- 1 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (199 opinii)
- 2 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (173 opinie)
- 3 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (130 opinii)
- 4 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (29 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (102 opinie)
- 6 Plany dla okolic Ergo Areny na ostatniej sesji obecnej rady (46 opinii)
Na gdańskim jarmarku poczujesz magię świąt
Jarmark Bożonarodzeniowy 2016.
Drezno, Wiedeń, Monachium, Praga, Bruksela czy Londyn - to miasta, które mogą pochwalić się największymi i najpiękniejszymi Jarmarkami Bożonarodzeniowymi w Europie. Od wielu lat my również mamy swój lokalny, gdański jarmark. I choć nie jest on zorganizowany z takim rozmachem jak we wspomnianych miastach, to z całą pewnością ma swój urok i można na Targu Węglowym poczuć magię świąt.
Tegoroczny Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku zainaugurowano w sobotę, 3 grudnia. Impreza zakończy się dzień przed wigilią. Przez 20 dni na odwiedzających czeka szereg świątecznych atrakcji. W tym roku organizatorzy przygotowali m.in. 8-metrowy Anielski Młyn, koło widokowe AmberSky, 100 stoisk handlowych, przystań pod jemiołą, tron św. Mikołaja, zaczarowaną karetę z reniferami oraz lodowisko syntetyczne.
- Z roku na rok jarmark jest coraz lepszy i ładniejszy. Trzeba przyznać, że te wszystkie kolorowe lampki nadają magicznego klimatu. Będąc tutaj czuję atmosferę świąt, nawet bez śniegu. Chociaż po cichu liczymy, że biały puch spadnie na święta - zdradza Karolina z Gdańska.
Na jarmark warto wybrać się w godzinach popołudniowych, bo właśnie po zmroku Targ Węglowy zmienia się nie do poznania. Gdzie byśmy się nie obejrzeli, tam widzimy multum rozbłyśniętych światełek. W oczy rzuca się oczywiście to, co największe, czyli efektownie oświetlone, 50-metrowe koło widokowe. Jeśli macie ochotę zobaczyć jarmark, ale i panoramę Gdańska z góry, musicie liczyć się z wydatkiem 25 zł za bilet normalny oraz 15 zł za ulgowy (koło czynne jest w godz. od 11 do północy).
Tuż obok koła zlokalizowane jest niewielkie lodowisko o powierzchni 180 m kw. Wstęp na taflę jest bezpłatny, ale za wypożyczenie łyżew trzeba zapłacić 15 zł za godzinę. Można również wypożyczyć kask i ochraniacze.
- Jarmark Bożonarodzeniowy został bardzo ciekawie zorganizowany. Można tu naprawdę miło spędzić czas z całą rodziną. Jest przyjemnie i na pewno jeszcze się na gdańskim jarmarku pojawimy - przyznaje Paweł z Gdyni.
W samym sercu jarmarku stanął Anielski Młyn - drewniany, ruchomy wiatrak-szopa. Mierzy aż 8 metrów wysokości, a na kolejnych kondygnacjach prezentują się figury czterech aniołów, św. Barbary, św. Mikołaja, św. Jana Nepomucena, św. Wojciecha, Trzech Króli oraz Świętej Rodziny.
W tym małym jarmarkowym miasteczku można spotkać św. Mikołaja, w którego rolę wcielają się aktorzy Teatru Feta. Mikołaj krąży po całym jarmarku, ale najwięcej czasu spędza na swoim tronie. To tutaj można zrobić sobie z nim pamiątkowe zdjęcie. Każdy kto go odwiedzi, na pewno otrzyma od świętego słodką niespodziankę.
Całą strefę wypełnia 100 drewnianych stoisk handlowych i punktów gastronomicznych, w których można nabyć przeróżne gadżety oraz oczywiście jedzenie.
W przeszłości różnie bywało z gdańskimi jarmarkami. Wiele osób narzekało na sposób ich organizacji. W tym roku jest inaczej i można śmiało powiedzieć, że na Targu Węglowym w końcu czuć klimat świąt.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (204) 7 zablokowanych
-
2016-12-12 09:06
Pacze na portfel..
Pacze na konto i czuje magię świąt..., (tradycja?? świąteczne koło?,karuzela?, trole, elfy??wtf?)
- 0 0
-
2016-12-12 09:39
Czy jest niebezpiecznie, jak co roku?
Tak tylko pytam.
- 1 0
-
2016-12-12 10:19
za rządów pawła można czuć tylko magię amber gold.
- 0 1
-
2016-12-12 11:30
Magia i komercja nie idą w parze
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.