- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (174 opinie)
- 2 Dwóch 29-latków z narkotykami (69 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (40 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (248 opinii)
- 5 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (414 opinii)
- 6 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (111 opinii)
Na motocyklu do Maroka, obecnie we Francji
Kiedy wczoraj wieczorem przyjechałam do Bordeaux, poczułam sie jakbym spacerowała pośrodku bagietkowego pola. Ktokolwiek bowiem mijał mnie na ulicy trzymał w dłoni albo komórkę, albo bagietkę.
To fragment dziennika podróży Ani Jackowskiej, która na motocyklu jedzie z Gdyni do Agadiru w Maroku. Przygotowania do podróży opisaliśmy w maju.
Pomimo wypadku, jaki motocyklistce przytrafił się jeszcze w Gdyni, wyprawa rozpoczęła się zgodnie z planem. Dwa dni przed wyjazdem, Ania stojąc na światłach została potrącona przez samochód, którego kierowcy najwyraźniej spieszyło się, by ruszyć z miejsca. W efekcie, podróżniczka musiała leczyć drobne obrażenia, a motocykl trafił do serwisu.
Wreszcie 30 maja dziewczyna wyruszyła w podróż, która zajmie jej blisko sześć tygodni. Trasa wiedzie szlakiem portów. W planie podróży odhaczyć już można Gdynię, w której Ania mieszka, Hamburg, Amsterdam, Antwerpię i Bordeaux.
Jak relacjonuje z trasy motocyklistka, targ rybny w Hamburgu przypomina kupiecki show. Usłyszymy tam krzyki i nawoływanie oraz zobaczymy nieustanną grę z klientem. W Amsterdamie Ania zastanawiała się, kto ma pierwszeństwo na drodze - człowiek, rower, samochód, czy motocykl. W Antwerpii podróżniczkę dopadła choroba, co uniemożliwiło jej cieszenie się mnóstwem kawiarni, klubów muzycznych i delektowanie atmosferą elegancji wymieszanej z artystyczną nonszalancją.
Następne na trasie są San Sebastian, Porto, Lizbona, Gibraltar, Tanger, Rabat, Casablanca, As-Sawira, Agadir, Malaga, Barcelona, Marsylia, Nicea, Monte Carlo, Genua.
Wyprawę można śledzić na stronie internetowej www.aniajackowska.pl
- Magdalena Raszewskam.raszewska@trojmiasto.pl
Opinie (47) ponad 10 zablokowanych
-
2008-06-12 10:26
buehehe (4)
głowa lewituje jej nad kostiumem, jakby wycięta z innego zdjęcia
- 0 0
-
2008-06-12 11:30
(1)
bez kitu.. cos w tym jest...
- 0 0
-
2008-06-12 12:30
Kostiumem? może nad garsonką?
najpierw pomyśl potem napisz
- 0 0
-
2008-06-12 15:22
(1)
he tez to widze!!!!!!!1
- 0 0
-
2008-06-12 22:53
xD
jw
- 0 0
-
2008-06-12 10:44
BARAWA GDYNSKI PREZYDENT WIELKI MISTRZ NASZ!!!
GDYNIA NAJLEPSZE MIASTO!!! BRAWA!!!
KOBIETO SZEROKIJ DROGI!!! JEDZ I SLAW IMIE GDYNI_ STOLICY EUROREGIONU BALTYK- 0 0
-
2008-06-12 10:56
no Gdynia wyjątkowo (1)
przyjazna motocyklistom - na Świętojańską zakaz wjazdu motocykli.
- 0 0
-
2008-06-13 13:56
Re: no Gdynia wyj -tkowo
Jakby chodzi^3o o majestatycznie paraduj -ce czoperki to by^3oby OK. Ale gumbasy na szlifierkach sie tam popisywali zagra?aj -c bezpieczenstwu.
- 0 0
-
2008-06-12 11:06
Pieszo to był by sukces... ale motocyklem ? Co w tym wyjątkowego ? (1)
Czy ta sympatyczna pani jest z rodziny albo jest znajomą dzinnikarzy tego portalu, że trzeba o tym pisać... Ja ostatnio pieszo przeszedłem z Gdańska do Gyni... Napiszecie o tym ?
- 0 0
-
2008-06-12 19:09
nie nie napisza, ale jak Twoja kobieta pojedzie motocyklem do maroka, albo chociaz rowerem do przasnysza, to mozesz sie spodziewac reakji.
- 0 0
-
2008-06-12 11:20
Istotne pytania !
Rozumiem, że portal napisze kolejny artykuł o tej wyprawie XXI w. i nie omieszka odpowiedzieć na frapujące pytania internautów... Żądamy i czekamy...!
- 0 0
-
2008-06-12 11:27
? (11)
TEZ NIE KUMAM CO TU TAKIEGO WYJĄTKOWEGO.ZA DUŻO JUŻ TYCH FANTASTYCZNYCH PODRÓŻNIKÓW..., ZMAGAĆ SIE Z CODZIENNOŚCIĄ TO JEST DOPIERO WYZWANIE.
- 0 0
-
2008-06-12 11:31
Ale nie każdy ma znajomych dziennikarzy (10)
to tyle
- 0 0
-
2008-06-12 11:51
(9)
albo nie każdy wpadł na ten pomysł, aby do dziennikarzy napisac?
- 0 0
-
2008-06-12 11:58
(8)
No i Ci co nie wpadli na ten pomysł szacunek mają u mnie, bo interesuje ich podróż i jej przeżywanie , a nie lansowanie swojej osoby.
- 0 0
-
2008-06-12 12:06
(7)
nie chodzi o lansowanie swojej osoby, tylko sponsorów.. nikt ci nie zasponsoruje podróży za free.. Kamiński to też lansiarz bo telewizja kręci jego wyprawy?
- 0 0
-
2008-06-12 12:14
(4)
rzeczywiscie porownanie Kaminskiego do osoby , ktora jedzie na motocyklu do Maroka , to zaiste trafne:) Widać jaki "dziennkiarz" taki podróznik. Niech wszyscy co chcą pojechać do Maroka na motorze zaczną szukać sponsorów:)
- 0 0
-
2008-06-12 12:29
(3)
jak zwykle polska zawiść. Siedzą tacy w dusznych biurach i zazdroszczą, że ktoś nie dość że sobie robi wakacje, to ktoś mu je funduje a kto inny o tym pisze... brawo :]
- 0 0
-
2008-06-12 12:34
IV rzędni dziennikarzęta i ich znajomki niech sobie zrobią gazetkę ścinną w na klatce schodowej zamiaast pisać takie pierdoły (2)
na podono publicznym POrtalu...
- 0 0
-
2008-06-12 12:57
(1)
na wp.pl też o niej pisali, ale to też 4 rzędny portal z tego co słyszałem..
- 0 0
-
2008-06-12 13:03
Dobrze słyszałeś...
- 0 0
-
2008-06-12 14:42
"Kamiński to też lansiarz"
O to BARDZO. Zebys wiedzial jak ten facet jest zadufany w sobie i chciwy, NIC nie zrobi gdy mi ktos nie zaplaci. Taki ludzi potocznie nazywa sie "dupkami". Wiem z pierwszej reki. Niestety.
- 0 0
-
2008-06-12 22:55
jak nie ma kasy to niech nie jedzie - proste
- 0 0
-
2008-06-12 11:37
pisac ? nie pisać? czemu nie? o tylu duperelach sie pisze tu i tam.
mnie sie taka podróz podoba.wymysliła sobie dziewczyna takie wyzwanie i konsekwentnie je realizuje, na pewno ciekawsze niz cała masa różnych "urlopów" nad brzegiem morza czy w górach.- 0 0
-
2008-06-12 12:07
nie ma to jak dobry PR (3)
wiele osób zwiedza sobie świat, czy to na rowerze, czy to pieszo, ale nie czuje potrzeby rozgłaszania tego wszem i wobec
wracając do PR
od jakiś 7 miesięcy PR zastępuje nam konkrety- 0 0
-
2008-06-12 12:20
galluxie (2)
widzę, że zatracasz męskość i przestają Ci się podobać ładne i zgrabne dziewczęta:((
Dorosłość i starość w róznych kulturach jest róznie pojmowana, np. u żydów polega głównie na przestrzeganiu zasad praw halachy. Halacha oparta jest na pięcioksięgu mojżeszowym.
A Ania jest już dużą piękną dziewczynką i to na dodatku mknie szybkim motocyklem prosto w ramiona arabów:))
Taka blondynka nie może cicho, niepostrzeżenie musi ją widzieć dużo osób zwłaszcza "zainteresowanych":))- 0 0
-
2008-06-12 14:10
ale konkretnie, to o co ci chodzi? (1)
chcesz buzi? czy cóś...
- 0 0
-
2008-06-12 14:25
chcesz buzi? czy cóś...
odCiebie no nieeee:)) załamuj mnie.
Ja preferuje ładne młode blondynki, które maja na imię Anna(mogą być zmotoryzowane)i są do tego z Gdyni:))
Dosiadanie takiego mechanicznego rumaka musi mieć też dla niej przyjemność, oprócz poznawczo turystycznych aspektów wyprawy:))
Ja z p.Anią choćby na koniec świata:))- 0 0
-
2008-06-12 12:47
bRAWOOOO
zA ODWAGE.
- 0 0
-
2008-06-12 13:08
A Araby już się ślinią...
Jakie to słodkie uczucie...
:-)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.