- 1 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (156 opinii)
- 2 Podejrzany o zabójstwo żony zatrzymany (164 opinie)
- 3 Nocna akcja SAR na Bałtyku (25 opinii)
- 4 Nagły zwrot ws. wypadku w stoczni. To było zabójstwo (58 opinii)
- 5 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (154 opinie)
- 6 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (144 opinie)
Na rynek trafiał nieprzebadany drób. 1,5 tys. zarzutów dla weterynarzy z Gdańska
Dokładnie 1474 zarzuty dotyczące głównie fałszowania dokumentacji medycznej usłyszało dwóch weterynarzy z Gdańska specjalizujących się w obsłudze drobiu trafiającego do ubojni. Wystawiali oni zaświadczenia o przebadaniu zwierząt, choć faktycznie nikt drobiu nie badał, nim trafiał on do ubojni.
- W wyniku takich działań badania wykonywane były przez osoby do tego nieuprawnione, a część z badań w ogóle nie odbyła się - mówi Marzena Muklewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.
Obaj lekarze, choć faktycznie nie badali zwierząt, pobierali wynagrodzenie za każde wykazane w dokumentach badanie.
150 świadków i 1474 zarzuty
Wraz z prokuraturą śledztwo w tej sprawie prowadziła Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.
- W tej sprawie policjanci przeanalizowali kilka tysięcy dokumentów, uzyskali liczne opinie biegłych i przesłuchali ponad 150 świadków. Wszystko to pozwoliło na wytypowanie osób podejrzanych i przedstawienie dwóm lekarzom weterynarii łącznie blisko 1,5 tys. zarzutów oszustwa, poświadczenia nieprawdy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz podżegania do składania fałszywych zeznań - mówi podkom. Renata Legawiec z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policyjny dozór i zakaz kontaktowania się z hodowcami drobiu
Wobec obu podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, zakazu kontaktowania się z hodowcami drobiu, poręczenia majątkowego, nakazu powstrzymania się od działalności w zakresie ubiegania się o wyznaczenie przez powiatowego lekarza weterynarii urzędowym lekarzem weterynarii. Jeden z lekarzy został dodatkowo zawieszony w czynnościach służbowych urzędowego lekarza weterynarii.
W związku z tym, że podejrzani za popełnienia tych przestępstw uczynili sobie stałe źródło dochodu, grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci i prokuratorzy nadal pracują nad ustaleniem prawdziwej skali procederu.
Opinie (98) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-03 12:25
To czubek przysłowiowej góry lodowej
Pomimo, że coś teraz wykryli nie świadczy o tym ,że zdecydowana wiekszosc art. spoz.jest bez zastrzeżeń.
- 15 0
-
2020-07-03 12:29
Pfff, nie jem miesa od 25 lat, moga sobie nie badac. (1)
Niech martwia sie ci co jedza kury, nietoperze, swinki, krowki etc. Wieksozsc wspolczesnych swiatowych chorob wirusowych bierze sie z jedzenia zwierzat.
- 12 8
-
2020-07-03 13:35
A ja mu wtedy na to mówię.
Glifosat!
- 8 0
-
2020-07-03 12:31
nie ma dzis zadnego wyrobu spozywczego bez chemii (1)
newet kurki prosto ze wsi pasace sie na trawce tuz przy drodze z ołowiem , smacznego ( ich tez nikt nie bada a wszyscy chwalą)
- 11 4
-
2020-07-03 13:17
Ołów jako dodatek do benzyny już nie występuje od 30 lat.
Czteroetylek ołowiu zastąpiono związkami sodu. Masz nieaktualne informacje.
- 5 0
-
2020-07-03 12:39
Ufff teraz będzie tylko lepiej
- 3 3
-
2020-07-03 12:43
Gdzie trafiło to mięso!!!! (1)
- 11 1
-
2020-07-03 12:59
do gara
- 6 1
-
2020-07-03 13:14
Nigdy nie jadłem mięsa z prywatnego uboju a złapałem tasiemca (2)
Było to sporo lat temu i skutecznie się go pozbyłem. Ale uraz pozostał. Dzisiaj myślę, że może to był podobny szwindel
- 6 0
-
2020-07-03 22:52
Może, ale niekoniecznie. Tasiemcem mogłeś się zarazić poprzez zjedzenie nieumytych/niedomytych warzyw i owoców zanieczyszczonych jajami tasiemca lub poprzez przeniesienie jaj na brudnych rękach.
- 2 0
-
2020-07-06 05:38
Zależy jaki gatunek tasiemca u Ciebie gościł. Nie musiał on być z mięsa. Mogłeś zarazić się np.od swojego psa/kota
- 0 0
-
2020-07-03 13:25
Takie rzeczy kupuję tylko paczkowane w Lidlu. (1)
Niemiec ma porządek.
- 10 15
-
2020-07-03 15:08
tez uczęszczam regularnie, do Lidla
- 2 4
-
2020-07-03 13:43
Nie istnieje (1)
Takie cuda jak zdrowa żywność nie istnieje i trzeba to sobie szczerze powiedzieć. Nawet prywatne piekarnie gdyby faktycznie opierały się na naturalnych składnikach bez wspomagaczy to dawno by musiały zwinąć interes w tym wyścigu.
- 14 2
-
2020-07-03 15:10
Czemu mi o tym wszystkim powiedziałaś. .
Juz nigdy nie, zjem juz niczego;D Chłopak z Gdańska przeróbki
- 1 1
-
2020-07-03 14:01
Zarzuty dla wlascicieli drobiu . a raczej nie dla weterynarzy...
- 5 4
-
2020-07-03 14:43
To stąd to tanie mięsko....
w naszych najczęściej odwiedzanych marketach. Po 3 do 5 zł za kg kurczaka? :o. Niewiarygodne ale prawdziwe.
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.