Wtorek w Trójmieście będzie cieplejszy niż wiele dni minionego lata. W środę i do końca tygodnia ma być podobnie. Dopiero w weekend spodziewane są opady i ochłodzenie.
2017-10-16 17:49
A ja dzisiaj rano widzialam w Gdansku kosmitki: mialy czpaki, rekawiczki i niesmiertelne "kominy".
Ps. A po poludniu widzialam kosmitke w kozakach. Co w nich sie musialo dziac przy tej temp.!
2017-10-17 13:55
...
2017-10-18 13:30
hehe
2017-10-17 11:37
Są osoby, którym stopy się nie pocą gdy chodzą w kozakach przy temperaturze 18 st.,
a innym pocą się w lekkich półbutach gdy na dworze kilka stopni plus.
2017-10-16 19:16
Czpaki to chyba z marsa
2017-10-16 18:55
oj glupia ty glupia a co cie to obchodzi w ogole? zobaczymy za tydzień hehe...caly autobus będzie kichal, prychał i kaszlał...
2017-10-18 05:07
Nie ma to jak piwko kanapa i Polsat z ferdkiem kiepskim
2017-10-17 12:19
"Podobna pogoda utrzyma się do piątku".
Tja, jak zwykle wróżenie z fusów i fantasmagorie. Jest wtorek, za oknem pochmurne niebo i chłodno. Nijak ma się do wczorajszych upałów i niebieskiego nieba. Więc...?
2017-10-17 12:26
2017-10-17 18:31
Ty wyjdź z piwnicy debilu. W Gdyni słońce było dziś dopiero po 14tej.
2017-10-17 16:12
2017-10-17 15:36
czy zimno, czy ciepło- zawsze nie tak.
Jakiś temat zastępczy?
2017-10-16 19:03
Serio to masakra z tą pogodą. Organizm już zdążył się przyzwyczaić do chłodu i ciepłej kurtki. A tu nagle +20C. Ja dziś przeżyłem szok pomimo, że chodziłem w samej bluzie. Byłem zlany potem jak w 40C upał.
2017-10-17 11:36
2017-10-17 12:23
Ta, już , tarczycę ty złośliwa mendo, bo zgrzał się w kurtce w upale? To normalne, ty zbadaj tarczycę jesli w upale i słońcu nie pocisz się w ciepłej kurtce.
2017-10-17 13:39
Ale przecież napisałem, że byłem tylko w bluzie. Miałem kiedyś badane hormony tarczycy i na granicy między niedoczynnością, ale czy ta potliwość może być od tego?
2017-10-16 21:07
2017-10-16 23:32
2017-10-17 13:02
Mieszkam na ulicy Strzelców w Gdyni i zauważyłem brak jakiegokolwiek ptactwa w tym rejonie. Jest to o tyle dziwne, ze jeszcze trzy tygodnie temu było zatrzęsienie wróbli i sikorek i nagle, dosłownie w ciągu jednego dnia, nagle zapadła cisza. Ziarno w karmniku nie ruszone, w pobliskim lesie zawsze było słychać trele, Zarośla pełne małych ptaszków i raptem cisza. Nie wiem czego to jest efekt? Jeden z sąsiadów wspomniał coś o elektronicznym straszaku na ptaki ale nie wiem czy to prawda i czy to w ogóle możliwe? Czy ktoś z Państwa zaobserwował podobną sytuację w swoim miejscu zamieszkania? Dodam, ze w Sopocie na osiedlu Brodwino, nadal jest masa ptaków a w te piękne jesienne dni, jest tak gwarno jakby to było lato. Są sikorki, wróbelki, dzięcioły, wrony i inne sroki, aż miło. Proszę o sygnał.
2017-10-17 13:28
Również mieszkam w okolicy i też zwróciłam na to uwagę. Myślałam że coś mi się tylko wydaje ale widzę że nie jestem sama w swoich obserwacjach, co niestety jeszcze bardziej mnie zmartwiło. Mam nadzieję że wrócą i myślę że ten temat powinni wyjaśnić ornitolodzy, o co apeluję.
2017-10-17 13:26
Koniec świata nadchodzi.............
2017-10-16 14:11
Nie no ja mam już dość tych październikowych upałów
2017-10-17 13:15
2017-10-16 16:17
Co drugi rok jest taka.
2017-10-17 12:35
2017-10-16 17:51
Tiaaaa. Nie przypominam sobie, raczej sklaniam sie ku cykli 7letnich.
2017-10-16 21:10
2017-10-17 12:23
Przypadek? Nie sądzę:-)
2017-10-16 17:00
2017-10-16 17:51
Celsjusza. Nauka nie boli.
2017-10-16 21:06
gdzie c czyta sie jak s.. doucz sie.
2017-10-17 12:21
Skoro czyta się c, a pisze s, to pisz prawidłowo, a nie fonetycznie. Doucz się. Pisowni dużych liter i znaków interpunkcyjnych także.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
