• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nadmorskie gminy apelują, by nie skracać wakacji

Ewelina Oleksy
17 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Tegoroczny sezon turystyczny, przez koronawirusa, może być wyjątkowo biedny. Dlatego Związek Miast i Gmin Morskich, do którego należą Gdynia, Gdańsk i Sopot, apeluje, by nie skracać wakacji. Tegoroczny sezon turystyczny, przez koronawirusa, może być wyjątkowo biedny. Dlatego Związek Miast i Gmin Morskich, do którego należą Gdynia, Gdańsk i Sopot, apeluje, by nie skracać wakacji.

Nie skracajmy letnich wakacji - apelują do premiera i ministra edukacji członkowie Związku Miast i Gmin Morskich, do którego należą Gdynia, Gdańsk i Sopot. Powód? Samorządy chcą mieć czas na odrobienie strat finansowych związanych z ograniczonym przez koronawirusa ruchem turystycznym.



Czy wybierasz się w tym roku na wakacje?

Od początku kwietnia zamknięte są plaże i parki. Nieczynne są też szkoły i choć lekcje odbywają się w systemie zdalnym, to niewykluczone, że rok szkolny będzie musiał zostać przedłużony. Już przesunięto terminy egzaminu maturalnego i ósmoklasistów. Odbędą się one nie wcześniej, niż pod koniec czerwca. A minister zdrowia Łukasz Szumowski stwierdził ostatnio, że "o takich wakacjach, jakie sobie wyobrażamy i jakie mieliśmy do tej pory, możemy w tym roku zapomnieć. Możemy zakładać, że nie będzie kolonii i obozów letnich".

Czytaj też: Dania otwiera już żłobki, przedszkola i szkoły

Z niepokojem patrzą na to samorządy zrzeszone w Związku Miast i Gmin Morskich, w tym także Gdynia, Gdańsk i Sopot, które do niego należą. Obawiają się one decyzji o skróceniu letnich wakacji, dlatego wystosowali w tej sprawie apel do przedstawicieli rządu. Proszą w nim, by niezależnie od terminu zakończenia roku szkolnego 2019/2020, nie skracać trwającej zawsze 2 miesiące przerwy wakacyjnej.

Uczniowie złapią oddech, gminy zdążą odrobić straty



"Zapewnienie dwumiesięcznej przerwy wakacyjnej pozwoli dzieciom i młodzieży złapać oddech przed kolejnym rokiem szkolnym, z kolei dla gmin nadmorskich, i nie tylko, będzie to możliwość odrobienia strat związanych z utraconym ruchem turystycznym" - czytamy w piśmie ZMIGM.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



Apel ZMIGM w sprawie wakacji. Apel ZMIGM w sprawie wakacji.


Jak podkreśla Marcin Makowski, dyrektor biura związku, pismo to wspólna inicjatywa ponad 26 gmin nadmorskich.

Zmniejszony ruch turystyczny. Prośba o wideospotkanie z premierem



- Zwróciliśmy się również z oficjalnym pismem do premiera Mateusza Morawieckiego o zorganizowanie wideokonferencji z włodarzami wszystkich gmin nadmorskich w celu omówienia sytuacji gospodarczej tych miast i gmin w związku z przewidywanym zmniejszonym ruchem turystycznym - informuje Makowski.
Pytany przez nas o to, czy miasta będące w ZMIGM oszacowały już straty z tym związane, odpowiada, że jest jeszcze na to za wcześnie.

Turystyka morska



- Cały czas oczekujemy na dalsze decyzje rządu i rozwiniecie się sytuacji związanej z pandemią. Gminy są głęboko zaniepokojone brakiem jakichkolwiek informacji, a sygnały o ewentualnych decyzjach rządu trafiają do nas przez pojedynczych posłów i nie wiemy, czy są one wiarygodne. Stąd pomysł na wspólną rozmowę i przedstawienie planu działania rządu i ewentualnych rozwiązań - mówi Makowski.

Trójmiejskie plaże i parki są zamknięte

Miejsca

Opinie (353) ponad 10 zablokowanych

  • a może poproście o pomoc Deweloperów?

    Pan Adamowicz pewnie by tak zrobił... Przecież tyle naszej naszej gminie zawdzięczają...
    Pan Grzelak może niech coś wymyśli, zdolny bardzo jest.

    • 30 2

  • Skrócić kadencje tego sejmu i rzadu (1)

    Który sobie z niczym nie radzi

    • 14 22

    • Żeby inne kraje Europy tak sobie radziły jak my to nie byłoby już tej epidemii

      • 12 5

  • Wolę, żeby odrobili uczniowie niż knajpy.

    Na obalenie krówki zawsze będzie czas.

    • 17 3

  • (4)

    Skrócić można ale o drugą połowę sierpnia - wtedy i tak jest 10 stopni i ciągle leje, więc wakacje nad Bałtykiem nie wchodzą w grę.

    • 17 9

    • Wakacje nad Bałtykiem to już dawno nie był dobry pomysł. Parawan przy parawanie, sinice, tłumy na ulicach, tłumy w knajpach, korki, bardzo często kiepska pogoda...

      • 5 1

    • Bzdura (1)

      Przeważnie początek lipca jest deszczowy i chłodny.

      • 4 0

      • Gdy na św. Hieronima jest pogoda lub jej ni ma, to na początku listopada deszcz pada albo nie pada.

        • 0 0

    • 22 października roku ubiegłego było + 18 stopni .

      • 0 0

  • Niech,,,

    Niech ów Związek zajmie się przygotowaniem oferty, wypoczynkowej dla dzieci i młodzieży ze swoich miast, bo większość rodziców będziesz musiała pracować, a potem pomyśli o innych.

    • 24 0

  • Ja jako gdańszczanin apeluję. Nie przyjeżdżajcie. Do.nas (2)

    Janusze i.Grażyny.

    • 34 7

    • A ty nie wyjeżdzaj i nie zarażaj swoją głupotą innych regionów. (1)

      • 1 5

      • Ja nie mam potrzebny wyjeżdżać do innych regionów

        Gdzie mieszkają Grażyny i janusze za swoimi parawanami

        • 6 0

  • Jak dla mnie już dawno powinny być skrócona przerwa letnie

    Do 5-6 tyg, a 2 tyg przeznaczyć na dodatkową przerwę na jesień. Tak jak mają m. im Niemcy.

    • 16 4

  • Pazerni

    Podnieście opłaty za parkowanie do 1000 zł za minutę to wam się zwróci, czy wy naprawdę macie ludzi za i**otów wprowadzajcie więcej opłat to na-pewno się pojawią

    • 23 1

  • Przygotujcie się na biedę, (1)

    Cała prawda o kaszubskim Las Vegas to taka, że żyjemy na kreskę . Żadnej produkcji tylko pijawki czekające na kasę przyjezdnych i zjadanie własnego ogona. Miliardy na galeryje , sprzedaż nieruchomości i latanie budżetu . Gdańsk zbankrutuje i wsadza tu jakiegoś z rządu komisarza. Wakacje tu nikt nie przyjedzie.

    • 32 2

    • Im tego nie przetlumaczysz.

      Dla "mędrców" z tego forum turysta to samo zło, które robi tłum i zabiera im miejsce na plaży. Zupełnie, jak gdyby tu był jakiś region produkcyjno-przemysłowy, kluczowy dla gospodarki i pożytku ogólnego, gdzie zmęczonym po robocie inżynierom i specjalistom różnych typów jacyś przyjezdni zabierają prywatne miejsca do rekreacji. No rzeczywiście. Nie ma turystów - nie ma hoteli, pensjonatów, pokoi gościnnych, wynajmów krótkoterminowych. Nie ma większości knajp, pubów, ogródków piwnych, restauracji, kawiarń, lodziarni. Nie ma sklepików z chińskimi pamiątkami z Pomorza (mogliśmy produkować własne). Wielkie centra handlowe nie mają racji bytu, bo na miejscu coraz więcej osób kupuje przez internet. A to są dziesiątki tysięcy miejsc pracy. I miliony z podatków dla budżetu państwa i samorządów. Tak jest, zamknąć województwo. A najlepiej - zamurować.

      • 2 3

  • U

    Ludzie jakie wakacje!?

    • 14 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane