Groźne wypadki, kosztowne kolizje i zwykłe, drobne stłuczki - to wszystko rejestrują kamery naszych czytelników. Nagrania trafiają następnie do Raportu z Trójmiasta. Spośród setek przekazanych nam filmów wybraliśmy te najbardziej zapadające w pamięć. Zestawienie powstało ku przestrodze, by zachować ostrożność na drogach.
Pomogą naprawić auto. Mechanicy w Trójmieście
2021-10-13 12:01
A przed przejściami i w zaludnionych okolicach noga z gazu. I nie dojeżdżam do celu zauważalnie wolniej, i niespodziewane zdarzenia też się jakoś przestały od wtedy przytrafiać.
2021-10-13 15:24
Tępe babsko o mało co nie rozjechało na przejściu dla pieszych. A przedwczoraj koleś z telefonem przyklejonym do ucha ledwie wyhamował, gdy przechodziłem przez sąsiednie przejście. Trzeba mieć oczy dookoła głowy jeśli chce się przeżyć przejście przez ulicę w tym cholernym kraju! I żeby nie było - sam też jestem "kierofszczykiem".
2021-10-13 19:06
Czy minusa dostałem od tej tępej baby czy od równie tępego typa z telefonem przy uchu?
2021-10-13 18:53
Też zwalniam w okolicach uczęszczanych przejść, a tam gdzie nie ma to sensu przepisy naginam i nie widzę w tym nic złego. :) Można jeździć nieprzepisowo w 99% miejsc, ważne żeby jechać przepisowo tam gdzie jest to faktycznie istotne, czyli byle z głową i też nic się nie stanie. :)
2021-10-13 19:04
I to na Twoje własne życzenie - bo sam z pełną świadomością usypiasz swą czujność, która jest obowiązkiem każdego kierującego pojazdem. Mam tylko nadzieję, że to nie ja będę tym, którego zabijesz na "mniej uczęszczanym" przejściu.
2021-10-13 19:08
Czekam na kolejnych. Brawo Wy...
2021-10-13 19:10
Jak się jeździ nieprzepisowo, to się czujność ma wyższą niż jak się jeździ przepisowo i myśli o niebieskich migdałach. :) Więc muszę Cię rozczarować, nikogo nigdy nie zabiję, bo jeżdżę tak by nie było na to najmniejsze ja szansy. :) poza tym ludzie się nie materializują z powietrza, jak nie ma nikogo w promieniu kilkuset metrów to sobie przez to przejście można i stówką przelecieć, nikt nie zdąży dobiec choćby nie wiem jak się starał.
2021-10-13 20:15
Natomiast powtarzam - wszystko do czasu, bo jeżdżąc w ten sposób jak to opisujesz, utrwalasz sobie niewłaściwe nawyki. I nigdy nie mów nigdy, naprawdę...
2021-10-13 20:34
No tak, po dwóch dekadach takiej a nie innej jazdy (bezwypadkowej, bezstłuczkowej i bezmandatowej) to sobie faktycznie jeszcze coś utrwalam. :) Prawda jest tak, że nie ma ludzi jeżdżących przepisowo, bo po pierwsze większość nie zna zbyt dokładnie przepisów, a po drugie każdy kto kilka miesięcy pojeździ widzi jak często bezsensownie są poustawiane
No tak, po dwóch dekadach takiej a nie innej jazdy (bezwypadkowej, bezstłuczkowej i bezmandatowej) to sobie faktycznie jeszcze coś utrwalam. :) Prawda jest tak, że nie ma ludzi jeżdżących przepisowo, bo po pierwsze większość nie zna zbyt dokładnie przepisów, a po drugie każdy kto kilka miesięcy pojeździ widzi jak często bezsensownie są poustawiane ograniczenia (sytuacje typu z prawej pole ,z lewej pole, 2km prostej drogi bez skrzyżowań i postawiony znak "teren zabudowany" są praktycznie niemal w każdej miejscowości).
2021-10-13 21:11
Pojeździj tak w swoim stylu w Czechach, na Słowacji czy w Skandynawii - szybko Ci się odechce.
2021-10-13 21:28
W Czechach i na Słowacji byłem na wakacjach dwa lata temu, jeździłem tak jak u siebie i nic się nie stało :) Z resztą oni sami tak jeżdżą,więc nie rozumiem co miało wnieść takie przyrównanie.
2021-10-13 21:41
Trochę mnie dziwi to co piszesz o naszych południowych sąsiadach (dawno nie byłem), bo wiele już było doniesień medialnych, że obecnie mandaty są tam srogie, a policja się nie patyczkuje - szczególnie z cudzoziemcami: płatność gotówką w Euro albo laweta.
2021-10-13 21:58
No jest nawet artykuł z tego roku z relacją z czeskiej jazdy jakiegoś redaktora spiderweb (wystarczy zapytać gogla "jak jeżdżą czesi", jest na samej górze listy wyników), z tego co opisuje to nadal jest tak jak ja opisuje. :)
2021-10-13 22:32
Przyznam, że jestem nielicho zaskoczony. Muszę już spadać, ale miło mi było, pomimo odmiennego punktu widzenia, podyskutować z Tobą bez napinki i obrzucania się wyzwiskami. Rzadko się to tu zdarza, więc tym bardziej cieszy :) Trzymaj się - szerokości :)
2021-10-13 07:16
Może ci kierowcy powinni jakiś kurs przechodzić zanim wsiądą za kerownicę?
Najlepiej taki, żeby był jakiś egzamin na końcu.Mogliby dostawac wtedy jakieś potwierdzenie, że zdali.
wiem, że to radykalne podejście, ale można się by nawet zrobić tak, żeby poświadczenie z tego egzaminu było obowiązkowe przed kierownaiem jakimkolwiek pojazdem
Może ci kierowcy powinni jakiś kurs przechodzić zanim wsiądą za kerownicę?
Najlepiej taki, żeby był jakiś egzamin na końcu.Mogliby dostawac wtedy jakieś potwierdzenie, że zdali.
wiem, że to radykalne podejście, ale można się by nawet zrobić tak, żeby poświadczenie z tego egzaminu było obowiązkowe przed kierownaiem jakimkolwiek pojazdem mechanicznym.
Można by to nazwać - nie wiem, "prawo do jazdy" albo podobnie.
To powinno wyelimiminowac z dróg przypadkowych ludzi, zostaliby tylko certyfikowani, przeszkoleni kierowcy i nie było by wypadków.
2021-10-13 07:26
i każdy samochód powinien mieć tablice z numerem
2021-10-13 07:42
O, z tymi numerami to dobry pomysł!
Łatwiej będzie zidentyfikować kto jest kierowcą.
Poszedłbym nawet dalej i dał dwie - z przodu i z tyłu.
2021-10-13 16:36
Mogłaby się również przydać
2021-10-13 14:02
Dobry pomysł. To się może nawet przyjąć.
2021-10-16 08:16
Zapomniałeś o sprawdzeniu umiejętności parkowania.
2021-10-13 07:05
to główne przyczyny wypadków. Każdy chce dojechać do celu w korkach co jest częste u nas, nie patrząc często na innych. Trzeba zdać sobie sprawę że na niektóre sytuacje jak np korki nie mamy wpływu i nie ma co kozaczyć na drogach wtedy, bo to prowadzi tylko do przykrych sytuacji.
2021-10-13 07:24
2021-10-13 07:30
2021-10-13 07:31
2021-10-13 08:13
Za każdym razem gdy używamy samochodu dokładamy do korka jedną cegiełkę.
Korek tworzą samochody.
2021-10-13 17:08
Samochody tez tworzą ruch na ulicach!!
2021-10-13 11:04
Prędkość nie jest bezpośrednią przyczyną wypadku, ale elementem wpływającym na skutki jego zajścia. To nie prędkość powoduje, że ktoś zajeżdża Ci drogę, to nie prędkość powoduje, że przejeżdżają na czerwonym, to nie prędkość powoduje, że ktoś nie zachował odpowiedniego dystansu od pojazdu poprzedzającego.
Przypadkiem, w którym prędkość jest bezpośrednim czynnikiem przyczyny wypadku to utrata przyczepności przy wykonywaniu manewru skrętu lub zmiany pasa.
2021-10-13 11:59
2021-10-13 07:03
Mnie zastanawia zawsze jedno...gdzie Ci ludzie się tak spieszą, czy 5 minut kogoś zbawi?
2021-10-13 08:22
niektórzy po prostu lubią szybką jazdę i adrenalinę nawet jeśli mądre to nie jest.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
