• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najniebezpieczniejsze ulice w Trójmieście

Arnold Szymczewski
10 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Trójmiejska obwodnica, zaraz po głównych arteriach, jest miejscem, w którym dochodzi do największej liczby wypadków i kolizji. Trójmiejska obwodnica, zaraz po głównych arteriach, jest miejscem, w którym dochodzi do największej liczby wypadków i kolizji.

Od początku roku w Trójmieście doszło do ponad 7 tys. kolizji oraz ponad 500 wypadków. Większość tych zdarzeń miała miejsce na głównych arteriach oraz na trójmiejskiej obwodnicy. Jakie były najczęstsze przyczyny tych zdarzeń oraz na jakich ulicach dochodziło do nich najczęściej, dowiecie się z tego artykułu.



Kolizja a wypadek

Co według ciebie jest przyczyną większości wypadków i kolizji?

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że w powszechnym rozumieniu kolizja jest zdarzeniem mniej groźnym od wypadku. Wypadkiem jest zdarzenie drogowe, w wyniku którego co najmniej jeden z uczestników ponosi śmierć lub uszczerbek na zdrowiu, którego leczenie trwa dłużej niż siedem dni. Z kolei kolizja to zdarzenie, w wyniku którego nie ucierpiała żadna osoba lub leczenie poszkodowanych nie trwało dłużej niż 7 dni.

Gdańsk 381 wypadków i 4557 kolizji



Od początku roku na ulicach Gdańska śmierć poniosło siedem osób, a 447 zostało rannych. Nie trudno się domyślić, że najwięcej zdarzeń miało miejsce na najdłuższej al. Grunwaldzkiej (433 kolizje i 32 wypadki). Kolizje i wypadki najczęściej były spowodowane przez niedostosowanie prędkości do warunków ruchu oraz nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu.

Czytaj także: Obwodnica Trójmiasta trzecią najmniej bezpieczną ekspresówką w Polsce
Kolizje
  1. Obwodnica (252)
  2. ul. Słowackiego (187)
  3. ul. Kartuska (165)


Wypadki
  1. ul. Kartuska (22)
  2. Obwodnica (18)
  3. Trakt Św. Wojciecha (13)


Na ul. Słowackiego doszło do 187 kolizji Na ul. Słowackiego doszło do 187 kolizji
Czytaj także: Jak likwidacja fotoradarów przełożyła się na statystyki kolizji i wypadków?

Od początku roku w Gdańsku do wypadków śmiertelnych doszło na ulicach: Podwale Staromiejskie, Gdańska, Sówki, Słowackiego oraz na al. Grunwaldzkiej i na obwodnicy.

- Ważne jest, by jechać samochodem z tzw. "prędkością bezpieczną", czyli taką, przy której kierowca zachowuje możliwość pełnego panowania nad pojazdem, i w razie potrzeby może go zatrzymać przed pojawiającą się przeszkodą bądź ominąć ją bez zbędnego ryzyka. Należy więc jeździć spokojnie, z prędkością dostosowaną do panujących warunków - natężenia ruchu, pogody, stanu nawierzchni itp. Apelujemy też o trzeźwą jazdę. Kierowanie pojazdem po alkoholu jest niebezpieczne i powoduje realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego - mówi aps. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Gdynia: 103 wypadki i 2149 kolizji



Od początku roku na gdyńskich drogach miało miejsce o połowę mniej zdarzeń niż w Gdańsku. Co ciekawe, w Gdyni pod względem zdarzeń drogowych prym wiodą dwie ulice: Morska (283 kolizje i 15 wypadków) oraz Kwiatkowskiego (171 kolizji i 9 wypadków). Głównymi przyczynami zdarzeń drogowych w Gdyni były: niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu oraz niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych.

Czytaj także: Mniej wypadków, ale więcej kolizji na drogach

Kolizje

  1. Obwodnica (209)
  2. ul. Wielkopolska (94)
  3. ul. Chwaszczyńska (82)


Wypadki

  1. al. Zwycięstwa (9)
  2. Obwodnica (8)
  3. ul. Chwaszczyńska (7)


W tym roku doszło do bardzo groźnego wypadku na skrzyżowaniu ul. Stryjskiej i al. Zwycięstwa. W tym roku doszło do bardzo groźnego wypadku na skrzyżowaniu ul. Stryjskiej i al. Zwycięstwa.
Skrzyżowania oraz ulice, na których doszło do sześciu śmiertelnych wypadków w Gdyni, to: Skwer Kościuszki/Świętojańska, Płk. Dąbka/Staniewicza, al. Zwycięstwa/Stryjska, Unruga/Robotnicza, Obwodnica (318 km) oraz al. Zwycięstwa.

Czytaj także: Tragiczny wypadek w Gdyni. Samochód wjechał w autobus

Sopot: 23 wypadki i 447 kolizji



Sopot jako jedyny może pochwalić się brakiem wypadków, w których poszkodowani ponieśli śmierć. Jednak należy pamiętać, że jest to też najmniejsze miasto. Mimo wszystko w Sopocie doszło do 447 kolizji i 23 wypadków, a najwięcej tych zdarzeń, bo aż 150 miało miejsce na al. Niepodległości (141 kolizji i 9 wypadków).

Kolizje
  1. ul. Haffnera (24)
  2. ul. Kościuszki (21)
  3. ul. Powstańców Warszawy (17)


Wypadki
  1. al. Niepodległości (9)
  2. ul. Malczewskiego (3)
  3. ul. Armii Krajowej (2)


- Najczęstszą przyczyną wypadków drogowych od początku 2018 roku było: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu, niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami, niedostosowanie prędkości do warunków na drodze - mówi asp. Lucyna Rekowska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Sopocie.
O wypadkach i większych utrudnieniach drogowych informujemy nie tylko za pośrednictwem naszego portalu, ale także osobnym powiadomieniem wszystkich posiadaczy naszej mobilnej aplikacji - możecie ją znaleźć tutaj.

Opinie (259) 6 zablokowanych

  • Jazda na zderzaku, zmiana pasów lewy, prawy, lewy, znowu prawy i bmw oraz Audi. (25)

    • 295 19

    • TIR

      a co ma marka samochodu do tego Janusz?

      • 0 0

    • jeszcze skoda (9)

      40km/h lewy pas

      • 18 33

      • A powinno być 50km/h

        • 1 0

      • (7)

        40 km/h? Czy może 60 przy ograniczeniu do 50, a Ty jedziesz jej na zderzaku bo musisz za*ierdalać 90 "szybko, ale bezpiecznie"?

        • 46 7

        • (6)

          Jedź sobie tyle, tylko nie lewym pasem:(niech Cię nie interesuje ile ja jadę

          • 15 31

          • (4)

            Naprawdę to nie dociera do minusujących:( nie blokuj lewego pasa !!

            • 6 18

            • jadąc lewym pasem dbam o twoje bezpieczeństwo abyś nie zabił siebie i innych. dziękować nie musisz. (3)

              • 9 6

              • nie dbasz (1)

                łamiesz za to prawo tak samo jak on. On nie powinien zasuwać a ty powinieneś jeździć pasem prawym. Tak stanowią przepisy.

                • 9 3

              • A prawy pas zajęty przez kolumnę ciężarówek

                Icoteras?

                • 4 2

              • Ależ z Ciebie idiota ... szkoda słów na ciebie i tobie podobnych .... tak ciężko to zrozumieć, że lewym pasem nie jeździmy a jeśli już to jedziemy odpowiednio szybko, wlec się możesz prawym pasem... amen

                • 1 5

          • a własnie ze interesuje, dopóki jestem w poblizu. i musisz sie z tym pogodzic.

            • 5 2

    • (3)

      Uff, mam golfa i cieszę się, że nie jestem na czarnej liście :)

      • 10 4

      • . (1)

        Ja jak jadę fiatem uno 80km/h na ograniczeniu do 50 lewym pasem to mi audice i BMW światłami mrugają, a jakoś jak służbowym mondeo 70 w tym samym miejscu wszyscy się trzymają 50 metrów za mną.. tu widać umysłową patologie tych ludzi, nie chodzi o to ile jedziesz tylko nie będziesz jechać wolniej niż "rupieć" .. a jak auto przypomina policyjne to aż wkur..a niemiłosiernie wlokący się przed tobą strachajki i tu na 50 potrafią się wlec 40..

        • 21 4

        • buhahaha

          ale neioznakowane ie jeżdzą już fordy,tylko bmw i skoda

          • 1 0

      • ja niestety jestem, idę się pociąć ;)

        • 1 0

    • Rozdwojenie jaźni

      Kurde mam bmw i skode i teraz nie wiem czy jestem ten dobry czy ten zły :)

      • 3 0

    • Co za ludzie z Was ? Określacie umiejętności lub ich brak po marce samochodu ??? (4)

      Smutni i zawistni jesteście.

      • 9 2

      • problem z beemkami i audicami jest taki że średnio mają mocniejsze silniki (3)

        a beemki dodatkowo napęd na tył. Młodziakom wydaje się że są mistrzami kierownicy a połączenie z takim autem daje dosyć ryzykowną mieszankę. To tak jakby dać 17 latkowi który dopiero zrobił prawko, ścigacza z litrowym silnikiem. Ja bym nawet był za tym żeby przez pierwsze 3 lata świeżo upieczony kierowca nie mógł kupić auta o większym niż założony w ustawie stosunku mocy do masy. Chociaż nie wiem czy to by tylko nie przeniosło ryzykownych zachowań na późniejszy okres. Sam posiadam stare E30, uwielbiam ten samochód, ale nie sądzę by to był odpowiedni pojazd dla młodego kierowcy.

        • 6 0

        • Głupota (2)

          Mam prawko od 18 i od początku jeżdżę 170KM Mx5, w nieplanowany poślizg wpadłem tylko raz, bo zapomniałem włączyć kontrolę trakcji na deszczu, ale szybka kontra i bez problemu z tego wyszedłem. Tylko że opony są za 3000 tysiące, a nie nalewki za 200 z allegro. FWD jeździłem tylko na prawku i nigdy więcej nie wejdę do takiego samochodu.

          • 0 4

          • a ja kiedyś nie założyłem gumy i nie było z tego dziecka (1)

            tylko co twój przypadek ma do statystyki? Jak zrobiłeś dopiero prawko to nie umiesz jeździć i tyle. Taki wiek jest w podwyższonej grupie ryzyka.

            • 4 0

            • Ten komentarz

              Nie był o wieku, bo to oczywiste, że kierowca do 25 będzie miał mniej umiejętności niż po 30, ale o napędzie. Nie wiem co trzeba robić na zakrętach, żeby w 150km bmw wpaść w poślizg. Wystarczy podstawowa wiedza z fizyki na temat tarcia i ruchu po okręgu, by wiedzieć, że jadąc 80 km/h na zakręcie nie dodawać zbyt wcześnie i gwałtownie gazu, no chyba że na wyjściu chcemy lekko zarzucić d*pką, ale przy prędkości 80, suchej drodze, po zbyt dużej kontrze tak szybko odzyskamy przyczepność, że polecimy w drugą stronę. Polecam pobawić się 1 godzinę na pszczółkach z instruktorem i dobrze poznać swój samochód. Po opanowaniu kilku technik nadsterowność będzie bezpieczniejsza dla młodego kierowcy niż podsterowność.

              • 0 3

    • Tak tak (2)

      Winne bmw i audi, zrobili takie auta ze po 30 latach dalej jeżdżą u można kupić za 500 euro. Zakazać rejestracji ponad 10 letnich wraków i problem sam się rozwiąże, a w kijance 5 letniej burak już nie będzie tak kozaczyl jak w swoim 30 letnim wieswagenie

      • 9 12

      • Mam 7 letnia (1)

        Kijankę. I czasem przykozacze. Wlasnie przed nosem idioty w BMW.

        • 4 8

        • czyli idiota z kijanki kozaczy przed idiotą z bmw

          • 3 1

    • I kozaki za kierownica

      • 3 0

  • Tylko zmniejszenie liczby samochodów (15)

    zmniejszy liczbę wypadków! Przesiądźmy się do komunikacji miejskiej i na rowery - jak ja!
    I głosujmy na ruchy miejskie, a nie na partyjnych samochodowców (polecam: Wspólna Gdynia, Marzę o Gdyni, Lepszy Gdańsk, Gdańsk tworzą Mieszkańcy!!!)

    • 73 131

    • nieprawda

      W tym roku postanowiłam się przesiąść na rower. Po pierwszej jeździe zrezygnowałam z tego pomysłu bo rowerzyści na ścieżkach to jest dramat: banda samobójców i zabójców. Po ścieżkach rowerowych nie da się jeździć bez uszczerbku na zdrowiu: zajeżdżanie drogi przed przejazdami, wyprzedzanie peletonu na czołówkę z rowerem z przeciwległego kierunku, przejazdy przez przejście (bez przejazdu) na czerwonym świetle, niezwalnianie przed przejazdem przez jezdnię, jazda parami (obok siebie na dwukierunkowej ścieżce), pisanie smsów podczas jazdy, niesygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy, jazda pod wpływem alkoholu, brak oświetlenia lub odblasków- po zmroku "czarny ludzik na czarnym tle" i moi ulubieńcy samobójcy (zapier.....cze) bez kasków. Przykro mi ale jednak w samochodzie czuję się bezpieczniej i nie będę jeździła rowerem po mieście bo się boję zginąć potrącona przez pseudocyklistę. Tak jak wśród kierowców aut występuje brak szacunku na drodze i brak znajomości przepisów tak sytuacja jest analogiczna u cyklistów. Gdy miałam 10 lat zdałam na kartę rowerową żeby móc jeździć po drogach, teraz rowerzyści "nic nie muszą i chooj z resztą przecież ONI jadą". . .

      • 0 0

    • Jeden Lenin już był...

      Jak chcesz to możesz jechać zimą rowerem z Witomina na Cisową i z powrotem. Tylko nie kombinuj, bo autobus miejski czy trolejbus nie służy do przewożenia rowerów.

      • 2 0

    • Bzdura (1)

      Liczba samochodów rośnie systematycznie a co roku dochodzi do mniejszej liczby wypadków.

      • 1 3

      • każdy wypadek z udziałem samochodu

        to o jeden wypadek za dużo.

        Liczy się także problem chorób cywilizacyjnych: codzienna jazda samochodem jest przyczyną wielu z nich.

        • 0 2

    • Acha... (3)

      A likwidacja pojazdów prywatnych w całości spowoduje całkowitą likwidację wypadków i kolizji. Mówiąc pojazdy prywatne mam na myśli wszystko: samochody, motocykle, motorynki, rowery i nawet hulajnogi. A przy okazji komunistycznym zwyczajem ograniczymy własność prywatną...
      Zakazać też trzeba biegania.
      Je...j się w swój pusty łep!

      • 27 12

      • a co to jest łep?

        • 3 0

      • I samochody tylko na talony. (1)

        • 9 3

        • I tylko dla szych partyjnych

          • 1 2

    • Przecież ty nie masz rowery sparaliżowany idioto

      • 3 1

    • towar do sklepów niech dowożą rowerami (3)

      a zamiast karetek pogotowia - psie zaprzęgi

      • 13 15

      • Do których sklepów towar dowożą 20 letnie Passaty? (1)

        • 10 4

        • hehe, są i takie

          polecam pasaż przy wyjściu z skm politechnika

          Wjeżdżają tam takimi szrotwagenami że się chce wysłać sms o treści pomagam. Ale co tam, załadowane po dach, karteczka "zaopaczenie" i napiera w tłumie pod samo wejście monopola...

          • 6 1

      • fantasto, nikt nie mówi o dowożeniu towaru,

        a o tym, że masz z siatami doginać na piechotę.
        Wyjdzie ci na zdrowie!

        • 10 8

    • Po co stawiasz nawias na końcu zdań, Sven? Nie jesteś na ruskim forum, tu się robi inaczej uśmieszki.

      • 6 1

    • Tylko zamkniecie dla ruchu samochodowego w/w ulic i zmiane ich na deptaki pozwoli rozwiazac problem.

      • 13 5

  • A policja gdzie?

    Od 20 lat jeżdżę Kartuską w obie strony 2-4 razy dziennie i to codziennie, "łapiących" policjantów widziałem może !!! 2 razy.
    Może przy okazji policjanci i nieroby z urzędu zainteresują się plakatami powieszonymi na barierkach i kompletnie !!! zasłaniającymi widok kierowcom osobówek na ścieżkę rowerowa dla skręcających (zwłaszcza na zielonej strzałce) w Kartuską a jadących od Sądu, Moreny etc - przy przystanku Emaus i to 200 m od Gdańskiej drogówki!!! no i przynajmniej kilkanaście radiowozów dziennie tam jedzie. Te Policjanty to teraz ślepe, no niestety skupione na ochronie kartofli z pisu. czekam na pierwszego pokiereszowanego rowerzystę.

    • 0 1

  • Pierdoły na lewym pasie (3)

    Kiedy wreszcie psy wezmą się za blokujących lewy pas? Tak człowieka wk..wią że potem zapierd..la żeby zdążyć.

    • 5 39

    • 1000% RACJI

      Popieram w 100%. to kwestia czasu i zabiora sie za tych co tamuja ruch , szczegolnie na lewym pasie . To sie nazywa nie znajomosc prawa ruchu dr. Egzaminy powinny sie odbywac na turbo rondach np w uk . mysle ze nasze orly takiego egzaminu by nie zdaly , a w naglych przypadkach porzucenie auta ,ucieczka w poplochu , wizyta u psychoterapeuty, ssanie kciuka , brak checi wspolzycia , wymiana telefonu, generalnie trauma na bardzo dlugo

      • 1 1

    • Na lewym pasie ograniczenie prędkości jest takie samo jak na prawym.

      • 22 3

    • Oddaj prawo jazdy jak nie umiesz panować nad emocjami na drodze.

      • 25 4

  • slowackiego

    na ulicy slowackiego nalezy jechac bezpiecznie a co nie znaczy 40na h np lewym pasem i prowokowac innych do wyprzedzania prawym . opony w dobrej kondycji, a nie lyse ...bo oszczedzamy! Niestety i dostosowanie nawierzchni do takich kierowcow nie pomoglo za wiele . Mamy duzo gamoni za kierownica i wcale powolna jazda nie jest bezpieczna , jak sie boimy , mamy slaby dzien wtedy powinnismy korzystac z transportu publicznego a nie wsiadac do auta bo przeciez "po to je mamy"

    • 2 0

  • Ubezpieczenie może być pomocne

    Dlatego tak ważne jest odpowiednie ubezpieczenie. Na pewno warto rozważyć dołączenie NNW do ubezpieczenia samochodu, bo dzięki niemu ubezpieczyciel wypłaci kierowcy i pasażerom odszkodowanie, gdy ucierpią w wypadku komunikacyjnym w Polsce i za granicą. Podobnie jest z assistance, które zapewnia przede wszystkim pomoc w momencie nieplanowanego unieruchomienia auta (np. holowanie lub pomoc w „odpaleniu” silnika, gdy rozładuje się akumulator). Co do AC – ta polisa nie jest obowiązkowa, ale zdecydowanie warto zastanowić się nad jej zakupem. AC pozwala na naprawę tych uszkodzeń auta, które powstały z winy jego właściciela (np. zniszczony przedni błotnik w wyniku „parkowania” na znaku drogowym) lub zostały spowodowane przez niezależne czynniki, takie jak warunki atmosferyczne (m.in. silny wiatr, obfite opady deszczu) czy atak wandali. Polisa AC umożliwia również otrzymanie rekompensaty w przypadku kradzieży samochodu. Warto wspomnieć, że assistance w razie wypadku dodajemy w Compensie gratis do ubezpieczenia AC.

    • 1 0

  • (18)

    Jeżeli zakazano by rejestrowania 20 letnich passatów kombi i przeniesiono ruch ciężarówek na porę nocną było by mniej korków w trójmieście.

    • 89 81

    • (1)

      W ogole zainstalowac szlabany na kazdej ulicy i zamykac pomiedzy 21 i 7 rano. Nauczyliby sie jeden z drugim jezdzic SKM.

      • 11 5

      • Asfalt zwijać

        • 2 0

    • Jak Ci brakuje zakazów to wyk*rwiaj do Korei Północnej (6)

      • 3 6

      • postsowieckie społeczeństwo nie potrafi myśleć samodzielnie (5)

        dlatego mamy przymus szczepień i progi zwalniające co 100 m. Polaków trzeba prowadzić za uzdy żeby się między sobą nie pozagryzali.

        • 4 5

        • (3)

          Poczytaj sobie o czasach bez szczepień, albo wygoogluj jak wyglądały dzieci z polio, to może dowiesz się, dlaczego szczepienia są obowiązkowe. A i wpisz sobie jeszcze hasło "odporność populacyjna". Pozdrawiam

          • 3 3

          • za propagandę dziękuję, nie skorzystam (2)

            pytam tylko dlaczego ustawodawcy we Francji, Niemczech czy Skandynawii traktują swoich obywateli jak normalnych, odpowiedzialnych ludzi, a Polaków trzeba w każdej sprawie wodzić za ryje i jeszcze sobie na to pozwalamy z uśmiechem na ustach. Od 30 lat mamy co chwile inne władze, a i tak jesteśmy wciąż tymi samymi smutnymi, zakompleksionymi homosovieticusami, którzy zajmują się głównie podglądaniem innych i pouczaniem innych jak mają żyć, zamiast skupić się na własnym życiu i własnych decyzjach.

            • 1 3

            • (1)

              To proste - mieszkańcy Skandynawii dobrowolnie przestrzegają przepisów i w 99% szczepią się też bez przymusu.
              A robią to, ponieważ pod kopułą czaszki mają mózgi a nie pulpę.
              To tyle.

              • 3 0

              • nie wiem co mają pod kopułami

                ale ich rządy dość logicznie wywnioskowały na podstawie statystyk, że większym niebezpieczeństwem dla obywateli jest nadmierne spożycie alkoholu, który reglamentują, niż ewentualne nieszczepienie. Obowiązek szczepień profilaktycznych to relikt komunizmu i kolektywistycznego podejścia Państwa do obywatela. Jeśli Państwo miałoby podejmować racjonalne decyzje o naszym zdrowiu, to w pierwszej kolejności powinno zakazać największej przyczyny chorób czyli alkoholu i papierosów. Ale nikt z rządzących nie odważy się jednym ruchem odciąć sobie wpływów z akcyzy. Państwu tak zależy na naszym zdrowiu, że im więcej pijemy i palimy tym lepiej, a jak szczepienie zrobi z dziecka warzywo, to nasz problem. I głównie o to tutaj chodzi, a nie o jakieś fakty i mity medyczne.

                "mieszkańcy Skandynawii dobrowolnie przestrzegają przepisów i w 99% szczepią się też bez przymusu"

                strasznie mieszasz, bo szczepienie w Skandynawii nie jest kwestią "dobrowolnego przestrzegania przepisów", ale właśnie braku przepisów w tym zakresie. Normalną reakcją myślących ludzi mózgu na jakikolwiek przymus jest sprzeciw (lub przynajmniej poszukiwanie racjonalizacji - uzasadnienia). Im wyższe podatki tym większa szara strefa, im większe represje światopoglądowe, tym większe podziemie opozycyjne. Teraz mamy szansę wyrwać się z tej mentalnej Białorusi i zbliżyć nasz system ochrony zdrowia choć o jeden krok do państw zachodnich, pomimo jazgotu lobbystów farmaceutycznych i oddanych sprawie utrwalaczy mentalności sowieckiej. Zobaczymy, którą drogę wybiorą parlamentarzyści...

                • 1 1

        • Cie

          • 1 0

    • A najlepiej samochody tylko dla tzw.władzy. jak na Kubie. (1)

      Nie polecam tego roku myślenia.

      • 10 5

      • na Kubie są samochody państwowe i prywatne. Mają inne rejestracje.

        • 1 0

    • Racja. (2)

      Nasprowadzali starych trupów w ostanich paru latach i jest jak jest. Za mało miejsc parkingowych, niekończące sie korki, a do tego nie ma dani bez wypadku, czy kolizji. Załosne, że włodarze miast kombinują,żeby wprowadzić płatny wjazd do centrów miast - a może lepiej właśnie go nie wprowadzać, za to zabronić rejestrowania drogowych śmierdzieli? Od razu poprawiłaby sie jakość powietrza...

      • 16 6

      • Hehehe (1)

        Czyli potrzebujesz w samochodzie asystenta zmiany ruchu, parkowania, hamowania itd. To co ma każdy nowy samochód. Bez tego nie potrafisz jeździć !!!!! Oddaj prawo jazdy do urzędu!!!

        • 16 10

        • Krzycz Trybson!

          Potrafię i nie potrzebuje, ale każdy jeden system to dalsza poprawa bezpieczeństwa na drodze, mniejsza szansa na kolizje w momencie gdy przypadkiem popełnię błąd, a błędy popełnia każdy.

          • 1 3

    • Kierowca

      A dlaczego tylko ja mam jezdzic w nocy sam se jezdzi ty mi w dzien niedasz spac bedziesz hałasował

      • 4 1

    • Kierowca

      A dlaczego tylko ja mam jezdzic w nocy sam se jezdzi ty mi w dzien niedasz spac bedziesz hałasował

      • 0 2

    • Gdyby zakazano durnych komentarzy

      to by było mniej komentarzy

      • 5 6

    • ten kto podniósłby rękę na 20-letnie passaty

      przegrałby kolejne wybory!

      • 18 4

  • Jazda na zderzaczku, telefonik w rączce i buuummm, a pózniej płacz. (26)

    Jazda na zderzaczku m, telefonik w ręku i buuum a pózniej płacz.

    • 482 6

    • warszawskie rejestracje

      to wszystko auta firmowe!

      • 1 0

    • Jezdziłem po obwodnicy, kiedy wiekszosc obecnym pseudokierowcom (4)

      nawet nie marzyło się o samochodzie, bo wtedy aby otrzymac prawo jazdy a poźniej talon na samochód, trzeba było miec w głowie coś wiecej niż sieczkę albo wyobrażenie o swojej niezwykłej umiejetnosci prowadzenia auta. W tamtych czasach wypadków na obwodnicy prawie nie było, pojedyncze zdarzenia w całym roku. nigdy tez nie byłem sprawca wypadku. Ale to były czasy , gdy nie bylo tylu idiotów na drogach. Komuna poprzez badania psychotechniczne wylapywala idiotów i nie dawano takim prawa jazdy, tylko dlatego, ze on chciał. Dziwne to , bo wowczas było też prawie 39 mln mieszkanców Polski tak jak dzisiaj, ale odsetek idiotów na drogach był duzo mniejszy. Piękne czasy, to se ne vrati - jak mawiał klasyk.

      • 2 2

      • No nie wiem (3)

        Ale czy nie sądzisz, że dwudziestokrotnie mniejsze natężenie ruchu na obwodnicy mogło mieć na to taki malutki, tyci wpływ?

        • 4 0

        • Moglo miec i miało (2)

          Ale czy nie sądzisz pogromco gimbazy, ze gdyby dzisiaj wprowadzono takie banalne psychotesty to nie rozwiązałoby to problemu sporego odsetku idiotów na drodze?

          Nawet do posiadania maszyny do szycia trzeba miec odrobine oleju w głowie, ze o jej obsłudze nie wspomnę. Czy gdyby wprowadzic panstwowe uprawnienia na publiczne uzywanie tejze maszyny do szycia to powinno sie je dawac kazdej chetnej kandydatce na szwaczke, tylko dlatego ze ma maszynę i ochotę do jej uzywania? Kupiłbys takie uszyte spodnie przez szwaczkę-imbecylkę z przyszytym kciukiem do rozporka?

          Powyzszy przykład ze szwaczka tłumaczy dlaczego nie powinno sie dawac prawa jazdy kazdemu kto ma na to ochote, tylko dlatego, że ma pieniadze na kurs i apetyt na kierowanie autem. parafrazujac: Nie daje sie małpie brzytwy, bo się sama lub kogos okaleczy. Małpa ma za mało uzytecznego oleju w glowie, by zrobic z auta uzytek zgodny z przeznaczeniem i zaleceniami na drodze. Malpa nie przeszla by testów psychotecznicznych, bo one od tego są by odcedzac małpy od ludzi :-)

          • 2 1

          • czy sądzisz, że takie testy byłyby jakąkolwiek przeszkodą (1)

            dla rajdowcy który bezkarnie rozjeżdżał ludzi na Monciaku? Albo dla testerów ekskluzywnych aut, dla których wpłacić kaucję to jak splunąć? Najpierw musielibyśmy mieć efektywne Państwo, w którym przeprowadzenie takich testów byłyby rzetelne i wiążące dla wszystkich. Tyle w temacie.

            • 0 1

            • sądzę, że takie testy powinny byc przywrócone dla ogół społeczenstwa, które ma zamiar wsiąsc za kółko

              Natomiast na jeźdzców apokalipsy po narkotykach czy alkoholu, odmieńców myslących inaczej niż statystyczny Kowalski, takich co drwią sobie z życia, zdrowia innych ludzi prawo przewiduje przymus i kary z kodeksy karnego I niestety nikt nie ma na czole wypisane , ze jest niepoczytalny albo że stanie sie niepoczytalny po narkotyku, wiec taki musi niejako "pokazac" swoje zbydlęcenie i dopiero wtedy zostałby odcedzony przez sytem (poprzez albo odbior nadanego prawa jazdy, separację od spoleczenstwa, przymusowe odwyki, albo wszystko naraz zaleznie od skali przekroczenia). Na ta chwilę nie ma zadnego mechanizmu, który chroniłby nas wszystkich przed zalewającym nas zidioceniem i zdziczeniem za kółkiem. Ignorując problem nie sprawiamy, że będzie bezpieczniej. W najblizszych latach ktos bedzie musiał cos z tym zrobic, bo strach bedzie wyjsc na ulicę.

              Zobacz prawo na Slowacji. Tych 3 polskich asów w Porsche, Ferarri, Mercedesie. Mają hajsu wiecej niz rozumu, ale jak widac coś słabo im idzie z tą kasą, skoro wsystkim cofnieto poręczenia majątkowe i zatrzymano w areszcie do czasu procesu , gdzie grozi kazdemo po 25 lat odsiadki. Skoro mozna w Slowacji zrobic takie prawo, które każe za zabojstwo z premedytacją, to dlaczego nie w Polsce, a zwłaszcza teraz, gdy rzadzi Prawo i Sprawiedliwosc? Mozna? Mozna! I trzeba.

              • 1 0

    • 90% jeździ "szybko ale bezpiecznie" (10)

      A jak nie jedziesz na zderzaku, zaraz jakiś janusz się przed ciebie wciska...

      • 104 11

      • (9)

        Nie ma nic zlego w szybkiej jezdzie w miejscu i przy warunkach na to pozwalajacych. Niestety brakuje nam wyobrazni, umiejetnosci, a i stan techniczny wielu bolidow pozostawia wiele do zyczenia.

        • 27 48

        • tak jak trzech królów życia na Słowacji? (1)

          • 6 1

          • oni dostana po 25 lat za premedytację

            u nas tez powinno byc prawo jak na Slowacji, wielu trafiloby tam, gdzie ich miejsce

            • 1 0

        • rozumiem, miałes na mysli tor wyściowy np. w Poznaniu.

          • 3 0

        • co oznacza dla Ciebie "szybka jazda"?

          • 3 1

        • oczywiscie ze jest duzo zlego

          przede wszystkim przy zbyt duzej predkosci w niespodziewanej sytuacji nie jestes w stanie zapanowac nad pojazdem. moze byc zwierzak ktory wyskoczy ci na ulice itp..co z tego ze rpzed toba nei ma samochodow zadnych..glupie podejscie ktore wlasnie prowadzi do takich sytuajci..jakos jak wyjezdzasz za granice to jedziesz zgodnie z przepisami...jakos w norwegi, danii, szwecji nigdy nie widzialem polakow ktorzy jechali by szybko, ale bezpiecnzie.nigdy polak nei siedzi na zderzaku..szoook

          • 20 2

        • W mieście nie ma "warunków na to pozwalających".

          W mieście, w każdej chwili, na każdym skrzyżowaniu można się spodziewać sytuacji kolizyjnej. Niestety, jest przyzwolenie na rozwijanie nadmiernej prędkości. Służby nie reagują, tylko "suszarki".

          • 35 2

        • Największa przyczyną wypadków są samochody

          Ludzie spacerując nie zderzają się

          • 26 2

        • Blondynki w samochodach służbowych

          • 16 23

        • I myślisz że jakiś troglodyta z iq poniżej 0 jest w stanie określić kiedy już można zapierniczać, a kiedy trzeba jechać?
          Ich mózgi nie przetwarzają tak złożonych sygnałów. Widać to po tym jak im się śpieszy, zamiast szybko maszerować biegną, a następnie idą normalnie, potem znów biegną.
          Pedał gazu też operują na zasadzie zero-jedynkowej.

          • 38 3

    • Można jechać szybko po zakrętach ale trzeba (4)

      wiedzieć jak szybko twoja fura traci przyczepność na suchym/ mokrym.
      Kiedyś można było testować auto i ćwiczyć wyjścia z poślizgu na pasie startowym ale komuś przeszkadzało i zrobili tam czopy betonowe.

      • 8 25

      • O, typowy "szybki i bezpieczny" (3)

        Ale do czasu

        • 18 6

        • (2)

          A lepszy wolny bezpieczny? Jest 50 będę jechać 20 i tym samym robi więcej złego na drodze niż ten co jedzie szybciej.

          • 3 3

          • (1)

            a nie można po prostu 50 tam gdzie można 50?

            • 8 1

            • Można

              ale jak pokazuje życie w Polsce ludzie nie potrafią dostosować prędkości do warunków jazdy. Znak ograniczenia prędkości traktowany jest przez większość jako wskazanie ile to powinni jechać bez względu na oświetlenie drogi, opady czy inne okoliczności. Jeżeli ktokolwiek tak robi to na pewno nie jeździ bezpiecznie. Oczywiście zaraz będą komentarze, że znaki bez sensu, że tam gdzie jest 30 to tak wlasciwie spokojnie można jeździć 70 itp. itd.

              • 2 1

    • A co Sven na to ????

      • 6 1

    • Myślałem, że to rowerzyści są przyczyną wszystkich tych wypadków. (2)

      • 23 9

      • (1)

        Tak, szczegolnie na obwodnicy. Nie potrafia sie dobrze rozpedziec na rozbiegowce, trzeba ich poganiac dlugimi.

        • 34 3

        • Wielu ma kłopot samochodem się rozpędzić, płynnie włączając się do ruchu na obwodnicy.

          • 13 3

  • Brawura owszem, ale najbardziej to brak dróg w całej Polsce. (1)

    Komuchy kiedyś nie budowały bo nie wiedzieli, że w Polsce będzie kiedyś jeździć tyle samochodów. A oni tylko sobie kartki na auta dawali.

    • 1 4

    • W PRL drogi budowano

      A jakże. Tylko z ich standardem było coś nie bardzo.

      • 1 0

  • Przyzwyczajenie do zycia w gulagu

    wszystkiemu winni kierowcy/wiezniowie a nie klawisze gulagu. Czytajac forum widze jak bardzo ludzie w Gdansku i Polsce maja zryty leb. Dlaczego w UK, Szwecji, Norwegii, Niemczech itd jest duzo mnie wypadkow? poniewaz maja drogi dobrze oznakowane i przepisy drogowe sa lepiej egzekwowane, proste.
    ps, tam ludzie sa tacy sami, niczym sie nie roznia.

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane