Na budowie najwyższego budynku w Gdańsku, niemal 85-metrowego biurowca Neptun, który powstaje przy al. Grunwaldzkiej 107-109 
we Wrzeszczu, wmurowano kamień węgielny. To będzie już szósty wysokościowiec w tej części dzielnicy.
wmurowano kamień węgielny, choć prace budowlane prowadzone przez firmę Budimex ruszyły wiosną tego roku. Po kilku miesiącach robót, konstrukcja budynku, który powstaje w miejscu dawnego domu towarowego Neptun, wspięła się już na poziom gruntu. Budowlańcy mają jeszcze sporo pracy, bo do najwyższego punktu zostało jeszcze 84,7 m - taka jest oficjalna wysokość budynku. Jego powierzchnia użytkowa (włącznie z częścią podziemną) wyniesie 21,6 tys m kw., a całkowita kubatura to 78,5 tys. m sześc. Powierzchnia części użytkowych biurowca - 15,3 tys. m kw. - sprawia, że będzie mogło w nim pracować ok. 1800 osób, dla których w podziemnym garażu zaplanowano ok. 160 miejsc parkingowych. stanął tzw. dolarowiec, czyli wysoki na 55 metrów 17-kondygnacyjny budynek mieszkalny. Twórcą wieżowca był znany gdański architekt, Stanisław Michel. Początkowo mieszkali tu głównie marynarze, kelnerzy i prostytutki. Tylko oni w latach PRL-u zarabiali bowiem w dolarach, a tylko w tej walucie można było zapłacić za mieszkanie w tym budynku. Stąd też wzięła się jego nazwa.Panorama Wrzeszcza, którą będzie widać z centrum biurowego Neptuna.
, czyli cztery budynki mieszkalne, również wysokie na 55 metrów. Ich powstanie było poprzedzone licznymi kontrowersjami: przeciwko budowie tak dużego osiedla mieszkaniowego protestowali mieszkańcy Wrzeszcza, którzy obawiali się zniszczenia kameralnego charakteru tej części dzielnicy oraz zwiększonego ruchu samochodów na ul. Partyzantów. Deweloperem QT jest ta sama firma, która buduje biurowego Neptuna - czyli polski oddział międzynarodowej firmy Hines. Materiał promocyjny centrum biurowego Neptun
2012-09-19 15:22
..po co to komu....
2012-09-19 15:23
Czy już cała produkcja w Azji . Chyba już tak .
Na co będa te biurowce kiedyś przerabiać , a może tak jak stadiony zamknie się na kłodke i z głowy .
2012-09-19 16:49
2012-09-19 15:28
to będą mili wesoło:) A winda lubi się psuć :)
2012-09-19 15:29
to jest tak pomyślane bez głowy, że aż strach.
2012-09-19 15:32
tam cały Manhattan jest praktycznie bez parkingów, a wieżowce 3 razy większe, na szczęście wieś na GDA i GKA nie będzie tam pracowała i nie musi dojeżdżać, a normalni z Gdańska dojadą tramwajem lub SKM
2012-09-19 15:33
2012-09-19 15:44
zauważyłeś, że każdego miejsca można dojechać na Manhattan metrem? Zauważyłeś? Sprawnym, niezawodnym, czystym, klimatyzowanym... Dodatkowo chyba umknęły Twojej uwadze wielopiętrowe parkingi znajdujące się co kilka ulic... Poza tym Manhattan jeśli się mieszka na samym Manhattanie jest do przejścia piechotą... Na Manhattan ludzie dojeżdżają też z New Jersey PATH'em, z którego można idealnie się przesiąść na metro...
A może Manhattan znasz tylko z filmu?
My, póki co mamy jedną linię kolejki miejskiej...
Po drodze dzieci do podrzucenia do przedszkola, zakupy do zrobienia etc.
Porównanie na poziomie budyniowego miasta...
2012-09-19 16:00
2012-09-19 16:18
byłam, dość długo, dość systematycznie wracam...
Chcesz porozmawiać o muzeach, o street art'cie, o ulubionych lodach, z których miejsc robić najfajniejsze zdjęcia panoramy miasta, o tym co się zmieniło na Manhattanie przez ostatnie 20 lat?
Zapraszam do rozmowy :-)
2012-09-19 15:50
tylko w Gdańsku, to dość istotna różnica.
2012-09-19 15:40
A nie można by tych wszystkich wieżowców w kupie postawić? Np. tam gdzie mamy już te wszystkie zieleniaki itd. Wg. mnie takie centrum wysokościowców robi większe wrażenie niż porozrzucanie orzeszków po całym mieście. Poglądowo zerknijcie panoramy Londynu, NY, czy nawet Warszawki.
2012-09-19 15:42
2012-09-19 15:54
...weź tu znajdź tyle wolnej przestrzeni w jednym miejscu? Niewykonalne, przy dzisiejszej zabudowie. Chyba, że zagospodarowalibyśmy jakąś łąkę pod Szadółkami czy w pobliżu obwodnicy, ale to chyba nie o to chodzi.
2012-09-19 16:08
Nie mówię, że w takim miejscu należało by od razu postawić 100 wysokościowców. Można powolutku starsze, opuszczane budynki wyburzać i sukcesywnie stawiać tam coś wyższego. Na proponowanym przeze mnie obszarze - przy Zieleniaku - już teraz można, bez wyburzania, postawić jakieś 3-4 budynki. Niedaleko są też ogromne pustki Młodego Miasta. Ważne żeby był jasny plan co i gdzie.
2012-09-19 15:56
Biurowce muszą być rozproszone, inaczej wszyscy będą dojeżdżać do pracy w to samo miejsce o tej samej porze. Przez co podczas gdy jeden kierunek ruchu będzie świecił pustkami, to drugi będzie tonął w wielokilometrowych korkach.
Natomiast jeżeli biurowce będą stały na zasadzie, trochę tu, trochę tam, to ruch lepiej się rozłoży i korki będą krótsze.
2012-09-19 16:15
Centrum na razie jest mocno zatłoczone, ale nowe drogi - południowa obwodnica, tunel pod Martwą Wisłą, planowana Nowa Wałowa - zdecydowanie poprawią ten stan. Do tego łatwo tam dojechać komunikacją. Większość tramwajów dojeżdża do dworca, ogromna część autobusów, SKM a nie długo i PKM.
2012-09-19 17:41
2012-09-19 15:48
...bo:
- w mieście dąży się do zapchania każdego metra kwadratowego,
- będzie brakować miejsc parkingowych - i co z tego, że jest SKMka-kto przyzwyczaił do wożenia swojej szanownej...autem to chciał ją wozić dalej
- poszkodowani będą mieszkańcy
- a kto wozi swoją szanowną .. autem, to równie dobrze może ją dowieźć w okolice obwodnicy i nie będzie stał w korkach!
- bo nie wiem czy szanowne władze widzą - ale największe korki tworzą się m.in. na drogach dojazdowych do obwodnicy, kiedy to ludzie chcą się dostać do tego super centrum albo z niego wyjechać
- jak już w końcu zapełnią się te wszystkie bezsensowne biurowce począwszy od tego przy operze do tych w Oliwie - wtedy będą korki!!!!
- ....a przemysł stoczniowy, niegdyś chluba miasta podupada, ale nic to zamiast budowania statków na potęgę buduje się ECS!
- .....eeeeehhhhh
2012-09-19 16:02
ja jako mieszkaniec Wrzeszcza chce do pracy chodzić pieszo, a nie dojeżdżać pod obwodnice
2012-09-19 16:11
...ale nie wydaje mi się, że biurowce są budowane pod naszymi nosami, abyśmy MY tam pracowali
...i sądzę, że raczej większość osób dojeżdża czymś do pracy - przeważnie autem (jedna osoba, jedno auto, kilka metrów zajętych na jezdni x tysiące kierowców i aut = mega korki)
2012-09-19 16:13
jakby tak było jak mówisz to w Gdańsku byłoby rano 250 000 samochodów na ulicach a KM świeciłaby pustkami, a jednak tak nie jest
2012-09-19 16:26
a zobacz kto jeździ przeważnie komunikacją miejską .... człowieka w garniturze (jadącego do biura) nie jest łatwo tam spotkać...
jest zrobiona super-hiper-wypasiona pętla Łostowice - Świętokrzyska z miejscami do parkowania aut(żeby można się był przesiąść na tramwaj wygodnie bez korków) i co...stoi tam kilka samochodów na krzyż i to tyle
2012-09-19 16:12
ale klienci, którzy do niej przyjeżdżają będą parkować pod Twoim domem...
2012-09-19 16:16
większość biurowców nie przyjmuje interesantów w takiej ilości jak CH, pomyśl i zadaj sam sobie pytanie ile razy w tym roku byłeś coś załatwiać w jakimś biurowcu?
2012-09-19 16:29
przychodziło do mnie kilku partnerów biznesowych dziennie...
Prezentacje, bieżąca współpraca przy różnych projektach, omawianie dokumentacji przetargowej etc.
Ja akurat jeśli się ruszałam to do Warszawki...
2012-09-19 22:00
Nic dobrego się nie dzieje w 3Ciy tylko biurowce lub nowo budowane sklepy. Przemysł stoczniowy podupada. Coraz mniej firm powstaje, które coś produkują, no ale jest pan Adamowicz :)
2012-09-19 15:50
Ustalić standardy!!!
Przecież tam również będą przyjeżdżać interesanci...
U nas nie ma sensownej komunikacji miejskiej...
2012-09-19 16:03
2012-09-19 15:51
Nie robiąc dostatecznej liczby miejsc parkingowych, każecie ludziom płacić w Galerii Bandyckiej
2012-09-19 15:58
pewnie dawno nie jechałeś tramwajem !!! ja przesiadłam sie na tramwaj i powiem ci że są czyste a jak patrze przez szybe na stojące w korku samochody to wiem że podjełam słuszną decyzję dodam jeszcze że za bilet płace 8o zl.i smigam od poniedziałku do piątku kiedy chce, gdzie chcę ty pewnie wydasz więcej za parkowanie albo na kary za złe parkowanie
2012-09-19 16:00
bo prawdziwy wieżowiec zaczyna się powyżej 152 m,w Nowym Jorku samych budynków powyżej 100 metrów jest ponad 800 a takich karakanów jak ten w artykule nikt nie liczy,poza tym tu nie oplaca się stawiać prawdziwych drapaczy chmur bo gęstość zaludnienia jest niska ,tylko 1700 na metr kwadratowy więc jest wystarczająco dużo miejsca żeby budować normalne budynki a nie leczyć malomiasteczkowe kompleksy
2012-09-21 00:51
to nie my tylko redakcja portalu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
