Kolejne krzaki zostały zaatakowane przez larwy i ich kokony - pisze zaniepokojona pani Anna, mieszkanka gdańskiej Zaspy. Z kolei pani Urszula, odkryła nieopodal gdyńskiego portu "bardzo niepokojącą inwazję owadów". Przyrodnicy wyjaśniają: to tylko oprzędy motyli z rodziny namiotnikowatych. Urzędnicy dmuchają jednak na zimne i zapowiadają walkę z owadami.
na gdańskiej Zaspie zostały pokryte gęstą pajęczyną z mnóstwem kokonów wypełnionych ogromną liczbą larw - tak pani Anna próbuje prostymi słowami opisać niepokojący ją widok. 
2012-05-31 22:08
bardzo szybka reakcja gdyńskiego magistratu!! już 20.05 zgłaszaliśmy do straży miejskiej, sanepid-u, i straży pożarnej że na Hutniczej 40 pojawiły te robale, olali nas "urzędniczym ciepłym moczem" w niedziele 4 godziny wisiałem na telefonie, usiłując zainteresować kogokolwiek tematem!!! tu link na tvn24 z tego dnia(20.05 ok.godz.17)
SWOJĄ DROGĄ GRATULACJE DLA TVN-u24 też się popisali.
jedyny odpowiedzialny strażak dyżurny z komendy straży w Gdyni podjął temat i skontaktował się z dyżurnym z nadleśnictwa. Tam powiedziano że należy olać to robactwo bo natura sama sobie z tym poradzi.
2012-05-31 22:40
hmm co wycięło linka?? mam nadzieję że tym razem nie wytną
2012-05-31 22:50
niestety znowu wycięlo nie ma możliwości wstawienia linku:(
jak ktoś jest zainteresowany to na stronie kontakt24.tvn.pl w wyszukiwarce prosze wpisać " pajęczyna?? " tam są zdjęcia z Hutniczej z 20.05
2012-05-31 22:28
2012-05-31 23:14
2012-05-31 23:45
O boże zginiemy , motyle nas wpiernicza . Żenua , mocherki się s****a bo jak zwykle wszystko im przeszkadza. Na trójmiasto.pl macie konkretne newsy. Może jutro coś o psich odchodach bo się dziura ozonowa powiększa ??? Żal
2012-06-01 00:00
Teraz nie zasne...
2012-06-01 07:15
...a gdy na Ziemi zostanie już tylko człowiek i ewentualnie świnia (bo człowiek mięsko lubi) wtedy ci zaniepokojeni wszystkim i każdym żyjątkiem debile tez wyginą. Na zdrowie.
2012-06-01 09:08
A nie narzekamy na permanentne trucie nas samochodowymi spalinami, które przynoszą nam więcej szkody (na zdrowiu) niż te owady. Zabraliśmy naturze jej tereny i zbudowaliśmy miasto. Ale przedstawiciele natury mogą wykorzystywać do życia także i te elementy przyrody, które zaakceptowaliśmy, tworząc m.in. miejskie zieleńce. Większe szkody robi sam człowiek. Wystarczy przejść się po gdańskich lasach. Są one pozbawiane starodrzewów, bo najważniejsza jest kasa. A właśnie te starodrzewy są miejscem egzystencji największej liczby organizmów. Czyli wycinając masowo dojrzałe i dojrzewajace drzewostany obniżamy różnorodność biologiczną środowiska. I czym tu się chwalić panowie leśnicy! A tu pomstujemy, że jakieś motylki zniszczą kilka-kilkanaście krzewów... Totalny brak proporcji!!!
2012-06-01 09:10
2012-06-01 10:42
Gdzie są obrońcy życia poczętego. To przecież jawne morderstwo. Może chociaż "zieloni" wstawią się za niedoszłymi motylkami. Jak by ktoś chciał coś wybudować w tym miejscu to zaraz by się łańcuchami przypięli.
2012-06-01 15:13
2012-06-01 10:52
Co roku taki sam widok jest na ul hutniczej w Gdyni
2012-06-01 11:14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
