- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (261 opinii)
- 2 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (211 opinii)
- 3 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (82 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (253 opinie)
- 6 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (120 opinii)
Naprawa bulwaru na Westerplatte ruszy najwcześniej latem
Zniszczony zimowymi sztormami bulwar na półwyspie Westerplatte nie zostanie naprawiony przed sezonem turystycznym. By obniżyć koszty inwestycji, nabrzeże wybudowano na gruzowisku, które nie wytrzymało naporu fal i zostało wypłukane przez wysoki stan wody. Teraz Urząd Morski będzie musiał wydać na remont ok. 2-3 mln zł.
Obecnie obowiązuje zakaz poruszania się po bulwarze. Spacer grozi wypadkiem.
- Wyjątkowo długo utrzymujące się złe warunki, jakie panowały zimą, były głównym powodem uszkodzeń na Westerplatte. Ponadto bulwar powstał na gruzowisku, które zostało wypłukane z uwagi na utrzymujący się wysoki stan wody. Jego usunięcie jeszcze przed rozpoczęciem budowy bulwaru okazało się wyjątkowo kosztowne, więc odstąpiono od tego zakresu prac - mówi Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor techniczna z Urzędu Morskiego w Gdyni.
Eksperci podkreślają, że naprawa bulwaru jest wielokrotnie tańsza niż wymiana podłoża z gruzu i zastąpienia go bardziej odpornymi na działanie wody materiałami. Stąd zdecydowano się przed laty na posadowienie m.in. chodnika na wspomnianym podłożu.
- Szacujemy, że na naprawę potrzebujemy 2-3 mln zł. Prace wykonany we własnym zakresie - mówi Anna Stelmaszyk-Świerczyńska.
Półwysep Westerplatte to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc przez turystów. Niestety, prac naprawczych nie uda się wykonać przed sezonem turystycznym.
- Sądzimy, że naprawa rozpocznie się w drugiej połowie tego roku. Trudno na dzień dzisiejszy wskazać konkretny termin - wyjaśnia dyrektor techniczna.
Możliwe, że uszkodzony bulwar będzie otwierany etapami.
Opinie (57) 2 zablokowane
-
2017-02-23 07:25
I to będzie koszt
Obniżki kosztu budowy. Czyli została zrobiona wypudrowana tandeta.
- 4 0
-
2017-02-23 08:41
Prowizorka ? !
Budowa falochronu na gruzach to budowa domu z piasku !
Jakim trzeba być " jołopem "wydając zgodę na taka budowę !!
Za wydsanie takiiej zgody ten" jo9łop" powinien odpowiadać finansowo zgodnie z prawem i zako0nczyc p0race w Urzędzie Morskim.- 3 0
-
2017-02-23 08:59
Nie trzwba daleko szukac
W Gdyni kolejka do naprawy.W Gdansku bulwar do naprawy.Podmyte tory kolei metropolitarnej.Czy projektanci razem z inzynierami budowy to dzieci w przedszkolu?Czy te inwestycje kosztuja 10zl bo sa z papieru i kleju biurowego?Rozumiem ze nie ma gwarancji.Kto to podbija niech odpowiada ale NIE Z NASZYCH PODATKOW
- 4 0
-
2018-12-05 22:19
Władze miasta są odpowiedzialne że ten tragiczny stan nabrzeża. Ktoś to projektował i wyliczał i wziął dziesiątki milionów złotych. Z tego co było napisane na tablicach informacyjnych również w tym zostały utopione fundusze unijne. Pytanie dlaczego jeszcze Prokuratura za to się nie wzięła. To pierwszy raz na Wybrzeżu jest sztorm i podniesiony stan wód?...biurokracja tłumaczy się że taniej przeprowadzić remont jak wykonanie solidnej konstrukcji. Kto za to płaci i ciekawe jeszcze ile razy ? ...na konto mieszkańców i naszych podatków. Pogonić to towarzystwo i rozliczyć . Niech teraz płacą swoimi majątkami i zarobionymi pieniędzmi. Prokuratura do roboty!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.