• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nasze lęki codzienne - relacja z dyżuru psychologów

ms
31 stycznia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Rozmowy z psychologami miały charakter wspierający i pomogły wskazać dzwoniącym, co robią prawidłowo, a na co warto zwrócić jeszcze uwagę. Podczas wtorkowego dyżuru, takich rozmów przeprowadzono kilkadziesiąt. Rozmowy z psychologami miały charakter wspierający i pomogły wskazać dzwoniącym, co robią prawidłowo, a na co warto zwrócić jeszcze uwagę. Podczas wtorkowego dyżuru, takich rozmów przeprowadzono kilkadziesiąt.

Kilkudziesięcioro mieszkańców Trójmiasta rozmawiało z psychologami podczas telefonicznego dyżuru zorganizowanego przez nasz portal i Grupę Doradczą Prawno-Medyczną. - Rozmowy miała charakter wspierający i pomogły wskazać dzwoniącym, co robią prawidłowo, a na co warto zwrócić jeszcze uwagę - podsumowuje psycholog Ewa Radomska.



Czy korzystała(e)ś kiedyś z konsultacji psychologicznej?

We wtorek po południu pięcioro psychologów odbierało przez trzy godziny telefony od tych czytelników, którzy z różnego powodu potrzebowali wsparcia. Specjaliści - Katarzyna Szulerecka, Tomasz Puchalski, Tomasz Gorajski, Ewa Radomska oraz Weronika Labandt udzielali pomocy osobom, które odczuwają różnego rodzaju problemy.

Można było założyć, że tematyka poruszanych problemów będzie bardzo zróżnicowana, dlatego dobrana specjalizacja psychologów była również możliwie szeroka.

- Osoby dzwoniące zainteresowane były uzyskaniem informacji na tematy związane z zaburzeniami osobowości, objawami depresji i sposobami jej leczenia. Pojawiły się również pytania o skuteczność psychoterapii w leczeniu zaburzeń psychicznych oraz miejsca, w których można szukać specjalistycznej pomocy - relacjonuje jeden z dyżurujących, psycholog Tomasz Gorajski. Duże zainteresowanie dyżurem świadczy o zapotrzebowaniu na ten rodzaj pomocy oraz edukacji psychologicznej.
Depresja i nerwica to dżuma obecnych czasów. Szczęśliwie, coraz chętniej korzystamy z pomocy specjalistów i co ważniejsze nie wstydzimy się tego.

- Moi rozmówcy potrafili właściwie nazwać sytuacje i emocje w jakich się znajdują. Rozmowa miała charakter wspierający i pomogła wskazać dzwoniącym, co robią prawidłowo, a na co warto zwrócić jeszcze uwagę - wylicza psycholog Ewa Radomska. - Na koniec przekazałam informacje, gdzie można udać się, aby uzyskać bezpłatną pomoc psychologiczną w formie terapii, również w zakresie Narodowego Funduszu Zdrowia.
Nie sposób porównać wszystkich problemów zasygnalizowanych przez dzwoniących czytelników i uśrednić wszystkich odbytych rozmów. Można jednak ostrożnie oszacować, że większość z nich trwała po kilkanaście minut, a te najdłuższe do pół godziny. Pięcioro psychologów pomogło więc kilkudziesięciorgu mieszkańców Trójmiasta.

- Ostatnie tragiczne wydarzenie, które wydarzyło się w Gdańsku było impulsem, który zmotywował nas do przeprowadzenia tego dyżuru. Życie toczy się dalej, wydaje nam się, że już się z tym uporaliśmy, ale właśnie to może być tylko pozorne. To nagłe wtargnięcie brutalności w spokój, w którym funkcjonujemy, może odbić się na naszym zdrowiu psychicznym. Co ważniejsze te negatywne efekty nie uaktywnią się od razu - powiedziała Agnieszka Bomba, wiceprezes portalu Trojmiasto.pl.
Być może nie była to ostatnia tego typu inicjatywa portalu, jaką wsparła Grupa Doradcza Prawno-Medyczna.

- Dla naszych klientów mimo uzyskanego wysokiego odszkodowania, często trudniejsze od wyleczonych urazów, są te tkwiące w psychice, które znacznie trudniej się zabliźniają. Dodatkowo żyjemy w czasach, gdzie panuje bardzo silna presja na szybki sukces, a ci, którym się nie uda, są często izolowani, czują się gorsi. Chciałbym podziękować naszym psychologom i portalowi Trojmiasto.pl za współorganizację tej bardzo potrzebnej inicjatywy - powiedział Marcin Głuszek, manager ds. marketingu i PR z GDPM.
ms

Miejsca

Opinie (121) ponad 20 zablokowanych

  • A ja nie mam pracy... Jak słyszą "47 lat", to "dziękujemy". Wszystko dla młodych, studentów, rencistów, (2)

    z idealnym wzrokiem, i najlepiej za darmo.

    • 42 5

    • Zle szukasz. Ja znalazlam prace wieku 45 lat i pracuje tam do dzisiaj. Jest ciezko, a nawet bardzo, ale jest.

      • 5 12

    • Czasem warto wziąć jakąkolwiek pracę, zwykle coś się zyska.

      Jsk masz duży problem ze wzrokiem, to spróbuj postarać się orzeczenie o niepełnosprawności. To korzystne dla pracodawcy.

      • 3 0

  • Pogoda, w Polsce jest beznadziejna (4)

    I nie że zimno, ale że słońca nie ma...

    • 22 11

    • Ale jest ciekawie. (1)

      Słońce jest. Ale w Gdańsku brak , bo ciągle mieszkańcy w żałobie. Jedz też do Brukseli na skargę.

      • 6 10

      • Wystarczy że wdowa pojechała.

        • 1 1

    • Taki mamy klimat:)

      • 5 4

    • nie ma?

      wygasło?

      • 3 1

  • ludzie chcą żyć godnie. (3)

    Dlatego zapierniczają ile się da nie zważając na swoje zdrowie fizyczne i psychiczne, co się niestety mści. W kraju, gdzie dwojga pracujących ludzi nie stać praktycznie na nic, oprócz spłaty kolejnej raty kredytu hipotecznego i przewegetowania do pierwszego, trudno się dziwić, że psychika wysiada.

    • 59 8

    • Dodatkowo inni ciągle chwalą się fejsie zdjęciami z podróży.

      A są to przeważnie tacy, co przynajmniej mieszkanie dostali od starszych.

      • 16 1

    • 'Zapierniczanie ile się da' trudno nazwać godnym życiem. (1)

      Pozostaje pytanie o sens i priorytety.

      • 14 1

      • mając kredyt na 30 lat na mieszkanie w bloku i dziecko (dwójka to już luksus) przeciętnie zarabiający mogą pomarzyć rozmyślaniu o priorytetach. No chyba, że mam przestać pracować i dywagować: dać dziecku jeść czy zapłacić czynsz.

        • 13 4

  • (1)

    Nic tak nie hartuje, jak trudne zycie i zmaganie sie z trudnosciami.Teraz ludzie maja za latwo, stad tyle zalaman , depresji i histerii.

    • 13 38

    • nic tak nie uszczęśliwia jak spokój, poczucie bezpieczeństwa.

      trudne życie paradoksalnie wysysa to życie z człowieka. Niby taki zahartowany, ale kazdy w głowie ma taką myśl "a gdyby to pier****, żeby juz miec spokój".
      Głupoty gadasz, w nogach śpisz.

      • 8 1

  • Ludzie za bardzo oceniają innych i siebie.

    Brak tolerancji, brak taktu.

    • 23 5

  • To wina braku systemu wartości

    Małym dziewczynkom już się w mawia że mają być takie , że nie wolno tego i tamtego, że mamy być grzeczni itp. Ja na szczęsne już dawno poukładałem sobie w głowie co jest dla mnie ważne a co nie, wali mnie to co mówią o mnie sąsiedzi nie czytam gazem nie oglądam TV szukam nie oczkuje gotowych rozwiązań

    • 17 11

  • Akcja sponsorowana? (2)

    Dopiero teraz sobie uświadomiłem, że to była akcja sponsorowana mająca na celu reklamę GDPM. Gdyby było inaczej to po co ta obszerna na ich temat wzmianka?

    • 23 14

    • Niestety, ta firma cynicznie wykorzystała sytuację, żeby się zareklamować. (1)

      Szkoda, że Trójmiasto tak w to weszło. Przykre to.

      • 2 0

      • A ich manager ds. marketingu i PR kompromituje kolejną instytucję.

        • 1 1

  • Jestem świadomą depresantką....tak świadomą! Nie raz słyszałam dawno po leczeniu farmakologicznym jak i psychologicznym , że nie wyglądam . A oni też nie wyglądają na osoby które sprawią, że będę kochać życie....pewnie sami muszą to dźwigać,to swoje własne....

    • 10 7

  • refleksja (1)

    Napis w Oliwie: kto ma walczyć z systemem, skoro wszyscy walczą z depresją?

    • 24 6

    • żeby to jeszcze sens miało

      • 7 5

  • Oby więcej takich, którzy chcą pomóc

    W Polsce problemy psychiczne często są bagatelizowane, pomijane i trywializowane. Czasem taki telefon ratuje życie...

    • 16 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane