- 1 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (71 opinii)
- 2 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (69 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (204 opinie)
- 4 Kandydaci z KO do Europarlamentu (236 opinii)
- 5 Martwe dziki z Karwin miały ASF (309 opinii)
- 6 Nowy menadżer Śródmieścia poszukiwany (120 opinii)
Natrętni wyłudzacze parkingowi pod teatrem w Gdyni
- Czy naprawdę idąc do teatru muszę myśleć czy ktoś nie zniszczy mi auta, zamiast się zrelaksować i skupić nad tym, co dzieje się na scenie? Czy miasto - siłami straży miejskiej czy zarządu dróg i zieleni - jest wobec nich bezradne? - pyta pan Kamil, nasz czytelnik i w liście do redakcji opisuje nieprzyjemną sytuację do jakiej doszło na miejskim parkingu przy Teatrze Muzycznym w Gdyni.
Kilka dni temu wybrałem się do Teatru Muzycznego w Gdyni. Zazwyczaj korzystałem z parkingu znajdującego się w budynku teatru lub dojeżdżałem do Gdyni kolejką SKM i na spektakl szedłem piechotą.
Była jednak ładna pogoda, a do seansu pozostało jeszcze trochę czasu, więc chciałem się przespacerować bulwarem. Postanowiłem zaparkować bliżej plaży i podjechałem na duży parking znajdujący się między teatrem a wejściem na plażę.
Czytaj także: Szybszy wyjazd z parkingu podziemnego Teatru Muzycznego
Po wjeździe, przed maską pojawił się jakiś mężczyzna i ruchami przypominającymi kierowanie ruchem skierował mnie na jedno z kilku wolnych miejsc postojowych. Domyśliłem się, że to raczej samozwańczy parkingowy, niż osoba legalnie zatrudniona na etacie, bo z tego co mi wiadomo, to jest to miejski parking, a w dodatku wieczorami - zupełnie darmowy.
Gdy wysiadłem z auta, człowiek ten od razu przeszedł do rzeczy i zażądał ode mnie opłaty za parking. Gdy ze zdziwieniem zapytałem go, czy przypadkiem parkowanie w tym miejscu nie jest darmowe, trudno mu było opanować emocje. Wypalił, że zająłem ostatnie miejsce na parkingu (co było nieprawdą) oraz, że opłata mu się należy, bo trudno w tej okolicy o tej porze znaleźć wolne i darmowe miejsce (to akurat prawda).
Nie wdawałem się z nim w dyskusję, tylko zamknąłem auto i ruszyłem na bulwar. Odchodząc usłyszałem jeszcze, że odmawiając mu opłaty okazałem się "bardzo pazernym kierowcą".
Czy to normalne, by w centrum nowoczesnego miasta, za jakie chce uchodzić Gdynia, działali wyłudzacze parkingowi? Kiedyś ci sami ludzie stali na parkingu pod centrum handlowym Batory i dopiero prywatny operator sprawił, że się stamtąd wynieśli.
Czy naprawdę idąc do teatru muszę myśleć czy ktoś nie zniszczy mi auta, zamiast się zrelaksować i skupić nad tym, co dzieje się na scenie? Czy policja i miasto - siłami straży miejskiej czy zarządu dróg i zieleni - naprawdę są wobec nich aż tak bezradne?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (255) ponad 10 zablokowanych
-
2018-11-14 12:13
pod teatrem Wybrzeze (1)
Podobnie kilka lat temu podpadł nam jakis gościu na Placu Węglowym. Mąż nic nie mówiąc wyciągnął telefon i zaczął go nagrywać, ten był bardzo niezadowolony, ale mimo braku "opłaty" samochodu nam nie zniszczyli. Nic dziwnego, byli nagrani na filmie....To nowoczesne zebractwo, trzeba tępić
- 11 1
-
2018-11-15 13:32
Kolejny, co tylko nagrywać umie..co za pipowaty naród..
- 1 2
-
2018-11-14 12:16
Gall
Dzwoniłem za każdym razem na Policję skutkuje zero tolerancji dla żuli
- 5 3
-
2018-11-14 12:21
Serio? Ktoś wioskę gdynia jeszcze nazywa nowoczesną? Przecież to zad*pie wygląda w większości jak ukraina! Chyba, że konkurują ze Słupskiem to wtedy okej...
- 4 6
-
2018-11-14 12:21
Koło Teatru Wybrzeże też jest czasem wyłudzacz.
Czarne spodnie, beżowa kurtka ze znaczkiem Konstytucja, czarny plecak
- 11 0
-
2018-11-14 12:52
(1)
I nic im nie zrobisz taki kraj
- 3 3
-
2018-11-15 13:33
Jak nie zrobię? Lewarkiem w leb, gazem po oczach i na kopach wyleci z parkingu..
- 1 0
-
2018-11-14 13:00
Jestem strażnikiem (1)
na tym parkingu. To musiały być znów te g*wniane marionetki obiecuje ze ja albo Randy zrobimy z tym porządek poczują szmer wiejącego g*wnowiatru
- 3 0
-
2018-11-14 13:04
Jestem barmanem na tym dancingu
Pierwszy raper, nie było jeszcze stringów
Kazek z Pewexu ma wszystko spod lady
Ja trzymam bufet i mam układy
Gość płaci w markach, mam wolny rynek
Twoja sukienka w kolorze landrynek
Już po fajrancie, dotyk twych dłoni
Szatniarz pilnuje mi Mirafiori- 2 0
-
2018-11-14 13:02
(2)
Ci wyłudzacze ze zdjęcia, wyglądają dziwnie podobnie do....
...pracowników straży miejskiej.- 10 0
-
2018-11-14 14:42
przypadek?
nie sądzę!- 0 0
-
2018-11-14 17:27
Rzeczywiście!
- 0 0
-
2018-11-14 13:19
Jest na to prosty sposob - zliiwidowac parking i teren sprzedacv deweloperom Co za cudowne miejsce na apartamentowiec - "straznicy zostyana na lodzie" Problem zklikwidowany
- 5 0
-
2018-11-14 13:48
przecież w Gdyni to standard. Piekne świadectwo dla cudzoziemców, zawsze też się śmieję jak parkingowi
zastraszają matki z dziećmi idące na jedyny plac zabaw w Gdyni.
Kiedyś gdy był parking przy batorym to dzielni parkingowi mieszkali dosłownie w jednym z aut i za "wskazanie" miejsca nie było proszę tylko chamski nakaz opłaty. Szczurek jedyne co potrafi to zmniejszać ilość miejsc parkingowych.- 6 0
-
2018-11-14 13:52
Ale z ciebie knyfka!!!
Taki człowiek na parkingu to skarb, za dwa trzy złote masz gwarancję, że nikt twojego auta nie ruszy.
Tacy ludzie są godni zaufania i naprawdę zaangażowani są w swoją pracę.
Stańsobie na niestrzeżonym nowoczesnym płatnym parkingu w centrum handlowym, to będziesz miał skok cywilizacyjny za 10 zł/h.- 2 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.