• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie będzie Złotego Klakiera dla filmu "Kler"

ms
21 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 20:06 (21 września 2018)
11-minutowa owacja po premierze filmu "Kler" była najdłuższą nie tylko podczas tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, ale także podczas 10 poprzednich edycji tej imprezy. 11-minutowa owacja po premierze filmu "Kler" była najdłuższą nie tylko podczas tegorocznego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, ale także podczas 10 poprzednich edycji tej imprezy.

Po raz pierwszy od wielu lat Radio Gdańsk nie przyzna nagrody Złotego Klakiera dla najdłużej oklaskiwanego filmu Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Powód: "niemożność obiektywnej oceny przeprowadzonych pomiarów".



Zaskakującą decyzję o nieprzyznaniu jednej z najpopularniejszych i najoryginalniejszych nagród festiwalu w Gdyni prezes Radia Gdańsk Dariusz Wasielewski ogłosił w piątek. Na stronie radia znalazł się oficjalny komunikat, który tłumaczy przyczyny takiej decyzji.

Recenzja filmu "Kler" Wojciecha Smarzowskiego

Aktualizacja, godz 20:00 Dyrektor Festiwalu Leszek Kopeć w rozmowie z PAP powiedział, że stacja sygnalizowała problemy z pomiarem oklasków już dwa dni temu, kiedy połowa filmów nie została jeszcze pokazana.

Przypomnijmy, że "Kler" miał premierę 18 września we wtorek, a więc trzy dni temu.

W piątek wieczorem, kilka godzin po ogłoszeniu decyzji prezesa Radia Gdańsk, dziennikarze tej rozgłośni zmierzyli jednak oklaski po kolejnym konkursowym filmie. Okazało się, że owacje po filmie "Jak pies z kotem" Janusza Kondratiuka trwały 11 min 27 sekund.



"Złoty Klakier" to nagroda przyznawana na podstawie długości oklasków, jakimi widownia reaguje po zakończeniu premierowego pokazu filmu. W tym roku o kilka długości przed konkurencją znalazł się film Wojciecha Smarzowskiego pt. Kler. Widzowie bili po nim brawo przez 11 min 2 sekundy.

Zdjęcie z serwisu internetowego Radia Gdańsk, pokazujące klasyfikację filmów w konkursie o nagrodę "Złotego Klakiera". Zdjęcie z serwisu internetowego Radia Gdańsk, pokazujące klasyfikację filmów w konkursie o nagrodę "Złotego Klakiera".
"Kler" Wojciecha Smarzowskiego zdobył już natomiast nagrodę dziennikarzy. Zdystansował konkurencję zdobywając 39 głosów. Na drugi w kolejności film zagłosowało 7 osób.

Tak oklaskiwano ekipę Kleru podczas seansu w Teatrze Muzycznym:




"Kler", który Złotego Klakiera jednak nie zdobędzie, był najdłużej oklaskiwanym filmem nie tylko podczas tegorocznego festiwalu w Gdyni, ale także na przestrzeni ostatniej dekady.



Dlaczego w tym roku nagroda Złotego Klakiera nie zostanie przyznana?

W 2017 r. najdłużej oklaskiwano "Najlepszego" w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Publiczność zgotowała mu owację trwającą przez 7 minut i 57 sekund.

W 2016 roku Złoty Klakier Radia Gdańsk powędrował do Mariusza Gawrysia, reżysera "Sług Bożych". Oklaski trwały wówczas 5 minut i 10 sekund.

W 2015 roku Zloty Klakier trafił do twórców filmu "Noc Walpurgi" Marcina Bortkiewicza, który był oklaskiwany przez 6 minut i 12 sekund.

W 2014 r. najdłużej oklaskiwano "Bogów" w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Po projekcji obraz oklaskiwano przez 6 minut i 17 sekund.

W 2013 roku z kolei, z wynikiem 4 minuty i 44 sekundy, konkurencję zdeklasował obraz Macieja Pieprzycy "Chce się żyć".

W 2012 r. najdłużej oklaskiwano film "80 milionów" w reżyserii Waldemara Krzystka - 5 min 58 sekund.

W 2011 r. najdłużej oklaskiwano inny film Wojciecha Smarzowskiego - "Różę". Owacja trwała wówczas 8 minut i 5 sekund.

W 2010 r. film "Różyczka" Jana Kidawy-Błońskiego oklaskiwano przez 4 minuty i 52 sekundy.

W 2009 r. największą owację miał film "Wszystko co kocham" Jacka Borcucha.

W 2008 r. Klakiera wygrała "Senność" Magdaleny Piekorz, którą oklaskiwano przez 4 minuty i 46 sekund.
ms

Wydarzenia

43. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych

festiwal filmowy, projekcje filmowe, spotkanie

Opinie (421) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Mam już dość. Za gruby przewał . Tego nawet Bareja nie wymyśliłby w swoich komediach.

    • 48 10

    • oni byli jednak bardziej inteligentni

      PRL to nie byli geniusze, ale od propagandy i kultury mieli wybitnej jednostki

      • 11 2

    • mam pomysl zwolnij sie z pracy albo przestan placic abonament radiowy

      co ty nato?

      • 1 4

  • Właśnie dlatego został dyrektorem aby w odpowiednim kierunku Polacy myśleli ,czuli i działali !!
    Pocieszenie jednak jest bo swoją postawą zwiększył ilość chętnych obejrzenia tego filmu !!
    Brawo prezes - bez tego komunikatu film mógłby ujść uwadze Polakom !!

    • 33 11

  • Może jakaś nagroda im. Księdza Stryczka?

    • 29 7

  • Hahaha..dobre dobre

    Radio Gdańsk jest też już narodowe?

    • 38 8

  • Żenada

    No bo musi wygrac nasz film a nie ich.Obłuda i d**ilizm

    • 27 7

  • (3)

    Komuna wróciła smutne gdzie my żyjemy..... wszędzie pisowskie d*powłazy

    • 53 14

    • za komuny to akurat ten film by przeszedl bez mydła. (1)

      stolec wiesz o tamtcych czasach nieduouku.

      • 1 8

      • nie o to chodziło w tej wypowiedzi

        • 2 2

    • zastanów się co piszesz!!!

      • 0 0

  • A co sie dziwić. PISdzieckie radio,tchórzliwy prezes tego radyja .Klakier nie przyznany bo temat dotyczy kleru,a wlaściwie patologii jaka toczy tą grupe społeczną.

    • 37 10

  • Radio Gdańsk. (1)

    Regionalny oddział Polskiego Radia czyli tuby propagandowej pis dzielców( tak samo jak TVPiS). Gadzinówka w całej postaci. sr*ć na RG.

    • 40 10

    • Obrzydliwa antypolska i antykatolicka szczujnia próbuje tryumfować! Wstyd!

      • 1 4

  • Radio Gdańsk (1)

    Od dzisiaj Radio Gdańsk dla mnie nie istnieje. Tchórze.

    • 53 12

    • za komuny to byly punki. za komuny ten film by puszczali w tv o 20 stej

      teraz to sa rurkowcy nie punkowcy :) Nie podszywaj sie wiec.

      • 3 8

  • kretyn z namaszczenia rzadzi tym radiem?! (2)

    trzeba przestac zatem go sluchac, bo to kolejna tuba propagandowa tej "dojnej zmiany" , zenada

    • 43 10

    • i dobrze poprzedni Lech Parell tuszowal wszystkie przekrety Adamowicza i Karnowskiego (1)

      Nic nie moglo sie przedostac do mediow o walkach tych panów. W nagrode za to teraz dostal posadke w propagandowej wydmuszce budynia za 3 mln o nazwie gdansk.pl

      • 4 7

      • a Ty z CBA czy z prokuratury "zioberka" ze tak dobrze poinformowany ?

        nawet od tego PiS'dzielcy maja ludzi w terenie ?! zenada a Obajtel, czy Obajtek za co dostal posade ? a Misiewicz za co? i tak mozna by wymieniac i za jakie miliony, kretynie

        • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane