• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Nie chcemy zabetonowania Okazu"

2 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Tak dwa lata temu wyglądał teren byłego ogrodnictwa "Okaz"


Jako mieszkańcy Gdańska, między innymi okolic dawnego "Okazu", apelujemy do decydentów o uwzględnienie naszego postulatu, aby na terenie dawnego ogrodnictwa stworzyć miejsca wypoczynku dla okolicznych mieszkańców - piszą trzej obrońcy przyrody: Marcin "Borsuk" Wilga, Michał Kochańczyk i Brunon Wołosz.



Na miejscu dawnego ogrodnictwa "Okaz" powinny powstać:

Państwo, które nie służy na co dzień pojedynczemu obywatelowi, które nie jest jego przyjacielem, jest państwem byle jakim - twierdził prof. dr hab. Krzysztof Kołowrocki. Tę wypowiedź profesora można odnieść i do Gdańska: miasto, które nie służy na co dzień mieszkańcowi, które nie jest jego przyjacielem, jest miastem byle jakim. I takim właśnie miastem, naszym zdaniem, stał się nasz ukochany Gdańsk.

Dowodem niech będzie sprawa planowanej zabudowy dawnego terenu Centrum Ogrodniczego "Okaz", zlokalizowanego na granicy Strzyży i Oliwy. Centrum to w formie ogrodnictwa funkcjonowało już w okresie międzywojennym, co pokazują stare mapy oraz zdjęcia lotnicze z lat 20. XX w. Decyzją gdańskich władz, ku niezadowoleniu licznych mieszkańców, w 2012 r. centrum przestało istnieć - pozostała po nim tzw. zieleń wysoka w postaci m.in. egzotycznych żywotników.

Dane statystyczne wskazują, że na jednego mieszkańca naszego miasta przypada około 5-7 m kw. terenów zielonych: trawników, zieleni parkowej oraz terenów leśnych (lasy komunalne). Dla dzielnicy Dolny Wrzeszcz wskaźnik ten wynosi tylko 3 m kw. Zieleni brakuje także na nowo powstałych osiedlach, np. na Chełmie. Tymczasem średnia krajowa wynosi prawie 12 m kw. takich terenów przypadających na jednego mieszkańca. Jest więc powód do wstydu!

Kiedyś Centrum Ogrodnicze "Okaz" w Strzyży tętniło życiem. Kiedyś Centrum Ogrodnicze "Okaz" w Strzyży tętniło życiem.
"Okaz" oraz sąsiedni zadrzewiony nasyp dawnej kolei parowej z lat 1914-1945 stanowiły do niedawna prawdziwą "zieloną oazę" w betonowej zabudowie Strzyży. Dawny nasyp był miejscem bytowania wielu organizmów, m.in. gniazdowały tu licznie kosy, żyły jeże, rosły interesujące grzyby makroskopijne, w maju kwitły lilaki, następnie egzotyczne grochodrzewy. Nasyp stanowił też z "Okazem" przeciwwagę dla betonowo-ceglano-brukowej architektury sąsiedniej zajezdni tramwajowej. W trakcie budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w 2012 r. cały ten unikatowy miejski ekosystem, powstały po II wojnie światowej wyłącznie dzięki siłom natury, uległ totalnemu zniszczeniu.

Podobnie stało się na terenie "Okazu", gdzie, jak wspomniano, ocalały jedynie niektóre drzewa. W planach Biura Rozwoju Gdańska pojawiły się sugestie, aby ów teren przeznaczyć pod tzw. mieszkaniówkę. Czyli kontynuować "betonowanie miasta", co zostało mocno skrytykowane w wypowiedziach światłych obywateli po ostatnich lipcowych opadach nawalnych (samo miasto - w szczególności obszar zabudowany - powinno dobrze retencjonować wody opadowe).

Przeczytaj też: Dlaczego doszło do powodzi w Gdańsku?

Gruzowisko na terenie byłego "Okazu". Gruzowisko na terenie byłego "Okazu".
Pytając naszych sąsiadów i znajomych, jak wyobrażają sobie przyszłość dawnego "Okazu" pojawiały się głównie dwa pomysły:

  1. Reaktywować centrum ogrodnicze, które spełnia funkcje handlowe oraz pozytywnie wpływa na mikroklimat miasta, nie mówiąc o walorach estetycznych.
  2. Przeznaczyć ten teren na zieleniec dla okolicznych mieszkańców - jako miejsce rekreacji i wypoczynku.

Poza tym znalazły się bardzo nieliczne głosy popierające pomysł zabudowy wspomnianego terenu.

Jako mieszkańcy Gdańska, m.in. okolic dawnego "Okazu", apelujemy do decydentów o uwzględnienie naszego postulatu, popieranego przez wiele osób, o stworzenie tu miejsca wypoczynku dla okolicznych mieszkańców, w tym dzieci i emerytów .

Nie popieramy pomysłu, aby tego rodzaju miejsca rekreacyjne koncentrować na granicy Lasów Oliwskich w tzw. strefie buforowej (ich lokalizacja powinna być w samym mieście, jak to ma miejsce chociażby w krajach Europy Zachodniej; warto podpatrywać tych, którzy osiągnęli sukces w relacjach ludzie-przyroda na obszarach aglomeracji miejskich).

Przeczytaj też: Nowe plany zagospodarowania - Lawendowe Wzgórza, Brzeźno, teren byłego ogrodnictwa "Okaz"

Dlatego polecamy książkę autorstwa Danuty i Mieczysława Kochanowskich pt. "W stronę miasta", Wyższa Szkoła Ekologii i Zarządzania, Warszawa 2012. Opisano tam, jak powinno wyglądać pełne zieleni nowoczesne europejskie miasto.

Z wielu badań socjologicznych itp. wynika, iż w mieście pełnym zieleni notuje się mniej problemów związanych z życiem psychicznym ludzi - jest mniej depresji i samobójstw. Warto o tym pamiętać projektując nową miejską infrastrukturę.

Marcin Wilga, Komisja Ochrony Przyrody PTTK w Gdańsku

Michał Kochańczyk, Polski Klub Ekologiczny, Oddział Wschodnio-Pomorski

Brunon Wołosz, FB: "Trójmiejskie Lasy - Społeczny Sprzeciw Przeciw Złej Gospodarce Leśnej"

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (231) 9 zablokowanych

  • Budyń wszystko co miasta, czyli mieszkańców, sprzeda developerom!

    won od władzy!

    • 3 1

  • wszyscy tu w internecie bijecie tylko pianę

    a jak są wybory to wygrywa Adamowicz, bo cała jego klika i ludzie od niego zależni idą całymi rodzinami do urny, a wam się nie chce tyłka ruszyć!!

    • 4 0

  • Paweł Adamowicz

    19 lat.. jego "rządów" w Gdańsku, nieprzerwanie od 1998 roku. Biznesmen u schyłku kariery.
    dalej bez komentarza...

    • 5 0

  • Zeby przestali nas okradac zlodzieje trzeba by za jaja pociagnac:

    -Rade miasta. .wywalic zastepcow Budynia ,POWOLAC NIE SKORUMPOWANYH PRACOWNIKOW BIURA ROZWOJU MIASTA,zaorac ZIELEN miejska wywalic i przeswietlic decyzje konserwatora w tym miescie ,sprawdzic jak deweloperzy wchodzili w posiadanie kolejnych cennych terenow i kto i w jaki sposob przeprowadzal konsultacje z mieszkancami i kto wysowal na obradach propozycje sprzedazy terenu dajac je pod glosowanie radnych..Jak juz te punkty osiagniemy to trzeba sie dowiedziec dlaczego odpowiednie sluzby w tym miescie zamiast weszyc i tropic te oczywiste przekrety takie jak sprzedany pas startowy bez konsultacji na zaspie ,czy zajezdnia w Brzeznie i wiele wiele innych spraw ,,zajmowaly sie tropieniem melexow w urzedzie miejskim a nie dotykajac tych grubych spraw.Kradna najcenniejsze tereny..przepraszam..nabywaja..ale bez zgody mieszkancow.To miasto to jedna wielka cuchnaca korupcja.

    • 3 1

  • Miejce wypoczynku?? Przecież obok jest las!! (1)

    • 1 4

    • Ty masz las we lbie....Gdzie tam leszczu masz obok las?

      Ile to dla ciebie jest obok?Poza tym tu nie chodzi o twoje deweloperskie ,,obok" A O TO ZE SPRZEDAWANY JEST BEZ ZGODY MIESZKANCOW i pod stolem KOLEJNY SKRAWEK W SRODKU MIASTA,KTORY zabetonowany zostanie setny raz BLOKAMI PO 7 TYSIA ZA METR KWADRATOWY.Kumasz teraz?Pi******* sitwa .Czy sluzby w tym miescie zmadaly lub maja zamiar zbadac podobne sprawy?Okolicznosci i sprzedaz pasa startowego na Zaspie,sprzedazy parku i dworku na Morenie,okolicznosci i sprzedaz Gedani -klubu sportowego z tradycjami?Okolicznosci sprzedazy kina Neptun?,okolicznosci ,przebieg procesu sprzedazy wyposazonej,kompoletnej .postawionej za miejskie grube miliony zajezdni w Brzeznie?Dlaczego te sprawy sa wciaz zamiatane pod dywan?Gdzie jest Ziobro ,ktory tak mowil o takiej zlodziejskiej prywatyzacji i uwlaszczeniu na mieszkancach?Gdzie w tych sprawach sa sluzby?Chyba wynika z tego w kieszeni u deweloperow.

      • 3 1

  • Okaz (2)

    Jest dużo firm ogrodniczych które mają sie dobrze. Ta padła bo była niewydolna konkurencyjnie. Co tam będzie dalej zadecyduje właściciel terenu.

    • 0 5

    • Padła bo ją załatwili spece od wyłudzania terenów dla deweloperki

      Na miejscu Okazu planowano także supermarket, ale widocznie za mało dostali w łapę...

      • 3 0

    • Padła ?!?

      Debilu to miasto wykończyło OKAZ. Dzierżawą, brakiem stabilności, możliwością inwestycji itd. Życzę by miasto podniosło Ci czynsz o 1000 %, a jak zrobisz kapitalny remont znów podwyżka - nie pasuje to kop w D...

      • 0 0

  • Nie chcemy zabetonowania Okazu

    Ogrodnictwo jest najlepszym pomysłem, którego w okolicy w ogóle nie ma.

    • 2 1

  • Łąka w mieście - chyba jakby pomyłka

    To jest teren w środku miasta i powinien być zabudowany np. na wzór Garnizonu czy podobnych osiedli. Dostępny dla mieszkańców, żywy, typowo miejski.
    Kawałek dalej park oliwski, 2 ulice w górę las. Trochę nie po kolei żeby taki kawał ziemi w mieście pozostawał niezabudowany, a osiedla powstawały na peryferiach, za obwodnicą i powodowały korki na dojazdówkach.
    Budujcie. Gdańsk ma jeszcze mnóstwo łączek, ogródków działkowych, ugorów, pseudo zabytkowych ruder i nieużytków, położonych w pobliżu głównej osi miasta.
    Oby jak najwięcej inwestycji. Jak oferta będzie szeroka to i ceny nie będą powalały na kolana.

    • 0 2

  • "Niedźwiednik" też do odstrzału

    Biuro Rozwoju Gdańska ma w planach zabetonować także tereny ogródków działkowych "Niedźwiednik", kolejną zieloną enklawę, miejsce życia ptaków, jeży, jaszczurek, ropuch... kolejne zielone miejsce do wykasowania z mapy Gdańska...

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane