- 1 Podejrzany o zabójstwo żony zatrzymany (136 opinii)
- 2 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (133 opinie)
- 3 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (53 opinie)
- 4 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (70 opinii)
- 5 Koniec pętli pod oknami mieszkańców (100 opinii)
- 6 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (391 opinii)
Niedziela Melomana zakończona po rosyjsku
Gromkimi brawami, podwójnym bisem i stuprocentową frekwencją zakończył się w niedzielę cykl koncertów Niedziela Melomana w Teatrze Miejskim. Do takich emocji doprowadził publiczność występ Piotra Lempy wraz z Krzyżanowski sTeam, którzy zagrali najpiękniejsze romanse Aleksandra Wertyńskiego. Bilety na koncert były wyprzedane z dwumiesięcznym wyprzedzeniem.
Pierwszy utwór, który został wykonany to "Droga", następnie "Gori, Gori" i "Pomóż mi". Kolejnym rosyjskim romansem, który zabrzmiał ze sceny, był "Zapomnij już". Po każdym utworze publiczność żywo reagowała. Wyraźnie była oczarowana głosem śpiewaka.
W trakcie koncertu widzowie poznawali więcej historii z życia Aleksandra Wertyńskiego, opowiadanych przez Tomasza Podsiadłego. Było to ciekawe dopełnienie śpiewanych romansów. Publiczność dowiedziała się, że pieśniarz miał romans z samą Marleną Dietrich, a przez swoją niepokorność musiał wyemigrować z Rosji na długie lata. W taki humorystyczny często sposób prowadzący zapowiadał kolejne piosenki.
Ostatnim utworem, który został wykonany był "Koniec dnia". Publiczność biła gromkie brawa i prosiła o bis, dwukrotnie. Z okazji Dnia Matki Krzyżanowski sTeam wraz z Piotrem Lempą wykonali piosenkę "List do Matki" Violetty Villas oraz ponownie "Był bal". Koncert zakończył się długimi brawami i wręczaniem kwiatów dla artystów. Był to ostatni koncert z serii Niedziela Melomana organizowanej przez Centrum Kultury w Gdyni w Teatrze Miejskim.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (21)
-
2013-05-29 12:30
Chcemy więcej !!! ;)
- 2 3
-
2013-05-28 08:17
Panie Piotrze proszę się bardziej postarać (3)
Ten sam artykuł napisał Pan rok temu
Trzeba go było trochę uaktualnić ;)- 4 4
-
2013-05-28 11:43
(1)
Wlasnie, jego samouwielbienie przekroczyło wszelkie granice. Myśli ze zaśpiewal w Londynie, Nowym Jorku i Pekinie i myśli ze to cos znaczy? Chyba za dużo pracuje ze nie ma czasu na uaktualnienia prasy.
- 1 2
-
2013-05-28 13:11
Zazdrość nie zna granic ;) Zaspiewaj Melo-Manie w tylu miejscach wtedy możemy dyskutować. Brawo dla artysty!!!
- 3 0
-
2013-05-28 10:35
Byłam na jednym i na drugim i scenariusz koncertu był ten sam, więc ciężko było by coś zmienić. Artykuł jest podobny, ale to chyba nie o to chodzi a raczej o sam fakt by ludzie wiedzieli że takie koncert są w Gdyni.
- 1 1
-
2013-05-28 10:02
(1)
Szkoda że żaden redaktorek nie zainteresował się wydarzeniem i widzowie sami muszą pisać recenzje...
- 4 4
-
2013-05-28 11:58
Niech redaktorkowie męczą sie na nadymanych i napuszonych premierach. My byliśmy i to dla nas najważniejsze. Nam sie podobało bo klimat jaki sie stworzył był niepowtarzalny. Takie wydarzenia ratują w moich oczach Trójmiejska Kulturę.
- 3 0
-
2013-05-28 11:40
Wielkie gratulacje dla teatru za zaproszenie tego artysty. W końcu porządny koncert. Podejrzewam ze to na tyle blisko muzycznego ze znowu może sie dach z zazdrości zapalić. Pozdrawiam
- 3 0
-
2013-05-28 09:04
No wreszcie!
Wreszcie cos dla wymagających! Proszę częściej o takie koncerty i o takie gwiazdy!
- 2 4
-
2013-05-28 07:53
Ależ samouwielbienie
Lempa, przestań sobie kadzić!
- 4 7
-
2013-05-28 07:17
Koncert przecudowny, szkoda że tak rzadko się w trójmieście odbwa
- 3 0
-
2013-05-28 00:39
Duże brawa...miód na serce i uszy.
- 3 1
-
2013-05-27 23:17
Rzadkość
A ja Pana Piotra pamietam jeszcze z czasów kiedy był studentami i zaczynał karierę w Operze Baltyckiej. Juz wtedy z mężem wiedzieliśmy ze sie długo nim nie nacieszymy. Teraz zasluzenie upominaja sie o niego wielkie sceny. Pan Piotr rozwija sie przepięknie i jako jeden z niewielu jest wierny Trojmiastu. Warto to docenić.
Czekamy na kolejne odsłony tej pięknej kariery.- 3 1
-
2013-05-27 23:07
Koncert niedzielny
Gratka dla wszystkich...po wysłuchaniu koncertu nie dziwi mnie ze biletów nie było na długo przed koncertem. Z niecierpliwością czekam na kolejne występy tego artysty.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.