W Trójmieście jest ok. 70 tys. psów. Coraz częściej ich właściciele nie chcą ograniczać się już tylko do krótkich spacerów, ale chcą, by towarzyszyły im wszędzie. Podpowiadamy gdzie psy są mile widziane, i ile kosztuje ich przewóz.
) do wejścia 45, czyli do granicy z Gdańskiem. Psy można wyprowadzać w godzinach wieczornych od 18:00 do 24:00. Poza tą strefą obowiązuje zakaz wprowadzania psów i innych zwierząt domowych w okresie od 1 kwietnia do 31 października każdego roku. Nie dotyczy on jednak osób niewidomych korzystających z pomocy psów przewodników i psów asystujących osobom niepełnosprawnym, jeżeli są one trzymane na smyczy. w Gdańsku Nowym Porcie, drugi przy ul. Związkowej w Gdańsku-Oruni, a trzeci wzdłuż Potoku Oliwskiego w rejonie ul. Pomorskiej i ul. Rzepichy w Gdańsku-Przymorze. W Sopocie, gdzie, przynajmniej oficjalnie, jest ok. 1 tys. psów, tzw. "stref dla psów" jest 12 (patrz ramka poniżej), tam też stawiane są dystrybutory wraz z koszami na psie nieczystości.Zobacz też materiał o psach w kajpach i ich właścicielach.
2013-10-07 13:38
odp. wszędzie
2013-10-07 13:39
Ludziom odbija. Widziałem babę z psem na ręku w markecie. Kiedy zwrócono jej uwagę jeszcze się awanturowała.
2013-10-07 20:06
2013-10-08 17:15
2013-10-07 13:44
Ludzie, bez przesady. lubię zwierzęta, ale kawiarnia czy sklep to nie miejsce dla psa.
2013-10-07 13:46
Zdjęcie główne - myślicie że pies wytarł już dojpę w fotel ? I kto chciałby potem usiąść na takim śmierdzącym fotelu pełnym kłaków?
2013-10-07 13:57
Pańcio uśmiechnięty, więc chyba juz wytarł.
2013-10-07 16:53
Zdjęcie to jest już całkowita przeginka. Jeszcze mozna przeżyc psa w KAGANCU pod stolem, koło nóg swego pana i na smyczy. Ale nie na miejscu dla człowieka.
2013-10-07 18:36
2013-10-08 10:22
to foto jest z 'Mingi' w Gdyni
2013-10-08 13:02
właściciel nie posadził pchlarza na stół.
2013-10-07 13:46
będzie świetna zamiast kosiarki a potem zdrowe mleko )))
2013-10-07 13:49
a może by tak zakazać wprowadzania GUANażerii? :D z doświadczenia wiem, że właściciele lepiej pilnują swoich psiaków niż rodzice bachorów..
2013-10-07 14:00
Zakaz wstępu dla ludzi rozwiąże wszelkie problemy. :/
2013-10-07 14:40
bies broi - dostaje klapsa - nie jest wołana policja za molestowanie - pies jest grzeczny, bo jak nie - pan i pies są wywalani za wszarz
dziecko broi - dostaje klapsa - masz sąd rodzinny a w nim sędzina o inteligencji jeża nakaże odebrać dziecko i oddać rodzinie zastępczej z Pucka, gdzie dziecko jest kiszone w beczce
kto ma lepiej niż sędzina?
2013-10-07 15:11
Prokurator.
2013-10-07 18:03
Sądzę, że te psy były ciche, spokojne i bardziej pilnowane przez właścicieli, niż biegające dzieci przez rodziców. Myślę, że inni klienci wolą ciche psy, aniżeli rozwrzeszczane biegające bachory.
Prośba do rodziców: zwracajcie baczniejszą uwagę na swoje pociechy, ponieważ nie jesteście w restauracji,kawiarni, pubie itp. sami.
Jeszcze jedna uwaga! Psy są często o wiele bardziej czyste, niż ludzie.
2014-03-08 14:23
Myśle dokładnie tak samo.
2013-10-07 13:49
chcę tylko nadmienić, że w Gdyni jeżdżą również a może przede wszystkim autobusy :)
2013-10-07 13:51
Z psem to się chodzi na spacery do lasu albo parku, żeby się wybiegał a nie na zakupy i jedzenie...
2013-10-07 22:25
Dziękuję Ci!
2013-10-07 22:35
jednak pod koniec spaceru można z psiakiem wpaść na kawę, piwko czy coś do przekąszenia. Spacer wzmaga apetyt.
2014-12-28 15:48
Jak masz psa to go bardzo szkoda, czy w domu jak jesz to pies musi wyjść do innego pomieszczenia debilu
2013-10-07 13:54
Właściciele psów niech najpierw nauczą się sprzątać z trawników stolce po swoich pupilach, a dopiero potem zabierają je do kawiarni.
2013-10-07 13:58
Pies czegoś chce (słynne "on tylko chce się bawić") albo coś "musi" (obwąchać, polizać, przywitać się), więc każdy powinien z radością i pieśnią na ustach uczynić zadość tym potrzebom. Podejście z rezerwą do kontaktu z obcym psem traktowane jest jak coś niestosowanego.
A ja, kuźwa, też jestem ssakiem, w sumie nawet podobnym do starego kundla. Mam potrzebę lizać i wąchać panienki a także mam wielką chęć "bawić się". Dlaczego wraz ze swoimi pragnieniami jestem traktowany gorzej od psa?
2013-10-07 14:25
jest lzianie rak przez psa, trzymac po za domem w kagańcach i tyle.
2013-10-07 14:38
to rozkosz i wyróżnienie. I weź gadaj z takim.
2013-10-08 18:31
a zwłaszcza latem jak taki frajer przyjdzie o 6-stej rano do SAM-u przywiąże kundla do słupka a sam znika w sklepie na 15 - 20 minut a ścierwo w tym czasie non stop ujada a 15 metrów stoi budynek mieszkalny.
2016-08-22 18:29
Masz pan wszystko ze starego kundla poza lojalnością
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
