Po naszym artykule o nielegalnych wyścigach, które na oczach policjantów odbywają się na al. Grunwaldzkiej w Oliwie, w czwartkowy wieczór pod halą Olivia 
funkcjonariusze byli już bardziej aktywni. Po drobiazgowej kontroli kierowców nałożyli kary na siedmiu z nich, zatrzymali też dwa dowody rejestracyjne i skierowali jeden wniosek do sądu.
tak, od razu zadzwoniłem na policję
7%
tak, ale zignorowałem je
44%
nie, ale gdybym je zauważył, powiadomiłbym policję
16%
nie interesuje mnie to
33%
Przypomnijmy. W środę na łamach Trojmiasto.pl opisaliśmy i pokazaliśmy (wideo powyżej) jak wyglądają nocne nielegalne wyścigi sportowych aut w Oliwie. Kierowcy w różnym wieku z Trójmiasta i okolic w każdy czwartkowy wieczór spotykają się w okolicy skrzyżowania Grunwaldzkiej z Bażyńskiego i na umówiony znak ścigają się między Oliwą a Strzyżą. Nie przeszkadza im w tym ani włączona sygnalizacja świetlna, ani nowe skrzyżowania, ani tym bardziej obecność policjantów i innych uczestników ruchu drogowego.
Po naszym artykule w czwartek wieczorem na parkingach w Oliwie posypały się mandaty. Choć kierowcy mocno się pilnowali i nie przekraczali już prędkości na oczach policjantów, to funkcjonariusze mieli pełne ręce roboty.
- W wyniku wczorajszych działań, nie odnotowaliśmy żadnego przekroczenia prędkości. Aczkolwiek, policjanci ukarali kierujących za inne wykroczenia w ruchu drogowym, m.in. za stan techniczny pojazdu, brak dokumentów, korzystanie z telefonu podczas jazdy oraz za niezapięte pasy bezpieczeństwa. Policjanci nałożyli na kierujących siedem mandatów karnych, skierują jeden wniosek o ukaranie do sądu, zatrzymali dwa dowody rejestracyjne oraz wylegitymowali wszystkich kierujących sportowymi samochodami zgromadzonych na parkingu. Po zakończeniu uczestnicy rozjeżdżali się spokojnie nie popełniając wykroczeń - podkreśla Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.Jak dodaje, gdańscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego już od kilku miesięcy regularnie
przeprowadzają działania na al. Grunwaldzkiej.
- Skupiamy się głównie na tym, aby nie dopuścić do nielegalnych wyścigów kierowców. W tym celu wzmocniliśmy nocne patrole ruchu drogowego. Wczoraj wieczorem ośmiu kierujących widząc zdecydowane działania policjantów od razu zaparkowało swoje pojazdy na pobliskim parkingu, a ich zgromadzenie przybrało charakter pokazowy sportowych samochodów - dodaje Siewert.Jak mówi, kontrolowanie kierowców, ich trzeźwości i stanu technicznego pojazdów będą się powtarzać.
- Zapewnienie bezpieczeństwa na drogach jest dla nas jednym z priorytetów i zawsze będziemy stanowczo reagować na łamanie przepisów ruchu drogowego - zapowiada rzecznik prasowy KMP.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
