Farmaceutyki warte ok 10 mln zł próbowali nielegalnie wyeksportować z Polski członkowie grupy przestępczej, rozbitej w środę przez celników z Gdyni i policjantów z Gdańska.
tak, szukałem go w wielu aptekach, ale nie znalazłe(a)m42%
tak, udało mi się go nabyć dopiero dzięki pokomocy znajomych / poza Trójmiastem6%
tak, ale ostatecznie znalazłe(a)m go sam, w którejś kolejnej aptece31%
nie, nigdy nie byłe(a)m w takiej sytuacji21%
Wyjaśnijmy: zgodnie z polskim prawem apteki mogą sprzedawać produkty lecznicze jedynie pacjentom, hurtownie natomiast nie mogą zaopatrywać się w aptekach. Ma to chronić kraj przed wywozem za granicę leków, których cena jest niska dzięki państwowym refundacjom.
W celu obejścia tych przepisów, nieuczciwi przedsiębiorcy wykorzystali mechanizmy, na podstawie których leki z aptek trafiały do hurtowni eksportujących. Symulowano m.in. konieczność utylizacji leków przechowywanych w niewłaściwych warunkach, błędy w zamówieniach, skutkujące cofnięciem towaru do hurtowni czy też wysyłanie podstawionych pacjentów z plikami recept.
W ramach przestępczego procederu preparaty pozyskane przez apteki i hurtownie w nielegalnym łańcuchu dystrybucji zamiast do polskich pacjentów, trafiały do sieci eksportujących leki za granicę. W ten sposób wyprowadzano z rodzimego rynku leki istotne dla życia pacjentów, określane jako deficytowe, celem sprzedaży na rzecz innych, nieuprawnionych podmiotów.
Ten proceder określa się mianem "odwróconego łańcucha dystrybucji leków".
Rozbicie grupy nielegalnie eksportującej leki.
Podczas akcji, w której udział brali funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni oraz Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, przeszukano kilkadziesiąt miejsc na terenie Trójmiasta i okolic oraz Torunia. Zabezpieczono farmaceutyki warte 10 mln zł.
Główny Inspektorat Farmaceutyczny dokonał blokady środków finansowych na wszystkich ustalonych kontach bankowych należących do podmiotów związanych z przestępczym procederem, objętym postępowaniem.
Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest w kierunku art. z art. 165 § 1 pkt 2 Kodeksu Karnego, a dotyczy sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach poprzez wprowadzenie do obrotu środków farmaceutycznych nie odpowiadających warunkom jakości, przechowywanych w jednym z gdyńskich magazynów, nie objętym zezwoleniem na obrót hurtowy produktami leczniczymi. Za tego typu przestępstwo może grozić kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Dalsze postępowanie w sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Gdańsku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
