• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niemiecka elektrownia ma zasilić Trójmiasto

Krzysztof Katka
17 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 22:06 (17 lutego 2008)
Inwestorzy chcą budować na Pomorzu elektrownie, ponieważ nasz region cierpi na niedobór energii elektrycznej. Brakujące kilowatogodziny sprowadzamy z innych części kraju. Inwestorzy chcą budować na Pomorzu elektrownie, ponieważ nasz region cierpi na niedobór energii elektrycznej. Brakujące kilowatogodziny sprowadzamy z innych części kraju.

Niemiecki E.ON, potentat energetyczny na skalę europejską, planuje budowę elektrowni węglowej w Gdańsku.



Czy ma dla ciebie znaczenie, kto wytwarza dostarczaną ci energię elektryczną?

Rozmowy z rozpoczną się jutro. Delegacja E.ON Energie z Monachium przyjeżdża na spotkanie do Urzędu Marszałkowskiego.

- Interesuje ich uruchomienie elektrowni na naszym terenie - potwierdza informacje "Gazety" Mieczysław Struk (PO), wicemarszałek województwa. - Firma zasygnalizowała, że wskazane byłoby aby w rozmowach uczestniczyli przedstawiciele Gdańska i strefy ekonomicznej. W spotkaniu weźmie udział sześciu reprezentantów potencjalnego inwestora.

Zbigniew Lewandowski z polskiego przedstawicielstwa E.ON nie miał nam wczoraj nic do powiedzenia na temat tych planów. - Sprawami strategicznymi zajmuje się centrala w Niemczech - ucina.

E.ON to europejski gigant. Zatrudnia ok. 80 tysięcy osób głównie w Niemczech, Szwecji, Wielkiej Brytanii. Spółka nie tylko wytwarza prąd, ale po przejęciu firmy Ruhrgas zajmuje się też transportem gazu.

- Wszystkie wielkie koncerny są zainteresowane są taką inwestycją, ponieważ na Pomorzu występuje wyraźny deficyt produkcji energii - mówi Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Jeśli mamy rozwijać przemysł, to potrzebujemy elektrowni. Normy obowiązujące w Unii Europejskiej gwarantują, że zbudowano by ją według najnowszych technologii przyjaznych dla środowiska.

Elektrownię w Gdańsku chciałby postawić też koncern RWE, znany z przejęcia warszawskiego Stoenu. W lipcu opisaliśmy plany dwóch innych inwestorów: EDF - właściciela EC Wybrzeże i Electrabela - właściciela Elektrowni Połaniec, którzy planują budowę siłowni na terenie Zarządu Portu Morskiego Gdańsk. Inwestycja kosztowałaby około miliarda euro. Przyniosłaby korzyści z tańszej energii i podatków odprowadzanych do miasta, ale też doprowadziłaby do dalszego zanieczyszczenia środowiska.

Mimo rozwoju alternatywnych źródeł energii na Pomorzu, takich, jak elektrownie wiatrowe, czy spalarnie biomasy, w regionie brakuje elektrowni, która zapewniłaby dostawy prądu dla przemysłu bez względu na siłę wiatru. Obecnie energia sprowadzana jest głównie z zakładów położonych w głębi kraju: z Ostrołęki, czy Dolnej Odry. Przez straty powstałe podczas przesyłu, jej koszt jest jednak stosunkowo wysoki.

Pomysłów na zapewnienie samowystarczalności Pomorza w tej dziedzinie było już wiele: w latach 80. w Żarnowcu budowano elektrownię jądrową, w kolejnej dekadzie powstawała tam siłownia gazowa, zaś już w XXI wieku planowano uruchomić tam wielką farmę wiatrową. Inwestycje nie wypaliły i dotąd w Żarnowcu działa jedynie elektrownia szczytowo - pompowa.
Gazeta WyborczaKrzysztof Katka

Opinie (194) ponad 20 zablokowanych

  • tylko jedno ale... (6)

    czemu weglowa !? jedna juz jest weglowa niedlugo u nas bedzie jak w Katowicach ;/;/;/

    pozdro

    • 0 0

    • Dobrze gadasz (3)

      Po diabła nam kolejna dymiąca, usypująca hałdy popiołu elektrownia węglowa? Dlaczego od prawie 20 lat wolności, wiedząc o niebezpieczeństwie uzależnienia energetycznego, nie budujemy jeszcze elektrowni atomowej? Tylko elektrownie atomowe są rozwiązaniem ekologicznym i efektywnym. "Źródła odnawialne" to zajęcie dla hobbystów. Gdyby zacząć je stosować na przemysłową skalę, to by się okazało że są bardziej szkodliwe niż węgiel.

      • 0 0

      • Tylkoże u nas ludzie mają skojarzenie "atomówka"=Czernobyl (1)

        A budowanie elektrowni gazowej czy opalanej mazutem- to dalsze uzależnianie się od ruskiego gazu bąx ropy. A węgiel póki co mamy swój

        • 0 0

        • strajkujących górnikow

          też Ci u nas dostatek

          • 0 0

      • Dla tego nie budujemy elektrowni jądrowej

        aby NIemcy mogli wybudowac nam ekologiczną bombę i kosic za moc jak za zborze. Lobby NIemieckie nigdy nie pozwoli nam na budowę elektrowni jadrowej, która w rezultacie jest najwydajniejszym i najekologiczniejszym sposobem na produkcję mocy jaka kiedykolwiek jest na świecie...

        • 0 0

    • Popieram

      Najwyższy czas na budowę elektrowni atomowej, Niemcy, Słowacja, Czechy, Litwa, Ukraina to nasi sąsiedzi i wszyscy mają elektrownie atomowe... a my sie boimy wybudować u siebie.

      Przecież otoczeni jesteśmy przez dziesiątki takich elektrowni i jakoś nie ma tragedii, a dzisiejsze konstrukcje są o wiele bardziej bezpieczne, poza tym energia atomowa jest najtańsza.

      Nie chcemy węgla na pomorzu.

      • 0 0

    • tyle że w Polsce największą barierą w tej kwestii jest głupota społeczeństwa. Oczywiste jest że elektrownia jądrowa to jedyne słuszne i dobre rozwiązanie i co najważniejsze stosowane OD LAT WSZĘDZIE dookoła naszych granic!

      • 0 0

  • zgadzam sie

    powinno sie inwestowac w alternatywne zrodla energii, jezeli juz ktos w dzisiejszych czasach decyduje sie na taka inwestycje

    • 0 0

  • eeee (1)

    a może lepiej gazowa lub atomowa (przecież na łeście to maja nowoczesne i bezpieczne rozwiązania), ale wungiel panie to syf - XIX wiek

    • 0 0

    • Nawet Rosjanie mają nowoczesne reaktory atomowe, a w Finlandii pracują teraz te których idioci nie chcieli w Żarnowcu :) Polak przed i po szkodzie głupi

      • 0 0

  • Szukać kreta!

    Pilnie poszukiwany kret do odnalezienia pokładów węgla na Wybrzżu niezbędnego do zasilenia planowanej elektowni. Przesył energii kosztuje z głębi Polski, zaś za przewóz węgla zapłacą krasnoludki. Nie możemy się zgodzić na kolejny "Syfek" nad Zatoką.

    • 0 0

  • ja się zgadzam na jądrową, ale bez jaj... ;)

    • 0 0

  • No super juz kaska pewnie idzie bokiem

    I buduja jakis weglowy syf.

    • 0 0

  • już czekam na wypowiedzi zielonych wszelkiej maści (1)

    o tym, że turyści przestana przyjeżdżać... Trzeba było zgodzić się na atomówkę...

    • 0 0

    • pewnie że trzeba było!!!! tylko w Polsce jest ogromna bariera społeczna. Ludzie powiedzą że nie, bo nie i koniec. Przydałoby się uświadomić społeczeństwo co jak doszło do awarii w Czarnobylu i o tym że wcale nie jest to niebezpieczna technologia

      • 0 0

  • _______CIEKAWE KIEDY WYJDZIE, żE TO JACYś AFERZYśCI!_____

    • 0 0

  • durnie..... (3)

    Poczytajcie trche o nowych metodach uzyskiwania energii z węgla!!!
    Międzyinnymi metoda tzw. zgazowywania węgla..., czysta i przyjazna środowisku!!!

    • 0 0

    • Drogi adwersarzu, (1)

      elektrownia węglowa o typowej mocy 1000 MW wytwarza rocznie kilkadziesiąt ton popiołów zawierających radioaktywny uran, tor i inne pochodne spalania węgla. "Świecący" popiół opada na wszystko, co się rusza lub rośnie, przenika do gleby i wód. Powoduje to wzrost przedwczesnej śmiertelności - na skutek spalania węgla kamiennego i brunatnego w USA umiera ok. 25 tys. ludzi, w Wielkiej Brytanii ok. 2 tys., w Polsce ok. 5 tys.

      A tak protestują przeciwko e-onowemu węglowi w Anglii:
      //www.indymedia.org.uk/en/2008/01/390305.html

      • 0 0

      • Drogi Moriarty

        Sprawdź w Google hasło:
        Integrated Gasification Combined Cycle (IGCC)
        I przeczytaj bez uprzedzeń, może zmienisz zdanie.

        • 0 0

    • Ale czemu od razu durnie... Panie Gdańszczanin... ?

      • 0 0

  • elektrownie wiatrowe? (3)

    a może pomyśleć nad budową elektrowni wiatrowych? w końcu nieźle u nas czasem dmucha wiaterek :D

    • 0 0

    • No właśnie (1)

      Czasami... to dobrze powiedziane
      Jak ja bym chciał by Polska wróciła do pomysłu budowy elektrowni Atomowej w Żarnowcu, dzisiejsze technologie są o niebo bezpieczniejsze niż 3 dekady temu

      • 0 0

      • Zgadzam się - czas na atom

        Skoro brakuje energii to czas zainwestować w energię jądrową. Cały syf idzie pod ziemię a nie jest rozpylany w atmosferę.

        • 0 0

    • no właśnie nie wiem czemu ten fakt jest tu pominięty i przez nikogo nie wspomniany... przecież BOT chce wybudować na Bałtyku naprawdę dużą farmę wiatrową. na morzu zawsze wieje, a farma miała mieć moc zainstalowaną rzędu 300MW. To może nie jakoś wybitnie dużo ale w porównaniu z EC Gdańsk, które ma 4 kotły po 50MW, to 150% tej mocy, więc nie tak mało

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane