• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nieoczekiwane kontrowersje wokół Forum Radunia. Projekt inny niż zapowiedzi?

Krzysztof Koprowski
15 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 21:23 (16 listopada 2013)
Czy prezentowane od miesięcy wizualizacje Forum Radunia są jeszcze aktualne? Przynajmniej część z nich już nie, choć deweloper nie poinformował o tym gdańskiej opinii publicznej. Czy prezentowane od miesięcy wizualizacje Forum Radunia są jeszcze aktualne? Przynajmniej część z nich już nie, choć deweloper nie poinformował o tym gdańskiej opinii publicznej.

Czy Targi Sienny i Rakowy zobacz na mapie Gdańska zostaną zabudowane ogromnym obiektem handlowym, zamiast mniejszymi i rozproszonymi budynkami jak dotąd zapowiadano? Takie obawy ma stowarzyszenie Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, które dotarło do najnowszych koncepcji zagospodarowania tego terenu.



Aktualizacja 16.11. godz. 21:32. Miasto Gdańsk przedstawiło oficjalną odpowiedź na list otwarty Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. Publikujemy ją pod tekstem.

* * *

Na jaw wyszły projekty elewacji centrum handlowego Forum Radunia od strony ul. 3 Maja oraz ul. Okopowej (Bramy Wyżynnej). Wskazują one, że zamiast zapowiadanej rozproszonej zabudowy, powstanie ogromna galeria handlowa z jednolitą bryłą, z minimalną liczbą okien i wejść do budynku.

Z projektów wynika też, że od strony ulicy 3 Maja nie powstaną - jak to wcześniej zapowiadano - biurowce, lecz długa na co najmniej kilkadziesiąt metrów hala parkingowa.

Te zmiany wzburzyły członków stowarzyszenia FRAG, które monitoruje zmiany w przestrzeni publicznej Trójmiasta. Jego członkowie wystosowali w tej sprawie list otwarty do władz miasta.

Cały list w sprawie zabudowy Targu Siennego i Rakowego

"Nasze stowarzyszenie dotarło do materiałów, według których, bez żadnej informacji i konsultacji społecznych, odstąpiono od realizacji oficjalnie prezentowanego projektu zabudowy Targu Siennego i Rakowego, zastępując go pospolitą wielkogabarytową galerią handlową" - piszą członkowie FRAG-u

Ich zdaniem prezentowane rysunki przedstawiają pojedynczy obiekt, który "całkowicie ignoruje skalę i charakter zabudowy Śródmieścia, a jego forma jest zaprzeczeniem podstawowej struktury miasta, na którą składają się miejskie ulice i place z otwartymi na nie usługowymi pierzejami."

Czytaj też: Nowy Targ Sienny i Rakowy. Duma czy zagrożenie dla śródmieścia Gdańska?

- Pierwotna koncepcja zagospodarowania polegała na stworzeniu harmonijnego przedłużenia Śródmieścia, przestrzeni opartej na kompozycji ulic, placów i kwartałów oraz stojącej przy nich zróżnicowanej wielkomiejskiej zabudowy. Z tej obietnicy nie pozostało nic - mówi z goryczą Karol Spieglanin, prezes stowarzyszenia FRAG.

Jego zdaniem zamiast prawidłowej, choć i tak będącej kompromisem z oczekiwaniami inwestora, tkanki miejskiej, powstanie "przestrzeń zamkniętą pod dachem jednego kombinatu handlowego".

Jak oceniasz projekt zabudowy Targu Siennego i Rakowego?

W liście czytamy także: "Założenie to jest skrajnie niekorzystne nie tylko z punktu widzenia rozwoju Śródmieścia, ale i całej aglomeracji. Trwale degraduje ono kluczowy element miasta oraz przyczynia się do utrwalenia wizerunku Gdańska jako miejsca, którego potencjał jest marnotrawiony na mało ambitne i przestarzałe rozwiązania z zakresu urbanistyki. Sytuacja jest tym bardziej alarmująca, że realizacja inwestycji popada w niechlubny schemat dotyczący każdego dużego przedsięwzięcia urbanistycznego, a opierający się na świadomej dezinformacji mieszkańców, lekceważeniu konsultacji społecznych oraz forsowaniu projektów wątpliwej jakości."

Członkowie stowarzyszenia założyli w portalu Facebook profil Nie dla budowy handlowego molocha na Targu Siennym i Rakowym, który do piątkowego popołudnia polubiło ok. 430 osób.

O komentarz do ujawnionych projektów poprosiliśmy Wiesława Bielawskiego, zastępce prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej.

- Założenia projektu są niezmienne i zgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który ustala podstawowe relacje przestrzenno-infrastrukturalne projektu zabudowy Targu Siennego i Rakowego z otoczeniem. Pierwotną koncepcję urbanistyczno- architektoniczną TSiR zaakceptowała Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna [Wiesław Bielawski jest jej przewodniczącym - dop. red.] i w tej zaakceptowanej formie projekt jest obecnie realizowany. Inwestor główny - Multi Development na bieżąco konsultuje postępy prac nad projektem z miastem, ponad to projekt jest objęty stałym nadzorem konserwatora zabytków.
Do biura prasowego magistratu skierowaliśmy następujące pytania:

1. Czy gdańscy specjaliści od urbanistyki nie mają nic przeciwko temu, by w ścisłym Śródmieściu powstała ogromna galeria bez usługowych parterów?
2. Jak inwestycja w tej formie ma ożywić ruch pieszy na sąsiednich ulicach, otaczających Targ Sienny Rakowy?
3. Dlaczego w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego (w tej formie powstaje zabudowa Targu Siennego i Rakowego) nie wymuszono na inwestorze parterów usługowych od strony ul. 3 Maja i zezwala się na budowę w takim miejscu ściany z małą liczbą okien?

Otrzymaliśmy informację, iż proces inwestycyjny przebiega zgodnie z wcześniejszymi założeniami, a oficjalna odpowiedź na nasze pytania, zostanie przekazana po weekendzie.

Odpowiedź na list otwarty Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej
"Pragnę uspokoić i zdecydowanie podkreślić, iż od momentu podpisania umowy w procedurze partnerstwa publiczno-prywatnego na zabudowę Targu Siennego i Rakowego pierwotna koncepcja nie została poddana żadnym radykalnym zmianom.

Pierwotna koncepcja nie mogła zostać poddana radykalnym zmianom, ponieważ ograniczają ją zarówno uwarunkowania zewnętrzne, takie jak:
- plan miejscowy,
- warunki konserwatorskie,
- warunki prowadzenia ruchu kolejowego,
- przebudowa układu dróg zewnętrznych, w tym węzła integracyjnego komunikacji publicznej,
- nowy układ infrastruktury magistralnej dla śródmieścia Gdańska,

jak i rozwiązania urbanistyczne oraz zasadnicze dyspozycje architektoniczne kompleksu Forum Radunia zadeklarowane do realizacji przez Inwestora, w szczególności:
- przekrycie torów kolejowych (już obecnie realizowane),
- przejazd publicznie dostępny pod zabudową Forum Radunia, począwszy od rejonu dworca głównego PKP aż do skrzyżowania ul. Toruńskiej z ul. Trakt Św. Wojciecha (wzdłuż obecnie realizowanych torów SKM),
- place i przejścia publiczne zarówno na przedłużeniu Drogi Królewskiej w kierunku ul. 3 Maja, jak i obustronnie wzdłuż Kanału Raduni oraz wokół Forum Radunia wzdłuż ulic: Okopowa, Armii Krajowej, 3 Maja, Hucisko,
- teren zielony dostępny publicznie od strony ul. Okopowej,
- przekrycie szklanym dachem przestrzeni przejścia pieszego wzdłuż Kanału Raduni,
- lokalizacja i wielkość wyróżniających się optycznie brył poszczególnych komponentów Forum Radunia, w tym parkingu wielopoziomowego nad torami kolejowymi oraz budynku Centrum Dziedzictwa Historycznego Miasta Gdańska.
- dyspozycje funkcjonalne dla poszczególnych kondygnacji i komponentów bryłowych Forum Radunia.

Tezy zawarte w liście otwartym nie są prawdziwe oraz, co przyznaję z ubolewaniem, wprowadzają niepotrzebną dla tego projektu dezinformację. Dezinformację potwierdza też dobór rysunków dołączonych przez Stowarzyszenie do listu otwartego.

Dołączony jest rysunek schematyczny kompleksu Forum Radunia z niewidocznym zróżnicowaniem brył w obszarze szarym. Gdyby rysunek ten został poddany autoryzacji projektantów, rozpoznali by w nim zaledwie wyrwany z kontekstu schematyczny zakres opracowania danego fragmentu dokumentacji. Rysunek ten nie jest wykładnikiem ani rozmieszczenia przestrzeni publicznych, ani innych przestrzeni generujących aktywność ludzką, jak również nie jest wykładnikiem strukturalizacji przestrzennej zabudowy.

Kolejny dołączony do listu otwartego rysunek to rysunek elewacji od strony ulicy 3 Maja. Udostępniony publicznie przez Stowarzyszenie zakres rysunkowy tej elewacji dotyczy wyłącznie budynku parkingu. Stowarzyszenie nie pokazało całej pierzei Forum Radunia od strony ulicy 3 Maja. Faktyczna pierzeja ulicy 3 Maja jest prawie dwa razy dłuższa i dominuje w niej kompleks budynków biurowych, nie pokazany przez Stowarzyszenie FRAG. Przedstawienie ilustracji w formie, którą wybrało Stowarzyszenie jest wybiórcze, nie pełne i nie jest wiarygodnym odzwierciedleniem całej pierzei . Ponad to w tym konkretnym przypadku, specyfika rysunku elewacyjnego nie odpowiada faktycznemu perspektywicznemu odbiorowi pierzei ulicy 3 Maja widzianej przez przechodniów.

Ostatni dołączony do listu otwartego rysunek to rysunek elewacji od strony ulicy Okopowej. Tutaj Stowarzyszenie wykazało zgodności elewacji z pierwotną koncepcją głównie za sprawą zgodności rozczłonkowania brył, zmiennej wielkość brył, stosowania różnych typów dachów oraz za sprawą zgodności dyspozycji funkcjonalnych.

Znaczna część listu otwartego Stowarzyszenia odnosi się do negatywnych skutków urbanistycznych jakie niesie za sobą zmiana "pierwotnej koncepcji zagospodarowania na obecną". FRAG twierdzi, że "pierwotna koncepcja zagospodarowania polegała na stworzeniu harmonijnego przedłużenia Śródmieścia, przestrzeni opartej na kompozycji ulic, placów i kwartałów oraz stojącej przy nich zróżnicowanej wielkomiejskiej zabudowy". I ta opinia jest aktualna i prawdziwa ponieważ obecny projekt jest wyłącznie przełożeniem pierwotnych rozwiązań urbanistyczno-architektonicznych na rozwiązania budowlane na potrzeby projektu budowlanego i postępowania przetargowego.

Pragnę podkreślić, iż żaden z uczestników projektu nie prowadzi świadomej akcji dezinformacji mieszkańców, nie bagatelizuje konsultacji społecznych i nikomu w mieście nie zależy na forsowaniu projektów wątpliwej jakości. O tym świadczą dziesiątki publicznych spotkań, korespondencji czy otwarte konkursy dotyczące Targu Siennego i Rakowego. O tym przekonuje też fakt organizowania debaty "na żywo" w sieci, którą planujemy na ostatni tydzień listopada, do której udziału już gorąco nakłaniam.

Przyjmuję opinię FRAG, która niestety nie jest spójna merytorycznie i traktuje projekt wybiórczo. Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienia będą pomocne i dadzą podstawę do dalszego dialogu na tak ważny dla Gdańszczan temat - nowego centrum naszego miasta."

Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta miasta ds. polityki przestrzennej.

Miejsca

Opinie (253) ponad 10 zablokowanych

  • siedzi dryblas na klopie i medytuje:

    pękną nie pękną pękną nie pękną...

    • 4 4

  • co tacy zdziwieni?

    Siedza tu ludzie zza jakiegoś buga to tak jest.

    • 3 6

  • wiec dalej głosujmy na budyniowych postkomunistów

    Tak jak w tytule ale ja na nich nie głosuję.
    To samo warszawka z HGW.
    Powodzenia :-(.

    • 6 4

  • przydalaby sie jakas

    konferencja prasowa, konfrontacja klamcow z urzedu miejskiego z dziennikarzami i mieszkancami... poki co tlumaczenia bielawskiego to urzednicza mowa trawa, lanie wody, nic z tego nie wynika.

    • 14 1

  • (4)

    Lewoskrętni na tej inwestycji chcą coś ugrać dla siebie, wmawiając, że to wszystko nasze, podburzając niedoświadczoną młodzież. W minionych czasach ich ojcowie nie odważyli się krytykować pomysłów "klasy robotniczej ludu pracującego".

    • 3 15

    • zapraszam do USA (1)

      kolebki kapitalizmu. kup działkę w centrum i spróbuj taki wałek zrobić.
      możesz też spróbować u Niemca.

      zanim zaczniesz gadać o komunie, zadaj sobie pytanie, czy twoje cwaniactwo nie jest czasem jej wynikiem?

      • 9 1

      • "amerykański fundusz Blackstone rozmawia z Komisją Europejską w sprawie warunków przejęcia spółki Multi Corporation, (poza Polską działa w 13 krajach Europy). Równolegle prowadzone są rozmowy pomiędzy przedstawicielami obu firm. W oficjalnym piśmie Komisji Europejskiej z 20 czerwca stwierdzono, że możliwa koncentracja dwóch spółek podlega unijnym regulacjom dotyczącym łączenia firm."
        Amerykański inwestor budując Centrum dużo ryzykuje, trudno aby nie dbał o swoje interesy.
        Stowarzyszenie Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskie nie ma wykupionych udziałów w amerykańskim funduszu Blackstone a chciałoby decydować za inwestora.

        • 3 5

    • Krajobraz nie jest własnością prywatną. (1)

      • 4 1

      • to zalezy

        Tereny prywatne sa

        • 0 2

  • Do FRAG (8)

    Szanowni państwo z FRAG.

    Czy dobrze się domyślam, że wasz list otwarty skierowany do władz miasta dotyczy waszej działalności?
    Cytat z listu: prezentowane rysunki przedstawiają pojedynczy obiekt, który całkowicie ignoruje skalę i charakter zabudowy Śródmieścia, a jego forma jest zaprzeczeniem podstawowej struktury miasta
    I jeszcze jeden cytat z waszego listu: Założenie to jest skrajnie niekorzystne nie tylko z punktu widzenia rozwoju Śródmieścia, ale i całej aglomeracji. Trwale degraduje ono kluczowy element miasta oraz przyczynia się do utrwalenia wizerunku Gdańska jako miejsca, którego potencjał jest marnotrawiony na mało ambitne i przestarzałe rozwiązania z zakresu urbanistyki. Sytuacja jest tym bardziej alarmująca, że realizacja inwestycji popada w niechlubny schemat dotyczący każdego dużego przedsięwzięcia urbanistycznego, a opierający się na świadomej dezinformacji mieszkańców, lekceważeniu konsultacji społecznych oraz forsowaniu projektów wątpliwej jakości."
    Domyślam się, że impulsem do napisania waszego listu była realizacja inwestycji pod tytułem malowanie elewacji kamieniczek przy ul. Ogarnej, a właściwie należałoby napisać niszczenie elewacji kamieniczek przy ul. Ogarnej. Tak jak napisaliście postąpiono w tej konkretnej sprawie. Rozpoczęte prace malarskie trwale degradują kluczowy element miasta, cały czas dezinformowano i w dalszym ciągu dezinformuje się mieszkańców, zlekceważono konsultacje społeczne, nie wysłuchano opinii specjalistów oraz zwykłych mieszkańców dla realizacji swojej chorej wizji miasta, no i oczywiście forsuje się projekty wątpliwej jakości. Jakie plany mają pomysłodawcy dzieła można przeczytać w innym miejscu.
    W związku z tym mam pytania:
    1. Kto jest pomysłodawcą tej inwestycji, która doprowadzi do degradacji fragmentu zabudowy miasta?
    2. Kto cały czas forsuje malowanie elewacji kamieniczek przy ul. Ogarnej w abstrakcyjne wzorki?
    3. Kto ze swojej siedziby przy ul. Ogarnej dogląda, trwających pomimo ogromnego sprzeciwu społecznego, prac?

    • 14 14

    • (4)

      może ja nie z fragu, ale odpowiem, bo tematy znam

      pirmo - malowanie nic trwale nie degraduje, to jest farba, jutro można ją zedrzeć/zmień.
      secundo - rozmowy ze wspólnotami trwają od ponad pół roku, to wspólnoty w większości płacą za owe remnty i malowania, to one na nie dały zgodę (malowane są tylko te elewacje, gdzie wspólnoty doszły do porozumienia z UM)

      co d pytań
      1. Nie wiem, spytaj wiceprezydenta od polityki przestrzennej
      2. Nikt nie forsuje, to jest program UM, o szczegóły prosze pytać w pokoju 417 na Nowych Ogrodach
      3. Urban Forms?

      • 4 2

      • Do Garbary ale z Ogarnej troche też

        1. Ciekawe podejście do sprawy: dziś malujemy, jutro zmieniamy. Pieniądze oczywiście znajdą się. W budżecie miasta.
        2. Wspólnoty płacą za czyszczenie i uzupełnienie ubytków elewacji. Za malowanie płaci budżet miasta.
        3. Jak myślisz: skąd pochodzą pieniądze w budżecie miasta?
        4. Twoje odpowiedzi nie są zgodne z prawdą, co świadczy o tym, że nie znasz tematu, czyli sam udowadniasz, że jesteś wprowadzany w błąd przez pomysłodawców inwestycji. Zainteresowani wiedzą o kim mowa.
        5. Urban Forms ma siedzibę przy ul. Ogarnej? Myślałem, że inne stowarzyszenie.

        • 2 4

      • decyzje wspólnot...

        hmm, jesli wspólnota ma zarząd, którym jest zarządca ,a tak jest w przypadku Oagrnej na pewno w jednej wspólnocie, która podlega temu projektowi, to nie jest decyzja mieszkańców, tylko administracji. Swoja droga, skoro mieszkańcy sa tyle nierozsądni, że nie interesują ich własne pieniadze to może zasługuja na "najpiekniejszy" projekt ;-)

        • 1 0

      • (1)

        Mącisz wodę, bo wszystkie kamienice które będą poddane procesowi malowania, mają sporą (ponad 15%) własność komunalną i to właśnie GZNK wpływał na podejmowane decyzje wspólnot.
        Można rzec że za malowanie, naprawę i czyszczenie elewacji na Ogarnej, nie zapłacą mieszkańcy i członkowie wspólnot a niemal w całości GZNK czyli wszyscy mieszkańcy Gdańska.

        P.S. Sytuacja na Ogarnej jest w sumie tragiczna, bo tu wcale nie chodzi o to czy będą pomalowane lub jak (choć to bulwersujące) ale o sam sposób podejmowania decyzji za plecami mieszkańców tej ulicy czy kamienic przy niej się znajdujących.

        • 3 1

        • jakie tu mącenie wody :-)

          cały ten pasztet jest pochodna nadmiernych ambicji urzedników i działaczy FRAG.
          GZNK nie bedzie działało wbrew miastu, a niektórzy zarządcy będą mieli duzo faktur do rozliczenia...
          A Ogarnej potrzeba nowych chodników, zieleni i zajrzenia także na podwórka.

          • 2 0

    • ubol z ogarnej ? (1)

      • 0 4

      • Młody człowieku.
        Nie znasz mnie, więc nie sugeruj takich rzeczy. Faktem jest, że mam już swoje lata, widziałem w swoim życiu kilka ciekawych zmian w tym państwie, ale na szczęście nigdy nie należałem do sugerowanej przez ciebie organizacji.

        • 3 0

    • 4. Kiedy w siedzibie FRAG przestaną się odbywać imprezki alkoholowe?

      5. Czy macie jakieś związki z URBAN FORMS ?

      • 3 0

  • ile jeszcze Gdańsk musi ucierpieć zanim ludzie się ockną i POgonią Budynia?

    to miasto jest MARTWE, a gniotami takimi jak Forum Radunia z popiołów nie powstanie.

    • 14 3

  • liczna liczba... no comment

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 3 3

  • zabrakło jednego

    dlaczego w tekście nie ma stanowiska nowego Konserwatora zabytków, poprzedni uzgodnił projekt, to nowy konserwator też musiał zmiany zaakceptować?

    • 12 0

  • i co się dziwią?

    przecież od początku wiadomo było co będzie budowane!
    a czy w tej (niby bardziej pseudoprestiżowej) czy innej (zwykły megablaszak) formie ma drugorzędne znaczenie
    - oba projekty są g... warte
    od początku założeniem było: centrum handlowe, biura, parkingi w równych częściach - a wszystko na wyizolowanej od miasta szerokimi ulicami z pastwiskami pomiędzy jezdniami wyspie, na którą dostać się można głównie samochodem (pieszym zostaną tylko tunele)

    brak mieszkaniówki, normalnych ulic z pierzejami, licznych przejść dla pieszych w poziomie czyni z tego miejsca trochę lepsze auchan z karczemek - tyle że to drugie jest na przedmieściach a tu degradujemy na dziesięciolecia środek miasta i pozbawiamy się szans na pierwsze po wojnie, prawdziwe Śródmieście

    • 19 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane