- 1 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (128 opinii)
- 2 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (246 opinii)
- 3 Nabrzeże Hanzy na Wyspie Spichrzów (123 opinie)
- 4 15 mln dofinansowania na prace na Puckiej (47 opinii)
- 5 Sondaż: Kosiorek prezydentem Gdyni (282 opinie)
- 6 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (188 opinii)
Niepełnosprawni poprowadzą bistro w Urzędzie Miasta Gdańska
W poniedziałek 3 czerwca w podziemiach gdańskiego magistratu przy ul. Nowe Ogrody 8/12 otwarte zostanie nowe bistro Dalba, w którym zatrudnione będą osoby z niepełnosprawnościami. W menu mają dominować potrawy domowe, choć kucharz zapowiada, że będzie je urozmaicał o bardziej fantazyjne pozycje. Lokalem zarządza spółdzielnia socjalna Dalba, która prowadzi podobną działalność w Pucku i w Sopocie oraz pub we Wrzeszczu.
Fundacja zrezygnowała jednak z prowadzenia baru bistro w gdańskim magistracie, dlatego konieczne było poszukanie nowego najemcy. Zadanie to powierzono spółdzielni socjalnej Dalba, która prowadzi podobną działalność w Pucku i w Sopocie.
W bistro Dalba zatrudnione są osoby o różnym stopniu niepełnosprawności.
- W spółdzielni zatrudniamy głównie osoby z niepełnosprawnością intelektualną i chorobami psychicznymi - stanowią ok. 75-80 proc. ogółu zatrudnionych - mówi Agnieszka Dejna ze Spółdzielni Socjalnej Dalba, właścicielka Pubu Browar Spółdzielczy Gdańsk. Staramy się pracować w taki sposób, aby wykorzystywać ich mocne strony. Jeden jest lepszy w kontakcie z klientem, inny woli zająć się sprzątaniem, jeszcze inny będzie się lepiej sprawdzał na zapleczu, pomagając szefowi kuchni.
Menu bistro w Urzędzie Miejskim będzie w dużej mierze dostosowane do potrzeb klientów.
- Na pewno chcemy iść w kuchnię polską, bo takie są też oczekiwania osób, które pracują w Urzędzie Miasta czy po sąsiedzku - w sądach, policji, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych czy szpitalu - mówi Dejna. - Na co dzień ludzie chcą zjeść coś normalnego - schabowego z ziemniakami, zupę ogórkową, jakąś surówkę i my w tym kierunku zamierzamy pójść. Codziennie będzie zestaw mięsny i wegetariański. Przygotowujemy też bogatą ofertę śniadaniową, więc asortyment będzie naprawdę szeroki. Przy cateringach, z którymi też chcemy tutaj ruszyć, kucharz będzie mógł bardziej poszaleć i realizować swoje wizje.
Choć spółdzielnia prowadzi też browar, piwa w bistro Dalba się raczej nie napijemy.
- Piwo będzie tylko w potrawach, inaczej wprowadzić go tutaj nie możemy - tłumaczy Agnieszka Dejna.
W środę 29 maja odbyło się nieoficjalne otwarcie bistro Dalba, podczas którego pracownicy magistratu oraz zaproszenie goście mieli okazję zapoznać się z możliwościami nowych najemców i propozycjami menu, a obsługa przeszła chrzest bojowy.
- Trafiłem tu dzięki pani Agnieszce Deji. Najpierw pracowałem w Browarze Spółdzielczym w Gdańsku, a teraz zaproponowano mi pracę tutaj - opowiadał Andrzej, jeden z pracowników. - Mam II grupę niepełnosprawności, a przy tym skrzywienie kręgosłupa, chore nerki, serce, oczy - długo mógłbym tak wymieniać. Dlatego właśnie niezmiernie się cieszę, że takie osoby jak ja mają możliwość podjęcia pracy i pokazania, że osoba niepełnosprawna nie tylko chce, ale może pracować w najróżniejszych miejscach, na różnych stanowiskach, pełniąc rozmaite funkcje. Ja pracuję przy obsłudze klienta i uwielbiam to, dlatego już nie mogę doczekać się nowych wyzwań.
Oprócz codziennej działalności bistro Dalba będzie też organizowało - poza godzinami pracy urzędu - imprezy zamknięte.
Miejsca
Opinie (124) ponad 20 zablokowanych
-
2019-05-30 09:40
w Poznaniu maja najlepszy bar w UM.
wiec nie kozaczcie gdanskie baranki.
- 2 0
-
2019-05-30 09:42
Trzymam Kciuki (1)
Mega fajna wiadomość, trzymam kciuki! W Polsce jest bardzo wielu niepełnosprawnych, którzy siedzą po domach, nie mając żadnego celu. Na pewno przyjdę!
- 10 1
-
2019-05-30 09:50
a niedziwiedzica i inne zwiuerzeta z oliwy cie nie przejmuja?
- 1 0
-
2019-05-30 09:46
Super i tez trxymam kciuki
a dla tęczowej panny odpowiednie dekoracje na talerzu i ten od lip powinien lipe dostać :)
- 5 2
-
2019-05-30 09:49
nie polecam (4)
Jadlem tam 2 razy, nie polecam. 3 szansy nie dam. drogo i bardzo chemicznie, potrawy z polepszaczami smaku az pali w jezyk do tego prawie zimne dania. jesli ktos lubi przebywac na kibelku to polecam
- 6 2
-
2019-05-30 09:57
może właśnie o to chodzi? :)
- 3 1
-
2019-05-30 10:01
Fundacja (2)
A czego oczekujesz od fundacji zarabiającej na niepełnosprawnych ?
- 6 0
-
2019-05-30 12:55
niczego.
Ale kiedys byl znakomity catering w GDansku ze strazy. Lata 90-te. Skonczylo sie po wejsciu do UE.
- 3 0
-
2019-05-31 09:11
W punkt :)
- 0 0
-
2019-05-30 09:59
Posiłek Plus
Proponuję program Posiłek Plus dla każdego urzędnika.
- 7 2
-
2019-05-30 10:01
O jaką niepełnosprawność tu chodzi (1)
Czy upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim ..., czy też choroby, które wymienia pracownik? Nic nie piszą o dofinansowaniu z Pefron-u, a to ważny składnik, który nie czyni z pracodawcy filantropa.
- 16 1
-
2019-05-31 09:12
Wszyscy są dofinansowani z pefronu :)
- 0 0
-
2019-05-30 10:27
Wyposażenie i remont tej kuchni kosztowało tyle że niepełnosprawnym by kursy programistyczne opłacili (1)
i by zarabiali 15k zł/miesiac. istnienie baru w urzedzie gdy 200m dalej jest 20 barów jest bez sensu.
Do tego uber eat normalnie inwestycja zwróci się gdzies tak w 2080r o ile do tego czasu ktoś będzie dopłacał do funkcjonowania baru.- 6 4
-
2019-05-30 12:56
zgadzasię. Moja rewlucja by tam sie przydała
- 0 0
-
2019-05-30 10:41
budować mieszkania komunalne (1)
miasto z budżetem kilku miliardowym nie może zbudować mieszkan komunalnych,
czy P. Dulkiewicz obejmując urząd zrobiła audyt spółek komunalnych???- 7 2
-
2019-05-30 12:57
a czy jej kolezanka oddala juz mieszkanie? czy basil nadal zajmuje?
- 2 0
-
2019-05-30 10:45
Magistrat
Wizę, że nawet zatrudniają osoby, które notorycznie przywłaszczaja czyjeś mienie. Ciekawe czy i H kolegów też zatrudnia....?!
- 3 2
-
2019-05-30 10:56
Dziwi konieczność z otwarcia bufetu robienia "wydarzenia medialnego" (1)
Bufetu brakowało także zwykłym osobom. Poprzedni bufet został zamknięty pół roku temu. Z przyczyn ekonomicznych.Pomimo "misji" która dało się realizować na następujących warunkach:
wyremontowany wszystko mający lokal daje UM,
okoliczni robotnicy z Hiszpanii i Włoch zatrudnienie przy budowie Forum przychodzili z talonami obiadowymi na dziesiątki euro ,
matuszka mamona upomniała się o swoje i łatwo z "biznesu" dało się "misjonarzom" wyjść.
No i czekaliśmy, czekaliśmi i wczoraj jadłem, dobre jedzenie. Zobaczymy za ile bedzie.- 3 1
-
2019-05-30 12:53
bo PAweł znikł to miasto staneło
to wiele mowi o tym miescie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.