- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (71 opinii)
- 2 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (106 opinii)
- 3 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (278 opinii)
- 4 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (307 opinii)
- 5 Zajrzyj do międzywojennych witryn (31 opinii)
- 6 Gdynia w ruinie czy rozwoju? (171 opinii)
Niepełnosprawny nie wysiadł z autobusu przez absurdalne przepisy
Gdy niepełnosprawny poprosił kierowcę autobusu pospiesznej linii R, by zatrzymał się na dodatkowym przystanku, bo to ułatwi mu dotarcie do szpitala, miał nadzieję, że nie będzie problemu. Nic z tego, przepisy są nieubłagane, więc musiał jechać kilkaset metrów dalej. - Za zatrzymanie na nieobowiązującym przystanku kierowcy grożą konsekwencje wynikające z nieżyciowych, wyjątkowo restrykcyjnych przepisów prawa, które powinny być zmienione - podkreśla Marcin Gromadzki, rzecznik gdyńskiego ZKM.
Linia R jest pospieszna i nie zatrzymuje się na wszystkich przystankach. Cieszy się więc sporym powodzeniem, bo pozwala na szybkie przemieszczanie się pomiędzy Rumią, przez ul. Hutniczą i Janka Wiśniewskiego, aż do Kaczych Buków.
Nasz czytelnik opisał sytuację, jaka miała miejsce podczas jednego z niedzielnych kursów.
- Słyszałem na radiotelefonie, jak kierowca zapytał centralę ruchu, czy może zatrzymać się na przystanku, którego nie obsługuje jego linia. Tłumaczył, że wiezie w pojeździe osobę niepełnosprawną z opiekunem i pyta o zgodę na jej prośbę. Nadmienił, że jest to sytuacja wyjątkowa. Mimo to zgody nie otrzymał. Stawia to wszystkich kierowców w niekorzystnym świetle, a to Centrala Ruchu i bezduszne przepisy nie pozwalają na przewóz inny niż jest określony w regulaminie, nawet jeżeli w pojeździe jest osoba niepełnosprawna, która jest w drodze do szpitala w Redłowie - napisał czytelnik Trojmiasto.pl, przedstawiający się jako kierowca miejskiego autobusu.
ZKM: to fakt, przepisy są bezduszne
O zdarzenie zapytaliśmy przedstawicieli Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni, który sprawuje pieczę nad wszystkimi firmami świadczącymi przewozy w mieście.
- Za zatrzymanie poza przystankiem widniejącym w rozkładzie jazdy grozi kierowcy kara administracyjna w kwocie 3 tys. zł nakładana przez Inspekcję Transportu Drogowego oraz odpowiedzialność karna i finansowa w przypadku szkody pasażera. Wynika to z nieżyciowych, wyjątkowo restrykcyjnych przepisów prawa, a nie z uregulowań ustalonych przez Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni jako organizatora przewozów - zastrzega Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.
Tymczasem w wielu krajach Europy Zachodniej popularność od lat zyskują "linie giętkie" - z trasą i przystankami ustalanymi na bieżąco na życzenie pasażera, najczęściej poprzez aplikację.
W Polsce jest to prawnie niemożliwe na liniach miejskich z określonym rozkładem.
Gdy kierowcę przyłapie ITD, zapłaci 3 tys. zł. ZKM w Gdyni ma jednak przepisy znacznie bardziej tolerancyjne, bo za zatrzymanie na przystanku nieujętym w rozkładzie jazdy kara wynosi... 38,40 zł.
Co nie zmienia nadrzędności przepisów ogólnopolskich.
- Nawet gdy kara zostanie nałożona, może być anulowana po wyjaśnieniach, że dana sytuacja miała szczególne uzasadnienie. Już nie raz tak było, ale każdy kierowca ma w tyle głowy, że jak dostanie od ITD, to nikt za niego nie zapłaci 3 tys. zł - opowiada inny kierowca gdyńskiej komunikacji.
Mimo tego czasami kierowcy naginają przepisy dla pasażerów, wysadzając ich nawet poza przystankami, gdy ktoś np. pomylił autobus. Ale robią to na własne ryzyko.
- W pełni się zgadzam, że przepisy powinny być zmienione. Warto jednak dodać, że osoby niepełnosprawne mogą korzystać w Gdyni z minibusów na zamówienie, które realizują przewozy w systemie od drzwi do drzwi - kończy Marcin Gromadzki.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-07-22 09:39
Pomijając fakt że z Karwin są bezpośrednie busy do szpitala (15)
To R jako jedyny nie zatrzymuje się na tym przystanku. Czy opiekun tej osoby jest niepełnosprawny umysłowo? Dodam że istnieje coś takiego jak transport bez barier w Gdyni. Gdybym był niepełnosprawny to miałbym wszystkie możliwe opcje transportu w małym paluszku.
- 193 32
-
2021-07-23 13:01
teraz jesteś sprawny
ie nasz dnia ani godziny, skąd wiesz czy nie zdarzy się coś nieprzyjemnego i nie staniesz się osobą niepełnosprawną Ciekawe czy też byłbyś taki mądry
- 2 1
-
2021-07-22 14:18
Nie każdy ma opiekuna. Czaisz taką prostą sprawę czy jesteś niepełnosprawny umysłowo? (1)
- 7 3
-
2021-07-23 22:22
Co nie zmienia faktu, że normalnie autobusy tam jeżdzą.
Wystarczyło wsiąść w prawidłowy.
- 1 0
-
2021-07-22 14:17
Transport bez barier powiadasz? To spróbuj się na taki transport umówić. To nie działa na pstryknięcie
palcami. Osób niepełnosprawnych jest zdecydowanie więcej niż takich pojazdów. Ciesz się ze nie jesteś niepełnosprawny i że wspomnianym przez ciebie "paluszkiem", możesz ruszyć. Piszesz, że gdybyś był niepełnosprawnym......., to chciej się zamienić w ramach doświadczenia na jeden dzień a odechce ci się wszystkiego, łącznie z wygłaszaniem przez ciebie bredni!
- 12 1
-
2021-07-22 12:58
opiekun zapytal sie grzecznie , kierowca niestety musial pytac centrale i przeciez wyjasnial ze sytuacja wyjatkowa
ale bezdusznosc kogos i przepis sztywno traktowany przez przelozonego kierowcy daly sytuacje jak opisano w artykule
- 12 0
-
2021-07-22 12:16
Przeciez od jakies czasu R ma tam przystanek ibsie zatrzymuje
O co kaman ???
- 1 6
-
2021-07-22 10:08
(8)
Ciesz sie, ze jestes inteligentny, aczkolwiek twoj wpis o tym nie swiadczy: nie rozumiesz, ze ludzie roznia sie inteligencja, poziomem ogarniecia i swobody cyfrowej.
- 35 37
-
2021-07-23 22:21
To jak się tak różnią, to się nie dziw, że sobie nie radzą.
Bo możliwości dojazdu są, nikt nie będzie zmianiał trasy przejazdu czy zatrzymywał się pomiędzy przystankami, bo znalazł się jakiś mniej inteligentny. Niepełnosprawność akurat nie ma tu nic do rzeczy.
- 1 1
-
2021-07-22 10:28
w Gdyni masz busik na telefon dla niepełnosprawnych w cenie zwykłego biletu, co zawiezie cię pod same drzwi (5)
więc nie pitol TU po próżnicy na swoje "widzi mi sie"
- 19 15
-
2021-07-23 20:00
a może pasażer chciał być ekologiczny i nie chciał spalać wielu litrów paliwa specjalnie dla niego?
- 0 1
-
2021-07-22 18:29
Może w Gdyni faktycznie tak jest, ale w Gdańsku gdy chciałam zamówić taki przejazd na umówiona wizytę u lekarza to usłyszałam, że najpierw musza porozwozić niepełnosprawne dzieci na zajęcia, a gdy będą wolni to mogą podjechać. Niestety nie wiem rejestrując się kilka miesięcy wcześniej do lekarza , o której godzinie taki samochód będzie wolny.
- 5 0
-
2021-07-22 10:51
(2)
Jestes niedoinformowany. przejazd busem kosztuje 8 zlotych, czyli znacznie wiecej niz zwykly bilet. Po za tym na cala Gdynie sa tylko 4 busy, a w czasie wakacji czynne sa tylko 2. Powodzenia z zamowieniem takiego busa.
- 27 3
-
2021-07-22 11:48
bilet na R plus przesiadka wyniesie więcej (1)
a przede wszystkim rozmowa jest o komforcie podróży, dowiozłoby ich od drzwi do drzwi, bez przesiadek i prób wysiadania poza standardowymi przystankami
- 4 9
-
2021-07-22 12:40
A niepelnosprawni nie mają za darmo albo znacznych ulg w cenie biletu?
- 7 2
-
2021-07-22 10:11
To niech niepełnosprawny zmieni opiekuna, skoro ten nie ogarnia połączeń autobusowych.
- 43 20
-
2021-07-22 12:56
to moze niech autobusy zatrzymuja sie tylko na poczatkowym i ostatnim przystanku ? co o tym mysla panowie urzednicy ? (1)
po co jakies posrednie przystanki , ?
- 13 38
-
2021-07-22 18:07
to może włącz myślenie?
po to jest przyśpieszony autobus, aby nie zatrzymywał się na wszystkich przystankach
- 7 0
-
2021-07-22 10:02
Absurdalne przepisy (4)
Jeszcze niedawno autobusy linii R czy S miały przystanek "Zwycięstwa - Wielkopolska" na żądanie w stronę Gdyni czy Sopotu lub Kaczych Buków, ale od prawie 2 tygodni się tam nie zatrzymują, "Za zatrzymanie poza przystankiem widniejącym w rozkładzie jazdy grozi kierowcy kara administracyjna w kwocie 3 tys. zł nakładana przez Inspekcję Transportu Drogowego oraz odpowiedzialność karna" to jest ciekawe - czas najwyższy zmienić te przepisy
- 32 16
-
2021-07-23 20:03
ale żeby zapłacić to inspektor musi go przyłapać czy wystarczy donos?
- 1 0
-
2021-07-22 12:43
Absurdalny tytuł artykułu - godny SE lub Faktu (1)
Taka hipotetyczna sytuacja: "Wybuch dom, bo kierowca nie wykazał się empatią!!!" - koniecznie z trzema wykrzyknikami. Kierowca nie chciał zatrzymać się na dodatkowym przystanku, pomimo tego, że pasażer/ka błagał/a o to po uświadomieniu sobie, że nie zakręcił/a kurka w kuchni gazowej w domu. Zabrakło kilka minut... Gdyby kierowca wykazał się choć odrobiną empatii, wszyscy żyliby długo i szczęśliwie...
- 2 1
-
2021-07-22 13:51
Wybuch, nie wybuch
a tu trach
- 1 0
-
2021-07-22 10:26
zapomnij
żeby nawsadzać misiewiczów do rad nadzorczych wbrew ustawie - potrzebowali jednej nocy by ustawę zmienić.
gdy chodzi o ustawy "dla ludzi" ... to nie maja na to czasu- 6 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.