• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niepewne losy gdyńskich biegów

Magdalena Iskrzycka
17 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Grand Prix Gdyni odbywało się od lat w niezmienionej formie, tej zimy trasa Biegu Urodzinowego skurczyła się o ponad sześć kilometrów. Grand Prix Gdyni odbywało się od lat w niezmienionej formie, tej zimy trasa Biegu Urodzinowego skurczyła się o ponad sześć kilometrów.

W ostatnich latach Gdynia wyrobiła sobie niezłą markę wśród polskich miłośników biegania. Tym większe było ich rozczarowanie, gdy bieg uświetniający urodziny miasta zmieniony został w zwykłą przebieżkę po bulwarze. Czy podobny los czeka biegi Świętojański i Niepodległości?



Wirtualny napis wybiegany przez naszego czytelnika, pana Mikołaja. Wirtualny napis wybiegany przez naszego czytelnika, pana Mikołaja.
Imprezy biegowe, organizowane przez Gdyński Ośrodek Sportu i Rekreacji, zawsze były dopracowane w każdym szczególe i doceniane nie tylko w regionie, ale także w całej Polsce. Na linii startu stawali zarówno mieszkańcy Trójmiasta, jak i najlepsi polscy biegacze, a także zawodnicy z Ukrainy, Stanów Zjednoczonych, a nawet Kenii.

Tym bardziej, że gdyńskie biegi mają już swoją tradycję: najstarszy jest Bieg Niepodległości, którego 14. edycja odbędzie się w tym roku. W podobnym wieku jest Bieg Urodzinowy, choć jego nazwa zmieniała się z biegiem lat. Swoją wyjątkową atmosferę ma Nocny Bieg Świętojański, który odbędzie się po raz siódmy. To wyjątkowa impreza, w której na równych prawach biorą udział amatorzy i uznani sportowcy, tacy choćby jak Radosław Dudycz, mistrz Polski w Maratonie.

Tym większe było zdziwienie trójmiejskich amatorów biegania, gdy tegoroczny Bieg Urodzinowy odbył się w okrojonej formie: zamiast 10 kilometrów wyznaczono dwie trasy o długości 3,3 i 1 km.

Czy startujesz w biegach?

W środowisku biegaczy pojawiły się obawy, że pozostałe biegi mogą ulec podobnym modyfikacjom. Dlatego postanowili pokazać miastu, jak bardzo zależy im na udziale w imprezach sportowych z prawdziwego zdarzenia. W portalu społecznościowym Facebook stworzyli stronę Gdynia biega, na której walczą o zachowanie gdyńskich imprez dla biegaczy.

Formę wybrali bardzo oryginalną.

- Wielu biegaczy korzysta z pulsometrów z wbudowanym GPS-em. Po powrocie do domu można zobaczyć na ekranie komputera, którędy i z jaką prędkością się biegło. Tym razem, oprócz normalnego treningu, wybiegajmy napisy i rysunki zachęcające Gdynię do przywrócenia Grand Prix. Niech każdy wybiega coś ciekawego, a następnie podzieli się obrazkiem na naszym fecebookowym profilu - zachęca nasz czytelnik, pan Mikołaj.

Dając przykład innym, pomysłodawca strony "wybiegał" wirtualny napis "Gdynia biega".

Sprawdziliśmy i okazało się, że obawy naszych czytelników są na wyrost. W Gdyńskim Ośrodku Sportu i Rekreacji dowiedzieliśmy się, że Grand Prix Gdyni nie zniknie z kalendarza imprez sportowych. Biegi: Europejski, Świętojański i Niepodległości odbędą się w niezmienionej formie.

- W styczniu nastąpiła reorganizacja w naszym ośrodku - tłumaczy Jarosław Ziółkowski z GOSiR-u. - Staliśmy się jednostką budżetową, w związku z tym zmianie uległa procedura przyjmowania funduszy od sponsorów. To dla nas nowa sytuacja i wywołała nieco zamieszania, a czasu na przygotowania było bardzo niewiele, dlatego tegoroczny Bieg Urodzinowy był niepodobny do poprzednich. Kolejna impreza odbędzie się tradycyjnie w maju, w formie znanej i lubianej przez biegaczy. Myślę, że zawodnicy będą nią usatysfakcjonowani i, jak zawsze, licznie zjawią się na starcie.

Miejsca

Opinie (44) 1 zablokowana

  • ja jeszcze nigdy nie biegłem w zorganozowanym biegu

    ale o gdyńskich biegach słyszałem wiele dobrego, a najwięcej obiegu świetojańskim. Mysle, że w tym roku w nim wystartuję ;)

    • 18 2

  • Imprezy biegowe są potrzebne. Ale niech będą w Gdyni lepiej organizowane. Bo są źle organizowane.

    Niestety - biegi w Gdyni sa coraz gorzej organizowane. A szkoda. Boli, że trzeba stać w baaardzo długich kolejkach do weryfikacji, bo... rejestruje tylko 1 osoba na 1 komputerze.

    Troche się jeździ po imprezach biegowych i sie wie, jak to jest gdzie indziej o niebo lepiej organizowane.
    To był wsłuszny wytyk dla organizatorów. Bo im sie wydaje, że fajnie to organizuja.
    ALE IMPREZY BIEGOWE NIECH W GDYNI POZOSTANĄ.

    • 10 10

  • Sytuacja jest niepewna, bo biegi nie mają kapelana. Rzućcie kopertą, co łaska ale nie mniej niż 50000PLN i będzie dobrze.

    • 3 11

  • do pana wyżej (3)

    Sie wie i bo sie jeździ.... prawda niestety taka iż to my uczestnicy biegów stwarzamy problemy organizatorom. Trzeba obiektywnie na to wszystko spojrzeć... na każdym biegu organizator podnosi liczbę dziewczyn przyjmujących zapisy. Kolega wyżej pisze o jednym komputerze... TEN KOMPUTER TO OBSŁUGA CHIPOW - których tak na marginesie kiedyś nie było a wprowadzone zostały przez organizatorów dla naszej wygody (nie każdego stać na zegarek z gps-em) ...wracając do problemów stwarzanych przez nas... jeśli zapisy zaczynają się o godzinie 8.00 i trwają do 12.00 i start przewidziano o 12.30 to jaki problem przyjść o 10??? niestety wielka ilość osób startujących przychodzi dosłownie 5 minut przed końcem zapisów i niestety... NAWET 20 OSÓB NIE BYŁO BY WSTANIE WSZYSTKIEGO SPRAWNIE ZROBIĆ. Niestety także błąd ten powielamy. Aczkolwiek ja bynajmniej pukam się w pierś i postanawiam poprawę. Pozdro chłopaki z GOSiRu... Szczególnie dla tych biegających.... Suchy, Jaro....

    • 17 1

    • szczególnie dla biegających...

      suchy... mokry... jaro... radaro... dlaczego mnie zostawiliście jak byłem malutki! ;(

      • 0 1

    • dobrze pisze w całej Polsce sobie radzą i nie jest to problem (1)

      Ale zamiast przyznać sie do błędu to sie zwala winę na biegających biegi są organizowane dla biegających i to pod-nich sie robi organizacje dla ich wygody i by co rok było ich więcej .ale ty tego nie rozumiesz bo pobiegałeś trochę w lasku i jesteś nie biegacz a Runnners :) Wiec runnuj sobie zagranica mądralo :)

      • 2 2

      • jesteś kretynem biegacz

        • 0 1

  • Bieganie jest spoko jednak uważajcie na obuwie!

    Musi być odpowiednei do biegów.
    Aha, i nie polecam biegania po betonie :))

    • 9 0

  • Panie biegajcie, dobre samopoczucie i świetna linia gwarantowane !

    • 12 1

  • Dlaczego w ankiecie nie ma opcji : (2)

    Nie mam czasu biegać, muszę zarabiać i a biegam próbując zapisac dziecko do przedszkola albo szkoły.

    • 13 9

    • bo to bzdura, jak chcesz biegać pół godziny zawsze znajdziesz.

      • 3 2

    • ANKIETA

      Nie, dziękuje, wole nie blokować miasta. Lepiej pobiegać tam gdzie nie będzie to przeszkadzało czyli np. nad morzem.
      Niech szary Kowalski w spokoju dotrze do domu, a dziecko wróci punktualnie do domu.

      • 2 2

  • Ja chciałam trochę schudnąć i wyszedłem pobiegać, (3)

    ale za rogiem ugryzł mnie jakiś piesek, a 500m dalej zatzrymał mnie patrol policji, bo myśleli, że jak biegnie to znaczy ucieka. Musiałem się tłumaczyć.

    • 7 9

    • Jakbyś nie biegał w dżinsach, to policja by nie zatrzymała.

      • 7 0

    • tak to jest jak sie biega w dzinsach...

      • 1 0

    • Zdecyduj w końcu...

      Chłop czy baba jesteś.

      • 1 1

  • a ja chciałam pobiec w jednym z biegów gdyńskich, ale ku mojemu zdziwieniu żeby wziąć w nim udział trzeba uiścić opłatę w wysokości 30 zł......... szok.
    to ma być promocja aktywności fizycznej/czy zrzuta na nagrodę dla zawodowego maratończyka?

    • 12 2

  • Ze zniecierpliwieniem.. (6)

    Czekam na doroczny,paraliżujący ruch uliczny,durnowaty bieg solidarności.

    • 5 17

    • ciesz sie ze nie mozesz sie doczekac bo ja tez .

      To może pobiegamy razem bedzie okazja z innymi biegaczami ponarzekać jaki to durny maraton jest najlepiej w czasie biegu by nudno nie było :)

      • 5 1

    • bodek to masz fajne hobby

      takie.. hmm... polskie :)

      • 1 0

    • Durnowaty to ty jesteś, (2)

      bodekk. Lepiej rusz tyłek z auta, wciągnij portki i zacznij biegać

      • 0 1

      • Bieganie to potworny anachronizm. Może jeszcze zaproponujesz wyrzucenie (1)

        kuchenek na rzecz żarcia surowego mięsa? Nigdy nie jeździłem samochodem do kiosku oddalonego o 100 metrów. Ale ze względu na wszechobecną pogardę dla kierowców, zacznę.

        • 1 3

        • Nie dla idiotów, i"matematyków-okularrników.[niekltorych]

          Nie zapomnij "matematyku",jadąć samochodem do kiosku odalonego o 100 metrów ,jak się domyślam po "Gazetę Wyborczą",zabrać ze sobą torby plastykowej z logo "NIE DLA IDIOTÓW', ażeby nie pomylili ich z toba, a później nie narzekaj na serduszko.

          • 0 0

    • RELIKTY PRZESZŁOŚCI

      A ja czekam kiedy tacy durnowaci, przedstawiciele,starych czasów, nauczą się myślec kategoriami nie tylko swojego wygodnictwa, ale i nowoczesności w codziennym zyciu, oraz dobrem innych ludzi np.tych co biegają, ale chyba się nie doczekam.

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane