• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niepotrzebne ogrodzenie przy św. Katarzynie

Katarzyna Moritz
23 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Ogrodzenie z powodzeniem można by ograniczyć do obszaru wieży. Ogrodzenie z powodzeniem można by ograniczyć do obszaru wieży.

Od ponad czterech lat mieszkańcy okolic kościoła św. Katarzyny muszą nadrabiać drogi z powodu zamknięcia ul. Katarzynki zobacz na mapie Gdańska na czas remontu dachów i hełmu świątyni. Ten miał się zakończyć w grudniu, ale jeszcze trwa. Jednak ogrodzenie już dawno można by cofnąć - okazuje się, że są szanse, by to zmienić.



Na hełmie zostały do wykonania już tylko drobne prace, które mają się zakończyć w połowie marca. Na hełmie zostały do wykonania już tylko drobne prace, które mają się zakończyć w połowie marca.
Prace przy hełmie św. Katarzyny to ostatni etap odbudowy zewnętrznej bryły kościoła po pożarze z maja 2006 roku. Rekonstrukcja hełmu rozpoczęła się w czerwcu ubiegłego roku, miała się zakończyć w grudniu.

- Prace się opóźniają z powodu wysokich mrozów. Zostały właściwie drobne poprawki i wykonanie detali, takich jak tralki i rzeźbienia. Jak tylko mróz zelżeje, zostaną dokończone. Myślę, że nastąpi to najprawdopodobniej w połowie marca - wyjaśnia Stefan Rykaczewski, kierownik budowy z PPKZ oddział w Gdańsku.

Odkąd trwa remont, najpierw dachów, obecnie hełmu kościoła, okoliczni mieszkańcy, a także turyści wybierający się do św. Brygidy, muszą borykać się z utrudnieniami, wynikającymi z zamknięcia ul. Katarzynki i nadrabiać sporo drogi. Czy ogrodzenie tego terenu, w tak szerokim zakresie, jest ciągle konieczne?

Co twoim zdaniem jest głównym powodem ciągłego zamknięcia tej ulicy?

- Jesteśmy na takim etapie prac, że właściwie wystarczyłoby ogrodzenie głównie w okolicy wieży - deklaruje kierownik budowy. Jednak decyzja nie zależy do niego.

- Nie widzimy przeciwwskazań, by tę ulicę otworzyć, choćby do jednokierunkowego ruchu - zapowiada Tomasz Wawrzonek, kierownik działu inżynierii ruchu w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku. - Ale została ona zamknięta na podstawie decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Dlatego musimy otrzymać odpowiedni dokument od inwestora, czyli Karmelitów i inspektora nadzoru budowlanego, że nie ma już zagrożenia, wynikającego z budowy - dodaje.

Inspektor budowlany Marek Łukasik także deklaruje otwarcie na sprawę. - Budowa dobiega końca, można by się pokusić o otwarcie jednego pasa ulicy, ale musielibyśmy w tej sprawie razem z gospodarzem, czyli przeorem Karmelitów, spotkać się z zarządem ZDiZ. Będzie to możliwe dopiero po powrocie przeora z podróży na początku marca - wyjaśnia Marek Łukasik.

Dzięki naszej interwencji w ubiegłym roku zostało przesunięte ogrodzenie, by choćby piesi nie musieli nadrabiać drogi. Będziemy w dalszym ciągu monitorować, czy po kilku latach doczekamy się całkowitego otwarcia ulicy.

Miejsca

Opinie (97) 9 zablokowanych

  • Niemozliwa niemozliwość czyli oczywista oczywistość (3)

    no bo wiadomo że

    • 6 4

    • Filozof z Borzej łaski (1)

      • 3 4

      • jaki nurt

        filozoficzny reprezentujesz. czy aby nie metodologie przekrętów czy nowomowe aby u koryta

        • 2 3

    • Niemozzliwa niemozzliwość ccyli occywista occywistść TUMANNNNN

      • 1 3

  • była to ulica jednokierunkowa - ale utrudnienie - bzdurny artykuł

    • 8 2

  • (1)

    A Ten hełm bedzie zielono brazowy czy się to sprejem na zielono potraktuje ???

    • 1 5

    • do szkółki na lekcję chemii

      • 3 0

  • remont...

    I koniecznie obłożyć styropianem ,opędzlować ładnymi pastelowymi kolorami a za pięć lat grzyb ,pleśnia, wilgoć i wewnątrz fetor zgnilizny jak w budynkach na tych nowych osiedlach !.

    • 1 2

  • Droga (1)

    Ale jak jakiemuś cepowi spadnie coś na głupi łeb to będzie miał pretensje że budowa nie była zabezpieczona.

    • 8 0

    • tylko kto dostanie po d... jak na beret cos spadnie??
      robotnik czy ZDiZ

      • 0 0

  • Przy okazji_ oznakowanie poziome w tym miejscu : jest podwójne, dwa różne w jednym miejscu: do wyboru. Mieszkańcy mają bałagan, a turyści będą mieli atrakcję. Wydaje się, że najlepiej gdyby naszą władzą był sołtys. Przynajmniej widziałby swoje obejście.

    • 0 0

  • To na pewno wina Szczurka -- sabotażysty bez którego

    Budyniowo byłoby drugim Hongkongiem albo i lepiej

    • 2 1

  • Poczwórna ciągła

    Mogliby te pasy zeskrobac i pomalowac na nowo. Tak jest tam nacpane tych linii, ze nie wiadomo ktore sa dobre, a ktore nie:) syf i malaria...

    • 1 0

  • Absurdów nigdy nie za wiele

    Kolejny gdański (=polski) absurd. Podobnie jak zamykanie ulic i rzucanie olbrzymich sił policyjnych do obstawy mikołajów na motocyklach czy biegu solidarności (wtedy nikt nie narzeka na brak paliwa czy policjantów). Bo to Polska właśnie !!!

    • 1 5

  • Klasyka gatunku: nie ma urzędnika który jest za to odpowiedzialny osobiście, więc nikomu nie zależy. Zawsze można powiedzieć, że to sprawa innego wydziału/urzędu/urzędnika. I wszyscy urzędnicy są zadowoleni. Tylko efekt zerowy. A obywateli nie obchodzi DLACZEGO coś nie działa, tylko CZY działa.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane