- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (366 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (264 opinie)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (39 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (123 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (103 opinie)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (303 opinie)
Nieprawidłowości w gdańskiej drogówce
Patrole wykonywane zza biurka, wymuszanie na policjantach częstszego karania kierowców, pieszych i rowerzystów oraz zarzuty o molestowanie policjantki - tak według reportażu "Gazety Wyborczej Trójmiasto" ma wyglądać praca w gdańskiej drogówce.
40 proc. funkcjonariuszy drogówki, którzy danego dnia są w pracy, ma obowiązek patrolować ulice. Ten współczynnik podnoszony jest do 60 proc. w czasie dużych akcji związanych z bezpieczeństwem na drodze.
Żeby sprostać tym normom, do systemu wpisywani są policjanci, którzy na co dzień pracują za biurkiem i zza tego biurka i tak się nie ruszają - twierdzi autor reportażu. Powszechną praktyką ma być również korygowanie kart pracy policjantów.
Dzień z policyjną grupą "Speed" na obwodnicy
- Osoby, które wprowadzają dokumenty do systemu, zmieniają podane liczby godzin spędzonych na służbie w tzw. godziny pożądane spędzone na trasie patrolu, na kontroli pojazdów lub przy obsłudze zdarzeń drogowych. Godziny niepożądane to czas spędzony np. na sporządzaniu dokumentacji służbowej, dostarczaniu korespondencji itd. - mówi "Wyborczej" anonimowo jeden z policjantów. - Dzięki cichym zmianom w papierach szefowie mogą wykazać się przed Komendą Wojewódzką większą liczbą godzin spędzonych przez policjantów na ulicy.
Jeśli jakiś patrol jest już faktycznie na ulicy, to po służbie nie powinien wracać z pustymi rękoma. Kierownictwo wymaga wypisywania mandatów. Dlatego też policjanci ustawiani są często w miejscach, gdzie dopiero co zmieniła się organizacja ruchu, bo tam łatwiej o ukaranie kierowcy.
Mandaty sypią się także na rowerzystów i pieszych, bowiem w statystyce figurują oni jako kierowcy.
W lutym tego roku na biurko inspektora Wojciecha Siwka, komendanta miejskiego w Gdańsku, trafił anonim, w którym funkcjonariuszki Wydziału Ruchu Drogowego oskarżają o molestowanie jednego z kierowników drogówki. Policjantki mają być przez niego szczypane w pupę, łapane za kolano, witane pocałunkami w policzek oraz być narażone na seksistowskie komentarze.
Zwołano zebranie, na którym komendant miał zachęcić policjantki, by nie pisały anonimów, a wysłały oficjalne zawiadomienie pod nazwiskiem. Na tym jednak sprawa się zakończyła.
Cztery nowe radiowozy marki BMW w Trójmieście
Gdy tym, co dzieje się w drogówce, zainteresowały się media, Wydział Kontroli Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku wszczął kontrolę w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji.
- Komendant Miejski Policji w Gdańsku natychmiast po otrzymaniu maila od dziennikarza Gazety Wyborczej, w którym zarzuca się nieprawidłowości w wydziale ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, wszczął postępowanie wyjaśniające w tej sprawie i powiadomił o tym Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku. W tej chwili w wydziale ruchu drogowego trwa kontrola, którą przeprowadzają policjanci z Wydziału Kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Dlatego też odpowiedzi na kierowane zarzuty będziemy mogli udzielić po otrzymaniu wyników tej kontroli. Zależy nam na szybkim wyjaśnieniu tej sprawy - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (162) ponad 10 zablokowanych
-
2019-09-12 12:50
drogowka (2)
a pisz-panienki piszace semesy podczas jazdy to w gdansku nagminne odrazu bym zatrzymywal uprawnienia dlugi wlos krotki rozum brawo policja karac karac
- 14 2
-
2019-09-12 13:17
(1)
Szczerze mówiąc, to częściej widuje panów z telefonem w ręce
- 1 1
-
2019-09-13 22:21
To prawda. Wleczesz się za kimś, w końcu wyprzedzasz, a tu główka pochylona w dół. I co on tam sobie ogląda? Rozporek? Jak wszyscy śmigają, a jeden się snuje, albo jak go ściąga i nagle gwałtownie odbija, to od razu wiadomo, że z telefonem w ręku.
- 0 0
-
2019-09-12 12:50
Zamiast dzwonic na 112 do tych zakreconych osz..ów, to dzwoncie odrazu do dyzurnego
Policji z danego rejonu np dla starego miasta nr to 58 328 44 22
- 16 2
-
2019-09-12 12:52
Prawdziwe oblicze "dobrej zmiany"
- 14 10
-
2019-09-12 12:59
Ojej
a ja chciałabym dostać od szefa cmok w policzek na dzień dobry. Szczypanko oddać i spokój!
- 9 7
-
2019-09-12 13:04
To my mamy drogówkę? (4)
Jestem w szoku!
- 17 5
-
2019-09-12 13:12
Ależ oczywiście! (3)
Od kilkunastu lat w lesie przy Focha przez cały dzień "parkują" co najmniej dwa radiowozy. I tak jest pewnie w większości lasków. Ale jak ktoś porzucił i spalił tam samochód to nie zauważyli.
- 4 1
-
2019-09-12 13:18
(2)
Na czarnym dworze przy plaży to samo
- 3 0
-
2019-09-13 22:23
(1)
Przecież co czwartek ścigają się na Przymorzu.
- 0 0
-
2019-09-14 17:49
Policjanci?
- 0 0
-
2019-09-12 13:08
Ratunku !!!
policja...
- 5 2
-
2019-09-12 13:10
Ech, jak Śruba latał w drogówce , to były czasy..... (4)
wszystko szło załatwić , zawsze szło się dogadać, prawdziwy był z niego stróż prawa , teraz już takich nie ma
- 16 2
-
2019-09-12 13:10
(3)
śruba jest nadal
- 3 0
-
2019-09-12 13:13
Sruba i guma tez hehe.jeden czatuje teraz pod galeria b. na zyblu a drugi na długiej (2)
- 5 0
-
2019-09-12 15:53
(1)
Co to jest zybel ?
- 0 0
-
2019-09-13 01:43
furmanem jest
znaczy taksiarzem
- 0 0
-
2019-09-12 13:12
Opinia wyróżniona
(7)
Mam prawo jazdy od 5 lat, jeżdżę codziennie po mieście i to co widzę to woła o pomstę do nieba. Drogówkę na drogach widziałam zaledwie kilka razy, a i to w miejscach, które wszyscy dobrze znają i wiedzą, że należy uważać.
Karanie pieszych i rowerzystów jak najbardziej powinno mieć miejsce, bo niestety każdy ma coś za uszami. Policja, gdyby chciała to normy na mandaty mogliby spokojnie wyrobić w jeden dzień, ale chęci najwyraźniej brak. Wystarczy ustawić się na kilku skrzyżowaniach w mieście i karać za przejazdy na czerwonym, blokowanie skrzyżowania czy chociażby wymuszanie pierwszeństwa.
Polska to kraj kombinatorów i niestety cały czas jest to bardziej opłacalne niż uczciwa praca, ale cóż powiedzieć - podobno ryba psuje się od głowy..- 90 24
-
2019-09-12 13:26
Pamiętaj że drogówka to nie tylko główne ulice i skrzyżowania. Na mniejszych ulicach drogówki nie widać. Kto ostatnio widział drogówkę na Myśliwskiej gdzie 50 jeżdżą wszyscy łącznie z policją i autobusami ? Po co nam taka policja to ja nie wiem.
- 7 4
-
2019-09-12 13:56
za krótko masz jeszcze PJ...
i nie każdy ma coś za uszami ...
- 6 2
-
2019-09-12 17:03
Drogowka (1)
Dzieciaku nie masz pojęcia o pracy w Policji. Za dużo seriali oglądasz.
Jesteś taki mądry to przyjdź i spróbuj tego chleba.
.- 8 3
-
2019-09-12 21:28
A babcia mówiła ucz się, bo będziesz 40-ką jeździł przy krawężniku.
- 0 1
-
2019-09-12 17:09
(1)
Poproszę o przykład 1 kraju gdzie bardziej się opłaca pracować niż kombinowac
- 1 1
-
2019-09-12 21:29
RPA i San Eco
- 0 0
-
2019-09-26 18:56
do Pana Mądrali
Czyli twierdzi Pan że jak oznakowany radiowóz zatrzyma się na skrzyżowaniu ( mus włączone niebieskie) to policjanci wyrobią normę na pieszych i rowerzystach?? Idę o zakład że jak trafią 2 przez całą służbę to stawiam browara.
- 1 0
-
2019-09-12 13:14
pod dywan .....
"komendant wszczął postępowanie wyjaśniające w tej sprawie" - znamy już takie przypadki (np w sprawie Stachowiaka) i jaki był efekt ? Zaraz po emisji reportażu przełożeni policjantów złożyli wnioski o przejście na emeryturę i zwolnienia lekarskie i nie ponieśli konsekwencji za ukrywanie faktów, a dodatkowo otrzymali 6-miesięczne odprawy. Tutaj będzie identycznie.
- 24 3
-
2019-09-12 13:17
Wymienić stan (2)
Wraz z wszystkimi przełożonymi,
Przenieść do patrolu do OP, chętni będą- 17 3
-
2019-09-12 13:19
(1)
Gdyby za tym szło uprawnienie do wystawiania mandatów to ja bym była jak najbardziej chętna do ochotniczej drogówki
- 3 0
-
2019-09-13 01:53
odrodzenie ORMO
cóż, pokurcz wprowadził taki klimat. Dobrze im się wtedy żyło
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.