- 1 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (45 opinii)
- 2 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (90 opinii)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (300 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (223 opinie)
- 5 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (93 opinie)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (213 opinii)
Nieprawidłowości w systemie gospodarowania odpadami
Najwyższa Izba Kontroli oceniła działania organów administracji publicznej na rzecz prawidłowego zagospodarowania odpadów komunalnych jako niedostateczne i nieskuteczne. Nieprawidłowości stwierdzono na wszystkich szczeblach funkcjonowania systemu gospodarki odpadami.
W Gdańsku z tego powodu powstała olbrzymia nadpłata, która na początku tego roku wynosiła aż 60 mln zł. Opozycja od dawna apeluje, by pieniądze te zwrócić mieszkańcom i obniżyć stawki za odbiór odpadów. Na to się raczej nie zanosi. Tak jak informowaliśmy w styczniu, szykuje się bowiem w całej Polsce kolejna zmiana w segregowaniu odpadów. Władze w Gdańsku zapowiadają, że nadwyżka ma być przeznaczona na pokrycie kosztów systemu.
Czytaj też: Szykuje się kolejna rewolucja śmieciowa w Gdańsku
Najnowszy raport NIK też krytycznie odnosi się tzw. reformy śmieciowej. Jak wskazuje NIK, zarządy województw z opóźnieniem aktualizowały wojewódzkie plany gospodarki odpadami, zarówno w 2012 r., jak i w 2016 r. Regulaminy utrzymania czystości i porządku w gminach nie zawsze dostosowane były do tych planów.
W trzech województwach, w tym w woj. pomorskim, 0,8 proc. gmin nie osiągnęło wymaganych poziomów recyklingu i przygotowania do ponownego użycia następujących frakcji odpadów komunalnych: papieru, metali, tworzyw sztucznych, szkła.
NIK twierdzi, że najwięcej kłopotów stwarza ograniczenie masy odpadów biodegradowalnych przekazywanych do składowania. W ocenie Najwyższej Izby Kontroli zagraża to wypełnieniu przez Polskę celów w gospodarce odpadami komunalnymi określonych na 2020 r. i pozyskaniu finansów z Unii Europejskiej w przyszłości.
- Nowe przepisy miały pozwolić ograniczyć masę składowanych odpadów o te, które np. mogą być przekształcane termicznie z odzyskiem energii. Kontrola pokazała, że są trudności z ich zagospodarowaniem. Rosnąca masa tych odpadów na terenie instalacji może prowadzić do aktywizacji szarej strefy i do nielegalnego pozbywania się, nawet podpalania tych odpadów - podkreśla Dominika Tarczyńska, rzecznik NIK.
Na terenie trzech województw moce przerobowe instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych wielokrotnie przekroczyły ilość wytworzonych odpadów. W województwie pomorskim w sprawozdaniu z wojewódzkich planów gospodarki odpadami wskazano wykonanie zadań inwestycyjnych dotyczących budowy lub rozbudowy instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych, w tym składowisk i kompostowni.
Nie zrealizowano trzech planowanych inwestycji, w tym budowy instalacji do termicznego przekształcania odpadów, dla której według stanu na dzień 30 czerwca 2016 roku uzyskano decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach oraz dwóch inwestycji pozostających w trakcie realizacji.
- Nadzór marszałków województw i Wojewódzkich Inspektorów Ochrony Środowiska nad podmiotami prowadzącymi regionalne instalacje do przetwarzania odpadów komunalnych był niedostateczny. NIK wskazuje, że brak skutecznego nadzoru nad tymi podmiotami stwarzał ryzyko nielegalnego pozbywania się odpadów i zanieczyszczenie środowiska - podkreśla rzecznik NIK.
Marszałkowie kontrolowanych województw deklarowali, że dołożona zostanie należyta staranność przy wypełnianiu obowiązku sprawozdawczego. Ponadto marszałek województwa pomorskiego poinformował, że kontynuowane będą szkolenia i coroczna aktualizacja poradnika dla pracowników gmin w tym zakresie.
Materiał archiwalny z 2016 roku.
Opinie (113) ponad 10 zablokowanych
-
2017-03-27 13:35
Jak ma być lepiej. ?
Sytuacja z 2014 dom w budowie. Gruz i smieci "budowlane" zabiera prywatna firma. Zostaje 10 worków śmieci komunalnych - dom jeszcze nie posiada odbioru. Telefon na Szadółki i Łęczyce - chciałbym przywieść 10 worków śmieci mieszanych bez odpadów budowlanych zwykłe mieszane śmieci jak z gospodarstwa domowego zapłace! - odpowiedź - my nie możemy tylko od gmin i firm przyjmować pan prywatnie to niee... to co w takim razie mam zrobić ? podrzucić sąsiadom ? wywieść do lasu ???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.