- 1 Dachowanie przy dworcu w Gdańsku (90 opinii)
- 2 Kandydat na prezydenta Gdańska odchodzi z partii Hołowni (89 opinii)
- 3 Policjant stanął na rękach. Co w tym złego? (394 opinie)
- 4 B. prezes SM "Ujeścisko" wyszedł z aresztu (91 opinii)
- 5 Remont Grunwaldzkiej do stycznia 2025 (109 opinii)
- 6 Złodziej zatrzymany w skradzionym jeepie (71 opinii)
Niesamowite maszyny: obrabiarka karuzelowa
Zobacz, jak działa największa obrabiarka karuzelowa w rejonie Morza Bałtyckiego.
Pracuje z dokładnością do setnych części milimetra, mimo że sama waży tyle, co stado ponad 40 afrykańskich słoni. W drugim odcinku cyklu Niesamowite maszyny prezentujemy obrabiarkę karuzelową w nowej hali Energomontażu-Północ Gdynia .
- To część wchodząca w skład zespołu, który będzie służył do wydobywania surowców z dna oceanu. Zamówił ją norweski klient z sektora offshore - opowiada o ramie Bernard Korneluk, programista i technolog ds. obróbki mechanicznej w Energomontażu-Północ Gdynia.
Chwilę później operator przygotowuje maszynę do kolejnego zadania. Stół wraz z ramą wjeżdża powoli pod bramownicę. Znajduje się na niej pozioma belka, po której porusza się wózek wraz z suwakiem - kluczowym elementem obrabiarki karuzelowej. - To właśnie dokładny ruch suwaka, który zakończony jest narzędziem, umożliwia niezwykle precyzyjną obróbkę z dokładnością do setnych części milimetra - wyjaśnia Korneluk.
Rozpoczyna się frezowanie jednego z elementów ramy. Narzędzie porusza się z dużą prędkością obróbczą. Na stół opadają setki stalowych wiórów. Aby zachować stabilną pracę narzędzia, zarówno ono, jak i obrabiana powierzchnia chłodzona jest specjalną emulsją. Po kilku minutach maszyna kończy zadanie. Operator sprawdza efekty pracy za pomocą laserowego trakera.
- To urządzenie służące do wykonywania pomiarów po zakończonej obróbce mechanicznej. Laserowy traker, którego używamy, działa z dokładnością do 0,03 milimetra na odcinku pięciu metrów - wylicza programista i technolog ds. obróbki mechanicznej.
Pomiary wykonane. Operator zleca maszynie kolejne zadanie. Tym razem obrabiarka rozpoczyna toczenie. - W przypadku frezowania narzędzie obracało się, a detal, czyli obrabiany element stał w miejscu. Natomiast w przypadku toczenia jest odwrotnie - tłumaczy Korneluk.
Proces toczenia możliwy jest dzięki obrotowemu stołowi. Obrabiarka karuzelowa to bowiem uniwersalna maszyna. Jak wyjaśnia technolog, jest ona połączeniem frezarki bramowej i tokarki karuzelowej. Ponadto została wykonana na specjalne zamówienie i obecnie dzierży miano "największej obrabiarki w rejonie basenu Morza Bałtyckiego". - W końcu waży ponad 220 ton, jest wysoka na ponad 12, długa na 21 i szeroka na 16 metrów - wylicza Bernard Koteluk.
Na co dzień obrabiarka pracuje razem z kilkoma innymi maszynami w nowej hali produkcyjnej Energomontażu Północ-Gdynia. Znajdują się w niej również biura, gdzie pracują technolodzy i programiści. To tu powstaje oprogramowanie, które odpowiada za pracę obrabiarki.
- Otrzymujemy od klienta bądź sami tworzymy model elementu. Następnie projektujemy ścieżki obróbcze, które odpowiadają za to, w jaki sposób narzędzia będą się poruszać i obrabiać daną strukturę materiału - opowiada Jakub Andrys, programista i technolog ds. obróbki mechanicznej.
Projektowanie ścieżek to mrówcza praca, która wymaga ogromnej dokładności. Maszyna pracuje bowiem według wytycznych, które zawarte są w programie. Dlatego wcześniej odbywają się symulacje działania obrabiarki karuzelowej. Jeśli program przejdzie odpowiednie testy, operator maszyny może rozpocząć właściwą obróbkę.
Obrabiarką steruje za pomocą specjalnego panelu, który wyposażony jest w duży monitor i ponad setkę przycisków. Dzięki niemu można decydować na przykład o prostych sprawach, takich jak zmniejszanie i zwiększanie obrotów, ale też daje on możliwość pisania programów.
- Obrabiarka karuzelowa to uniwersalna maszyna, która pozwala zarówno na toczenie, jak i frezowanie. Ponadto w maszynie zastosowane są najnowocześniejsze rozwiązania. Daje nam ona możliwość wykonywania detali w siódmej klasie dokładności obróbczej, a to pozwala nam być konkurencyjnymi na rynku - puentuje Bernard Korneluk.
Zobacz też pierwszy odcinek cyklu "Niesamowite maszyny"
Potężna maszyna z Portu Północnego, która wywraca wagony z węglem.
Miejsca
Opinie (93) 1 zablokowana
-
2014-01-28 09:54
Ciekawy temat (7)
mam nadzieje, że nie ostatni tego typu artykuł:) Przecietny człowiek nie ma pojęcia o istnieniu takich urządzeń :)
- 73 6
-
2014-01-28 10:38
Dla "przeciętnego człowieka" może jest i ciekawe... (3)
Dla zajmujących się zawodowo obróbką metali tekst jest dziecinny i naiwny.Autor za bardzo chce uzyskać "jakiś dramatyzm i fantastykę" Może lepiej zostawić tę tematyką prasie specjalistycznej.
- 7 13
-
2014-01-28 10:44
prasie? to było na studiach
nie wiesz jak to działa? prosta maszyna, tyle tylko że duża.
to jest właśnie artykuł dla zwykłych ludzi. inżynier ma od tego książki, katalogi itd.- 11 3
-
2014-01-28 11:09
ale ja sie tym zawodowo nie zajmuje i artykuł oraz film mnie cieszy, byc może zawiera wiedze elementarną...ale po co mi szczegółowa skoro nigdy takiej maszyny używał nie będę.
- 6 2
-
2014-01-28 17:20
ok ale ilu z czytajacych zajmuje sie tym zawodowo? 2-5? tu nie chodzi o zglebianie tajemnic budowy maszyn tylko o pokazanie ze cos takiego w ogole istnieje i do tego jest ,,na miejscu'' w naszym regionie.
- 3 0
-
2014-01-28 14:47
Ciekawy temat (1)
A jeszcze ciekawsze jest to kto ją skonstuował / i dlaczego nie polska?
- 1 1
-
2014-01-29 13:38
pytanie? bierzesz sprawdzony sprzet od kogoś kto zrobi to taniej
niż inny sprawdzony producent. no i po pierwsze ma spelniac wymagania. a czy to polak czy pakistanczyk nie ma znaczenia
- 0 0
-
2014-01-28 16:03
Fajna maszyna.
Może zwiększać posuwy!
- 1 0
-
2014-01-28 09:59
Jakie propozycje do następnych części cyklu? (2)
Moja to: Niesamowite maszyny:ZUS dezintegrator pieniędzy
- 115 6
-
2014-01-28 12:11
albo program MdM
Niesamowite maszyny: prasa fiskalna - jak z kilku milionow obywateli zebrac pieniazki i upchnac je w kilku kieszeniach deweloperow i bankow
- 15 0
-
2014-01-28 22:09
oj szeryf nie wiele chyba wie o toczeniu, już w latach 60-tych stosowano metodę że obrabiany element się nie rusza, tylko ostrze
stosowana po dziś dzień metoda na starych maszynach- 0 1
-
2014-01-28 10:00
? (9)
Przecież to są standardowe obrabiarki.
Może napiszcie jeszcze artykuł na temat rewelacyjnych młotków i kombinerek?- 10 58
-
2014-01-28 10:04
To prawda, mam taką w garażu - w sam raz do majsterkowania, drobnych prac itp.
Podobno w tym roku mają być w promocji w Lidlu- 29 3
-
2014-01-28 10:15
Oczywiscie, standard dostępny wprost z pólki w markecie budowlanym w dziale elektronarzędzia.
- 8 2
-
2014-01-28 10:16
Misiu, Misiu (2)
Ty jesteś taki mądry.
- 10 2
-
2014-01-28 17:21
(1)
nie mow do mnie misiu,mow do mnie tygrysie.
- 3 0
-
2014-01-28 19:07
Krzycz Trybson!
- 0 1
-
2014-01-28 11:08
(2)
Daj studencikom pooglądać tego typu maszyny, pracując w McDonaldzie tego nie będą mieli.
- 4 0
-
2014-01-28 17:22
(1)
i wzjamnie u ciebie w kuchni tez raczej maszym z McD nie uswiadczy
- 0 0
-
2014-01-29 01:06
hehehe normalnie poczułeś się widząc taką maszynę na oczy ? Zapraszam do firmy w której pracuję, zobaczysz taki sprzęt że nawet o czymś takim nie słyszałeś może gabarytowo nie tak duży i na pewno nie w ilości 1 sztuki,ale czuj się ważny, pracowałem w energomontażu aż miesiąc i o miesiąc za dużo ale jak ktoś lubi niewolę to proszę bardzo moja noga tam już nie postanie :)
- 0 1
-
2014-01-28 12:11
i koniecznie o wichajstrach
- 2 0
-
2014-01-28 10:07
Na tym polega właśne restrukturyzacja (18)
Kiedyś taką samą prace musiało wykonać kilkudziesięciu robotników, a teraz jeden operator i maszyna. Mimo, że początkowy koszt maszyny jest droższy to nie trzeba później jej płacić pensji (+ drugie tyle odprowadzać na składki s****ki), nie trzeba z nią rozmawiać, ustalać jej grafików, maszyna nie zapije, maszyna nie zaśpi, maszyna nie stworzy związków zawodowych.... od co :) jedynie co może zrobić to się zepsuć i ciągnąć kasę z serwisu
- 28 6
-
2014-01-28 10:23
(3)
Uważaj, bo zaraz zaczną pisać że to zwiększa bezrobocie.
- 7 3
-
2014-01-28 10:24
Racja święta
A związki zawodowe będą domagały się jej usunięcia.
- 4 3
-
2014-01-28 10:37
bo tak jest wtym kraju Gdy pierwsze roboty były to tez tak twierdzono (1)
ale tam ci ludzie zaraz znajdowali inne zatrudnienie i byli przekwalifikowani
W POlsce tego niema nie istnieje!!- 4 3
-
2014-01-29 11:05
No wiesz, ale to już jest sprawa pracownika aby się przekwalifikować. Wciąż pokutuje przekonanie że to państwo ma zadbać o pracę człowieka.
- 0 0
-
2014-01-28 11:29
Ręcznie da się osiągnąc takich dokładności z taka powtarzalnością, (12)
idź politykować sobie z DArkiem i innymi fachowcami od wszystkiego gdzies do piaskownicy.
- 3 1
-
2014-01-28 11:43
(8)
Nawet jeżeli da się ręcznie osiągnąć taką dokładność to czy da się osiągnąć taką wydajność?
- 4 4
-
2014-01-28 11:53
wydajność osiągnie się odpowiednią ilością operacji (7)
i operatorów - jeśli tylko chodzi o samą wydajność i nie ma ograniczeń do do poziomu zatrudnienia.
- 3 1
-
2014-01-28 12:26
(6)
No to teraz po kolei. Wyobraź sobie że jest do przetransportowania 500 paczek. Można to robić albo 15 seicento, albo jednym tirem. W jednym i drugim przypadku praca zostanie wykonana. Czy można powiedzieć że seicento jest równie wydajne co tir? Czy raczej że 1 seicento ma wydajność 1/15 tira?
Tutaj tak samo. Jeżeli 50 pracowników wykona w tym samym czasie co ta maszyna to znaczy że wydajność pracownika wynosi 1/50 wydajności maszyny. W tym przypadku wystarczy kilku pracowników do obsługi maszyny zamiast kilkudziesięciu do wykonania roboty ręcznie, co zawsze wiąże się z ryzykiem pomyłki.
Tak, zatrudniając odpowiednią ilość ludzi osiągnie się wydajność takiej maszyny (przy założeniu że oni wszyscy mogą jednocześnie pracować nad tym elementem nie przeszkadzając sobie nawzajem), ale właśnie w ich liczbie tkwi sedno sprawy. Jeżeli do wykonania danej pracy w danym czasie ręcznie potrzeba kilkudziesięciu ludzi, a przy użyciu maszyny kilku to znaczy że maszyna jest wydajniejsza- 6 6
-
2014-01-28 13:06
Miły DArku nie wchodź głębiej w temat bo się tylko kompromitujesz (5)
tak jak Kaczyński, który nie ma żadnej orientacji w sprawach ukraińskich. Popełnia kolejny (niczym jego śp.brat) błąd i tym samym uwiarygodnił Ołeha Tiahnyboka:))
Technologia i techniki wytwarzania jest to ścisła dziedzina, a nie gdybanie czy politykowanie? Na nią wchodzi wiele czynników wymiernych, o których szkoda tu pisać, bo one nie są dla zwykłego śmiertelnika przyswajalne, czy ciekawe, a już stawiane przez Ciebie założenia są całkowicie źle przyjęte:))
Widzisz, w technice i technologi takie błędy nie mogą mieć miejsca nie to co ple, ple spidr. w polityce czy innych oszołomów?- 2 4
-
2014-01-28 13:36
(3)
To nie polityka tylko ekonomia. Celem każdej firmy jest zarobek a rozwiązania technologiczne są tylko narzędziem w wypracowaniu zysku. Nie zagłębiam się w sprawy technologiczne bo się na tym nie znam.
- 3 1
-
2014-01-28 14:30
Tak ... (2)
ale ta nieznajomośc nie przeszkadza Ci zabierać głos w sprawach związanych ewidentnie z technologią:
"Tutaj tak samo. Jeżeli 50 pracowników wykona w tym samym czasie co ta maszyna to znaczy że wydajność pracownika wynosi 1/50 wydajności maszyny. W tym przypadku wystarczy kilku pracowników do obsługi maszyny zamiast kilkudziesięciu do wykonania roboty ręcznie, co zawsze wiąże się z ryzykiem pomyłki."
Rozdwojenie jaźni?- 2 3
-
2014-01-28 15:57
(1)
No i gdzie tu ja coś pisałem o technologii? Pisałem o ekonomice rozwiązań
- 2 4
-
2014-01-28 17:34
Planowanie procesu to istotna część technologii ...
- 2 0
-
2014-02-05 09:48
Szczerze, z tym przyglupem DArek sie nie rozmawia... To skonczony "wszystkowiedzacy" kretyn. Facet zachowuje sie jakby mial nierowno pod sufitem.
- 0 0
-
2014-01-28 12:51
słusznie zauważyłeś (1)
- jest wiele czynników nie tylko " jedynie co może zrobić to się zepsuć i ciągnąć kasę z serwisu" :))
No, ale z kim tu dyskutować?? Osobami, którzy nawet w obrabiarce, a są ich setki jak nie tysiące w zależności od funkcji jaką mają do wykonania - czy też pewnej uniwersalności, widzą politykę?
Zgroza! Czy ten kraj jest w stanie wspiąć się na jakieś wyżyny? Za Gierka sama Poręba eksportowała nasze tokarki i inne do USA, czy krosna do Japonii, a dziś szkoda pisać i gadać. Polityka zakryła oczy wszystkim!- 3 3
-
2014-01-28 15:00
Nie marudź!
Teraz mamy "wolność" i to powinno Ci wystarczyć.
- 0 0
-
2014-01-29 13:41
ręcznie? tzn? młotkiem i dłutem tego nie wykonasz
czy chodzi ci o obrabiarki konwencjonalne? bo one sa tak samo dokladne. tutaj tylko sterowanie jest numeryczne czyli komputer mowi kiedy zatrzymac zliczajac po pasku magnetycznym a nie operator po gleboskoci posuwu.
- 0 0
-
2014-02-05 09:47
To nie restrukturyzacja, a inwestycje w nowoczesne technologie. Restrukturyzacja to wywalenie 30% pracownikow w wyniku blednych decyzji kadry zarzadzajacej i jednoczesne podniesienie pensji tejze kadrze.
- 0 0
-
2014-01-28 10:07
a na studiach (6)
a na studiach na pg i tak jedynie co to o takiej maszynie EWENTUALNIE przeczytasz w jakeis ksiazce
przeciez wazniejsza jest filozofia- 43 7
-
2014-01-28 10:29
(1)
ale pg ma własną maszynownię, na której studenci różnych wydziałów mają zajęcia. Może nie ma tam maszyn tak rozbudowanych technologicznie, ale kilka obrabiarek cnc, wtryskarek, i przeróżnych innych maszyn można znaleźć i się z nimi zapoznać.
- 4 3
-
2014-01-28 23:54
taaa
chciałbym....
- 0 1
-
2014-01-28 10:46
a na laborki to sie nie chodziło?
wszystko było. nawet program w mastercamie pisaliśmy
- 8 0
-
2014-01-28 10:53
mylisz się
właśnie powstaje nowe labolatorium i warsztaty a tego typu obrabiarki były dawniej w powszechnym użyciu.
Inżynier który nigdy nie wytoczył nawet wałka choćby na zwykłej tokarce który nigdy nie lutował nie spawał czy nie frezował to lipa a tacy są absolwenci obecni zarówno studiów dziennych jak i zaocznych na PG.- 7 1
-
2014-01-28 13:14
a poza tym filozofia
też się przydaje człowiekowi wykształconemu!
- 0 2
-
2014-01-28 16:59
Po części masz rację (odnośnie wagi filozofii), ale z drugiej strony...
Oczekujesz że PG będzie miała tak ogromne i wyspecjalizowane maszyny? Jest park maszynowy z podstawowymi obrabiarkami i wystarczy, i tak każda firma ma coś innego i uczelnia nigdy nie będzie w stanie pokazać/nauczyć wszystkiego.
- 0 1
-
2014-01-28 10:11
Kurde, maszyna do wywracania wagonów
Przecież to demolka.
Milicja!!!- 5 3
-
2014-01-28 10:18
może wycieczka do elektrociepłowni?
też fajnie
- 7 1
-
2014-01-28 10:28
wow. fajna maszynka :)
sam jestem inżynierem mechanikiem i żal patrzeć jak w naszym kraju to już się tylko handluje a prawdziwych firm produkcyjnych z nowoczesnym sprzętem jest jak na lekarstwo.
- 22 2
-
2014-01-28 10:28
I to jest nam właśnie potrzebne a nie budowa marketów i banków! (8)
Własny przemysł a nie tworzenie miejsc pracy przez zagraniczne korporacje, miejsc które moga w każdej chwili zlikwidowac i doprowadzić w każdej chwili do wielomilionowego milionowego bezrobocia w Polsce.
- 33 4
-
2014-01-28 10:47
no to stwórz takie miejsce (4)
nie kumam o co ci chodzi? chcesz zabronic powstawania banków? czy może uważasz że jak mniej ich powstanie to nagle zaczną stawiać hale do obróbki. przecież tu nie ma nawet korelacji
- 3 5
-
2014-01-28 11:33
(3)
Chodzi mi o celową , świadomą politykę prowadzona przez rządy po 1989 (ludzie SLD, UD, UW, PO, PSL)
- 4 5
-
2014-01-28 17:55
(1)
Ale PISu już nie? Ciekawe...
- 2 3
-
2014-01-28 18:54
Zauważ, że tam gdzie rządzi lewicowa ideologia (USA za rządów demokratów, państwa UE itd) ma miejsce sojusz korporacji, wielkich banków i rządu, monopole umacniają się i eliminują z rynku mniejszych graczy. Komunizm, faszyzm, i inne lewackie ideologie (faszyzm jest ideologią lewicową) także podporządkowaywały wszystko państwu i rządom monopoli.
- 2 1
-
2014-01-29 13:43
no ale nadal mozesz sobie zakladac firmy produkujace obrabiarki
nie ma zakazu
- 0 0
-
2014-01-28 11:38
A polski właściciel nie może w chwili zlikwidować miejsc pracy ? Tylko dlatego ze ma obywatelstwo polskie? Biznes to biznes. Dlaczego wydaje ci się, ze powodzenie interesu zależy od narodowości inwestora?
A to co nam jest potrzebne ocenia rynek. Jezeli ludzie chodzą do tych marketów to znaczy że on także był potrzebny. To nie komitet centralny który określa ideologicznie co trzeba budować.- 5 2
-
2014-01-28 17:26
(1)
no popatrz a taki dubaj nie posiada zadnych wlasnych zakladow przemyslowych tylko troche ropy (ktora i tak juz nie ma takiego znaczenia dla ich bogactwa jak handel) a jedynie skupisko korporacji,bankow,sklepow i mimo to jest centrum obecnego swiata.
- 1 2
-
2014-02-05 14:21
...i zobacz jak zyje przecietny obywatel. Aha, co ciekawe analfabetyzm jest tam takze norma.
- 0 0
-
2014-01-28 10:30
Film po co? (2)
Czemu artykuł zawiera info a EPG a pokazujecie jakieś kolejki? Co ma piernik do wiatraka?
- 4 3
-
2014-01-28 10:54
Jakie kolejki?
Do sklepu czy do magla?
- 2 1
-
2014-01-28 11:12
oj robaczku...
to taka retrospekcja, przypomnienie poprzedniego odcinka...nawet napisane krowiastymi literami "Zobacz też pierwszy odcinek cyklu "Niesamowite maszyny""
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.