- 1 Mors, który uratował psa oddał nagrodę (73 opinie)
- 2 Gdynianin nagrał wieloryba w Bałtyku (75 opinii)
- 3 Uciekał przez pół miasta, bo nie miał licencji (106 opinii)
- 4 Konieczna redukcja populacji dzików (446 opinii)
- 5 Skąd pochodzą mieszkańcy Gdyni? (218 opinii)
- 6 Jaśkowa Dolina przejezdna w obie strony (231 opinii)
Niesamowite maszyny: pociąg sieciowy
Podnośnik koszowy, 15-metrowy żuraw i wyciągarka to tylko początek długiej listy jego wyposażenia. Do tego waży 59 ton i można sterować nim za pomocą... pilota. W kolejnym odcinku cyklu Niesamowite maszyny prezentujemy pociąg sieciowy polskiej produkcji, który należy do spółki PKP Energetyka.
Maszyna oznaczona numerem 42 jest jednym z czterech pociągów sieciowych na Pomorzu, które należą do spółki PKP Energetyka. Wyprodukowana została w Stargardzie Szczecińskim i do służby weszła w 2013 roku. Waży 59 ton i mierzy prawie 26 metrów.
- Posiada silnik o pojemności 9,3 litra i mocy 340 koni mechanicznych. Paliwem jest olej napędowy, którego średnie spalanie wynosi 13 litrów na godzinę. Ponadto pociąg posiada napęd hydrostatyczny. Są to między innymi dwie główne pompy. Pierwsza z nich odpowiada za napęd pojazdu, a druga za obsługę urządzeń wykonawczych - wylicza Piotr Biegański, naczelnik trójmiejskiej sekcji zasilania PKP Energetyka.
Pilot do żurawia i do pociągu
Wśród urządzeń, w które wyposażony jest pociąg, są choćby podnośnik koszowy, agregat, wyciągarka, a także żuraw z 15-metrowym wysięgnikiem. W zależności od jego długości, i od tego, czy rozłożone są podpory, żuraw może podnieść maksymalnie ponad sześć i pół tony. Można nim sterować zarówno za pomocą stacjonarnego panelu, jak i przy użyciu pilota.
- Pilotem jest wygodniej z tego względu, że można obserwować z dowolnego miejsca, co dzieje się z ładunkiem. Natomiast jeśli sterujemy manetkami, to musimy prosić o pomoc drugiego pracownika, który z daleka mówi nam, jakie operacje należy wykonać - wyjaśnia Andrzej Rabik, elektromonter i maszynista pociągu sieciowego.
Za pomocą pilota można również sterować całym pociągiem. Maszynista nie musi siedzieć przy pulpitach sterowniczych w jednej z dwóch kabin, ale może na przykład stać na pomoście, gdzie pracują elektromonterzy. Dzięki temu, jeszcze szybciej reaguje na zmieniającą się sytuację w czasie naprawy czy wymiany elementów sieci trakcyjnej.
Kiedy montażysta znajduje się na pomoście, torowisko dodatkowo obserwuje inny członek zespołu. Bo mimo że pociąg sieciowy pracuje na odcinkach, gdzie wstrzymany jest ruch i wyłączone napięcie, to ostrożności nigdy za wiele.
- Wszyscy wiedzą, co mają robić i jakie będą kolejne ruchy. Praca wygląda na prostą, ale to dlatego, że zespół jest zgrany i doświadczony - zachwala brygadzista.
- Tym razem składa się z kierownika, który odpowiada za nadzór, brygadzisty, maszynisty, kierownika pociągu i trzech elektromonterów - wylicza Stempin, zapytany o skład zespołu podczas nocnej wymiany przewodu jezdnego na odcinku od stacji Gdańsk Zaspa do stacji Przymorze-Uniwersytet

Szlifierka, spawarka i nożyce
Poza wieloma urządzeniami elektromonterzy mają do dyspozycji również warsztat, który znajduje się pośrodku pociągu. Jest tu między innymi szlifierka, wiertarka, spawarka i narzędzia przydatne podczas prac - od różnej wielkości kluczy po solidne nożyce do cięcia przewodów.
- Tu można przygotować do prac sieciowych wszelki osprzęt, coś dorobić, coś poprawić, jeśli taka jest potrzeba - opowiada Rabik.
W przerwach pracownicy mogą natomiast korzystać z pomieszczenia, w którym jest m.in. niewielki aneks kuchenny. Do kubków trafia z reguły kawa, bo pracownicy pociągu sieciowego pracują najczęściej w nocy.
Zobacz też maszynę, która robi naleśniki z karoserii samochodowych
Miejsca
Opinie (21) 7 zablokowanych
-
2016-05-22 12:03
Nozyce (2)
Idealne na każde zapięcie rowerowe ;)
- 12 5
-
2016-05-22 12:24
życzę powodzenia
https://www.youtube.com/watch?v=kMXO1cS5J0U
- 3 2
-
2016-05-22 21:38
mówisz chyba o łańcuszkach z biedry
do dobrej blokady bez szlifierki nie podchodź,
- 1 0
-
2016-05-22 12:22
Pociąg sieciowy robi wrażenie.
Niestety jego obecność na torach w ciągu dnia często zwiastuje, że coś się zepsuło... Zbyt często...
- 25 1
-
2016-05-22 12:22
Naped (5)
Chyba posiada naped hydrauliczny a nie hydrostatyczny
- 14 10
-
2016-05-22 12:42
Chyba jednak hydrostatyczny.
- 7 1
-
2016-05-22 21:48
Naped (1)
Napęd hydrostatyczny zdefiniujemy jako: zespół maszyn i urządzeń służący do zamiany dowolnego typu energii na energię ciśnienia akumulowaną w ciekłej substancji (ciecz hydrauliczna) jako jej nośniku oraz do ponownej zamiany tej energii na energię mechaniczną.
Napęd hydrauliczny urządzenie służące do przekazywania energii mechanicznej z miejsca jej wytworzenia do miejsca napędzanego za pomocą cieczy.
Czyli to to samo?
Zgubilem sie.- 1 0
-
2016-05-22 22:22
Hydrostatyczny
Napęd hydrauliczny - pompa, węże, silnik hydrauliczny
Napęd hydrostatyczny - hydrauliczny zmiennik momentu obrotowego spotykany np w automatycznych skrzyniach biegów samochodów osobowych ( jedna turbina przekazuje energie cieczy, druga ją odbiera i przenosi na np os napędową)- 1 2
-
2016-05-24 14:27
odp.
A właśnie hydrostatyczny.
- 0 0
-
2019-08-23 00:37
Elektromonter
Hydrokinetyczne
- 0 0
-
2016-05-22 13:06
(1)
Powinno być do polskiej spółki PKP energetyka. Niestety ale tak kluczową firma została sprzedana:(!
- 21 3
-
2016-05-22 18:37
Niestety ale masz rację
... a teraz cała masa ludzi za chwilke poleci na bruk. Co ciekawe do zarządu weszli dawni rządzący w Energa, tam zrobili burdel i poszli, teraz kolejną firmę zarzynają!
- 6 1
-
2016-05-22 21:34
Coś o maszynach..
W końcu inny temat. Dosyć o polityce i marszu równości
- 7 1
-
2016-05-22 21:50
Gdyby nie to że na skupie nie wezmą drutów jezdnych profilowanych
to za pracownikami na torach czaili by się złomiarze. O ile się nie mylę SKMka ma 2 druty po 150mm2 (lub 100mm2) każdy to jakieś 1,5kg czystej miedźki na metr bieżący.
- 2 2
-
2016-05-23 00:19
p. Suworow pisał:
Naczspecrembud-12.
Ciekawe, czy ktoś z Państwa pamięta. (:- 1 1
-
2016-05-23 05:47
steamup
Kiedys to mylismy parowo ;)
- 2 0
-
2016-05-23 06:06
w latach 80 końcówka taki super nówka ciapąg sieciowy mieli w Iławie :-)
pewnego razu jak co tydzień śmigam do szkoły a tu już stoi ale tylko wypalona skorupa.... cały się zjaral. ciekawe jak do tego doszło. a taki ładny był..
- 1 0
-
2016-05-24 21:32
Kapitalny materiał! Pokażę córze.
(Właściwie to dzieciaki w przedszkolach i szkołach powinny oglądać coś takiego, wraz z pogadanką jak niebezpieczne są takie przewody, zamiast kolejnych kreskówek.)- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.