- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (506 opinii)
- 2 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (77 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (290 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (232 opinie)
- 5 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (323 opinie)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (139 opinii)
Niesłusznie oskarżona o kradzież w drogerii
Nasza czytelniczka została oskarżona o kradzież w drogerii, bo weszła do sklepu z torebką, która była identyczna z tą, jaką miesiąc wcześniej miała przy sobie prawdziwa złodziejka. Na prośbę obsługi ochroniarz najpierw wyprosił ją ze sklepu, a potem okazało się, że ekspedientka się pomyliła. - Moje dziecko do dziś boi się iść ze mną na zakupy - odpowiada pani Marlena. Sęk w tym, że ochroniarz nie może wyprosić ze sklepu klienta. Nawet jeśli jest pewien, że ta osoba wcześniej dokonała kradzieży.
- Pani stwierdziła, że to kara za ostatni występek. Nadal nie wiedziałam, o co chodzi, więc zdziwiona poprosiłam o sprecyzowanie. Usłyszałam, że ostatnio część zakupów schowałam do torebki i nie zapłaciłam za nie. Na nic zdały się tłumaczenia, że z kimś mnie pomylili - opowiada czytelniczka Trojmiasto.pl.
Kobieta zdenerwowała się, ale po chwili poprosiła ekspedientkę o imię i nazwisko, by napisać na nią skargę o oszczerstwo.
Nic nie wskórała, więc poprosiła o rozmowę z kierownikiem sklepu.
- Przyszła miła pani, wysłuchała mnie i na moją prośbę poszła sprawdzić monitoring, kiedy rzekomo zrobiłam ten "występek". Okazało się, że doszło do niego kilka tygodni wcześniej. Głównym dowodem miała być... identyczna jak moja torebka. Złodziejka była w maseczce i chuście na głowie. Sęk w tym, że torebkę kupiłam dwa tygodnie po tym, jak w drogerii doszło do kradzieży. Na szczęście zachowałam paragon - opowiada pani Marlena.
Po kilku godzinach do sklepu przyjechał jej mąż i przedstawił dowód na to, że to nie pani Marlena odpowiada za kradzież. Będąca na kolejnej zmianie inna już pracownica przeprosiła za pomyłkę. Swój błąd uznał też ochroniarz.
Mimo to nasza czytelniczka zastanawia się, czy oprócz oficjalnej skargi na personel sklepu nie wystąpić jeszcze na drogę prawną.
- Głównie po to, by do takich zachowań już nie dochodziło. Moje dziecko boi się teraz wejść do sklepu, by "znowu jakaś pani nie powiedziała, że coś ukradłaś, i każe nam wyjść" - kończy pani Marlena.
Sprzedawca nie może wyprosić klienta, którego podejrzewa o kradzież
Co ciekawe, obsługa sklepu nie miała prawa wyprosić klientki. I nie miałaby go nawet wtedy, gdyby ta rzeczywiście wcześniej coś w sklepie ukradła.
Reguluje to art. 135 Kodeksu wykroczeń. To prawo z lat 70. ubiegłego wieku, które miało zapobiegać m.in. ukrywaniu towarów przed klientami i sprzedawaniu ich potem "spod lady".
Odmowa sprzedaży do dziś jest jednak wykroczeniem. Uzasadniona jest jedynie odmowa sprzedaży np. alkoholu osobom pijanym czy nieletnim lub innych produktów, co do których są ścisłe uregulowania w przepisach.
Co więc może zrobić sprzedawca, gdy podejrzana osoba wchodzi do sklepu? Najwyżej bacznie ją obserwować.
Ochroniarz też nie ma w sklepie nadzwyczajnych praw. Ochroniarz niewykwalifikowany (a tych jest większość, bo nie mają uprawnień i regularnych kursów) może zatrzymać podejrzanego klienta i powiadomić o tym policję. Ale nie może stosować jakichkolwiek środków przymusu bezpośredniego.
Może poprosić nas o pokazanie zawartości torby czy kieszeni, ale nie musimy się na to zgodzić. Przeszukać nas może tylko policja.
Ochroniarz nie może nas też legitymować, za to my możemy wylegitymować jego - ale tylko w zakresie numeru służbowego.
Nieco większe prawa ma ochroniarz kwalifikowany, który do zatrzymania może użyć środków przymusu bezpośredniego (siły fizycznej, pałki, psa służbowego, paralizatora etc.), a nawet broni palnej - oczywiście w przypadkach, które ściśle regulują przepisy.
Opinie wybrane
-
2021-09-21 16:12
(25)
Dobry prawnik w takiej sytuacji wywalczył, by spore odszkodowanie.
Szkoda, że tu nie ma jak w USA gdy do takich ludzi sami prawnicy się zgłaszają i oferują swoje usługi w zamian, za 25% z odszkodowania, dla siebie- 242 59
-
2021-09-22 11:12
Gdyby polacy nie byli narodem kombinatorów i złodzieji to by ich nie traktowano tak!
- 0 0
-
2021-09-22 06:34
a daj pan spokoj....
... frankowicze walcza przed sadem po kilka lat mimo, ze wiadomo, ze byl to jeden wielki wal... a co dopiero takie pomowienie.... sprawa bedzie sie ciagnac bez konca - kto ma na to czas?
- 1 1
-
2021-09-22 06:03
No właśnie.
Za dużo amerykańskich filmów.
- 3 0
-
2021-09-22 00:41
skucha, w stanach jak obsługa sklepu powie Ci że masz go opuścić to już podpadasz pod "trespassing" i w razie niezastosowania się do poleceń mogą wezwać policję.
- 2 0
-
2021-09-21 23:47
yhm
Nigdy nie byłeś w takiej sytuacji. Prawnicy i pośrednicy doskonale wiedzą gdzie się zgłaszać w każdym kraju... a i w Polsce działa to na całkiem dobrym poziomie... Pozdro.
- 2 0
-
2021-09-21 18:55
W USA mamy sądy i prawników u nas kasta i wały jak...
- 11 5
-
2021-09-21 18:28
(1)
Wątpię, myślę że max 5k można by było wywalczyć w sądzie. Kiedyś prowadziłem podobną sprawę.
- 4 1
-
2021-09-22 11:52
po 5k warto się schylić
- 0 0
-
2021-09-21 17:25
tak, a pozniej musialbys to odszkodowanie oddac blm
- 6 5
-
2021-09-21 16:41
(14)
Właśnie dobrze, że tu nie jest jak w USA, tam ludzie są generalnie tępi jak nóż do masła.
- 39 19
-
2021-09-23 14:54
A u nas są tylko sami geniusze. Tania siła do roboty.
- 0 0
-
2021-09-21 21:13
(1)
No popatrz tacy niby tępi, a mocarstwo światowe stworzyli.
- 7 5
-
2021-09-21 23:45
Obywatel
Nie wszyscy w USA muszą być cwaniakami. Większość może być tępa. A i tak będą sobie radzić.
- 2 1
-
2021-09-21 20:58
kiedy byłeś w Stanach i w jakich rejonach dokładnie?
- 6 3
-
2021-09-21 16:47
(9)
tam są ludzie wyspecjalizowani w swojej dziedzinie i nie musza znać historii innych państw, rozmnażania chełbii modreja albo wszystkich rzek w Azji. Mają się znać na swojej robocie i robią takie technologie że możemy im tylko pozazdrościć.
- 37 21
-
2021-09-21 19:44
Średnia zarobków w USA 5500 USD. Mają (8)
teslę i iphony, latają w kosmos, gps w komórce też masz dzięki amerykańskiej technologii. Rzeczywiście są baranami. Dodatkowo opanowali masową produkcję silników lotniczych w ten sposób że mają udziały u europejskiego producenta.
Ty dalej machasz ręcznie biegi w samochodzie bo chytry Niemiec i Francuz przez lata wciskał manualne skrzynie biegów..- 28 13
-
2021-09-22 09:06
buahaha
No rzeczywiście jest to zasługa całego, tzw. narodu amerykańskiego.
Przecież to co wymieniłem to osiągniecia niemalże jednostek.
Reszta to jednak barany.- 3 0
-
2021-09-21 23:38
Obywatel
A może zamiast wypisywać jak jest, napiszesz dlaczego tak jest??
- 0 0
-
2021-09-21 20:32
I mają 30 milionów bezdomnych, a 80 milionów nie ma dostępu do lekarza (4)
- 20 3
-
2021-09-21 22:21
(1)
I najwiekszy odsetek analfabetow
- 6 1
-
2021-09-22 18:25
Tych akurat u nas nie brakuje. Ok. 40% chce głosować na PiS.
- 3 2
-
2021-09-21 20:59
(1)
z tym brakiem dostępu do lekarza to praktycznie tak jak w Polsce w ostatnie dwa lata
- 22 2
-
2021-09-22 07:19
Znaczy w Polsce na 35 milionów ludzi 80 milionów nie ma dostępu? Ale rozmach.
- 4 5
-
2021-09-21 19:55
Chytry Niemiec i Francuz
A Amerykanie to nie są chytrzy . Skąd się bierze takie wybielanie Amerekanów wzgledem reszty świata? Pewnie z obecnych lekcji historii.
- 14 9
-
2021-09-21 16:19
bo u nas dają mikre odszkodowania
dla kilkuset złotych, to szkoda zachodu, jak prawnik za poradę więcej skasuje.
- 33 4
-
2021-09-21 20:38
To jeszcze lajt (1)
Mi kiedyś wydali podrobiony szmal w sklepie w Carrefour potem niczego nie świadomy poszedłem na halę coś kupić i zapłaciłem ta podrobioną 20. Ochrona mnie zabrała na kanciapę zawołali policję, pojechałem z nimi na komisariat, złożyłem zeznania a potem musiałem wracać z głównego do Wrzeszcza. Cała akcja bez sensu, nie zawsze sprawdza się forsę czy prawdziwa, nawet po tej akcji tego nie robiłem. Co zrobić, czasami ma się pecha. Przynajmniej w płatności kartą takie akcje nie są już możliwe.
- 22 2
-
2021-09-22 17:11
Za to z kartą możliwe są inne akcje
- 1 3
-
2021-09-21 18:23
W tym przypadku obsługa i ochrona fala ciała. Ale nieraz widziałem jak ktoś coś coś chował do torby i przy wyjściu był (4)
I w teorii ochrona nie ma do tego prawa ale w praktyce jak ktoś się zachowuje jak złodziej, będzie traktowany jak złodziej. No zakupy się wkłada do koszyka a nie do torby czy plecaka. I do sklepu wchodzi się wejściem a nie między kasami
- 41 37
-
2021-09-22 10:20
mi sie kiedys zdarzylo
schowac przy kasie w biedrze odruchowo do kieszeni jakis produkt, po chwili sie obudzillem i wyjalem ale takie male uczucie wstydu pozostalo xD
- 5 0
-
2021-09-22 08:08
Nie dotykam
brudnych,lepiących się wózków. Wchodzę z własną siatką i do niej pakuję zakupy. Na zachodzie ,jak wspomniano, jest to normą
- 15 0
-
2021-09-22 06:26
co za bzdura w lidlu czy biedronce jak wchodzę po parę rzeczy to mam brać ten niewygodny gigatyczny koszyk bo mogę coś ukraść?
zawsze pakuje do plecaka i opróżniam przy kasie, złodziejem nie jestem
- 15 1
-
2021-09-21 22:19
Za granica to popularne, ze zamiast brac koszyk pakujesz do swojej siatki, ktora potem oprozniasz przy kasie. Ale mentalnosc (i zachowania godne) zlodziei ma sie dobrze
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.