- 1 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (40 opinii)
- 2 Nowa siedziba gdańskich policjantów (47 opinii)
- 3 Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni (428 opinii)
- 4 Kim jest Aleksandra Kosiorek? (693 opinie)
- 5 Te zabytki otwierają się po remontach (57 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (245 opinii)
Nietypowe Budowle Trójmiasta. Elewatory zbożowe w Nowym Porcie
Elewatory zbożowe nad Martwą Wisłą mogą posłużyć do obserwacji życia Gdańska jako miasta portowego.
Cykl Nietypowe Budowle Trójmiasta odkrywa tajemnice nieco dziwnych w kształcie budynków napotykanych w miejskiej przestrzeni. Poprzednio odwiedziliśmy gdyński port, by pokazać silosy kopułkowe, tzw. gdyńskie cycki. Następnym razem zwiedzimy niewielkie, ale budzące wielką ciekawość mieszkańców Suchanina ruiny przy ul. Kartuskiej w Gdańsku. Dzisiaj pokazujemy okazałe elewatory zbożowe przy ul. Starowiślnej w Nowym Porcie.
Budynki to okazałe gmachy, które - w zależności od pory dnia - w słoneczny dzień kładą wielki cień albo na ląd albo na wody Martwej Wisły.
Często zobaczyć można zacumowane obok nich masowce (obecnie o maksymalnym zanurzeniu do ośmiu metrów), na które właśnie nasypywane jest zboże (może być także z nich rozładowywane). Taka jest rola tych budynków, bo są to elewatory zbożowe - służą do składowania, a przede wszystkim przeładunku zbóż. Są one własnością spółki Gdańskie Młyny, która może je wykorzystywać do przeładunku zbóż i innych ziaren, roślin strączkowych, a także sypkich śrut, czyli rozdrobnionych nasion, które najczęściej służą do produkcji pasz. Jak podają Gdańskie Młyny, pojemność elewatorów w przypadku składowania tzw. zbóż twardych wynosi 12 tys. ton, natomiast w przypadku śruty 10 tys. ton.
Jak podaje Aleksander Masłowski, miłośnik historii Gdańska, budynki powstały jako magazyny portowe jeszcze przed wybuchem I wojny światowej. Brakuje jednak źródeł, które pozwoliłyby ustalić dokładną datę ich powstania. Miały służyć do składowania produktów pakowanych w worki, czyli np. cukru, który był w tym czasie ważnym towarem eksportowym. Przywożono go m.in. z Ukrainy, która była w tym czasie częścią Imperium Rosyjskiego, dlatego nazywane były magazynami rosyjskimi lub Russenhof (Dwór Rosyjski).
Zobacz także: Niezwykły w kształcie schron przy ul. Zawodzie na Olszynce
Ich właścicielem była spółka Wieler i Hartmann. Było to jedno z przedsiębiorstw maklerskich, których głównym zajęciem była jednak ekspedycja towarów masowych - węgla, zboża czy drewna. Ta sama spółka posiadała w tym czasie także spichlerz cukrowy w Poznaniu.
Pomimo swojego wieku budynki nadal mogą bezpiecznie pełnić magazynowe funkcje, ponieważ mają żelbetową konstrukcję, która wypełniona została ceglanymi ścianami.
Budynków nie znajdziemy w rejestrze ani w ewidencji zabytków.
Jako ciekawostkę warto dodać, że słownik języka polskiego podaje, że spichlerz czy też spichrz i elewator to synonimy. Do składowania materiałów sypkich służą także stalowe lub żelbetowe silosy (budowle nowoczesne), które również mogą być nazywane elewatorami.
Zastanawiasz się czym jest i jaką funkcję pełni dziwna budowla, którą mijasz w drodze do pracy lub która znajduje się w pobliżu twojego miejsca zamieszkania? Napisz do nas! Poinformuj o lokalizacji, napisz jakie masz pytania. Postaramy się ją sfilmować i wyjaśnić co to takiego.
inwestycje@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (82) 8 zablokowanych
-
2020-05-10 18:02
Nietypowa budowa to komin Port Service emitujący rakotwórcze spaliny.
- 6 2
-
2020-05-10 21:22
Kiedys dawno, dawno temu mieszkalem na burtowej. Widzialem je kazdego dnia z mojego okna.
- 0 1
-
2020-05-10 21:26
Bardzo ciekawy artykul.
Spojrzcie na te zdjecia na pierwszym jest zdjecie z terazniejszosci a tamto z lat 1920-25 minelo 100 lat a tam sie czas w miejscu zatrzymal. Az nie dowiary bo wygladaja identycznie na tych fotografiach. Ciekawe czy mozna to miejsce zwiedzic? Wejsc do srodka itp?
- 4 1
-
2020-05-11 10:15
elewator
niech pan redaktor napisze coś o elewatorze nr.2 który stoi trochę dalej,został zbudowany przed wojną,a zamknięty przez pewną ekipę bo rzekomo nie przynosił zysków w 2011 roku.
- 0 1
-
2020-05-11 11:00
a co w tym mieście było i jest Polskie, nic.
- 2 1
-
2022-01-05 12:09
Autorami spichlerzy (zaprojektowanych około 1911-1912 roku) byli prof. Richard Kohnke i jego ówczesny asystent Hugo Althoff (późniejszy senator ds. budownictwa w Wolnym Mieście Gdańsku).
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.