- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (106 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (79 opinii)
- 3 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (320 opinii)
- 4 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (115 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (55 opinii)
- 6 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (315 opinii)
Nietypowe konfesjonały w Trójmieście
W jednym mogą odbywać się trzy spowiedzi jednocześnie, a kolejny jest klimatyzowany. Niektóre wyposażone są również w sygnalizację świetlną. W trójmiejskich kościołach znajduje się co najmniej kilka niestandardowych konfesjonałów, z których katolicy korzystają szczególnie często w okresach przedświątecznych.
W jezuickim kościele przy ul. Mickiewicza stoją dwa duże, wygłuszone konfesjonały. Zarówno spowiadający się, jak i kapłan nie muszą podobno ściszać głosu. Co więcej, osoby, które mają problemy ze słuchem, mogą mówić głośniej.
- Słabo słyszę, ale jak rozmawiam z księdzem, to mogę głośniej i o wszystkim - przyznaje pani Marianna, która spowiada się u jezuitów.
Przeczytaj też: Neobarokowy kościół jezuitów we Wrzeszczu
Poza tym użyte materiały oraz konstrukcja większego z konfesjonałów pozwala, aby odbywały się w nim aż trzy spowiedzi jednocześnie. W pierwszych dwóch częściach konfesjonału wierni mają do dyspozycji klęczniki, a w trzeciej najwięcej przestrzeni.
- To dla osób starszych i niepełnosprawnych. Jest tu większa przestrzeń, można wjechać na wózku inwalidzkim. Z kolei starsza osoba, której trudno jest klęczeć, może usiąść na krześle i swobodnie przeprowadzić rozmowę z kapłanem - tłumaczy o. Domeracki.
Klimatyzacja i sygnalizacja świetlna
Dziennie spowiada się w nim od 250 do 1200 osób. A że oblaci posługują w nim od samego rana do godziny osiemnastej, a niekiedy i dłużej, konfesjonał jest klimatyzowany.
- To ze względu na dobro ludzi. Bo ciągle ktoś przychodzi do spowiedzi, więc musi być wymiana powietrza - wyjaśnia o. Tomasz Ewertowski, rektor kościoła św. Józefa w Gdańsku.
Przeczytaj też: Kościół ekstremalnych zakonników
Biały konfesjonał stoi w Kaplicy Wieczystej Adoracji , która w ostatnich latach przechodziła renowację. Wierni mogą stanąć w kolejce do konfesjonału lub usiąść w ławkach. Jest tu wystawiony Najświętszy Sakrament, a przy ścianie stoi ołtarz Matki Bożej Szkaplerznej. Na ławkach z kolei oblaci rozkładają kartki z pytaniami, które mają pomóc w rachunku sumienia.
Zakonnicy postanowili również nieco wygłuszyć konfesjonał i zadbać o sygnalizację świetlną. Jak tłumaczy o. Ewertowski, przydaje się ona zwłaszcza starszym osobom.
- Nieraz jest to problem, żeby zorientować się, czy można już wejść do środka czy jeszcze nie. Sygnalizacja świetlna, która jest na konfesjonale, daje szczególnie starszym osobom taką pewność.
Pokoje spowiedzi i spokojna rozmowa
Lampkę mają również gdańscy kapucyni, tyle że przy drzwiach do pokoju spowiedzi. Mieści się on w kościele św. Jakuba przy ul. Wałowej . Wystrój pokoju jest skromny. Krzyż, klęcznik, kratka, fotel, a na ścianie obraz z wizerunkiem o. Leopolda Mandicia. To patron spowiedników i jeden z patronów Roku Miłosierdzia.
- Takim prekursorem pokojów spowiedzi był właśnie o. Leopold Mandić, kapucyn, który spowiadał w Padwie. Czynił to w swojej celi nawet po 16 godzin. Całe północne Włochy i nie tylko zjeżdżały się do niego, a było to jeszcze w czasach przed II wojną światową. I stopniowo, szczególnie po soborze, zaczęły się pojawiać właśnie takie pokoje spowiedzi - opowiada o. Zdzisław Duma, gwardian gdańskich kapucynów.
- Jest taki klimat i taka intymność. Nikt nie patrzy na człowieka klęczącego, człowiek nie musi się krępować, że może coś za głośno powie. Rozmowa spowiednika z penitentem może być spokojniejsza - dodaje.
Przeczytaj też: Kościół, co wszystkie ściany ma krzywe, a nadal stoi
Pokoje spowiedzi znajdują się ponadto w kościele Zmartwychwstania Pańskiego na terenie Strzyży. We wnętrzach obu stoją dwa sporej wielkości konfesjonały.
- Przychodzimy tu, aby stanąć w prawdzie przed Bogiem, aby wyznać swoje grzechy. I dlatego te konfesjonały są tak dobre, bo człowiek ma poczucie intymności spotkania z Bogiem, wyznania swoich grzechów, i to pomaga w skupieniu podczas tego ważnego sakramentu - przekonuje ks. Józef Domoradzki, proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Gdańsku.
Poznaj historię kościoła, w którym posługują jezuici
Miejsca
Opinie (238) 6 zablokowanych
-
2016-03-26 19:02
Smiech
Polak idzie do spowiedzi postanawia poprawę a za miesiąc idzie znowu z tymi samymi grzechami.I tak miesiąc w miesiąc.Oszukuje Boga i siebie.
- 16 3
-
2016-03-26 19:47
spowiedz wprowadził papież (1)
w 13 wieku aby uzyskiwać informacje od królów i możnych , których podejrzewał
o układy poza jego plecami. W tamtych czasach kościół miał najlepszy wywiad i "nielojalnych" chętnie puszczał z dymem inkwizycji
W ten sposób widać ,że tzw spowiedż nie ma nic wspólnego z Bogiem- 21 9
-
2016-03-27 16:21
Takie tam
Chciałam zauważyć,że spowiedzi nie wprowadził papież , bo w pierwszych gminach chrześcijańskich była spowiedź .I to spowiedź publiczna, przed całą gminą.Należało wyznać nie tylko grzechy ale i zadość uczynić krzywdom jakie uczyniło się bliźnim, a przynajmniej przeprosić bliźniego,którego się skrzywdziło.
- 2 4
-
2016-03-26 20:00
Matko bosko kebabowsko
Ja byłem ostatni raz u spowiedzi jak miałem bierzmowanie. Nie czuje teraz potrzebyopowiadać o swoich grzechach jakiemuś biznesmenowi którego to nie obchodzi. Spowiadam się sam przed bogiem w czasie modlitwy. Dziękuje dobranoc.
- 12 6
-
2016-03-26 20:04
Moim spowiednikiem....... (1)
jest Bóg .Zwierzać się mogę tylko najbliższej mi osobie a nie obcemu facetowi .
- 15 8
-
2016-03-27 20:32
droga na skróty. Zrób sobie uczciwie rachunek sumienia i odpowiedz na pytanie, w kogo wierzysz. Zdobądź się na odwagę i wyznaj w konfesjonale swoje winy. Może będzie ciężko, wstyd itd., może to będzie pierwsza spowiedź po latach, ale... Bóg przebacza WŁAŚNIE W TYM SAKRAMENCIE i naprawdę poczujesz otuchę. Spróbuj! DLa tego uczucia oczyszczenia i pokoju warto choć raz pójść do spowiedzi!!!
- 0 1
-
2016-03-26 20:43
przez internet (2)
Czekam na spowiedź przez internet ...
Wtedy będzie anonimowo- 11 3
-
2016-03-26 20:49
(1)
Zlokalizuja po IP na zachrystii
- 5 0
-
2016-03-27 20:45
I zostanie na zawsze :)
- 1 0
-
2016-03-26 22:07
Tylko ciemnota idzie księdzu się spowiadać!!!
Przecież ten niby boski sługa ma to głęboko w du.. i jest powód do śmiechu jak babcia mówi ,że dziś zgrzeszyła spoglądając na młodego chłopaka. Ale jak to rzecze PiS ciemny lud wszystko kupi. Alleluja i do przodu ciemnogrodu
- 10 6
-
2016-03-26 22:34
Nie byłam u spowiedzi 16lat,po tym jak ksiądz wypytywal mnie o sprawy intymne.fuj.to tylko dla nich pożywka
- 11 4
-
2016-03-26 22:50
jak se księżulki pochleją to się z głupich wiernych śmieją
,a najbardziej z mocherowych bab co ich po rękach całują ,kiedyś tak rechotali po pijaku ,że jeden w taksówce mi się wyszczał ,ale dobrze się zrewanżował finansowo z wiernych pieniędzy ,bo z kopertki wyjmował , więc też się śmiałem. Księża mają stałych zaufanych taksówkarzy , milczących ,dyskretnych ,którzy udają ,że nic nie widzą i nic nie słyszą i ja do nich należę . Nigdy nie będę u spowiedzi gdzie facet sam się łajdaczy , manipuluje ludzmi dla forsy i udaje Boa .
- 14 7
-
2016-03-26 23:01
Musi być przywódca,by stadem bydlaków rządził
na tym polega każda wiara.
- 6 7
-
2016-03-27 08:23
Konfesjonał
przybijające te opinie, ale dzisiaj nowy dzień :)
gbm- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.