• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niewidomi "zobaczą" ORP Orzeł dzięki makiecie

Michał Sielski
22 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Początkowo makiety miały być dla niewidomych, ale szybko stały się atrakcją turystyczną dla wszystkich.
  • Początkowo makiety miały być dla niewidomych, ale szybko stały się atrakcją turystyczną dla wszystkich.
  • Początkowo makiety miały być dla niewidomych, ale szybko stały się atrakcją turystyczną dla wszystkich.

Można już podziwiać makietę przedwojennego ORP Orzeł, która stanęła na molo PołudniowymMapka w Gdyni. Odwzorowany z najmniejszymi detalami okręt ma być pomocny przede wszystkim niewidomym, którzy w ramach programu "Zobaczyć Świat Rękoma" mogą już podziwiać zabytki, budowle, statki i okręty w Trójmieście.



Widziała(e)ś już którąś z makiet dla niewidomych?

To kolejna makieta ufundowana przez Rotary Club.

- Jest to już czwarta gdyńska makieta związana z morzem. Pierwszą był ORP Błyskawica, następnie M/S Batory (przy Muzeum Emigracji) i fregata Dar Pomorza (skwer Kościuszki). Wszystkie makiety są efektem realizacji rotariańskiego programu dla osób niewidomych i słabowidzących "Zobaczyć Świat Rękoma" - mówi Przemysław Konieczka z Rotary Club Gdynia.
Autorami makiety wykonanej z brązu są Stanisław oraz Michał Wysoccy.

Wcześniej odsłonięto makiety statków, okrętów, żaglowców, zabytków, a nawet gdańskiego stadionu (wówczas pod nazwą PGE Arena) zbudowanego na piłkarskie Euro 2012:

Wszystkie makiety wykonywane są dzięki donatorom Rotary Club, którzy wspierają projekt pierwotnie skierowany do niewidomych i niedowidzących.

Dziś wiadomo już jednak, że makiety stały się atrakcją turystyczną dla wszystkich.

I z pewnością podobnie będzie z makietą ORP Orzeł, najnowocześniejszego okrętu podwodnego sprzed II wojny światowej, który zaginął w tajemniczych okolicznościach.

Gdzie jest wrak ORP Orzeł?



Okręt podwodny ORP Orzeł zaginął w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. Zdjęcie ze zbiorów Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.


Okręt podwodny ORP Orzeł zaginął w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. Zdjęcie ze zbiorów Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.
Wraku przez lata szukały prywatne ekspedycje, a także Marynarka Wojenna. Bez rezultatu.

Okręt podwodny jest legendą polskiej Marynarki Wojennej. ORP Orzeł, o numerze taktycznym 85A, zwodowany został 15 stycznia 1938 roku w holenderskiej stoczni De Schelde. W momencie wybuchu II wojny światowej należał do najnowocześniejszych na świecie. Okręt uzbrojony był w 12 wyrzutni torpedowych, podwójne działko przeciwlotnicze i jedną armatę Bofors. Załoga składała się z 63 osób.

ORP Orzeł i jego załoga wsławili się wieloma bohaterskimi czynami. Jednostka stała się legendą jeszcze podczas II wojny światowej. Bez map nawigacyjnych uciekła z internowania w Tallinie, przepłynęła Bałtyk, cieśniny sundzkie i dotarła do Anglii.

W czasie służby w Royal Navy ORP Orzeł osłaniał konwoje i patrolował wyznaczone obszary. Zatopił transportowiec Rio de Janeiro, demaskując tym samym plany inwazji Niemiec na Norwegię. Po krótkiej, ale intensywnej służbie, w połowie 1940 roku, zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach na Morzu Północnym.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (36)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane