• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Niewidzialna" korweta już jest w Gdańsku

neo
3 czerwca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 13:24 (4 czerwca 2013)

Szwedzka korweta zacumowała przy kapitanacie portu w Gdańsku.



Szwedzka korweta typu "Visby" po raz pierwszy w historii odwiedziła Gdańsk zobacz na mapie Gdańska. Kanciaste kształty, nietypowa konstrukcja i specjalna farba, rozpraszająca fale radiowe, sprawiają, że okręt może pozostać niewidoczny dla urządzeń wykrywających nawet z odległości 8 km. Korweta przypłynęła z okazji targów MAST, prezentujących techniki wojenne.



Aktualizacja, godz. 13:24 Korweta już wpłynęła do portu w Gdańsku i zacumowała przy kapitanacie portu.

Okręt można oglądać z Nabrzeża Ziółkowskiego zobacz na mapie Gdańska przy kapitanacie portu w Nowym Porcie. Doskonale widoczny jest też z Westerplatte.

***


Wybudowana w technologii "stealth" w Karlskronie korweta wygląda niepozornie. Według niektórych kształtem przypomina wręcz kaczkę, ale tak właśnie miało być - dzięki temu wiązki radarowe są skutecznie rozpraszane.

W tym właśnie celu cała konstrukcja znacznie odbiega od większości okrętów. Powierzchnie nadbudówek i kadłuba są nachylone do siebie pod kątami ostrymi i pokryte farbami rozpraszającymi promieniowanie. Do tego idealnie gładkie burty, a pokład pozbawiony anten, radarów, a nawet uzbrojenia, które w razie potrzeby wysuwane jest na zewnątrz. Dzięki temu echo okrętu wygląda na ekranach radarów jak boja. W niektórych warunkach korwety typu "Visby" mogą podpłynąć do przeciwnika nawet na odległość 8 km przed wykryciem.

Korwetę HSwMS Nyköping będzie można zobaczyć w Polsce po raz pierwszy w historii. Niestety - tylko z daleka. Na K34 Nyköping będą mogli wejść tylko specjaliści, uczestnicy konferencji i targów MAST Europe (Maritime Systems and Technologies), podczas których prezentowane będą techniki wojskowe. Korweta zostanie w Gdańsku do 6 czerwca, a więc do końca targów w Amber Expo.

Okręt rozwijający prędkość ponad 35 węzłów ma cumować przy Nabrzeżu Ziółkowskiego zobacz na mapie Gdańska. Nie wiadomo jednak jeszcze czy będzie dostępne dla postronnych oraz o której godzinie będzie do Gdańska wpływać, bo okręty wojenne nie muszą dokładnie awizować się z wyprzedzeniem.
neo

Wydarzenia

Mast Europe

konferencja

Opinie (108) 1 zablokowana

  • (4)

    Skoro niewidzialna to skad wiecie, ze do nas plynie? i czy wplynie? :D

    • 25 11

    • Hahaha, dobry żarcik (3)

      A tak na poważnie to ta jedna korweta posłała by na dno całą naszą flotę w ciągu niespełna godziny.
      Kawały możemy opowiadać o naszej marynarce składającej się z kilku staroświeckich stateczków, które mogą zagrozić co najwyżej przemytnikom spirytusu na Zalewie Wiślanym.

      • 9 3

      • Bzdury pleciesz ignorancie. (2)

        Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy Marynarki Wojennej wyposażony w najlepsze chyba rakiety NSM, który już prawdopodobnie jest gotów dopełnienia dyżurów bojowych, nie pozwolił by mu podejść na 8 km. Poza tym okręty typu Orkan projektu 660 są wyposażone w te same pociski przeciw-okrętowe co ta korweta Visby. Czyli RBS-15. A najlepsze jest to że ta korweta jest całkowicie pozbawiona obrony przeciwlotniczej. Czyli nie jest taka całkiem super jak tutaj opisują.

        • 5 4

        • No właśnie nie znasz się (1)

          Nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy ma do dyspozycji 12 rakiet typu NSM, to zapas na kilka godzin walki, a poza tym rakiety trzeba naprowadzić, a jak się nie wie na co , to możemy nimi co najwyżej dorsze ogłuszać.
          Co do naszych 3 Orkanów (Proj 660M), to tylko 1 z nich jest przezbrojony w RBS-15 Mk3, pozostałe 2 mają puste miejsce na wyrzutnie i w razie potrzeby mogą zostać teoretycznie dozbrojone, tylko ciekawe w co, jeśli nasza MW posiada zapas 8 rakiet RBS-15 Mk3, co jest jednostką ognia dla 1 okrętu.
          Mamy jeszcze 2 sprawne korwety Proj1241 RE Tarantul, uzbrojone w pociski P-21 i P-22, których mamy ponad 100 sztuk, ale jest to konstrukcja z przełomu lat 50-tych i 60-tych, i takimi samymi pociskami do amerykanów bezskutecznie strzelali marynarze Saddama Husajna, jednak na ponad 100 wystrzelonych pocisków żaden nie trafił w cel !!!
          Co do lotnictwa to nasza MW nie posiada samolotów bojowych, a patrolowe M-28 Bryza nie przenoszą żadnego uzbrojenia.
          Także jak sam stwierdziłeś nie znasz się więc nie nazywaj mnie ignorantem, bo wiem jak sytuacja wygląda , a wygląda gorzej niż tragicznie !

          • 5 2

          • Spasiba

            za obszernyj opis

            • 0 0

  • Dziwne.

    Ja jej nie widziałem.

    • 0 1

  • Niewidzialna kuweta ? (3)

    • 47 3

    • (2)

      a co kot na to? ;)

      • 2 0

      • w doniczki rżnie

        • 4 0

      • znajdzie "na nosa" ;-)

        • 2 0

  • niewidzialna?

    Założyłem okulary i widzę ją .

    • 0 0

  • Jak ktoś ma taką farbę (3)

    to może pomalować auto i fotoradary czy inne suszarki są mu niestraszne. Poważnie mówię... tylko troszkę kosztuje ta farbka niestety.

    • 29 3

    • Okręt podwodny Orzeł też był taką farbą pomalowany. (1)

      I to "kilka" lat wcześniej.

      • 3 3

      • nie taką farbą

        nie znasz , nie plec głupot. ORP Orzeł był pokryty substancją gumopodobną o zdolnosci pochłaniania czesci wiązki fali sonarowej.

        • 7 0

    • Poważnie mówię...

      A jak pomalują fotoradary ?

      • 5 4

  • niech redaktor zaczerpnie wiedzy fachowej

    "a pokład pozbawiony anten, radarów, a nawet uzbrojenia, które w razie potrzeby wysuwane jest na zewnątrz.".
    Że radaru/anten nie widać na pierwszy "rzut oka" nie znaczy, że ich tam nie ma... muszą być i to cały czas, a nie chowane

    • 2 0

  • jest

    jest zarąbista

    • 0 0

  • ta korweta jest super. czesto ja mozna ogladac w Karlskronie (1)

    a Szwedzi przoduja w budowie takich okjretow jak i samolotow wojskowych. maly kraj a potega swiatowa. pare lat temu mozna bylo zwiedzac tereny wojskowe, gdzie cumuje ta korweta. czesto na takiej korwecie mozna spotkac tez kobiety w mundurach. super widok.

    • 0 0

    • Wielkie halo.

      Dorobili się na wojnach, handlując, jako państwo "neutralne", bronią i zasobami naturalnymi ze wszystkimi stronami konfliktów, nie doznając najmniejszych zniszczeń. Teraz też miłując pokój i spokój zarabiają robiąc pukawki na pokaz.

      • 0 0

  • Zacumowana na Nabrzeżu Ziółkowskiego o 4:10

    • 0 0

  • Z ostatniej chwili....

    Podobno korweta nie przyplynie do nas - ktos zacumowal w innym niz zazwyczaj miejscu i teraz nie moga jej znalezc....

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane