• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nieznane zakamarki Opery Leśnej

Anna Żukowska
16 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

Swoich sił przed mikrofonem mógł spróbować każdy.


W niedzielę Operę Leśną w Sopocie odwiedziły prawdziwe tłumy. Nic dziwnego - to jedna z niewielu okazji, żeby zajrzeć we wszystkie, zazwyczaj niedostępne miejsca. Wiele osób mogło się poczuć jak prawdziwe gwiazdy - każdy chętny mógł stanąć na scenie i zaśpiewać coś do mikrofonu.



Z tej okazji korzystały głównie dzieci. Za zaśpiewanie piosenki lub wyrecytowanie wiersza, odważne maluchy dostawały w nagrodę - książeczkę o Sopocie. Dla dzieci był również przygotowany konkurs plastyczny, w którym do wygrania były upominki związane z miastem. Nic dziwnego, że do Opery Leśnej zawitało wiele rodzin. - Staś właśnie zaśpiewał nam na scenie coś w sobie tylko znanym języku. Wróżę mu karierę piosenkarza - mówi ze uśmiechem Beata, mama dwuletniego chłopca.

Ale w zakamarki Opery Leśnej zaglądali z zaciekawieniem nie tylko najmłodsi. - Pamiętam, jak już po wojnie odbywały się tu koncerty muzyki jazzowej - wspomina pan Kazimierz. - Jak to dzieci - nie mieliśmy z kolegami pieniędzy na bilety, ale stawaliśmy tam, za tym płotem i też się czuliśmy, jak na koncercie. Jak mi się teraz podoba obiekt? No, jest imponujący, ale myślałem, że coś więcej ze sceną zrobią.

Eugeniusz Terlecki, dyrektor Bałtyckiej Agencji Artystycznej BART, operatora obiektu, wylicza zmiany w zmodernizowanej Operze Leśnej. - Po renowacji praktycznie wszystko się zmieniło. Zmieniły się garderoby - stare zostały zburzone do zera i w tym miejscu powstały nowe, piękne pomieszczenia. Oprócz tego zmieniła się zupełnie konstrukcja dachu. Ta nowa jest jedyną taką na świecie. Są to dwie grube rury, które podtrzymują membranę dachu. Zupełnie zmieniła się również widownia, wysłużone ławki zostały zastąpione nowoczesnymi krzesełkami. Zmieniło się też zaplecze pod widownią, powstały nowe toalety. Swoje oblicze zmieniła również kawiarnia, która znajduje się pod sceną. Jedyną rzeczą, która została w dawnym stanie jest sama scena.

Czy odnowiona Opera Leśna przyciągnie artystów?

Zwiedzający na własnej skórze testowali krzesełka. - Bardzo wygodne - chwalił je Jarek, który razem z bratem postanowili zwiedzić nową operę. - Dobrze widać scenę. Z kilku różnych miejsc już to sprawdzałem i za każdym razem jest widoczna. W przyszłym sezonie może wybiorę się na jakiś koncert. Operę Leśną można było zwiedzać indywidualnie albo w grupach z przewodnikiem. Przewodnikami byli ludzie związani z Operą, a jedną z nich poprowadził Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Miła niespodzianka - cieszy się pani Barbara. - Prezydent Karnowski opowiadał wiele ciekawych historii związanych z tym miejscem.

Dzięki remontowi funkcjonowanie Opery Leśnej wydłuży się o dwa miesiące, ale do końca tegorocznego sezonu odbędzie się już tylko jeden koncert. - Przygotowujemy się już właściwie do następnego sezonu - mówi Eugeniusz Terlecki. - Chcemy uatrakcyjnić zwiedzanie Opery Leśnej. Planujemy stworzyć ścieżkę multimedialną, która będzie prezentowała historię tego obiektu oraz historię festiwalu.

Miejsca

  • Opera Leśna Sopot, Stanisława Moniuszki 12
  • BART Sopot, Stanisława Moniuszki 12

Opinie (72) ponad 10 zablokowanych

  • Było fajnie (3)

    Klimat został i będę chodziła na koncerty.Wreszcie została odnowiona.Dziękujemy

    • 38 6

    • Za nasze pieniądze, więc jeszcze te władze pocałuj (2)

      w zadek.

      • 3 12

      • typowy burak

        i prostak ,gnojowica ruszyła do ataku

        • 8 0

      • Zmień lekarza pisowski matolku

        • 8 0

  • Trójmiasto - jedna aglomeracja - trzech prezydentów miast (1)

    Zgoda buduje. Budujmy razem nie jak popaprańcy, tylko jak Polacy. Razem moglibyśmy być Europejską Stolicą Kultury.

    • 26 7

    • SPam.Powtarza to ciągle.Człowieku zmień lekarza bo cie oszukuje

      • 3 11

  • brzydko

    bardzo

    • 11 35

  • co z tego że był przewodnik jak nie było go słychac (2)

    bo za dużo osób w grupie i za głośno w Operze było

    • 8 19

    • Fułek ? (1)

      • 9 3

      • Nie wiem, nie przedstawiał sie

        • 0 7

  • AKUSTYKA DO BANI (5)

    Miałem przyjemność a własciwie nieprzyjemność odczuc to na własnych uszach. Strasznie słaba akystyka. Wszystko nagłośnione. Niestety wszystkie głosniki sa przy scenie. Naprawdę zamiast muzyki słychać hałas.

    • 11 29

    • wiecznie niezadowolony.....ulżyło ?

      • 13 2

    • Redaktorek k maria zuluski (3)

      Znowu maci .My nie chcemy czytac bzdur na temat Sopotu

      • 6 1

      • prezydencik traci fasonik (2)

        Gościom tego forum należy się kilka wyjaśnień:
        Otóż, jeśli w poście pojawia się jakakolwiek krytyka, albo chociażby wątpliwość, co do nadprzyrodzonych uzdolnień umysłowych i fizycznych pana prezydenta, to znaczy niezbicie, że autorem notki jest "redaktorek k maria zaluski" albo inny "pisior od fujka".

        Jeśli natomiast post rozpoczyna się słowem "FAJNIE" - zwłaszcza pisanym dużymi literami, a kończy podpisem "Mieszkańcy" lub "Sopocianie", to możemy się domyślać, że napisany został osobiście przez Jacka Karnowskiego, lub przez kogoś z jego pracowników.
        Jeśli ponad to w poście znajdą się takie słowa jak: pisuar, kłamca, fułkowa świnia, redaktorek, literat lub inny szujowaty cham, to można mieć 100 % pewność, że jego autorem jest sam pan Prezydent Sopotu.
        Jeśli tekst zawiera dużo literówek i jest pisany po godzinie 22, to oznacza, że autor jest jak zwykle pijany.
        Cóż się jednak stało, że o g. 8:31 nadal bredzi o "redaktorku k maria zuluskim" i podszywa sie pod "Miszkańców"? Czyżby prezydencik stracił kompletnie fason?
        Panie prezydencie, jeszcze tylko dwa lata, dotrzymaj pan do wyborów, nie zostawiaj nas na łaskę tych wszystkich fujków, redaktorków i pisiorów, co to nam nasz FAJNY Sopot chcą zamienić w Puck albo inny Ciechocinek.

        • 1 5

        • (1)

          Uspokój się Wojtuś!Wiemy że boli ,ale chlapnij setkę ,moze przejdzie.....

          • 5 2

          • Jacuś, jeszcze nie ma 18-tej, a ty już nieprzytomny, wyhamuj, bo ci znowu wątroba wysiądzie, od tej wódy masz już rozdwojenie jaźni, raz widzisz redaktorka, raz fułka, zbastuj, bo następnych wyborów nie dożyjesz.

            • 2 6

  • Co z tego, jak mnie nie stać pójść tam na dobry koncert... (8)

    • 22 17

    • moze idz (2)

      do pracy?

      • 18 6

      • za płacę minimalną

        • 2 8

      • dzisiaj mam wolne.

        • 3 5

    • Mnie tez nie

      Dlatego poszedłem na dzień otwarty zeby przynajmniej raz zobaczyć Operę Leśną

      • 10 0

    • Chłopie za płotem (2)

      • 0 0

      • cd. :) (1)

        zawsze za płotem słuchałem festiwali. I nie tylko ja. Przychodzili z kocykami i popitkiem. Nawet przyjemniej, bo prawdziwa przyroda dookoła a nie jakieś bajery techniczne.

        • 2 0

        • + komary i inne robactwo

          • 0 4

    • no jasne dla sopocian koncerty po 10 zł nie bredz chłopie ze cie nie stac

      mniej [piwska

      • 4 0

  • super inicjatywa (2)

    Swietny pomysł, piękna Opera, atrakcje dla dzieci, moje były zachwycone konkursami i możliwościa spiewania do mikrofonu!!! brawo dla organizatorów! atrakcja byla mozliwosc zobaczeni agarderób i calego zaplecza - jak na mnie zrobił wrazenie dach i zaplecze ;)))) fajny klimat

    • 29 1

    • nie zkichaj sie z zachwytu. (1)

      • 0 11

      • Obetrzyj nos bo sie posmarkałes

        Zno ci nie wyszło

        • 9 0

  • nie wiele jest tak pieknie polozonych miejsc na Opere Lesna (2)

    jak w Sopocie trudno zrozumiec kazdemu normalnemu czlowiekowi, ze Polacy zawsze wola lepiej narzekac niz docenic
    a ze drogo.. no coz , tak juz jest na swiecie ze jednego stac a drugiego nie.

    • 27 7

    • Pisze się "niewiele" nieuku (1)

      • 2 6

      • Na końcu zdania stawia się kropkę- nieuku.

        • 7 1

  • Szkoda tylko ze inwestycja kończy sie w sadzie (3)

    W związku z procederem Urzedu Miasta Sopot polegającym na niewyplacaniu pełnej wartości kontraktu Wykonawcy w związku z "karami umownymi". To samo próbują z Budimexem i Asseco. Żenada.

    • 8 19

    • a co to ma wspólnego z dniem otwartym...? (1)

      ..

      • 13 3

      • Ma to tyle wspólnego, że inwestycja nie należy do końca do tego, kto sie nią chwali, bo się za nią niewłaściwie rozliczył

        • 3 13

    • Piekny dzien ,fajnie bylo tu byc

      Opera piekna ale ten komentarz co ma wspolnego .Prosze nie jatrzyc i szydzic.

      • 11 0

  • bardzo miło spędzony dzień!

    Fajnie przygotowane, oby więcej takich "imprez"

    • 25 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane