- 1 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (82 opinie)
- 2 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (54 opinie)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (351 opinii)
- 4 Kosiorek i Dulkiewicz chcą współpracować (191 opinii)
- 5 Paraliż drogowy na północy Gdyni (138 opinii)
- 6 Chciała kupić Bitcoiny, straciła 200 tys. (87 opinii)
Nigeryjscy piraci porwali statek z 16 Polakami na pokładzie
W piątek nad ranem nigeryjscy piraci opanowali statek, na pokładzie którego jest 16 Polaków. Część z nich to mieszkańcy Trójmiasta. 5 osób zostało porwanych, w tym kapitan i pierwszy oficer. Drobnicowiec Szafir płynął z Antwerpii do Onee w Nigerii i właśnie na wodach afrykańskich został porwany przez piratów - ustalił portal Trojmiasto.pl.
Aktualizacja, godz. 15:58 Armator statku - firma Euroafrica - wydał oświadczenie. Dowiadujemy się z niego, że statek MS Szafir został zaatakowany nocą z dwóch łodzi przez uzbrojonych piratów.
"Pięciu członków załogi pokładowej zostało najprawdopodobniej uprowadzonych przez piratów. Pomieszczenia załogi zostały splądrowane, po czym piraci opuścili statek. 11 członków (załogi - red.) pozostało na statku, z posiadanych informacji wynika, iż nie ponieśli uszczerbku na zdrowiu i obecnie nie grozi im ze strony piratów niebezpieczeństwo." - czytamy w oświadczeniu.
Władze firmy informują, że ze względu na bezpieczeństwo załogi nie będą udzielane żadne inne informacje.
Aktualizacja, godz. 12:35 Stoję na stanowisku, że powinniśmy zapłacić jak najszybciej i nasi marynarze powinni odzyskać wolność. W tym wypadku hasło "nie negocjujemy z terrorystami" nie ma znaczenia. To nie są terroryści, ale zwykli bandyci - mówi Sebastian Kalitowski, były żołnierz Formozy, obecnie prezes Maritime Safety & Security Ltd., firmy zajmującej się międzynarodową ochroną statków.
Aktualizacja, godz. 12:09 Statek płynie dalej. Piraci porwali 5 osób i po splądrowaniu wnętrz uciekli. Na pokład dotarli już piloci, którzy dopłyną nim do portu. Nie ma żadnych informacji o rannych, porywacze na razie nie przedstawili swoich oczekiwań.
Aktualizacja, godz. 12:03 - Uprowadzono kapitana, trzech oficerów i jednego członka załogi. Wszyscy są Polakami. 11 marynarzy jest bezpiecznych - mówi minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
Aktualizacja, godz. 11:46 Komentuje kpt. ż.w. Jerzy Latała, który wiele lat przepływał na statkach handlowych na wodach Afryki, a podczas wojny w Liberii jedna z walczących stron zajęła jego statek cumujący w porcie:
- Piractwo to dobrze zorganizowany proceder nakierowany na zdobycie jak największych pieniędzy. Piractwo tego typu to jedna z najbardziej nikczemnych działalności na morzu. Jest to nie tylko działalność przestępcza, ale też terrorystyczna. Trzymam kciuki za naszych marynarzy. Za moich czasów na morzu takie historie nie miały miejsca.
Aktualizacja, godz. 11:43 Udało się nam ustalić, że wśród porwanych jest m.in. pierwszy oficer, pochodzący ze Świnoujścia.
Aktualizacja, godz. 11:32 Piraci najprawdopodobniej uprowadzili z pokładu statku 5 osób, w tym kapitana jednostki. O godz. 12 Ministerstwo Spraw Zagranicznych ma podać oficjalne informacje na ten temat.
Aktualizacja, godz. 11:27 Skontaktowaliśmy się z osobą, która pływa na dużych statkach na zagrożonych atakami piratów akwenach.
- Nigeryjczycy nie zezwalają obcokrajowcom na broń na pokładzie na ich wodach, więc często jest to robione tak, że kapitan jest z Europy, a podkomendni z Nigerii uzbrojeni. Problem jest jednak taki, że oni czasami współdziałają z piratami, którzy w Nigerii są bardzo dobrze uzbrojeni, łącznie z karabinami ckm, bo to czasem żołnierze po godzinach - twierdzi nasz rozmówca, który regularnie pływa z bronią na statkach handlowych jako ochroniarz.
Aktualizacja 11:16 Według najnowszych informacji część załogi zabarykadowała się pod pokładem. Piraci mieli porwać jednak pięć osób. Splądrowali również ich kajuty i uciekli ze statku, bo nie mogli dostać się do maszynowni.
Aktualizacja 11:02 Podaną przez nas informację po kilkudziesięciu minutach potwierdziło polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Potwierdza ją także Konsulat Polski w stolicy Nigerii, Abudży.
Z kolejnych informacji wynika, że część załogi ukryła się pod pokładem statku, a część załogi - w tym prawdopodobnie kapitan - została zabrana ze statku przez piratów.
Jak udało się nam dowiedzieć w Centrum Bezpieczeństwa Morskiego Urzędu Morskiego w Gdyni, trwa akcja ratunkowa Marynarki Wojennej Nigerii. Piraci są jednak na pokładzie statku, należącego do firmy Euroafrica, armatora ze Szczecina, ale pływającego pod banderą cypryjską.
Na pokładzie statku jest m.in. 16 członków polskiej załogi. Część z nich to mieszkańcy Trójmiasta.
113-metrowy drobnicowiec płynął z belgijskiej Antwerpii do portu Onee w Nigerii. Nie dotarł jednak do celu, bo w piątek rano został porwany przez piratów. Płynął pod cypryjską banderą.
MS Szafir to statek zwodowany w 1992 roku. Cztery lata temu największy rosyjski armator Sovcomflot sprzedał go polskiemu armatorowi EuroAfrica. Szafir to drobnicowiec zbudowany w japońskiej stoczni Miho Shipyard.
Więcej o Szafirze na stronie vesselfinder.com
Miejsca
Opinie (325) ponad 20 zablokowanych
-
2015-11-27 11:02
statek wygląda jak by miał zatonąć, co za złom...
Szkoda marynarzy, to ciężki zawód :(- 15 1
-
2015-11-27 11:04
Ciekawi mnie
Czy nasi komandosi zostali już oddelegowani do akcji odbicia zakładników. GROM albo FORMOZA.
Podejrzewam, że skoro media pisza o tym teraz to oni już od dawna sa w regionie gotowi do działania w koordynacji z nigeryjską MW.
Pytanie czy armator zapłaci okup czy tez wybiorą rozwiązanie siłowe.
I ciekawe czego się dowiemy z mediów niezależnie co się wydarzy.
Trzymajcie się rodacy, wierzę że nasi chłopcy przyjdą po was!!!!- 10 6
-
2015-11-27 11:05
go! Formoza go! (1)
platfusy oderwane od koryta, można w końcu bronić Polaków bez bycia posądzanym o faszyzm i nacjonalizm.
- 14 5
-
2015-11-29 02:11
Formoza
to inaczej Tajwan?
- 0 0
-
2015-11-27 11:07
Gdzie jest broń ? (1)
To straszne , nie rozumiem jak mozna doprowadzić do tego , aby na statku nie było żadnej wyszkolonej osoby do posługiwania się bronią palną
Pozdrawiam Jąder9- 21 3
-
2015-11-27 11:32
Plombowana skrzynia i wszyscy powinni być przeszkoleni do walki z bronią. Szczególnie pływając w tamtych rejonach. A najlepiej po prostu... uzbrojona ochrona.
- 3 0
-
2015-11-27 11:13
jak piraci dostają się na statek? Rzucają kotwy i wciągają się na linach? (2)
i nie ma mądrego, aby ich strącić? Nie każdy jest Bondem, ale może załoga powinna być nie tylko marynarzami, ale żołnierzami? Czyli z Marynarki wojennej?
- 6 17
-
2015-11-27 13:31
Obejrzyj chociaż Kapitana Phillipsa, potem pisz. (1)
- 5 1
-
2015-11-27 13:48
a gdzie go można zobaczyć?
w galerii figur woskowych?
- 1 5
-
2015-11-27 11:13
Szybko zrobić blokady na skrzyżowaniach. I morzach wylotowych.
- 14 1
-
2015-11-27 11:14
teraz desant Formozy mógłby spowodować wysadzenie statku i zabicie
załogi plus samobójstwo piratów
- 7 1
-
2015-11-27 11:15
16 porwanych ? (1)
W tv mówią o 5 porwanych marynarzach. Skąd ta rozbiezność ?
- 6 5
-
2015-11-27 13:11
Umiesz czytać ??
16 Polaków na statku
5 osób porwanych
Dotarło ??- 3 0
-
2015-11-27 11:18
(3)
Na każdym statku w ramach służby wojskowej powinno być trzech sprytnych chłopaków od Dziewula z karabinem maszynowym i grsnatnikiem. Proste rozwiązania są najlepsze.
- 11 7
-
2015-11-27 11:29
racja, ale gdyby atak nastąpił po paru latach służby tych Dziewuli
i to w nocy, to zaskoczenie byłoby tak duże, że pewnie nikt by nie oddał strzału, a gdyby jeden oddał serię, to by został zarżnięty a może i inni, gdyby kilku piratów zaginęło.
- 3 0
-
2015-11-27 13:31
Na statku pływającym pod polską banderą - zgoda, ale dlaczego państwo polskie ma ochraniać statki pływające pod tzw. tanią banderą? Jak ktoś nie chce płacić podatków w Polsce to niech na Polskę nie liczy - proste.
- 5 2
-
2015-11-29 02:08
a w nocy
jak im rokujesz?
- 1 0
-
2015-11-27 11:18
gdyby miał polską flagę
nikt by go nie zapiratował/spiratował.
- 19 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.