• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nocne wyścigi na obwodnicy z udziałem nissana za 725 tys. zł

Maciej Naskręt
30 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Wyścig Nissana GT-R Nismo i Audi TT R32 Turbo na Południowej Obwodnicy Gdańska. Film został już usunięty z You Tube'a


Na YouTube pojawił się film z wyścigów sportowych samochodów na Południowej Obwodnicy Gdańska. Jednym z pokazanych w nim pojazdów jest kupiony niedawno przez gdynianina, jedyny w Polsce Nissan GT-R Nismo. Jego właściciel przekonuje, że to pomyłka, a on sam nie bierze udziału w nielegalnych wyścigach.



Czy sportowe pojazdy powinny być pod szczególnym nadzorem policji?

W czwartek nad ranem w portalu YouTube pojawił się film z wyścigów sportowych samochodów, które nocą odbyły się na Południowej Obwodnicy Gdańska. zobacz na mapie Gdańska. Auta ścigają się w okolicy stacji paliw Lotosu w Koszwałach. To ulubione miejsce wśród kierowców lubiących szybką jazdę. Policja z Pruszcza Gdańskiego wielokrotnie była już tam wzywana.

Jak informują napisy na filmie, nagranie pokazuje wyścig między samochodami Audi TT R32 Turbo oraz Nissan GT-R Nismo. O tym drugim modelu pisaliśmy kilkanaście dni temu. Gdynianin, który zapłacił za takie właśnie auto 725 tys. zł, mówił w rozmowie z nami, że jego auto to jedyny taki model nie tylko w Polsce, ale w całej Europie Środkowej.

Czytaj także: Nissan za 725 tys. zł trafił do gdynianina

Film nagrywa osoba przyglądająca się wyścigom. Na nagraniu widać auta stojące na parkingu przy obwodnicy. Potem kierowcy Nissana GT-R Nismo i Audi TT R32 Turbo rywalizują po starcie z prędkości 80 km/h. Wszystko odbywa się na głównej nitce obwodnicy. Trudno ocenić, do jakiej prędkości rozpędzają maszyny, ale na podstawie słupków kilometrażowych zamontowanych przy poboczu można obliczyć, że znacznie przekroczyli oni dozwoloną prędkość 120 km/h.

W drugiej części nagrania samochody startują z linii, a między nimi staje mężczyzna pełniący funkcję kierownika startu. Na nagraniu słychać głos jednego z uczestników wyścigu: - No dobra, szybko, bo coś tam znowu jedzie. W tym momencie na filmie widać w lusterku zbliżające się auto. Auta ostro ruszają.

Nissan GT-R Nismo podczas postoju w Koszwałach. Nissan GT-R Nismo podczas postoju w Koszwałach.
Właściciel Nissana GT-R Nismo: to pomyłka

Skontaktowaliśmy się z właścicielem Nissana GT-R Nismo, który tydzień temu opowiadał nam o zakupie luksusowego auta w naszym portalu. Jednoznacznie zaprzeczył, jakoby to on brał udział w nocnym wyścigu. - Nie brałem i nie biorę udziału w takich wydarzeniach. To jest jakieś nieporozumienie - mówi.

Po rozmowie z nim film zniknął z YouTube'a, ale zachowaliśmy jego kopię.

Czytaj także: Piraci drogowi są wśród nas.

Wszystkim uczestnikom nocnej imprezy policja mogłaby zatrzymać dowody rejestracyjne, choćby za to, że nie mają zamontowanych przednich tablic rejestracyjnych. Na filmie widać jednak tylną rejestrację nissana. Jest bardzo charakterystyczna - zawiera bowiem nazwę tego pojazdu.

- Chyba mamy w Trójmieście kolejnego "Froga". Człowiek kupił szybki samochód i zapomniał, że drogi publiczne to nie tor wyścigowy. Widziałem go dwa dni temu na ul. Morskiej, wjechał w jedną z bocznych ulic z rykiem silnika i ogromną prędkością, przejeżdżając tuż przed dzieciakami czekającymi przed przejściem dla pieszych. Samochód jest tak charakterystyczny, że trudno go z jakimkolwiek innym pomylić, zwłaszcza, że jako rejestrację ma nazwę modelu - mówi nasz czytelnik, który poinformował nas o nagraniu w serwisie You Tube.
Pojazdy, które brały udział w wyścigu na Południowej Obwodnicy Gdańska. Samochody są zaparkowane przy stacji paliw w Koszwałach. Pojazdy, które brały udział w wyścigu na Południowej Obwodnicy Gdańska. Samochody są zaparkowane przy stacji paliw w Koszwałach.

Opinie (640) ponad 20 zablokowanych

  • hmmm.....

    "inteligentny" inaczej, ale auto za 3/4 mln kupił. to mnie zawsze zadziwia.

    • 0 1

  • to nie mozliwe... Diesle sie nie scigają :D zdjecie to jakies pomówienie

    • 0 0

  • Jeśli widać przynajmniej część numerów rejestracyjnych i w bazie danych pojazdów nie ma innego Nissana o numerach które zaczynają się od tych samych liter - Policja powinna zarekwirować pojazd na badania i sprawdzić w komputerze pokładowym czy był akurat uruchomiony w tych godzinach.
    Takie samochody też często zapisują parametry jazdy na potrzeby serwisowe (trzymają je od kilku dni do nawet kilku lat).
    Jeśli okaże się, że brał udział w wyścigu - zlicytować pojazd na rzecz poszkodowanych osób przez piratów drogowych.
    Taki przykład kary powinien dać do myślenia innym małym móżdżkom...

    • 2 0

  • turbo garrettt

    HEEH pomarańczowe TT znacznie szybsze , troche słabo wypada przy audi ten nissanik

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane