- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (148 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (163 opinie)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (82 opinie)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (80 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (65 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (425 opinii)
Nocny rajd śladami dawnych autobusów
W nocy z soboty na niedzielę, na ulice Trójmiasta wyjadą stare auta, pamiętające czasy głębokiego PRL-u, a także te, które kojarzyły się wówczas ze "zgniłym zachodem". Wezmą one udział w rajdzie śladami dawnej komunikacji miejskiej.
Przejazd pod nazwą "Rajd Ikarusa" rozpocznie się 4 września ok. 21:30 na parkingu przy Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance . To tutaj zaparkuje kultowy Ikarus, od którego pochodzi nazwa imprezy.
- Nazwa rajdu wzięła się od legendarnych Ikarusów - autobusów komunikacji miejskiej, które bezpowrotnie odeszły "z obiegu" w styczniu 2009 roku - tłumaczy pochodzenie nazwy rajdu, współorganizatorka, Anita Płonowska.
Osoby, które chcą powspominać nieodległą przeszłość, będą mogły wejść do autobusu i zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Również pozostałe pojazdy będzie można oglądać, a ich właściciele z chęcią opowiedzą o ich historii.
- Zgłosiło się ok. 50 załóg, czyli więcej niż przed rokiem, gdy udział wzięło 40 pojazdów - informuje Płonowska.
Wśród zgłoszonych pojazdów są perełki: Cadillac Series 62 (z 1954 roku), Mercedes W107 (z 1971 r.), rzadki model Poloneza - Coupe (z 1983 r.). Nie zabraknie też legendarnych aut produkcji polskiej - Syreny 105 (z 1975 r.), Fiatów 125p i 126p. Wystartują również dwa Wartburgi, będące często obiektem żartów w latach PRL. W trasę ruszy również autobus komunikacji miejskiej marki Jelcz.
Choć udział w rajdzie wziąć może każdy, to im nowsze auto, tym więcej punktów karnych w ogólnej punktacji.
- Na starcie każda drużyna otrzyma trasę przejazdu oraz listę zadań. Długość trasy wynosi ok. 100 km i obejmuje obszar całego Trójmiasta. - dodaje Maciej Kawka, także biorący udział w organizacji przejazdu.
Organizatorzy nie zdradzają ani trasy przejazdu, ani poszczególnych zadań. Będą one jednak obejmować obszary, związane z komunikacją miejską w aspekcie historycznym. Zadania zaś będą tematycznie powiązane - np. odczytanie trasy odjazdu ostatniego autobusu z przystanku.
Rajd nie jest na czas, zawodnicy nie mogą przybyć ani za szybko, ani za późno. Zakończenie rajdu zaplanowano na godzinę ok. 3.00 - 4.00 dnia następnego.
Wydarzenia
Opinie (84) 8 zablokowanych
-
2010-09-03 12:45
Aczy motory z tamtych czasów mogą brać udział w rajdzie??
???
- 3 1
-
2010-09-03 14:50
Fajna myśl!!! szkoda tylko, że nie mam już tego naszego
kupionego za komuny Forda Sierry Liftback 5D 2.3 diesel. Roczny przywieziony z zachodu w 1985 roku( poszedł do żyda w 1991), biały kolor szyberdach to były czasy najlepsza fura w okolicy. Pamiętam jak stary podwiózł mnie nim kiedyś do szkoły to był szok normalnie no i te 150 km/h spokojnie bujał
- 2 1
-
2010-09-03 15:36
ogórki to były autobusy,a ten ikarus to jakiś kiepski żart,chyba dla dzieci.
- 2 3
-
2010-09-03 19:20
ogorkiem nawet jechalem na kolonie:) i to na silniku bo miejsc bylo malo....
- 4 1
-
2010-09-03 19:30
a można zajechać nową Betą z 2010 roku na full wypasie skóry tv gps itd? ile dostane punktuw karnych (1)
bo chce sie pokazac
- 3 3
-
2010-09-03 21:54
móglbys
ale cie nie stac
- 0 2
-
2010-09-03 22:44
Awansowali nam Jelcza :)
Autobus komunikacji miejskiej to brzmi dumnie, szczególnie dla autobusu pracowniczego jakim jest Jelcz 080. Fakt, że czasami był wykorzystywany w komunikacji miejskiej, ale równie często jak Nyski ;)
- 4 1
-
2010-09-04 22:40
Coś wspaniałego :) (1)
Byłem, wróciłem widziałem na własne oczy , coś pięknego :) i ten zapach spalin z dwusuwów aż się dzieciństwo przypomina... oby więcej takich imprez, szkoda że nie było to poprzedzone jakimś prologiem, wystawą tych aut w dzień, bo w nocy za wiele widać nie było a mi na dodatek zdechł aparat :/ i komórką nie poszalałem.... ale co zostało w głowie i pamięci to moje... Szkoda tylko że tak wspaniałą imprezę szkalują tępaki wieśniaki ze swoimi BWM, co ostentacyjnie rozwalili się na środku parkingu wśród tych wszystkich ślicznych odrestaurowanych fiatów syrenek wartburgów i innych cud - i co pokazowa jaki to ja kozak jestem maska w górę i gazowanie na biegu jałowym to wołało o pomstę to nieba i psuło cały mistyczny klimat - panowie nie ten zlot, spęd trzody gdzie indziej na przykład pod remizami strażackimi... Za rok na bank pójdę ponownie jeśli będzie kolejna edycja... Pozdrawiam
- 6 0
-
2010-09-05 10:54
Dokladnie tak jak piszesz. Żal prostate sciska patrzac na BMW i ich kierowników.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.