• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa Szeroka bez konkursowej wizji

Krzysztof Koprowski
1 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 01:03 (5 września 2014)
Rusztowania ustawione wzdłuż kamienic posłużą w pierwszej kolejności remontom elewacji, które sfinansują wspólnoty zaangażowane w projekt. Rusztowania ustawione wzdłuż kamienic posłużą w pierwszej kolejności remontom elewacji, które sfinansują wspólnoty zaangażowane w projekt.

Bez rozstrzygnięcia zakończył się konkurs na pomysły nowego wzoru malowania kamienic przy ul. Szerokiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Wpłynęło raptem kilka prac, które prezentowały poziom artystyczny poniżej oczekiwań sądu konkursowego.



Aktualizacja 5 września Dodajemy jeszcze jedną prace, która nie została opublikowana przez Urban Forms. Jej autor zgłosił ją do udziału w konkursie i jak zapewnia, wbrew twierdzeniom fundacji, dołączył do niej płytę CD.

Aktualizacja 16:20 Organizatorzy postanowili upublicznić prace, które zostały zgłoszone do konkursu. Brakuje wśród nich jednej pracy, do której autor nie dołączył płyty CD.

Jakie powinny być nowe elewacje na ul. Szerokiej?

Jeszcze w tym roku ul. Szeroka w Gdańsku, ma przejść metamorfozę na wzór projektu Ogarna 2.0. W tym roku miasto oraz koordynator akcji - łódzka fundacja Urban Forms (ta sama odpowiadała za Ogarną) postanowili dać szansę wszystkim artystom, którzy są chętni przyozdobić fasady kamienic. W tym celu ogłoszono otwarty konkurs, który jednak zakończył się klapą.

- Wpłynęło tylko kilka prac, ale i one były dalekie od oczekiwań jury konkursowego. Dlatego też uznaliśmy, że konkurs zostanie nierozstrzygnięty i nie uhonorujemy żadnego artysty - mówi Paweł Mrozek, lokalny koordynator zadania z ramienia Urban Forms.

Zdaniem jury konkursowego, prace były całkowicie oderwane od kontekstu, w którym miałyby zaistnieć. Pojawiały się krzykliwe kolory, instalacje niemożliwe technicznie do zrealizowania czy tak zwariowane pomysły, jak... wielokrotnie powielone odlewy świńskiej głowy.

  • Praca zgłoszona do konkursu, ale nieopublikowana przez Urban Forms. Jej autor sam podesłał nam wizualizację.
  • Praca zgłoszona do konkursu, ale nieopublikowana przez Urban Forms. Jej autor sam podesłał nam wizualizację.
  • Praca zgłoszona do konkursu, ale nieopublikowana przez Urban Forms. Jej autor sam podesłał nam wizualizację.
  • Praca zgłoszona do konkursu, ale nieopublikowana przez Urban Forms. Jej autor sam podesłał nam wizualizację.
  • Prace zgłoszone do konkursu.
  • Prace zgłoszone do konkursu.
  • Prace zgłoszone do konkursu.
  • Prace zgłoszone do konkursu.
  • Prace zgłoszone do konkursu.
  • Prace zgłoszone do konkursu.
  • Prace zgłoszone do konkursu.
  • Prace zgłoszone do konkursu.


Brak rozstrzygnięcia konkursu nie oznacza jednak, że ul. Szeroka nie przejdzie w tym roku metamorfozy. Urban Forms oraz tzw. Rada Projektu będą na własną rękę poszukiwać artystów, którzy zechcą ozdobić elewacje objęte konkursem (konkurs dotyczył połowy budynków, na wykonanie pozostałych elewacji wstępnie wyłonieni są już artyści). Będzie to więc identyczny sposób, jak na ul. Ogarnej, gdzie nie ogłaszano otwartego konkursu dla artystów.

- Trudno dzisiaj mówić, jakich artystów uda się pozyskać. Będziemy szukać osób wśród m.in. członków Gdańskiej Szkoły Muralu czy absolwentów Akademii Sztuk Pięknych - dodaje Mrozek.

Obecnie wzdłuż kamienic objętych projektem ustawiane są rusztowania. Posłużą one do remontu elewacji i przygotowania ich pod działania artystyczne. Te prace budowlane, z wyjątkiem montażu rusztowań, prowadzą na własny koszt wspólnoty.

Następnie na rusztowaniach pojawią się artyści, którzy przygotują swoje dzieła do końca listopada br. Jeżeli pozwolą na to warunki pogodowe, jeszcze przed końcem roku pojawią się też elementy małej architektury oraz zieleń w formie nasadzeń lub dużych donic. Całkowity koszt wszystkich prac musi się zamknąć w kwocie 290 tys. zł - tyle bowiem wynosi wynagrodzenie fundacji Urban Forms za cały projekt.

Projektem, oprócz ul. Szerokiej od nr 77 do 87 zobacz na mapie Gdańska, objęta jest też jedna kamienica przy ul. Ogarnej 51 zobacz na mapie Gdańska.

Opinie (75)

  • jesli te prace były gorsze niż to coś z Ogarnej (10)

    to naprawde musiały być tragiczne
    Proszę je upublicznić

    • 97 22

    • (4)

      Ogarna wyszła ładnie, nie rozumiem tej krytyki.

      • 33 22

      • (3)

        Dla dobra estetyki miasta pozostaniesz niezrozumiany.

        • 14 10

        • (2)

          Jaka jest ta właściwa i jedynie słuszna wobec tego?

          • 7 3

          • (1)

            w polsce ludzie nie potrafia zrozumiec ze miasta sie zmienialy na przestrzeni wiekow. to nic zlego ze wprowadzamy w historyczna tkanke nowe projekty i budynki. trzeba to robic oczywiscie z glowa, ale wydaje mi sie ze zyje w polsce BETON ludzi ktorzy by wszystko zafoliowali, zalakowali i bron boze nie ruszali bo "historyczne"

            ludzi otworzcie oczy. potrzebna jest nam NOWOCZESNA architektura nawet w historycznym miescie ale musi to byc ARCHITEKTURA WYSOKIEJ JAKOSCI.

            akurat malunki na ogarnej sa bardzo dobre. to sa naprawde dziela sztuki.

            inna sprawa jest ze poziom architektury ktora sprzedaje sie w poslce jest na niskim poziomie. ale to wlasnie wina planistow i urbanistow ktorzy maja tak naprwde ZADEN wplyw na inwestorow czy PREZYDENTA miasta

            • 14 14

            • Tu nie chodzi o beton, a o to że niektórym nie podoba się ta "sztuka" z Ogarnej - inna może wywołałaby inne reakcje, to co jest wywołuje negatywne. Chcecie żeby waszą wizję zrozumiał beton, a sami nie macie zrozumienia dla zdania innych. Otwórzcie oczy i zrozumcie, że szpecicie miasto taką sztuką, musicie się bardziej postarać.

              • 11 3

    • a po co upubliczniać (2)

      jak to i tak nieistotne

      potrzebujesz na coś codzienną porcję żółci wylać?

      swoją drogą, to 99% ludzi, którzy najgłośniej szczekają nigdy nie podjęła nawet PRÓBY stworzenia czegoś, wymyślenia, zaprojektowania. Nie mówię o sztukach wizualnych, tylko o czymkolwiek.

      • 9 13

      • Jakośc prac konkursowych (1)

        Świadczy o zamiawiającym. Jesli wpływają same gnioty, znaczy to m.in o tym że wiedza o konkursie jest mało rozpowszechniona, sam konkurs jest przygotowany niedostatecznie dobrze, jest mało prestiżowy itp. Moze to swiadczyć równiez o tym że są słabe warunki finansowe, że organizator nie zna się na prowadzeniu takiego projektu, nie jest znany w środowisku, lub sam nie zna środowiska. Albo o tym że miał wygrac ktos inny
        Oddajemy jako społeczeństwo Gdańska kawałek Głównego Miasta w celu zmienienia jego wyglądu, powinniśmy mieć pewną kontrolę i mozliwośc oceny osób odpowiedzialnych za przygotowanie konkursu jak i prac na któremamy/mielibysmy patrzec jako mieszkancy przez kilka(dziesiat) lat
        Przestrzen publiczna to zbyt ważna sfera żeby można było po niej dowolnie hulać

        • 16 0

        • Zabrakło czasu. Termin wykonania projektu to zaledwie tydzień z tego co pamiętam.

          • 2 4

    • (1)

      Liczyłem, że wygra koncepcja pokrycia kamienic motywami falicznymi, rzecz jasna jako nawiązania do tego, że Gdańsk to miasto nadmorskie i portowe.

      • 9 4

      • możesz sie śmiać

        ale jest na Głównym Mieście motyw falliczny w pewnym elemencie małej architektury, który właśnie w taki sposób był argumentowany przez autora

        • 4 1

  • (3)

    Może to i lepiej dla Szerokiej.

    • 65 4

    • To się okaże, jak zobaczymy efekty pracy znajomych królika (1)

      Czyli owej legendarnej już fundacji z miasta bez historii. Niech lepiej zajmą się swoją zapyziałą "Lodzią".
      A propos - co na te pomysły nasz dzielny konserwator zabytków? Jak to się ma do ochrony konserwatorskiej Głównego Miasta i osi widokowej na Żurawia?

      A nazwiska owych "artystów" należy upublicznić, żebyśmy wiedzieli, na kogo zostały zmarnowane publiczne pieniądze przeznaczone na szkolnictwo wyższe.

      • 10 5

      • co ma os widokowa

        Do odnowienia elewacji budynkow przy ulicy..?

        • 0 1

    • "Trudno dzisiaj mówić, jakich artystów uda się pozyskać. Będziemy szukać osób wśród m.in. członków Gdańskiej Szkoły Muralu czy absolwentów Akademii Sztuk Pięknych"

      Weźcie mnie ! Ja wam z tej szerokiej zrobię dwie wąskie i o wiele piękniejsze.
      Jak szukacie popleczników w państwowych szkółkach artyzmu to czego się dziwić. Poszukajcie w płatnych prywatnych uczelniach,tam znajdziecie artystów najwyższej klasy,między innymi mnie.

      • 6 3

  • Projekty nie przeszły (4)

    Bo nie było wśród nich takich z krzyżem lub papieżem.

    • 37 49

    • Głupiś żartownisiu (3)

      Ty pewnie wolałbyś jaja na krzyżu, prawda?
      Ciekawe, czy byłbyś taki odważny choćby w Paryżu pisząc podobne bzdury na temat religii pewnego pasterza kóz z dalekiej pustyni. Założę się o kratę browara, że nawet nie przysłaby ci taka myśl do twojego pustego łba, bo bałbyś się, że ci zrobią "kęsim".

      • 9 18

      • Jakby jakakolwiek mysl docierała do twojego (z pewnością pełnego) łba (2)

        To zauważyłbyś że
        - nie mieszkamy w Paryżu
        - nie mamy do czynienia z pasterzami kóz z dalekiej pustyni
        Obrzucając kogoś inwektywami ukazujesz:
        - brak kultury (który mi zresztą zarzucasz)
        - brak poszanowania do drugiego bliźniego(co jest jednym z podstawowych paradygmatów twojej religii) tym samym porównując wyznawców innej religii do pasterzy kóz na pustyni. Doszukując sie analogii - "pasterzem moim jest Pan"
        Jaja na krzyżu OK

        • 14 3

        • Otóż mylisz się i to bardzo (1)

          Mamy do czynienia z wyznawcami pasterza kóz, nawet w moim bloku jest taka rodzina, notabene aktywistów jedynie słusznej partii. Na razie są mili i grzeczni, bo jest ich mało - tak samo było wszędzie w Europie, gdzie się pojawiali jego wyznawcy. Tam gdzie jest zrobiło się ich więcej, przejmują rządy i dyktują swoje prawa, a tacy bohaterowie jak ty - szydzący z religii - szybko zostaliby tam wyłapani i postawieni przed właściwym sądem za nietolerancję dla innych wartości itd. Dlatego dałem odnośnik do Paryża, żebyś to zrozumiał, ale - jak się okazało - było to dla ciebie zbyt trudne.
          reeszty wywodow nie komentuję, bo to co napisałem wyżej wynika z twojego braku zrozumienia mojego posta.

          • 2 5

          • Posłuchaj więc wyznawco pasterza owiec

            Nie chodzi mi tutaj wcale o tendencyjność. Mam w sobie jednak tyle pokory by spróbować cię zrozumieć, znaleźć choć odrobinę logiki. Z twojego wpisu wnioskuję iz wyznawcy pasterza kóz są (wszyscy lub w zdecydowanej większości) elektoratem "jedynej słusznej partii" . Co sugerowałoby iż owa partia w polsce egzystuje dzięki "pasterzom" kóz a dokładniej ich głosom. Co znaczyłoby równiez że wyznawcy pasterza owiec (niech ich ręka boska skarze) na ową partię nie głosują/głosowali. Ciekawe, nie powiem.
            W jakim kraju europy wyznawcy pasterza kóz "przejęli rządy" ???
            A teraz moje ulubione:
            "są mili i grzeczni" - ....."BO JEST ICH MAŁO"
            Ludzie (w szczególności wyznawcy pasterza kóz) są mili i grzeczni zazwyczaj z tego powodu. Pozwoliło mi to zrozumieć dlaczego ludzie w Polsce zą zazwyczaj niemili i niegrzeczni. Wiecie juz dlaczego ?
            (narastajacy dźwięk werbla) .........................
            - BO JEST ICH DUŻO

            • 7 3

  • (2)

    Odlewy świńskich głów, wow to trzeba mieć fazę...

    • 64 3

    • Jakieś wywalone w kosmos nawiązanie do Ferberów.

      • 4 0

    • Zwolnij się z pracy bo tam gdzie pracujesz za duże stężenie amoniaku chyba jest w powietrzu.

      • 1 2

  • Gdy nie było konserwatorów zabytków, komisji estetyzacji - to miasta rozwijały sie swobodnie i wyglądały pięknie. (4)

    Pamiętajcie że ZABYTEK to wymysł dość nieodległej historii.

    • 13 46

    • swobodnie (1)

      to by było wszystko obwieszone banerami i szmatami reklamowymi. tak jak teraz, albo jeszcze bardziej. ludzi trzeba przywoływać do porządku, bo sami nic sobie z estetyki nie robią.

      • 23 2

      • Zgadzam się, Wyżynna znów byłaby stojakiem.

        • 6 0

    • Zwłaszcza w PL to piękno i estetyka

      Swobodnie wiszące banery "Gabinet Kosmetyczny Solarium - u Krychy", "Zenek - warsztat samochodowy - tanio", "Chwilówki od ręki w 5 minut" i "Odzież używana oryginalna z Niemiec". i tak na zmianę na każdej kamienicy.

      • 12 2

    • Racja

      Gdyby kiedyś byli konserwatorzy zabytków, to nigdy nie powstałby Zamek Neuschwanstein w Bawarii.

      • 4 3

  • ciekawe (1)

    Ciekawe kiedy bedzie moda na Neokomune ? I wszystkie tynki na szaro, ha,ha.ha

    • 10 19

    • Jak wjedzie raice to żadne kolory nie pomogą

      • 2 2

  • ALE ŚCIEMA ! ! ! (3)

    Niech pokażą jakie prace wpłynęły na konkurs aby ludzie sami ocenili. Widziałam projekt jednej z osób ponieważ to mój kolega. Muszę powiedzieć, że pomysł był bardzo dobry ponieważ przypominał kamienicę z ulicy Długi Targ i nie miał nic wspólnego z tymi koszmarami z Ogarnej. Krótko mówiąc jeśli taki projekt został oceniony jako poniżej oczekiwań sądu konkursowego, to nie bardzo rozumiem co komisja chciałaby zobaczyć na elewacji budynków. Dodatkowo ten konkurs miał jakiś dziwny przebieg. Mało kto o nim wiedział, a reguły zmieniały się w trakcie jego trwania. Teraz nagle okazuje się, że ludzie, którzy zgłosili się do konkursu zostali oszukani bo został on zakończony bez wyboru zwycięzcy.

    • 71 7

    • sciema na maksa

      po to robi sie takie konkursy zeby mozna bylo ich nierozstrzygac i zeby moc znowu zaprosic do malowania swoich kumpli pod pretekstem zbyt slabych prac konkursowych.

      • 35 0

    • Nic nie kumasz Madziu, pewnie młoda jesteś jeszcze

      Bo właśnie o to chodziło.
      Przeczytaj uważnie - "Urban Forms oraz tzw. Rada Projektu będą na własną rękę poszukiwać artystów, którzy zechcą ozdobić wszystkie zaplanowane elewacje."
      Chodzi o kaskę dla krewnych i znajomych królika, bez względu na to, kto jest tym królikiem.
      A chamstwu wara od jego kasy i tyle w temacie.
      Na jednej Ogarnej nie dało się zbyt wiele zarobić, ale jak do tego dodamy Szeroką, to wygląda to już lepiej. Potem jeszcze jakąś ulice upiększymy na tej samej zasadzie i jakoś da się żyć.

      • 37 0

    • Aż dziwne że się wyrobił w terminie;)

      • 1 0

  • (2)

    a jest planowana wymiana nawierzchni Szerokiej ? Czy połatany asfalt i brudne od oleju chodniki zastawione samochodami w sercu miasta nie przeszkadzają Panu Prezydentowi ?

    • 42 2

    • No właśnie - gdzie Pan jest Panie Szymański

      Przecież to też estetyka miasta, nie tylko reklamy.

      • 8 1

    • o tym "drobiazgu" chyba zapomnieli...

      • 1 1

  • Co? (4)

    Jakie nowe malowanie? Skuć obecną elewację i przywrócić stan sprzed 1945. To jest bardzo proste, tylko trochę chęci i zaangażowania.

    • 37 5

    • (2)

      Świetny pomysł, szczególnie, że te kamienice/bloki mają całkowicie inny kształt i architekturę niż przedwojenna zabudowa tej ulicy.

      • 13 1

      • (1)

        Zawsze można wszystko zrównać z ziemią i wybudować według starych planów najpierw Główne Miasto, potem Stare Miasto.

        • 3 4

        • Nie obiecuj, bo w życiu cię nie będzie na to stać. Podaj adres, to wyślemy ci rachunek chociaż za jedną zrekonstruowaną kamienicę.

          • 2 1

    • To są kamienice powojenne.

      • 10 0

  • A co z gdańskimi studentami? (2)

    Dlaczego nie można skierować konkursu do studentów ASP bądź Wydziału Architektury PG? Konkurs będzie tani, a projekty wbrew pozorom mogą okazać się na prawdę dobre.

    • 31 5

    • Konkurs był dla wszystkich. Wziąć w nim mógł student ASP, jak i typowy polski cebulak z piwem w ręku.

      • 5 4

    • Bo teraz zarobią znajomi!!!

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane