- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (211 opinii)
- 2 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (75 opinii)
- 3 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (188 opinii)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (113 opinii)
- 5 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (114 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (242 opinie)
Nowa Wałowa: bez konkretów od 70 lat
Nowa Wałowa - mityczna arteria komunikacyjna, której budowa ma wkrótce ruszyć. Nikt jednak nie zdradza terminów ani tym bardziej jej formy wykonania. Przypominamy, jak rodził się pomysł jej powstania.
Ulica Nowa Wałowa ma być główną arterią komunikacyjną terenów postoczniowych, tzw. Młodego Miasta. Choć jej przebieg jest znany od kilku lat, to już forma wykonania niekoniecznie. Urzędnicy nie chcą zdradzać szczegółów, tłumacząc się dopinaniem harmonogramów.
Wiadomo jedynie, że kilka tygodni temu odbyło się spotkanie interesariuszy Młodego Miasta, gdzie omawiano jej projekt. Uczestniczyć mogły w nim jedynie osoby zaangażowane w projekcie zagospodarowania terenów postoczniowych. Dla mediów planowano wydać oświadczenie prasowe w ciągu kilku dni.
- Oświadczenie wydamy już wkrótce, proszę wstrzymać się z publikacją wszelkich informacji na ten temat - takie informacje usłyszeliśmy kilkukrotnie podczas prób rozmowy ze spółką BPTO Infra, która ma odpowiadać za zdecydowaną większość projektu nowej drogi i jednocześnie jest spółką córką właściciela gruntów Młodego Miasta.
Ze strony miasta za projekt odpowiadać ma natomiast Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska. Tu jednak również nie uzyskamy odpowiedzi, bo - ustaliśmy z BPTO, że to właśnie ta firma będzie w całości odpowiedzialna za kwestie kontaktów z mediami i nie chcielibyśmy łamać tego porozumienia - wyjaśniał nam na początku października Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor DRMG.
Co ważne, oprócz samej drogi, równolegle do niej - w odległości od kilkudziesięciu do kilkuset metrów - miała powstać również linia kolejowa, zwieńczona w rejonie Bramy Oliwskiej zupełnie nowym budynkiem dworca kolejowego. Przebieg linii kolejowej w kolejnych planach ulegał pewnym korektom, szczególnie gdy wcielono w granice nowego państwa niemieckiego Gdynię (jednocześnie zniknęły dotychczasowe granice WMG) i zaczęto planować zabudowę na górnym tarasie - na terenie Osowej, która zyskać miała obsługę komunikacyjną poprzez tzw. kolej kokoszkowską oraz nową linię przez południowe obrzeża Chełmu (skreślona z planów zagospodarowania o nieco innym przebiegu na początku XXI wieku).
Przejęcie Gdańska przez władze polskie nie oznaczało wcale zerwania z przedwojenną myślą urbanistyczną. Od tej pory ul. Nowa Wałowa była nierozwiązalnym elementem każdej koncepcji odbudowy i zagospodarowania Śródmieścia, przy czym zrezygnowano z linii kolejowej.
Tzw. Plan GD, wykonany pod kierunkiem Kamila Lisowskiego w latach 1946-48, wskazywał jej budowę jako trasy łączącej drogę na południe od dzisiejszej Elbląskiej (skrzyżowanie planowano w rejonie dzisiejszej ul. Połęże i Opłotki ), następnie przez ul. Głęboką (ta droga zresztą w każdym kolejnym planie będzie kluczowa) i potem prosto przez Motławę do dzisiejszej ul. Wałowej i Jana z Kolna.
Zaledwie kilka lat później dokonano kolejnej korekty przebiegu drogi. Zgodnie z planem opracowanym pod kierownictwem Stefana Liera z 1952 r., Nowa Wałowa miała się łączyć z "Nową Elbląską" dopiero w rejonie dzisiejszego zjazdu na most wantowy i Trasy Sucharskiego . W obrębie Śródmieścia dokonano niewielkiej korekty przebiegu, jednak zmieniono już jej funkcję - nie jako element "generujący" nową tkankę miejską, a stanowiącą swoisty bufor między funkcją mieszkaniowo-usługową a przemysłem stoczniowym.
Pod koniec lat 50, wraz z postępującą już zabudową nowego-Starego Miasta, opracowywano wiele koncepcji dla ul. Wałowej. Zawierały one często trzy wspólne cechy. Najważniejsze z nich to utworzenie "osi na stocznię", tj. drogi łączącej Węzeł Piastowski z ul. (Nową) Wałową, co stanowiłoby obecnie przedłużenie Wałów Piastowskich przez tereny stoczniowe. Ponadto rozważano przedłużenie Podwala Staromiejskiego przez rejon Mostu Wapiennego do ul. Wałowej oraz starano się zawrzeć w planach główną oś usługowo-spacerową z dworca przez ul. Heweliusza i wzdłuż Kanału Raduni do ul. (Nowej) Wałowej.
W kolejnych latach przebieg Nowej Wałowej nie ulegał już zasadniczym zmianom, z wyjątkiem coraz krótszego odcinka w kierunku wschodnim. W planie opracowanym po kierunkiem Bogdana Szermera z 1962 r. widać, że droga ostatecznie kończy swój bieg na ul. Głębokiej, z budową nowej arterii w kierunku południowym, ale już nie jako przedłużenie ul. Nowej Wałowej.
W latach 70 prace skupiły się z dala od Śródmieścia - rozpoczęto proces zagospodarowywania zupełnie nowych obszarów, gdzie panowały lepsze warunki techniczne - w tym możliwości kształtowania od podstaw siatki ulic i transportu zbiorowego. Powstały doskonale znane blokowiska dolnego i górnego tarasu, zaś problematykę dalszego zagospodarowania Śródmieścia w sytuacji, gdy Stocznia Gdańska pełna była zamówień i sama potrzebowała terenów rozwojowych, przełożono na bliżej nieokreśloną przyszłość - trwającą do dzisiaj.
Gdy spojrzymy na zabudowę Śródmieścia, można śmiało zauważyć, że część wizji wprowadzono w życie. Tzw. budynek Solidarności i siedziba, nomen-omen, Biura Rozwoju Gdańska , to początek osi na stocznię, która jest kontynuowana punktowcami przy Placu Solidarności. Zbezczeszczony banerami reklamowymi budynek NOT z sąsiednimi dwoma wieżowcami oraz trzema punktowcami nad Kanałem Raduni tworzą spójną całość zgodnie z ówczesną, modernistyczną myślą urbanistyczną. Nie można też zapominać o planach z lat 70. wpuszczenia ul. Rajskiej pod ziemię na wysokości skrzyżowania z ul. Heweliusza.
Gdy skończył się strumień wielomilionowych pożyczek zaciągniętych przez rząd Gierka, a jednocześnie zaczęła się komplikować sytuacja gospodarcza kraju, nikt już nie myślał o budowie kosztownej trasy w Śródmieściu. Ten stan trwał przez następną dekadę do czasu, gdy największa przeszkoda ku realizacji drogi, tj. przestrzeń użytkowana przez przemysł, zaczęła się stawać zbędna.
W 1995 roku rozpoczęto dyskusję nad innym sposobem zagospodarowania terenów dotychczas użytkowanych przez Stocznię Gdańską. Następnie przejęcie terenów przez spółkę Synergia 99 doprowadziło w 2004 roku do opracowania kompleksowej wizji planistycznej dla tego obszaru. W 2006 roku teren nabyła grupa BPT, która zarządza nimi do dzisiaj.
Duże nadzieje dla realizacji drogi wiązano z budową największego trójmiejskiego centrum handlowego - Centrum Stocznia, które z przyczyn oczywistych musi posiadać odpowiedni dojazd. Start budowy wielokrotnie przekładano - w 2007 roku mówiono, że pierwsi klienci zrobią zakupy dwa lata później. Jesienią tego samego roku padło też zapewnienie ze strony BPT, że ul. Nowa Wałowa (odc. Brama Oliwska - Rybaki Górne) będzie gotowa w 2010 r. Jedna z najnowszych deklaracji mówi o budowie drogi do dn. 15 marca 2014 r., co jest efektem umowy podpisanej 31 lipca br. między BPTO Infra a Budimexem.
Niestety, nie wiadomo, czy grozi nam powtórka z Trasy Słowackiego, która, zamiast stać się miejską ulicą, podzieliła Wrzeszcz na dwie części, a pieszych zepchnęła do podziemi i labiryntów chodników (wykonanych zresztą z najtańszych materiałów) za ekranami akustycznymi oraz murami oporowymi.
Sporą nadzieją jest natomiast brak budowy szpetnych ekranów akustycznych. Właściciel terenów postoczniowych dosłownie zrównał z ziemią niemalże wszystkie zabudowania związane z prowadzoną tu niegdyś działalnością przemysłowo-produkcyjną, a ponadto nowe zarządzenie Ministerstwa Środowiska, gdy powstały wreszcie długo wyczekiwane drogi i autostrady, podniosło dopuszczalne limity hałasu do 68 dB w ciągu dnia (obecnie od 50 do 65 dB) oraz 60 dB w nocy (obecnie od 45 do 55 dB).
Wciąż natomiast nie ma żadnej decyzji odnośnie sposobu pokonania Motławy. Plany zagospodarowania dopuszczają zarówno most, jak i tunel podwodny. W tym drugim przypadku należy z pewnością dążyć do umieszczenia w nim także chodników (lub stworzenia alternatywy na wodzie), tak, by droga faktycznie połączyła ze sobą obie części miasta.
Kowalski J., Massalski R., Stankiewicz J., 1969. Rozwój urbanistyczny i architektoniczny Gdańska, W: A. Czesunist (red.), Gdańsk - jego dzieje i kultura, Wydawnictwo Arkady, Warszawa.
Lorens P., 2000. Osiedla socjalne Gdańska na tle tendencji rozwojowych miasta, W: R. Cielątkowska, P. Lorens, Architektura i urbanistyka osiedli socjalnych Gdańska okresu XX- lecia międzywojennego, Wydawnictwo Politechniki Gdańskiej, Gdańsk.
Opinie (107) 3 zablokowane
-
2012-11-05 08:45
Nowa Politeczniczna (2)
Na niemieckiej mapie widać zjazd z RAB-Berlinki do Wrzeszcza :)
- 11 1
-
2012-11-05 10:41
Nie tylko zjazd,
wzdłuż całej obecnej ulicy Sobieskiego,pod estakadą na Rakoczego,hen,aż w rejonie Myśliwskiej i Morenowego Wzgórza istnieją przygotowane i wykonane odcinki tej autostrady!!!!Tylko jakiś IDIOTA mógł zabudować rejon Politechniki i osiedla wzdłuż ul.Myśliwskiej tak,że nie ma juz szans na wykonanie tej drogi !!!!
- 7 1
-
2012-11-05 11:02
I ten piękny ring wokół centrum
- 7 0
-
2012-11-05 08:53
Nowa Polska:
bez konkretów od 70 lat...
- 8 2
-
2012-11-05 08:56
Pewnie ruszą latem ;)
Jak to żadnych terminów? Znając dotychczasowe pomysły to pewnie z tą wielką budową ruszą latem.
- 4 0
-
2012-11-05 08:59
Kolejne centrum handlowe... (1)
Kto zapełni te centra handlowe ?
- 9 3
-
2012-11-05 09:23
galerianki
- 5 0
-
2012-11-05 09:09
a już chcieli rozbierać żółty wiadukt
bo nowa wałowa ,bo niepotrzebny.A tu na razie wała mamy z nowosci a nie wałową a wiadukt z 1907 jeszcze nam może długo i dobrze służyć
- 12 0
-
2012-11-05 09:21
a kto będzie potem o to dbać?
Miasto zapomina że po zakończeniu inwestycji trzeba dbać o to co powstało,łatać dziury,konserwować,itd.
Nie tylko wybudować i zapomnieć- 4 1
-
2012-11-05 09:31
Oooo wiadukt, już nie będzie dzielił tkankę miejską? (2)
nie będzie przeszkadzać?
- 11 2
-
2012-11-05 09:58
mośku wiadukt to jest nad torami (1)
- 5 1
-
2012-11-05 10:35
Tramwajowymi? Na okopowej też jest i nad tramwajowymi i co, ten nie śmierdzi a na Okopowej już tak? O co chodzi?
- 1 3
-
2012-11-05 09:36
Nie ma to jak "news" o niczym.
Jak szanowna redakcja coś będzie wiedzieć w temacie to dopiero niech napisze.- 4 2
-
2012-11-05 09:42
podwale
kurde, a te ciemne szyby to co to jest ? wizja RAdy MiaSTA ? wIĘKSZE TO OD BUYDYNKÓW, A JAK SIĘ PRZEWRÓCI TO CO ?
a KTO KONSULTOWAŁ Z MIESZKAŃCAMI TAKIE SZYBY I KTO BĘDZIE JE MYŁ !?- 4 1
-
2012-11-05 09:44
Małe sprostowanie (2)
Akurat Podwale Przedmiejskie to koncepcja z roku 1941, więc trudno tu nazwać ją przedwojenną.
- 4 0
-
2012-11-05 10:57
oj tam, oj tam (1)
wojna wybuchła 7.12.1941
- 3 0
-
2012-11-05 21:08
Oglądałem ostatnio
1 odcinek Szarika i jego Pana a tam taki jeden z wąsem mówił że wojna wybuchła 22 czerwca 1941.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.