- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (55 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (58 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (272 opinie)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (195 opinii)
- 5 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (147 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (255 opinii)
Nowa koncepcja lodowiska w Gdyni
Gdynia zmienia koncepcję nowego lodowiska na Grabówku. Obiekt będzie pełnić głównie funkcję rekreacyjną. Nie planuje się już podziemnego parkingu, ograniczone zostaną też części biurowe. Na początek potrzebny będzie jednak nowy projekt.
- Nowy, trzykondygnacyjny obiekt przy ul. Morskiej na Grabówku miał posiadać taflę o wymiarach 30x60 metrów.
- Znaleźć się w nim miały szatnie hokejowe, wypożyczalnia łyżew wraz z ostrzalnią i suszarnią, trybuny mogące pomieścić 300 widzów, kawiarnia czy garaż z miejscami parkingowymi na 31 aut.
- Oprócz tego zaplanowano remont nawierzchni ul. Denhoffa . Latem całość miała stać się rolkowiskiem.
- Przetarg na budowę obiektu ogłoszono w czerwcu. Zgłosiły się dwie firmy. Pierwsza z firm składających oferty, "B&W" z Pruszcza Gdańskiego zaoferowała cenę 71 mln 074 tys. 119 zł. Druga oferta, złożona przez Alstal z Jacewa opiewała z kolei na 58 mln 563 tys. 115 zł brutto.
- Władze Gdyni zdecydowały się na kolejne postępowanie, tym razem dopuszczając do udziału firmy bez doświadczenia w budowie obiektów sportowych.
- Znowu zgłosiły się dwie firmy: PPHU "Marbud" Ryszard Marcinkiewicz z Gdyni za budowę obiektu oczekiwała ok. 50 mln zł brutto, oferując wykonanie w 67 tygodni, a Konsorcjum Alstal Grupa Budowlana z Jacewa za budowę oczekiwała 57,6 mln zł brutto, oferując wykonanie w 72 tygodnie.
Oferty znacząco rozminęły się z możliwościami budżetowymi Gdyni, która była skłonna wydać na inwestycję niecałe 40 mln zł.
Lodowisko w Gdyni: powrót do korzeni
Zdecydowano, że forsowana przez miesiące koncepcja obiektu nie zostanie zrealizowana. Nastąpił za to powrót do pierwotnych założeń miłośników hokeja, prezentowanych w budżecie obywatelskim, w których lodowisko miało spełniać głównie funkcje rekreacyjne.
Taki ostatecznie ma być nowy obiekt na Grabówku, w którym zaplecze szatniowo-administracyjne - jak zapewniają urzędnicy - zostanie ograniczone do minimum. Latem ma być tam nadal rolkowisko. Przy okazji zrezygnowano z budowy bardzo kosztownego podziemnego parkingu.
- Kwoty złożonych ofert są zdecydowanie zbyt wygórowane, a my w tym wypadku założyliśmy, iż nie możemy pozwolić sobie na przekroczenie budżetu - argumentuje Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Gdynia: lodowisko w pakiecie z salą gimnastyczną
Lodowisko ma powstać w ramach kompleksu z salą gimnastyczną na terenie Zespołu Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych. Sala ma być traktowana jako zaplecze dla ślizgawki. Niewykluczone więc, że kwota, którą trzeba będzie wydać na całość i tak będzie podobna.
- Bardzo chcielibyśmy, aby sala była połączona z budynkiem szkoły - opowiada Bogusława Flisykowska, dyrektor szkoły.
Dla inwestycji potrzebny będzie nowy projekt. Przypomnijmy, że sporządzenie dokumentacji dla jeszcze niedawno planowanego obiektu kosztowało Gdynię 356 tys. zł. Szukanie nowego projektanta rozpocznie się prawdopodobnie w najbliższych miesiącach.
Zmianom koncepcji lodowiska przyklaskują gdyńscy społecznicy.
- Bardzo doceniamy, że miasto przychyliło się do naszych, ponawianych przez ostatnie 1,5 roku apeli o rezygnację z przeskalowanego projektu i petycji, którą złożyliśmy w sierpniu po nieudanym pierwszym przetargu, prosząc dokładnie o to, na co obecnie zdecydowało się miasto. Nie znamy jeszcze szczegółów zmian w koncepcji, ale przypominam, że najdroższym elementem pierwotnego projektu był parking podziemny. Szkoda jedynie środków wydanych na obecny projekt budowlany - wskazuje Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego, dodając, że czeka na konkrety zmian.
Budowa lodowiska w Gdyni: szczegóły w kolejnych tygodniach
Konkrety mają pojawiać się sukcesywnie w kolejnych tygodniach. W styczniu mają się rozpocząć pierwsze rozmowy nad konkretnymi rozwiązaniami.
Na razie nikt nie chce mówić o ewentualnych terminach. Wiadomo, że budowę będzie nadzorowało Gdyńskie Centrum Sportu.
Miejsca
Opinie (187) 10 zablokowanych
-
2019-01-02 11:03
Na Openera kasa JEST
Co roku od ilu już lat. P.Szczurek weż kalkulator,dodaj a suma przekroczy koszt lodowiska.Dla dzieci Gdynian.
- 1 1
-
2019-01-11 19:29
Alternatywna koncepcja
Zamiast wyczesanego lodowiska z kto wie jak drogim wstępem miasto mogłoby wybudować kilka prostych lodowisk (typu to przy Bema, a nawet z samym zadaszeniem) w różnych częściach miasta. Przy okazji mogłoby znacznie obniżyć ceny biletów, jeśli nie, olaboga!, po prostu zrobić bezpłatny wstęp.
Podejrzewam, że ten całkowity koszt takiego wariantu byłby niższy i zdecydowanie bardziej ucieszyłby mieszkańców niż kolejna mrzonka.
A w międzyczasie może przynajmniej odkryte lodowisko na placu Kaszubskim? Oświetlenie już jest :)- 1 1
-
2021-01-07 20:36
precz z tym szczurem
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.