• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa metoda oszustów "na policjanta"

piw
9 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Tym razem ofiarą oszustów padła 77-latka z Gdańska (zdjęcie ilustracyjne). Tym razem ofiarą oszustów padła 77-latka z Gdańska (zdjęcie ilustracyjne).

Osiem kolejnych prób oszustw metodą na policjanta zanotowali policjanci z Gdańska. Jedna z seniorek dała się niestety nabrać przestępcom i straciła 40 tys. zł. Warto przy tym odnotować, że naciągacze nieco zmodyfikowali swoją metodę - pierwszy telefon do seniorów wykonuje nie "policjant", a "pracownik poczty".



Trzymasz w domu oszczędności?

Nie tak dawno pisaliśmy o prawdziwej pladze oszustw dokonywanych metodą na fałszywego policjanta, z którą mierzyć muszą się policjanci w całym Trójmieście, a już doszło do kolejnych prób naciągania seniorów. Tym razem w Gdańsku.

W ciągu jednej doby aż osiem seniorek zgłosiło, że próbowano je oszukać. Kobiety w wieku od 69 do 79 lat odebrały telefony od przestępców. Większość z nich nie dała się nabrać, jednak jedna z kobiet - 77-latka - najpierw podała oszustom swój adres, a później wyrzuciła im przez balkon oszczędności - 40 tys. zł.

Najpierw dzwoni "pracownik poczty"



W ostatnim czasie oszuści zmodyfikowali sposób swojego działania. To wciąż oszustwa metodą na fałszywego policjanta, najpierw jednak seniorzy odbierają telefon od rzekomych pracowników poczty, którzy próbują ustalić adres potencjalnej ofiary.

- Przestępcy, dzwoniąc do swoich ofiar, podszywają się pod pracowników poczty i zdobywają adres. Następnie dzwoni fałszywy policjant i prosi o pieniądze, które mają pomóc w rozwiązaniu prowadzonego rzekomo dochodzenia. Pieniądze mają być przekazane fałszywemu funkcjonariuszowi, który ma je zabezpieczyć - relacjonuje Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jak rozpoznać oszustów?



Sposób działania oszustów cały czas ewoluuje. W 2020 r. oszuści dzwoniący do seniorów stosowali różne "legendy" mające zmanipulować ich ofiary. Najczęstsze to:
  • prowadzone jest śledztwo, dochodzenie lub akcja policyjna w sprawie wyłudzeń pieniędzy,
  • trwa atak hakerski i zagrożone są pieniądze trzymane na koncie bankowym seniora,
  • listonosz przynosi fałszywe pieniądze i trzeba je zbadać.

Kilka prostych zasad - rozmawiajmy o nich z seniorami



Policjanci przypominają też, że niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, pracowników poczty, banku czy też dawno niewidzianych członków rodziny nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli będziemy pamiętać o kilku rzeczach:
  • policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji,
  • policja nigdy nie poprosi cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu,
  • jeśli mamy jakąkolwiek wątpliwość co do danych osoby dzwoniącej do nas czy podającej się za pracownika jakiejś instytucji, weryfikujmy to i zgłaszajmy takie sytuacje na policję,
  • pamiętajmy, żeby nie dać się namówić na pozostawienie naszych pieniędzy w jakimś odosobnionym miejscu, nie wyrzucać ich przez okno, nie pozostawiać we wskazanym przez oszusta miejscu,
  • nie udostępniajmy kodów, haseł czy danych do naszych kont bankowych nikomu, czyjej tożsamości nie jesteśmy pewni i komu nie ufamy,
  • rozmawiajmy między sobą o takich rzeczach, czy to z rodziną, czy ze znajomymi, ostrzegajmy się nawzajem.
piw

Opinie (122) 9 zablokowanych

  • skąd maja numery??? (1)

    A ja sie pytam - skąd złodzieje mają numery komórkowe emerytów? Do mnie jakoś nie dzwonią z taka propozycją, a szkoda. Mogłoby być ciekawie :)

    • 3 1

    • A masz stacjonarke?

      Dzwonią z ostatnich książek telefonicznych z 2002r.

      • 3 1

  • Darmowe leki i przejazdy dla seniorów.

    W żadnym wypadku nie powinno być darmowych leków i przejazdów dla seniorów. Jak widać mają za dużo pieniędzy. Niech płacą za wszystko 100% jak inni. Wszyscy do tego dokładamy, a taki bezmyślny dziadek czy babcia bezmyślnie wyrzuca zaoszczędzoną na lekach i biletach kasę przez balkon.

    • 1 4

  • oszusci

    wczoraj mialam dwa telefony ,jeden z poczty pytali jaki dokladny moj adres bo maja list polecony ,wrocil bo byl zly adres .Powiedzialam ze mnie to nie interesuje bo poczta nigdy nie dzwoni. Po kilku godzinach byl telefon niby z policji urzad sledczy ,powiedzialam ze pan chyba zartuje i zaczelam sie smiac to sie rozlaczyli.proba byla ale sie nie dalam pozdrawiam

    • 5 0

  • Do wszystkich

    Do wszystkich młodych naśmiewających się z naiwnych osób w starszym wieku mam kilka pytań: jaka grupa wiekowa daje się robić na blika? Czy aby wszystkie swoje dane nie podrzucają oszustom na FB?
    Wybór jest prosty albo jesteś starym naiwniakiem albo młodym głupkiem.

    • 5 0

  • Nie trzeba oszustów wystarczy MOPR w Gdańsku jak wyłudzają POdstępem mieszkania od starych bezbronnych ludzi . POlecam artykuł w dzisiejszym DZ.B o panu Ryszardzie . Co robią urzędy i wladza z ludzmi !!!!

    • 2 0

  • Nie taka nowa metoda

    Moją matkę 3 lata temu próbowali tak zrobić, ale pogoniła.

    • 4 0

  • I taką seniorkę zaprowsdzą lub sama pójdzie na wybory. I na pewno będzie głosowała na jakieś lewactwo. Bo lewactwo siedzi w głowie.

    • 0 2

  • Dedektyw Colombo

    Oszuści mają bardzo precyzyjne informacje na temat seniorów ; numer telefonu,adres,wiek, stan zdrowia ,wysokość renty/emerytury,zawartość konta bankowego ,imiona członków rodziny i wiele innych potrzebnych danych do skutecznego oszustwa na 'telefon....Czy tu tylko chodzi o 'telefon ??? A może mają program komputerowy?

    • 3 0

  • Pytanie w ankiecie

    Pytacie ludzi czy przechowują pieniądze w domu w celu okradzenia ich ????

    • 2 0

  • W dzisiejszych czasach łatwo się dać zwieść.

    Gdzie się człowiek teraz nie obejrzy tam trzeba jakieś dane podać, żeby cokolwiek załatwić. Do mojego ojca też zadzwonili. I odebrałam ja. Pan z "Poczty Polskiej" chciał się upewnić, że mają prawidłowy adres, żeby dostarczyć dokumenty z ZUS-u. Poprowadził rozmowę tak, że czułam się jak paranoiczka kwestionując jego wiarygodność. Prawie dałam się pociągnąć za język. Ja, stara wyjadaczka, wyczulona na takie kwestie. Dlatego współczuję starszym ludziom. Pierwsza podstawowa rada, która przychodzi mi do głowy to chyba taka, żeby zrezygnowali z telefonów stacjonarnych.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane