• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe Główne Miasto?

28 listopada 2000 (artykuł sprzed 23 lat) 
Według planów Rady Miasta Gdańska w Głównym Mieście ma powstać prawdziwe centrum, miejsce przyjazne turystom oraz sprzyjające spędzaniu czasu wolnego po pracy mieszkańcom Trójmiasta.

W planie jest budowa około 100-150 nowych kamieniczek (także mieszkalnych), centrum handlowo-usługowego przy ul. Szerokiej oraz stworzenie skansenu archeologiczny w rejonie ul. Grodzkiej.

Ze względów estetycznych zakłada się likwidację garaży. Na obrzeżach mają powstać parkingi i garaże podziemne. Przy ul. Szerokiej powstanie (prace archeologiczne już na ukończeniu) także Dominikańskie Centrum Kultury. Cała modernizacja ma za zadanie przywrócić historycznemu centrum miasta charakter handlowo-usługowo-turystyczny.

Nowy plan zagospodarowanie budzi sprzeciw mieszkańców tej okolicy. Większe zagęszczenie kamienic, mniej zieleni, miejsce do parkowania auta daleko od domu - to tylko niektóre z niedogodności, które spotkają dotychczasowych mieszkańców w związku z przebudową. My będziemy się tam bawić, oni chcą tam również odpoczywać. Kilka miesięcy w roku mają problemy z podjechaniem pod dom, tłumami turystów zaglądającym im w okna i wszechobecnym hałasem, który nasila się w okresie trwania Jarmarku Św. Dominika. Budowa w obrębie Głównego Miasta centrum handlowo-usługowo-rozrywkowego spowoduje, że nie będzie tam spokoju przez cały rok.

Jeśli mieszkańcy odwołają się do Naczelnego Sądu Administracyjnego uchwalenie nowego planu może nastąpić z półtorarocznym opóźnieniem.

Czy mieszkańcy Starego Miasta i okolicznych kamienic mają prawo do decydowania w jakim kierunku rozwijać się będzie ta część Trójmiasta? Czy decydując się na zamieszkanie w jego obrębie powinni się pogodzić, że musi być to miejsce przyciągające rzesze turystów i mieszkańców Trójmiasta, atrakcyjne i kuszące rozmaitością rozrywek? Turystyka jest
przecież jednym ze źródeł dochodów miasta, a także pojedynczych mieszkańców.

Wartość rynkowa działek, które miasto chce przekazać (sprzedać) na inwestycje to okolo 300 mln dolarów.

Opinie (26)

  • Turystyka tak i tylko turystyka

    Stare Miasto powinno rozwijać się w kierunku atrakcyjności turystycznej i tu chyba nie powinno być żadnych wątpliwości.
    Natomiast przeraża mnie określenie 'CENTUM HANDLOWO-USŁUGOWE'. Stare Miasto na pewno nie jest miejscem na to.... Jest od tego Wreszcz, Świętojańska w Gdyni. Tam se budujcie pawilony handlowe, centra rozrywki itp. Ale Stare Miasto to Stare Miasto. Gdańska starówka ma taki charakter, którego nie mainne żaden maisto. NIE PSUJCIE TEGO!

    A dostawianie nowych kamieniczek... No cóż byli już tacy, którzy zbudowali np w Koszalinie starówkę w laatch 50-tych...

    • 0 0

  • Nareszcie - ale ostrożnie

    Po wielu latach robienia ze starówki martwego centrum w końcu może coś ożywi te magiczne miejsca. Mam na myśli nie CENTUM HANDLOWO-USŁUGOWE w złym guście (a la lata 70-te) tylko włącznie zielonego światła dla inwestycji w tej części miasta. Starówkę trzeba ożywić i uatrakcyjnić. Oczywiście, z zachowaniem charakteru tego miejsca !!!
    A co się tyczy mieszkańców, to przecież mimo niedogodności czerpią oni korzyści wynikające z faktu zamieszkiwania tam (np. wynajmowanie piwnic i pokojów handlującym w czasie Jarmarku Dominikańskiego). A jeśli komuś to tak bardzo doskwiera to przecież może mieszkanie na Starówce sprzedać (wszyscy wiemy jakie obowiązują ceny za 1 m. kw.) i za te pieniądze kupić dom w dużo cichszej i spokojniejszej okolicy.

    • 0 0

  • ehheheehehhehhh

    wieceie co , akurat mam tu cos do powiedzeni amieszkam na dlugiej i wiem cos o tym, fajnie ze sobie siedzi taki p. Adamowicz i gada co by tu zmienic i bierze za to kupe forsy, powsataj plany i palniki a tak naprawde nic sie nei robi, bo jkos nie widze aby cos sie budowalo oprocz wszechobecnych mulitkin, wzieli by sie afceci do roboty i zrobili cos konkretnego, jak skoncza wyspe spichrzow z ktora buraki , ups, przepraaszam za obraze wladzy panstwowej, nie moga sie uporac od kilku lat, to wtedy mozemy gadac o kolejnych projektach a tak to niech sobie pomarza o zgodzie mieszkancow o na cos takiego,

    • 0 0

  • Starówka dla turystyki

    Turystykę w centrum Gdańska trzeba rozwijać. A na centrum rozrywkowe... pewnie lepszy będzie rejon dworca i hotelu Heweliusz, niz ścisła Starówka (nie ma tak intensywnej zabytkowej zabudowy, zresztą przy Rajskiej buduje się już chyba multipleks). Co do nowych kamieniczek, to chciałbym zobaczyć projekt zagospodarowania terenu, zanim się będę smiać (przez łzy?) z tego pomysłu.
    Mieszkańcy Starówki muszą się niestety przyzwyczaić do hałasu. Taka jest cena, jeżeli miasto chce zarabiać na przyjezdnych.

    • 0 0

  • To przeciez przyszlosc miasta!

    Sam mieszkalem na ulicy Dlugiej przez 15 lat i wiem co to rzesze turystow patrzace sie w okna, czy lawirowanie miedzy wycieczkami by dojsc do sklepu spozywczego. Nie zmienia to jednak faktu, ze mieszkancy nie powinni miec prawa zablokowania inwestycji rozwoju tej czesci Gdanska. Bez tego Gdansk na zawsze pozostanie malym prowincjonalnym miastem ze szczatkowym Starym Miastem i brudem na tylach uliczek. Mieszkancy Starego Miasta wymieniaja sie (przeciez zamieszkuja tam w wiekszasci ludzie starsi), a rozbudowane miasto to plan na dziesiatki lat do przodu...

    • 2 0

  • Jestem ZA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Myślę, że to dobrze że wreszcie będziemy mieli piękne miasto o charakterze wielkomiejskim. Powinniśmy jednak zachować istniejące budynki ( chodzi tu wyłącznie o zabytki ) i budować wedle architektury.

    • 0 0

  • GADANIE?

    Rada miasta jak narazie potrafi jedynie snuc plany. Odbudowali Sagiewna ale tylko po jednej stronie, po drugiej wiadomo co widac, to samo dotyczy Chmielnej i bylego hotelu. Niech lepiej zajma sie tymi sprawami na dobre i wezma sie do konkretnej pracy ...

    • 0 0

  • Centrum Handlowe na Starym Mieście ?

    Kojarzenie Starego Miasta z Centrum Handlowym uważam za koszmarny pomysł. Do tej pory było to miejsce licznie odwiedzane przez turystów, jak i samych Gdańszczan w celach turystycznych i rekreacyjnych- nie niszczmy tego. Wystarczy popatrzeć na Jarmark Dominikański na ulicy Szerokiej-bazar w złym guście: bałagan, ścisk, hałas; zakupy tak jak parkingi powinny być trzymane z dala od Starego Miasta. Nie mówię tu o sklepach i sklepikach rzemieślniczych mających swój udział w tworzeniu uroku Gdańska. Budowa nowych kamienic w których oprócz mieszkań będzie miejsce na niedużą działalność usługowo-handlową (rzemieślnik, bar-pub, itp.), to być może dobry pomysł, chociaż nie bardzo wiem gdzie jest na to miejsce bez zabierania parków, placów zieleni i miejsc zabaw dla dzieci. Mam nadzieję, że mieszkańcy Starego Miasta mają coś do powiedzenia przy jego zagospodarowywaniu i będą chcieli i mogli wyrazić swoją opinię na ten temat. Podsumowując: rozsądny i przemyślany rozwój-TAK, ślepa komercjalizacja w pogoni za pieniądzem-NIE.

    • 0 0

  • Nikt nie ma obowiązku mieszkać na Głównym Miescie

    A własnie, bo mowa jest nie o Starym Miescie, tylko o Głównym Miescie, gdyby ktos zapomniał. Stare Miasto praktycznie nie istnieje, nie licząc kosciołów Brygidy i Katarzyny, Wielkiego Młyna i Ratusza Staromiejskiego (nie mylić z Głównomiejskim). Mam wrażenie, że nawet sami mieszkańcy Głównego Miasta w większosci nie pamiętaja tej różnicy, a to jest dowód na to, że są oni tymi mieszkańcami przypadkowo. W Gdańsku i całym Trojmiescie jest sporo dzielnic i osiedli gdzie można mieszkać w ciszy, spokoju, słońcu i z samochodem pod oknem, w dodatku na wiekszym metrażu, bo mieszkania na Głównym Miescie są bodaj najdroższe w Trójmiescie. A jeżeli ktos chce mieszkać w takich miejscach jak Główne Miasto w Gdańsku, czy też sopocki Monciak, to musi się liczyć z tym, że są to miejsca reprezentacyjne dla naszych miast, a nie osobiste sypialnie ich mieszkańców. Dlatego przy wszystkich moich zastrzeżeniach do Zarządu Miasta w Gdańsku (GPEC, Krzyż na Grodzisku, Żak) jestem zdania, że im prędzej Główne Miasto się rozbuduje tym lepiej dla Gdańska. Zwłaszcza, że marzenia o odbudowie Starego Miasta, Starego Przedmiescia, albo Dolnego Miasta nie wydają się realne.

    • 0 0

  • Postęp być musi

    Mam już dosyć ciągłego wysłuchiwania od moich kumpli w Warszawie jakie to wspaniałe miasto mają, jak to można się rozerwać i ile to imprez spotykasz na każdym kroku. Rozbudowanie Starego Miasta, poprawienie jego infrastruktury przyciągnie nie tylko nowych inwestorów ale i organizatorów wszelakich imprez. Co do mieszkańców Starego Miasta. Nie można przejść koło problemu obojętnie. Część pieniędzy z wynajmu nowych lokali i dzierżawy terenów powinno się przenaczyć na dodatkowe jednostki Straży Miejskiej. Byle była to naprawdę STRAŻ a nie tylko "śledzie" łapiące rowerzystów.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane