2001-04-26 08:41
Megagwiazdy u nas nie będzie, bo taki już klimat, że ci najwięksi nie przyjeżdżają... Nie należy się spodziewać cudów albo np. U2 czy King Crimson tylko dlatego, że są nowe kible. Ale może Peter Gabriel da się skusić na te wyremontowane ławeczki... :-))
A postawienie ogrodzenia pewnie nie ma z tym nic wspólnego - czysta bezinteresowna złośliwość i tyle. Ja ze swej strony wolałbym nawet zapłacić za bilet leżąc wygodnie na macie w lesie u góry, niż kisić się w tłumie na niewygodnych siedzeniach.W dodatku to natężenie dźwięku na górze, w lesie zawsze było optymalne. Nie wyobrażam sobie jak uszy musiały boleć gości zebranych w samej operze. Cóż, dobre czasy się skończyły. Ciekawy jestem tylko jak otoczenie opery betonową puszką wpłynie na rezonans i jakość dźwięku... Pewnie ktoś się na tym przejedzie...
2001-04-26 11:05
O co chodzi z tym ogrodzeniem, czy celem jest nie wpuszczanie ludzi( rozummiem) czy nie pozwolenie aby z pobliskiego lasku posluchac wykonawcow. Co przeszkadzalo wlascicielom opery, ze w lesie siedzieli ludzie z piwkiem i uczestniczyli w zabawie, mnie kiedys nie bylo stac na bilety, to przychodzilem tam i dzieki temu poznalem kulture muzyczna. Inne dzieciaki nie beda mialy juz tej szansy i zostanie wychowywanie na MTV i Viva.
2001-04-26 13:31
Czterometrowej wysokości mur w lesie, to zjawisko dosyć oryginalne. Zastanawiam się czy w zwiazku z tym jakieś znaczenie ma jeszcze nazwa opery? Kontakt wzrokowy i akustyczny z lasem jest przcież największym atutem tego miejsca. Brawo Urząd Miasta! Brawo!
2001-04-26 14:56
4-metrowy, betonowy mur nie tylko w lesie wyglada oryginalnie...a w lesie, to juz w ogole trudno mi sobie wyobrazic jak to moze wygladac(choc wyobraznie mam bogata), musze powiedziec ze jest jeden z oryginalniejszych pomyslow jakie ostatnio slyszalem, zeby nie powiedziec absurdow...Panowie z Opery Lesnej nie slyszeli moze o innych sposobach walki z "gapowiczami"? Wydaje mi sie, ze nie jest to az tak skomplikowane, wystarczy nawet otworzyc byle podrecznik do projektowania architektonicznego...a jezeli to zbyt skomplikowane to odwiedzic moze inne imprezy i zobaczyc jak tam to rozwiazano...ehh..czasami czlowiek pisze tyle slow, a moze po prostu szkoda slow...
2001-04-26 23:17
2001-04-27 16:10
Kretynizm w czystej formie ... nic dodac nic ujac i tylko ciekawe kto wydal na to zgode ?
2001-04-29 21:53
W ubieglym roku bylem pracownikem ochrony na Operze Lesnej. Moze 4 metry to troche przesada ale modernizacja ogrodzenia byla tam wskazana. Należy pamiętac że Opera Leśnia to nie tylko muzyka i wystepy ale także sprzęt i zaplecze o dużej wartości. A takie ogrodzenie napewno powstrzyma potencjalnych wandali przed wtargnięciem na teren Opery o 2 w nocy.
2001-05-01 18:24
No co to to juz przesada! To juz nie bedzie opera lesna !
Atakimurwlesie!! Jestem mieszkancem Sopotu i moim zdaniem bedzie to tylko szkodzic wizerunkowi Sopotu-oraz Festiwalu, ktory juz kilka lat temu przestal byc fetsiwalem a jest juz tylko koncertem :-(
i to nie dobrze !!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
