- 1 Pożar na budowie osiedla "Lewego" (120 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (114 opinii)
- 3 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (62 opinie)
- 4 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (361 opinii)
- 5 Remont "trybun" nad Motławą w ramach PPP (128 opinii)
- 6 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (318 opinii)
Nowe szczegóły w sprawie złodzieja zwłok
Wychodzą na jaw kolejne szczegóły dotyczące 54-letniego mieszkańca Gdańska, który kradł zwłoki m.in. z trójmiejskich cmentarzy. Okazuje się, że Dariusz R. to były milicjant, który - by uniknąć schwytania - posługiwał się noktowizorem. Swoje działania związane z bezczeszczeniem zwłok zapisał na stronach setek zeszytów.
Niespełna dwa tygodnie temu pisaliśmy o ujęciu na gorącym uczynku złodzieja zwłok, który działał na terenie województwa pomorskiego, w tym także Trójmiasta. Mieszkaniec Gdańska miał dokonać co najmniej 10 kradzieży na cmentarzach w Gdańsku, Gdyni, Wejherowie i Lęborku.
Policji udało się odnaleźć dziewięć worków zawierających m.in. ludzkie szczątki w lesie niedaleko przystanku PKM Brętowo.
Dziennikarze programu TVN Uwaga ustalili, że Dariusz R. to były milicjant drogówki, który jeszcze w latach 80. został wyrzucony za pijaństwo. Potem się zmienił, zaczął biegać i ćwiczyć, był wysportowany.
W mieszkaniu jego ojca, w jednym z pokoi, funkcjonariusze znaleźli setki zeszytów, w których mężczyzna ze szczegółami opisywał swoje działania używając specyficznych określeń. Cmentarz zapisywany był jako "burdel", grób jako "melina", a kradzież nazywał "polowaniem". Rysował także mapy miejsc, gdzie zakopywał zwłoki.
Podczas nocnych kradzieży 54-latek miał korzystać z noktowizora, dzięki czemu udawało mu się uniknąć policyjnych patroli.
Obecnie Dariusz R. przebywa w areszcie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Wiele wskazuje na to, że ma zaburzenia psychiczne i wkrótce trafi pod obserwację biegłych psychiatrów.
Policja schwytała złodzieja zwłok
Opinie (181) 8 zablokowanych
-
2017-11-21 12:24
(2)
Macie trupa? Pokażcie! Chcę zobaczyć truupa, truupa, truupa!!!
- 5 2
-
2017-11-21 14:03
Poszukaj na Google. Tam jest pełno takich fotek.
- 3 3
-
2017-11-21 14:22
Truuupa...D.***aaa
- 1 3
-
2017-11-21 12:42
Nikomu z żywych nic złego się nie stało
każdy ma prawo do hobby
- 5 2
-
2017-11-21 12:47
Wezmy pod uwagę że to jest policjant więc nie powinno w tym być nic nadzwyczajnego
testy zdał i to się liczy
- 4 3
-
2017-11-21 13:05
Podobno później pracował przy utylizacji śmieci i wyrzucili go za kradzieże worków z kośćmi po obiadach . Takie i inne bzdury pisze się w komentarzach.
- 4 1
-
2017-11-21 13:10
blisko cmentarza srebrzysko (1)
facet ze srebrzyska.. zakopywal ponoc blisko pkmki Bretowo wiec blisko cmentarza, po prostu rozbudowywal cmentarz :)
- 4 1
-
2017-11-21 13:22
To nie to miejsce, to jest bardziej bliżrj szpitala, obstawiam, że okolice dawnej stacji benzynowej, gdzieś w stronę peronu PKM
- 2 0
-
2017-11-21 13:53
A urny po kremacji wykopywał,otwierał i wciągał do nosa jak koks
poza tym był normalnym,uczciwym i pracowitym policjantem.
- 8 0
-
2017-11-21 14:00
nie mogę pojąć jaki on miał w tym cel? (7)
na siłownię nie było go stać i musiał sobie pokopać? i to takie aromaty? nie rozumiem
- 3 4
-
2017-11-21 14:16
Szedł dp burdelu, aby z meliny upolowac
- 3 1
-
2017-11-21 14:18
Takie hobby (4)
tak samo idiotyczne jak chodzenie na siłownie
- 4 2
-
2017-11-21 14:21
(3)
Niby tak, ale jednak nie. Na siłowni chłopcy przeto oglądają się pod prysznicem ;P
- 3 2
-
2017-11-21 14:42
Po to chodze na silownie żeby taki zdechły pies jak ty na mój widok lał po gaciach ze strachu hahaha (2)
w realnym świecie jesteś zwykłym kawałkiem g...
- 3 3
-
2017-11-21 15:09
Na cmentarz z łopatą też chodzisz?
- 3 0
-
2017-11-21 19:20
zawsze mam bekę z tych ulanych chlopców ze sportową torbą
- 3 0
-
2017-11-21 14:32
Jeśli jest chory psychiucznie
to tylko on rozumie sens ;p
- 4 0
-
2017-11-21 14:19
Hobbysta
- 3 2
-
2017-11-21 14:44
On jest normalny
- 6 1
-
2017-11-21 15:33
Normalne Polskie służby (1)
ilu jest tam podobnych?
- 7 0
-
2017-11-21 21:25
Sami.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.