• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe władze Radia Gdańsk

Maciej Sendecki
12 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Nowy prezes Radia Gdańsk Dariusz Wasielewski.... Nowy prezes Radia Gdańsk Dariusz Wasielewski....
oraz jego dwaj zastępcy: Jacek Naliwajek... oraz jego dwaj zastępcy: Jacek Naliwajek...
...i Tomasz Arabski. ...i Tomasz Arabski.
Radio Gdańsk ma nowy zarząd. Prezesem został Dariusz Wasielewski, dotychczas rzecznik "Solidarności", a jego zastępcami Tomasz Arabski i Jacek Naliwajek.

Zmian we władzach Radia Gdańsk spodziewano się od dawna. W tym roku kończyła się bowiem kadencja zarówno rady nadzorczej, jak i zarządu radia. Radę nadzorczą Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wybrała już ponad miesiąc temu. Rada nadzorcza to ciało polityczne. O ile cztery lata temu weszli do niej ludzie z SLD, PSL i PO, to teraz w jej skład weszli ludzie PiS, LPR i Samoobrony. Ligę reprezentuje Sławomir Niecko, działacz tej partii ze Słupska, Samoobronę Andrzej Gackowski, członek partii z Chojnic, a PiS, choć nie są działaczami partii - Wojciech Charkin, Andrzej Dorniak i Marek Łochwicki.

Pierwsze posiedzenie nowej rady nadzorczej odbyło się w czwartek i od razu wybrano na nim nowy zarząd rozgłośni.

Rada miała do wyboru kandydatury siedmiu osób, które wcześniej przedłożyły jej swoje CV. Na prezesa powołano Dariusza Wasielewskiego, dotychczasowego rzecznika prasowego "Solidarności".

- Decyzja o jego powołaniu była jednogłośna, od razu wytypowaliśmy go na prezesa - mówi Marek Łochwicki, przewodniczący nowej rady nadzorczej.

Rada miała problem, co zrobić z Tomaszem Arabskim. Do zarządu radia wszedł on już w maju. Wtedy stara rada nadzorcza powołała swój zarząd, do którego poza dotychczasowymi jej członkami Aliną Kietrys i Tomaszem Krankowskim wybrano właśnie Arabskiego. - Tomasz Arabski również uzyskał rekomendację wszystkich członków rady i postanowiliśmy go nie odwoływać ze stanowiska - tłumaczy Marek Łochwicki. - Odwołanie go a następnie powołanie na tę samą funkcję spowodowałoby tylko formalne komplikacje.

Arabski powraca po latach do pracy w radiu. Ostatnio był redaktorem naczelnym "Dziennika Bałtyckiego". W lutym pożegnał się jednak z gazetą, bo został kandydatem Platformy Obywatelskiej na członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Mimo że sejmowa komisja kultury oceniła go najwyżej ze wszystkich zgłoszonych kandydatów, to podczas głosowania w Sejmie zdecydowały względy polityczne i Arabski nie został wybrany do KRRiTV.

Wtedy wystartował w kolejnym konkursie - na dyrektora gdańskiego oddziału Telewizji Polskiej. I znowu sytuacja się powtórzyła - zarząd telewizji ocenił go najwyżej ze wszystkich zgłoszonych kandydatów, ale rada nadzorcza go odrzuciła.

Drugim wiceprezesem Radia Gdańsk został Jacek Naliwajek, wieloletni dziennikarz tej stacji. - O nominacjach decydowały wyłącznie kompetencje, wybraliśmy najbardziej profesjonalny zarząd, jaki można było - stwierdza Marek Łochwicki.

- Nie przewiduję wprowadzania jakiś rewolucyjnych zmian w radiu - mówi Dariusz Wasielewski. - Przez dwie ostatnie kadencje zasiadałem w radzie programowej Radia Gdańsk, miałem więc również wpływ na to, jak to radio dziś wygląda. Bardzo wysoko cenię sobie cały zespół dziennikarzy radia, to prawdziwi profesjonaliści.

Nowy zarząd rozpocznie pracę w przyszłym tygodniu.
Gazeta WyborczaMaciej Sendecki

Opinie (45) 1 zablokowana

  • do Modela

    masz Waść niezłą ropę w uszach, jeśli twierdzisz,
    że w Radiu Gdańsk nie ma audycji autorskich....!
    "Jazz od A do Z", "Ballady spod Lady",
    "Radiowy Ekslibris" to tylko niektóre przykłądy
    na zaprzeczenie Twojej teorii....
    Jeśli chodzi o Trójkowych dinozaurów jak to "inteligentnie" ująłeś to zapomniałeś wspomnieć albo pewnie nie znasz,
    bo o tej godzinie wesoło śnisz
    po kaszce na noc od mamusia lub żony...
    redaktora Jerzego Kordowicza radiowego guru w pewnej
    dziedznie...!
    Jeśli chodzi o Radio Gdańsk jak słusznie stwierdził
    Pan prezes tworzone jest przez ABSOLUTNYCH! profesjonalistów.
    Tematycznie w ramówce Radia Gdańsk jest wszystko:
    info ogólne, ekonomiczne,kultralne/, podoga, sport,
    dobra muzyka, problemy społeczne, promocja regionu,
    kino, literatura /z powieściami antenowymi/,
    koncert re- i OnAIR, a wszystko dzięki znakomitemu zespołowi ludzkiemu.
    I jak przeczytałem Pan prezes nie zapowida zmian
    i dobrze, jak widać wie chłop co dobre!
    Tak trzymać!

    • 0 0

  • Miałeś rację Zuut..

    Uderz w stół a nożyce się odezwą i od razu z atakami ad personam, charakterystycznymi dla ludzi, którzy twierdzą, że do nich należy monopol na rację.
    Problem tylko w tym, że jedziecie po wszystkim, nie rozróżniając nadawcy publicznego od prywatnego. Za RMF, ZET czy inne Radio El nie płacę i nie muszę słuchać, a nadawca nie musi spełniać moich zachcianek tylko kierować się własnym interesem, a szczególnie słupkami SMG/KRC.
    Z racji tego, iż opłacam abonament wymagam od takiej Trójki lub BISki czegoś więcej. Przede wszystkim dostępu do nich z eteru. Niestety tak się składa, ze płacę za 5 rozgłośni radia publicznego, a obierać mogę u siebie (Braniewo) tylko Jedynkę. Trójki np. słucham z neta i to od niedawna, bo Neostrada 128 (która poprzednio miałem) nie pozwalała mi na delektowanie się jakimkolwiek radiem bez uciążliwych przerw.
    Poza tym 230V, tylko potwierdzasz mój argument, że na „lepsze” programy (niż pasmo towarzyszące) trzeba się czaić po nocach, co jest często niemożliwe, gdy trzeba wstawać o 5 rano. Sorry batory, ale publiczne radio jako playliściaria od rana do północy to nic innego jak marnowanie pieniędzy moich, Twoich i wszystkich osób płacących abonament. Bo za co płacimy, skoro to samo możemy uświadczyć w komercyjnym RMFie?
    Ale dalej, gdzie napisałem że w Radiu Gdańsk nie ma audycji autorskich? Są, ale w porównaniu nawet do ostro pociętej Trójki wypadają potwornie marnie. A skoro zasłaniasz się argumentem o lokalności tego radia, to zapraszam gorąco do posłuchania sobie przez internet innej lokalnej stacji PR – Radia PiK. Warto się przekonać, że można robić regionalną rozgłośnie pod szyldem Polskiego Radia, która nie dość że traktuje o sprawach z regionu, to jeszcze programowo jest otwarta dla wszystkich grup wiekowych. A tego nie ma akurat ani w jej odpowiedniku z Gdańska, ani z Olsztyna i po tym właśnie śmiem twierdzić, iż w tych radiach zatrzymał się czas. Bo ja jako młody człowiek, nie znajduję tam nic dla siebie.
    A państwowe radio chyba powinno być tworzone dla obywatela w każdym wieku, nieprawdaż?

    • 0 0

  • do lepszego modelu(a)

    abonament płaci niewielki procent ludzi - ty płacisz?bo jesli nie to najpierw płać potem dopiero wygłaszaj swoje opinie

    • 0 0

  • Do "z"

    I co z tego, że opłaca mały procent? Ja np. to czynię, więc odbijam piłeczkę i powiadam: jeśli nie masz nic do napisania, to nie marnuj klawiszy.

    • 0 0

  • do lepszego modelu

    no i chwała ci za to, że płacisz - i nie marnuje klawiszy bo chyba mogę ustosunkować się do twojej wypowiedzi. Co do tematu dyskusji ja bardzo lubię sport w RG bo jestem kibicem, lubie "Zwiedzaj -nie spij w sobotnie poranki" i slucham tez koncertu ze studia radiowego. Ideałem Radio Gdańsk nie jest ale idaeł nie istnieje, od jesieni będzie lepsza ramówka mam nadzieję, że zaspokoi i bardziej wysublimowane gusta niekoiecznie w porach wybitnie nocnych

    • 0 0

  • radio to radio
    krece se gałką i łapie co mi pasuje
    raz jest to RM innym razem trójka czasem r.gdańsk......
    ani lepsze, ani gorsze, takie sobie

    • 0 0

  • "z"

    Wybacz, że się zdenerwowałem, ale myślałem że to kolejne kąsanie po kostkach w stylu autora „230V”.
    Ja z kolei w radiu bardzo sobie cenię muzyczne programy autorskie w stylu „Mini-Max” Kaczkowskiego, „Manniak Po Ciemku” Manna czy „3 Kwadranse Jazzu” Wróblewskiego.
    I pomimo, że wszystkie traktują o innej muzyce , bardzo lubię ich słuchać, gdyż prowadzący potrafią naprawdę zainteresować prezentowaną przez siebie tematyką nawet tych, którzy nie są specjalnymi miłośnikami danego gatunku (i tak jest ze mną w przypadku Jazzu czy Bluesa). Sam „Niedźwiedź” bardzo często mówi o radiu jako teatrze wyobraźni i
    właśnie taką formę tego typu medium jak najbardziej popieram. Niestety zamiast teatru, robi się z radia zwykłe tło i widać to nie tylko po BiSce czy Trójce, ale również właśnie po rozgłośniach regionalnych. Widzisz, moja opinia o RG wygląda negatywnie pewnie też przez porę słuchania, a najczęściej miałem z nim styczność w godzinach popołudniowych, kiedy to brzmiało bez różnicy z RMFem czy inną stacją komercyjna – sama playlista. To samo się tyczy Trójki o tej porze. Z wieczornymi audycjami miałem może pecha, ale tematy w nich poruszane nie wzbudziły mojego zainteresowania, dodatkowo smętne głosy całkowicie zniechęciły mnie do dalszego słuchania. Tego naprawdę nie ma w Trójce gdy przed mikrofonem zasiada Strzyczkowski, Sosnowski czy Bugalski, stad też ośmieliłem się powiedzieć, że wypadają gorzej.
    Cóż, fanem sportu nigdy nie byłem i nie jest to moje oczekiwanie numer 1 w stosunku do radia. Co nie znaczy, że jestem przeciwnikiem relacji na żywo ze spotkań czy widowisk. Sam przypominam sobie, że nie raz Jedynka mnie uratowała jak „nasi” grali i dostawali baty od Anglii czy Szwecji :)

    • 0 0

  • lepszy model

    w wielu kwestiach sie zgadzamy - co do muzyki to pamietam daaawne czasy jak jeszcze sie dalo rmfki sluchac - Piotr Metz - jego wywiady i muzyka jakiej juz sie niestety nie znajdzie w eterze, generalnie do do Rg trzeba na zasadzie kija i marchewki troche zganic i troche pochwalic, chyba w koncu chlopaki czytaja to forum i zobacza czegoo ludzie oczekuja od radia i troche zmiania program pod nasze gusta, pozdrawiam i milego popoludnia:)

    • 0 0

  • "z"

    Ha, byłem wieloletnim fanem RMFki, szczególnie za czasów takich audycji jak właśnie „Metzoforte” Metza , „O Zmrocku” Maciborka czy niedzielnego JW23 (co ciekawe jedna czeska stacja nadaje tego codzienny odpowiednik).
    Wydaje mi się, że wszystko skończyło się przez 2 sprawy:
    1 KRRiT za niepoprawność polityczną starała się wykończyć to radio metodą urywania nóżek pająkowi
    2 RMF sam rozpoczął bezsensowną politykę ścigania się z ZETką
    Ale tak czy siak mają pierwsze miejsca w badaniach słuchalności i nie mam do nich specjalnych pretensji, bo jak już wcześniej pisałem – taki jest cel nadawcy prywatnego. Po prostu szkoda mi tego co było i nie słucham.
    Z kolei właśnie do stacji państwowych podchodzę na zasadzie kija i marchewki, bo ich już powinno coś więcej interesować niż wyniki w badaniach SMG/KRC. Dlatego ogromnie mnie denerwuje gdy czytam jak prezes Sobala (reformator od siedmiu boleści w BISce) wygaduje farmazony w stylu zastąpienia programów autorskich pasmem towarzyszącym w celu podniesienia słuchalności. Niestety, czytając tego typu wypowiedzi, dochodze do wniosku, iż niektórym nowym prezesom słowo „Misja” jest zupełnie obce. A to przecież podstawa w przypadku nadawcy publicznego.
    Również pozdrawiam i dziękuję za wymianę poglądów.

    • 0 0

  • Beznadziejne

    radio. Fatalne. Teraz bedzie jeszcze fatalniejsze o ile to mozliwe.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane