- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (49 opinii)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (57 opinii)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (263 opinie)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (186 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (146 opinii)
Nowoporcianie zdecydują o głównym placu swojej dzielnicy
W środę mieszkańcy Nowego Portu będą radzić, w jaki sposób zmienić główny plac dzielnicy w przyjazną i atrakcyjną przestrzeń publiczną.
Plac ks. Gustkowicza to miejsce, w którym "stary" Nowy Port pod postacią przedwojennych kamienic spotyka się z Nowym Portem nieco młodszym, ale też już dość wiekowym, reprezentowanym przez falowiec i budynki z wielkiej płyty stojące po drugiej stronie ul. Wyzwolenia.
Dziś panuje tu chaos: kilkanaście drzewek i piaskownica sprawiałyby wrażenie, że to miejsce wypoczynku, gdyby nie to, że łatwiej tu trafić na zaparkowany samochód, niż brzdąca bawiącego się z kolegami.
Ale to ma cię zmienić: przynajmniej takie zadanie stawiają sobie miejscy urzędnicy nadzorujący program rewitalizacji Nowego Portu. Może im się udać, bo do dyspozycji mają 20 mln zł (nie na sam plac, lecz na całą dzielnicę), z czego 70 proc. pochodzi z programów realizowanych przy wsparciu Unii Europejskiej.
- Chcemy poznać uwagi mieszkańców, zyskać ich aprobatę dla zaproponowanych rozwiązań. Ważne są dla nas propozycje mieszkańców, które przyczynią się, do tego że Plac Gustkowicza stanie się atrakcyjną przestrzenią publiczną dla wszystkich mieszkańców dzielnicy, zarówno dla dzieci, młodzieży, jak i osób dorosłych - wyjaśnia Grzegorz Sulikowski, kierownik Referatu Rewitalizacji.
Pierwsze spotkanie odbyło się 16 stycznia. Jego uczestnicy uznali, że plac powinien być miejscem rekreacji, wypoczynku, w którym mogłyby także odbywać się działania artystyczne.
- Oświetlenie parkowe, zieleń, plac zabaw - to niektóre ze zgłoszonych podczas spotkania pomysłów na zagospodarowanie placu - informuje Sulikowski. Wiadomo na pewno, że na placu wymieniona zostanie nawierzchnia, wyremontowane zostaną ulice i chodniki wokół niego, będzie też więcej zieleni.
Po przeprowadzeniu konsultacji przygotowany zostanie ostateczny projekt, który uwzględniał będzie uwagi i pomysły mieszkańców. Rozpoczęcie prac planowane jest w 2014 roku.
Terminy i miejsca konsultacji
23 stycznia, godz. 17, miejsce: sala kinowa nowo otwartego Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia, przy ul. Strajku Dokerów 5 - spotkanie dla mieszkańców Nowego Portu zamieszkałych w północnej części Nowego Portu (na zachód od ul. Góreckiego, i na północ od ul. Wolności).
30 stycznia, godz. 17, miejsce: sala wystawiennicza Stowarzyszenia Nowy Port Sztuki, przy ul. Wyzwolenia 49 (parter dawnego hotelowca) - spotkanie dla mieszkańców Nowego Portu zamieszkałych w południowej części Nowego Portu (na południe od ul. Wolności i na zachód od ulicy Ks. Góreckiego).
Projekt rewitalizacji Nowego Portu, obejmuje zarówno działania o charakterze przestrzennym, jak i społecznym. W ramach rewitalizacji na potrzeby Centrum Sztuki Współczesnej "Łaźnia 2" zaadaptowany i przebudowany został budynek dawnej łaźni, przy ul. Strajku Dokerów 5.
Innym projektem jest Dom Aktywnego Mieszkańca, który ma wspierać rozwój, aktywizację i integrację społeczności Nowego Portu. To projekt realizowany przez Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta. Dom Aktywnego Mieszkańca działa przez pięć dni w tygodniu, a mieszkańcy każdego dnia korzystać mogą z innego rodzaju aktywności.
Niektóre inwestycje już zakończono. Poprawiła się nawierzchnia ulic i stan torowisk. W ramach Gdańskiego Programu Komunikacji Miejskiej wymienione zostały bowiem stare torowiska, gruntownie przebudowane zostały także ulica Rybołowców oraz fragmenty ulic Wolności i Strajku Dokerów.
Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia 2 w Nowym Porcie.
Wydarzenia
Opinie (109) ponad 10 zablokowanych
-
2013-01-23 00:08
bezsensu
a po co mi to i na co?
- 0 5
-
2013-01-23 08:23
jestem z nowego portu (1)
jestem z Nowego Portu i uważam ten pomysł z rewitalizacja dzielicy za super pomysl, ale może zacznijcie od usuniecia malolatow z placu ktorzy pija, pala, halasuja i spotykaja sie tam po to aby dostac towar od dilera. Tak, tak!!! Niestety dzielnica Nowy Port ma komisariat policji ale jakos patroli nie widze to juz faktycznie postawcie tam Lidla zgodnie z planem. Łaźnia tez powstala a juz jest cala pomazana graffiti. Waszym glownym zadaniem powinno byc usuniecie patologi i miejsc relaksu dla takich glopkow. Wiec zrownajcie plac z ziemia i postawcie cos super oswietlonego i ogrodzonego dla matek z dziecmi aby psy nie mogly sie zalatwic.
- 16 2
-
2013-01-23 10:58
To ciekawe co piszesz, bo ja jakoś widzę patrole policji na terenie Nowego Portu.
Natomiast Twoja postawa jest godna pożałowania. Jeśli widzisz na placu małolatów, którzy rzeczywiście tam piją i hałasują itp. to Twoim zasmarkanym obowiązkiem jest to zgłosić!
Policja nie może być na raz wszędzie ale jak się zadzwoni to prędzej czy później przyjadą i przegonią dzieciaki mandatami.
Chcesz mieć porządek to zacznij od siebie!- 1 0
-
2013-01-23 12:50
?
Zastanawiam się dlaczego już na samym początku dzieli się port na dwie części- chodzi o zebrania?
- 0 0
-
2013-01-23 17:03
nowoporcięta
też ladnie :)
- 0 0
-
2013-01-23 17:26
Mieszkam na Demokratow (1)
i chyba zostalo juz wszystko powiedziane.
Kocham Port,bo tu sie urodzilem,ale na sercu lezy
mi caly Gdansk.To wspaniale, ze wreszcie planuje sie
rewitalizacje dzielnic.Duma nasza i naszych Wlodarzy
jest jednak "Glowne Miasto",cos czym chcieliby zachwycic
przybyszy i turystow.Proponuje prezydentowi Adamowiczowi
i jego Swicie w ramach niedzielnego spaceru nie wchodzic na droge Krolewska od strony Zlotej Bramy,tylko od Szerokej w Kozia i zaraz w lewo kolo
garazy i smietnika. Gratuluje Wlodazom Sukcesu.
Jak tylko rozpocznie sie sezon, ustawje znaki kierujace ta droga w kirunku starego miasta.- 2 0
-
2013-01-23 23:26
dobre
wali tam szczochem i bełtem na 2 przecznice
- 0 0
-
2013-01-23 19:02
Wyudować tam
ogródki działkowe, będą młode ziemniaki na wiosnę.
- 1 1
-
2013-02-20 11:14
rewitalizacja Nowego Portu
W ubiegłym stuleciu spędziłam w Nowym Porcie całe świadome dzieciństwo. W aktualnie otwieranej Łaźni przez całą podstawówkę miałam wf w znajdującej się tam sali gimnastycznej. Po ponad 40tu latach byłam tam w ubiegłym roku i z rozpaczą stwierdziłam, że nic się nie zmieniło mimo upływu czasu i wieków, nawet dziury w jezdniach były w tym samym miejscu, co za dawnych czasów.To dobrze, że w końcu ktoś wpadł na pomysł ożywienia tego zapomnianego przez wszystkich końca świata. Może z czasem inicjatywa CSW wpisze się w życie nawet tych najbardziej sceptycznych mieszkańców. Może znajdą coś na swoją nudę i marazm. Trzymam kciuki za powodzenie. Dawna mieszkanka NP
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.