• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowości w ZOO: duża woliera i mandżurskie żurawie

Jakub Gilewicz
28 maja 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Hawajskie gęsi, różowe flamingi i mandżurskie żurawie zamieszkały w nowej wolierze na terenie gdańskiego ZOO. Zwiedzający mogą oglądać ptaki choćby z drewnianego pomostu, który znajduje się między stawami przeznaczonymi dla zwierząt.



Czy kiedykolwiek widziałe(a)ś na żywo żurawie?

- Ptaki mają teraz dużo lepsze warunki. Woliera jest naprawdę spora - zachwala Michał Krause, asystent hodowlany w gdańskim ogrodzie zoologicznym.
Znajduje się ona między wybiegiem jeleni, a wybiegiem dzików zobacz na mapie Gdańska. Jak opowiada Krause, wykonana została przez alpinistów, którzy zadbali o odpowiednie rozwieszenie siatek nad trzema wybiegami.

- Siatka chroni nasze ptaki przed ptakami drapieżnymi, które żyją w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Najwięcej jest wśród nich myszołowówjastrzębi. Zdarzało się, że te pierwsze polowały na ptaki z ogrodu zoologicznego. Dlatego stworzyliśmy tę wolierę - wyjaśnia asystent hodowlany.
Ptaki, które w niej mieszkają, chronione są również przed lądowymi drapieżnikami, takimi jak lisy czy jenoty. Wokół ogrodzenia znajduje się bowiem elektryczny pastuch. Wszystko w trosce o bezpieczeństwo ptasich lokatorów. Ponadto każdy z gatunków ptaków, które mieszkają w wolierze ma do dyspozycji własny staw.

- Osobno mieszkają flamingi różowe, które w naturze żyją w Afryce i Europie. Osobno gęsi hawajskie, i osobno żurawie mandżurskie, które można spotkać w Azji - wylicza Krause.
Tych ostatnich są dwie sztuki. Dotychczas w gdańskim ZOO mieszkała jedynie samica, ale kilka tygodni temu dołączył do niej 11-miesięczny samiec z Płocka.

- Mamy nadzieję, że stworzą parę, która doczeka się potomstwa. Choć nie jest powiedziane, że po tym jak je umieściliśmy razem, spodobają się sobie - zastrzega asystent, po czym dodaje: Cieszylibyśmy się jednak, gdyby pojawiły się pisklaki. Żurawie mandżurskie ważą bowiem ponad 10 kilogramów i są jednymi z największych żurawi na świecie. Ponadto są długowieczne, bo dożywają ponad 70 lat.
Zwiedzający mogą obserwować ptaki między innymi z drewnianego pomostu, który znajduje się między stawami.

Zobacz też małego pelikana, który przeżył dzięki opiekunom

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Opinie (76) 3 zablokowane

  • (1)

    Ja czasami puszczam pawia

    • 2 6

    • puscic pawia wolno!!!

      dobre haslo na rewolucje.

      • 2 0

  • więzić takie piękne stworzenia - straszne

    • 3 6

  • dlaczego te żurawie są w klatkach ? (2)

    czy ludzie muszą być tacy bestialscy i okrutni ?
    ciekawe, co jeszcze złapią, i wsadzą do klatek ?
    " dużych klatek ", co nazwali wolierami,
    i robić byznes, za 25 zata, za oglądanie, męczonych zwierząt i ptaków, w klatkach.
    Autor, Pan Jakub, pisze że mieszkają,
    ich mieszkanie jest na wolności,
    Panie Jakubie.

    • 3 8

    • dokladnie jak piszesz

      psow nawet nie trzyma sie klatkach bo to jest karalne.
      dokladnie. czemu dyrektor tego czegos jeszcze nie siedzi w areszcie za bestialstwo wobec tych ptakow?

      • 0 2

    • Te zwierzęta nie zostały złapane i wrzucone do klatki. Urodziły się w innym zoo. ZOO to marny biznes, bo malo które wychodzi na plus. Zoo to edukacja i przede wszystkim hodowla oraz ratunek zagrożonych gatunków.

      • 1 0

  • Żuraw tylko w naturze. (1)

    Cala reszta to wynaturzernia

    • 0 0

    • W naturze praktycznie wyginęły, a liczebność jest za niska. Ogrody zoologiczne pomagają w ratowaniu tych zwierząt.

      • 0 0

  • Flamingi (1)

    Wczoraj byłam w ZOO w Kopenhadze i flamingi były naprawę jaskrawo różowe. Czy to inny gatunek?

    • 0 1

    • Możliwe, że to inny podgatunek (chyba karmazynowy, a u nas są różowe) albo po prostu trochę inna dieta. Zabarwienie piór zależy od karotenoidów w diecie ptaków.

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Mandżurskie żurawie i duża woliera

    Gdańsk

    Jedno z najlepszych ZOO w Europie, i chyba najprężniej sie rozwija

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane