• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy rozkład SKM niedostosowany do potrzeb?

Krzysztof Koprowski
22 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Długie oczekiwanie na SKM wieczorami oraz składy niedostosowane do potrzeb - zdaniem naszych czytelników to największe wady nowego rozkładu pociągów. Długie oczekiwanie na SKM wieczorami oraz składy niedostosowane do potrzeb - zdaniem naszych czytelników to największe wady nowego rozkładu pociągów.

Obowiązujący zaledwie tydzień nowy rozkład pociągów SKM już już budzi sporo wątpliwości wśród naszych czytelników. Po zmianach wprowadzono cięcia w długości składów, a niedzielny wieczorny rozkład zupełnie nie przystaje do miana kolei miejskiej.



Nowy rozkład jazdy pociągów wprowadzono 15 grudnia br. Miało być lepiej i wreszcie bez znacznych utrudnień dla pasażerów. Niestety, przez cały tydzień dostajemy wiadomości od czytelników, którzy narzekają na ścisk i słabą ofertę przewozową. Prezentujemy wybrane z nich, bo wiele uwag się powtarzało.

- Pociągi wprawdzie kursują ponownie z częstotliwością co ok. 7,5 minuty, ale prawie wszystkie kończą bieg w Cisowej. Do Wejherowa kursują tylko co pół godziny, a co gorsza, w przeciwieństwie do tych, które nie jadą dalej niż Cisowa, składają się tylko z jednego zespołu trakcyjnego - pisze do nas pan Michał.

Jak oceniasz nowy rozkład SKM na trasie, z której korzystasz najczęściej?

Nasz czytelnik opisuje również jak wygląda sytuacja z napełnieniem pociągów - Pociąg z Gdańska Głównego do Cisowej o 17:52 rusza relatywnie pusty. Przez całą trasę można znaleźć miejsca siedzące. Kolejny pociąg, o 18 (do Wejherowa, a nawet Lęborka) składa się tylko z czterech wagonów i już w Gdańsku Głównym większość miejsc siedzących jest zajęta. Od Politechniki możliwa jest już tylko jazda na stojąco, zaś od Gdyni Głównej panuje ogromny ścisk, tak że w Chyloni pasażerowie nie mogą już wejść do pociągu.

Na brak podwójnych EZT-ów skarży się także pan Mateusz, który wprawdzie docenia starania SKM-ki o częstsze kursowanie, ale co z tego, że pociągi jeżdżą częściej, jak nie da się do nich wejść?.

Również pani Alicja obwinia kolejarzy o niedostosowanie pociągów do zapotrzebowania - Pociągi na głównej, "trójmiejskiej" trasie składają się z długich składów, zaś te przeznaczone na dalsze trasy, gdzie nie ma żadnej alternatywy w postaci tramwaju czy autobusu, a sama podróż trwa dłużej, puszcza się krótkie pociągi. Gdzie tu logika?

Kolejarze przyznają, że faktycznie istnieją problemy ze skierowaniem na trasy odpowiednio długich składów, ale wynika to z... polepszenia oferty przewozowej. Chodzi m.in. o zwiększenie (a raczej powrót do starej) częstotliwości kursowania co 7,5 minuty oraz wydłużenie tras z Gdyni Chyloni do Cisowej oraz, od poniedziałku do soboty, z Gdyni Głównej do Cisowej.

- Realizując w szczycie komunikacyjnym przewozy co 7,5 minuty na odcinku Gdańsk Główny - Gdynia Cisowa - Gdańsk Główny, jesteśmy niestety zmuszeni tam, gdzie to najmniej bolesne do skracania długości składów. Mielibyśmy znacznie większe pole manewru gdyby nie fakt, że dziewięć naszych pociągów znajduje się w tym momencie w modernizacji. To dla nas wyraźnie odczuwalny brak taborowy - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.

Czytaj też: Pierwsza zmodernizowana SKM-ka dotarła do Trójmiasta

Skargi pasażerów nie dotyczą wyłącznie długości pociągów, ale też godzin ich kursowania - Paradoksem jest, że SKM nie chce dać nocnych pociągów do Wejherowa, które są niesamowicie potrzebne, bo się nie opłaca, ale za to pusty, długi pociąg do Cisowej co 7,5 minuty jest już w pełni opłacalny.

W tym przypadku szykowane jest już jednak polepszenie oferty, choć na jej wdrożenie będzie trzeba poczekać aż do 15 czerwca przyszłego roku - Jeden pociąg, który dziś jeździ w dni robocze w relacji Gdynia Cisowa - Gdańsk Główny pojedzie w nocy w relacji Wejherowo - Gdańsk Główny. Kolejne dwa pociągi kursujące dziś również od poniedziałku do piątku w relacji Gdańsk Główny - Gdynia Cisowa pojadą w nocy w relacji Gdańsk Główny - Wejherowo. - zapowiada Głuszek.

Niemiłą niespodziankę przygotowano także pasażerom, którzy muszą jechać SKM-ką w niedzielne wieczory z Gdyni lub Sopotu do Gdańska. W najgorszym razie czeka ich nawet godzinne oczekiwanie na kolejny skład.

- Pociąg z Gdyni Wzgórza św. Maksymiliana w kierunku Gdańska odjeżdża o 21:17, a następny dopiero o 22:18. Co więcej, jest to możliwie najkrótszy pociąg typu EN57, a więc jedzie się ściśniętym jak śledzie w puszce - skarży się nasz czytelnik.

W przeciwną stronę (do Gdyni) jednogodzinna dziura jest obecna w rozkładach nieco później - przykładowo dla Gdańska Głównego między 22 a 23, przy czym oba pociągi, pomiędzy którymi nie przewidziano żadnych kursów, kończą bieg w Wejherowie. Kto nie zdąży na ostatni niedzielny pociąg z Gdańska (23:35, również do Wejherowa), musi czekać aż do 1 w nocy.

W tym przypadku kolejarze zapewniają jednak, że przyjrzą się ewentualnym możliwościom poprawienia rozkładu po sylwestrze. Do tego czasu pasażerowie muszą uzbroić się w cierpliwość lub znaleźć alternatywny środek transportu.

Miejsca

Opinie (335) ponad 10 zablokowanych

  • jakoś jeszcze jeżdżę SKMką

    Jak dla mnie zmiana rozkładów poprawiła sytuację. Cieszy mnie to, że jeżdżą częściej w godzinach szczytu, wreszcie jest szansa usiąść. Trochę czasem strach usiąść na siedzeniu, jak się dotyka uchwytów, to nieraz aż się lepią, a zimą kiepskie są przegrzane przedziały. Ale jeszcze się nie przesiadam do samochodu.

    • 2 1

  • DOBRZE MOWICIE SYF I MOGILA (2)

    Sam sie przekonalem ostatnio kolo godz13 ze jest pelna skm gdzie tez zmierzyłem czas przejazdu w gdyni glownej do gdanska glownego ze mowia jest 7,5 minuty to nic to jest 15 minut to jest oszukiwanie ludzi na kazdym kroku brak toalet i czystosci

    • 4 1

    • lol
      7,5 minuty to średnia częstotliwość rozkładu skm, a nie czas przejazdu

      • 0 0

    • A czas pewno mierzyłeś zegarkiem Made in CCCP Poliot

      Więc robaczku wiedz, że tzw. "szczytowanie" SKM zaczyna się od 13.00 patrząc "w gdyni glownej do gdanska glownego".
      A co to ma z toaletami wspólnego - może wyjaśnisz?

      • 0 1

  • riposta

    zauwazcie ze takie gadanie ze jezdza z obietnica a weekemdy jezdza co polgodziny a mowia ze co dziesiec minut to oszustwo i sie tez spozniaja na przyjazdy do gdyni glownej

    • 2 0

  • skm

    skm nie jest synchronizowana z mzk ja musze czekac prawie 30 min na autobus do karczemek bo skm wjezdza na peron a o tej samej porze odjezdza 367 nastepny za 25 min... nie dostane sie tez z wrzeszcza bo jest identyczna sytuacja z ta roznica ze na 157 musze czekac az godzine!!!
    O nieczynnych toaletach juz nie wspomne!!!! co pomysla sobie o nas turysci? Sklady kupione wspolnie ze srodkow unii a toalety nieczynne, dziwne ze pracownicy moga korzystac nawet podczas postoju!!!!!!!!!!Dawajcie pamapersy!!! co za idiota wymyslil ze toalety maja byc nieczynne!!! Zyczymy Ci zapalenia pecherza i biegunki abys nie mial innego srodka transportu tyko skm zobaczysz jak to fajnie!!!!
    Co myslicie, napiszcie... Pozdr

    • 1 1

  • Narzekanie

    Nie rozumiem ludzi jak mogą im godziny nie odpowiadać jak pociągi jeżdżą co 7,5 min do Cisowej a co 15 min do Wejherowa. Lepiej już się nie da :)

    • 5 3

  • spóźnione i zapchane

    z Grabówka godz 7.34 to jest jakieś nieporozumienie po zmianie rozkładu SKM. A następna o 7.40 pusta. O co chodzi?

    • 1 0

  • beznadziejny rozklad

    jesli chodzi o polaczenia przedpoludniowe na trasie gdynia lebork skm to zwalili po calosci... mam teraz duzy klopot zreszat wieczorne powroty z leborka tez masakra

    • 2 0

  • SKM (7)

    Podaje przepis na barszcz czerwony:
    Cebulę obierz i pokrój na cząstki. Grzyby zalej wrzątkiem i ugotuj razem z cebulą w bulionie. Odcedź i zachowaj wywar. Buraki umyj i ugotuj w łupinach do miękkości (lub upiecz w piekarniku rozgrzanym do 160 st. C - ok. pół godziny). Gdy wystygną, obierz je i zetrzyj na tarce o grubych oczkach lub pokrój w plastry. Następnie zalej 1 litrem wrzącej wody, podgrzej (nie gotuj) i odstaw na 1-2 godziny. Po tym czasie do wywaru z buraków dodaj obrany ząbek czosnku, pokrojone w paski grzyby, sok z połówki cytryny, kilka łyżek wywaru z gotowania grzybów, pół łyżeczki majeranku, kwas buraczany i bulion. Całość powoli podgrzewaj, ale nie gotuj, a następnie odstaw. Po mniej więcej godzinie spróbuj i dopraw. Jeśli barszcz jest zbyt kwaśny, dodaj trochę miodu gryczanego lub cukru, jeśli jest za mało kwaśny, dodaj czerwonego octu winnego. Pamiętaj, aby przy podgrzewaniu nie gotować barszczu, bo straci kolor. Podawaj czysty w kubeczkach albo z krokietami lub uszkami

    • 6 1

    • (6)

      haha :) i taki komentarz mi się podoba :)

      • 2 1

      • A ja mam przepis na "Krwawą Mery" (5)

        Wg receptury hamerykańskiej - 50% wódki plus 50% soku pomidorowego.
        Wg receptury staropolskiej - 50% wódki plus 50% wódki plus plasterek pomidora z solą.
        Do wyboru na święta.

        • 1 1

        • (4)

          na pasterkę się przyda :):)))

          • 1 1

          • W wersji "staropolskiej" ?

            Delikatnie - owszem.
            Lepiej się śpiewa półbasem.

            • 0 1

          • Bedziesz lemingu jadł zupę podczas mszy św. ? (2)

            • 0 0

            • nie, będę piła wino

              • 0 0

            • EU - podczas mszy przyjmuje się komunię

              A nie źre zupę.
              Ksiądz pije wino i rozdaje chleb wiernym.
              A leming to taki sympatyczny stworek bajkowy.
              Obaczysz EU ile zawartości na mszy C2H5OH będzie w powietrzu.

              • 1 1

  • SKM o KM?

    Ciagle nam brak profesjonalistow we wszystkich sferach, takze w SKM(ktora powinna po prostu nazywac sie KM, bo wcale nie jest szybka koleja).Zanim sie skonstruje dobry rozklad potrzeba jest dobra obserwacja.Inspektorzy kolejki powinni jezdzic we wszystkich porach dniach i nocy na calej trasie i obserwowac tzw obciazenie pociagow. Rozklad powinnie byc odpowiedzia na zapotrzebowanie i wygode pasazerow a nie ukladany wedlug radosnej tworczosci kolejarzy (jak im wygodnie).Ciagle w panstwowych "spolkach" kroluje prawo komuny: czyli nie maszyna dla czlowieka ale czlowiek dla maszyny, albo inaczej nie praca dla czlowieka ale czlowiek dla pracy.

    • 3 0

  • Mnie interesuje kursowanie skmki w godzinach sztytu tj. 7.00-8.00 i 15.00-17.00. Kolejek jest zdecydowanie za mało !!!! wystarczy raz się przejechać, aby to zauważyć. Ludzie jadą przytuleni do siebie, co jest w większości przypadków średnio fajne.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane