• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dużo mniej mandatów po zwiększeniu kar w Strefie Płatnego Parkowania

Maciej Korolczuk
2 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Odkąd podwyższono kwotę za tzw. mandaty w Strefie Płatnego Parkowania, liczba wystawianych wezwań do zapłaty spadła o połowę. Odkąd podwyższono kwotę za tzw. mandaty w Strefie Płatnego Parkowania, liczba wystawianych wezwań do zapłaty spadła o połowę.

Po wrześniowej podwyżce opłat dodatkowych w Strefie Płatnego Parkowania z 50 na 200 zł kontrolerzy wystawiają o połowę mniej mandatów za brak biletów parkingowych. To nie jedyna pozytywna zmiana. Kierowcy nie tylko chętniej korzystają z parkomatów, ale i szybciej regulują opłaty za wystawione wezwania. W ciągu siedmiu dni opłata jest niższa i wynosi 130 zł.



Czy płacisz za parkowanie, gdy korzystasz z miejsc w SPP?

Obecnie we wszystkich strefach płatnego parkowania w Gdańsku - obejmujących Śródmieście, Główne Miasto, Wrzeszcz, Przymorze, Aniołki, Oliwę i Jelitkowo (tylko w sezonie letnim) - kierowcy mają do dyspozycji ponad 6 tys. miejsc postojowych.

Rośnie liczba miejsc w strefach i parkomatów



W ubiegłym roku było ich ok. 5,4 tys., ale ta liczba rośnie, bo na wniosek mieszkańców urzędnicy powiększają obecne strefy lub przystępują do nich kolejne dzielnice - wkrótce poborem opłat mogą zostać objęte ulice we Wrzeszczu Dolnym, południowej części Przymorza Małego (więcej w ramce pod artykułem) oraz na Strzyży - o czym niedawno informowaliśmy.

Wydłuża się nie tylko lista ulic, gdzie wprowadzany jest pobór opłat. Aby obsłużyć strefy, urzędnicy dostawiają też nowe parkomaty. W 2018 r. na ulicach Gdańska było ich 346, obecnie - 361. Niestety ich pula została wyczerpana i w przyszłym roku, by dostawić kolejne urządzenia, GZDiZ będzie musiał je zakupić (koszt jednego parkomatu to ok. 15 tys. zł).

Ceny paliw w Trójmieście


Obowiązujące strefy płatnego parkowania w Gdańsku. Obowiązujące strefy płatnego parkowania w Gdańsku.

Kierowcy korzystali, ale nie płacili



I choć płatnych miejsc, i parkomatów w ostatnich latach systematycznie przybywa, tego samego nie można powiedzieć o przychodach z parkowania. Jak wynika ze statystyk GZDiZ, kierowcy, owszem, korzystali z płatnych miejsc, ale równie niechętnie wnosili za to opłatę w parkomatach. Jak mówią urzędnicy, głównie ze względu na dotychczasową zbyt niską opłatę dodatkową, czyli tzw. mandat. Do września wynosiła ona 50 zł, a dwa razy do roku - nawet 30 zł (jeśli opłatę wnosiło się w ciągu siedmiu dni od otrzymania wezwania).

Liczba mandatów spadła o połowę



Statystyki diametralnie zmieniły się po wakacjach. 9 września zaczęły obowiązywać nowe stawki - nie tylko za godzinę postoju - ale przede wszystkim za mandaty, które wzrosły czterokrotnie - z 50 zł na 200 zł.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. W ciągu dwóch kolejnych miesięcy kontrolerzy w SPP wystawili o połowę mniej wezwań do zapłaty. Do 9 września takich wezwań było średnio ok. 3,5-4 tys. w miesiącu, w kolejnych dwóch miesiącach ich liczba spadła do 1,8 tys.

Obecnie na ulicach Gdańska stoi ponad 360 parkomatów. W 2018 r. było ich 346. Obecnie na ulicach Gdańska stoi ponad 360 parkomatów. W 2018 r. było ich 346.
Nowe stawki za godzinę postoju w SPP:

  • za pierwszą godzinę - 3,30 zł (dotychczas 3 zł)
  • za drugą godzinę - 3,90 zł (dotychczas 3,60 zł)
  • za trzecią - 4,60 zł (dotychczas 4,30 zł)
  • za czwartą godzinę i następne - 3,30 zł (dotychczas 3 zł)

Wyższe kary za brak opłaty za parkowanie nie tylko częściej skłaniają kierowców do regulowania ich w parkomatach, ale też zmuszają zapominalskich do szybszego płacenia za otrzymane mandaty. Aż 90 proc. kierowców wnosi opłatę (130 zł) w ciągu siedmiu dni od jej otrzymania. Dotychczas - głównie ze względu na niskie opłaty - natychmiastowa egzekucja należności była na poziomie 50 proc.

Łosie na drodze


Warto dodać, że podobnie sytuacja wyglądała, gdy przed trzema laty wprowadzono możliwość płacenia za mandaty bezpośrednio u kontrolerów w pojazdach komunikacji miejskiej. Wówczas już ponad połowa gapowiczów regulowała opłatę kartą płatniczą jeszcze przed wyjściem z pojazdu.

Równocześnie znacząco rosną przychody. W 2018 r. wynosiły one ok. 850 tys. zł miesięcznie. Przez osiem pierwszych miesięcy 2019 r. było ich już ok. 1 mln zł, a przez kolejne dwa miesiące - już po 1,2 mln zł.

- Powyższe dane wyraźnie wskazują, że dotychczasowe stawki za opłaty dodatkowe były zbyt niskie, co nie zachęcało kierowców do wnoszenia opłat za postój. Teraz kierujący robią to nie tylko chętniej, ale i szybciej regulują należności za tzw. mandaty. Brak opłaty albo zwlekanie z zapłatą za otrzymane wezwanie przestało się po prostu opłacać. To poprawia kondycję finansową utrzymania systemu płatnych miejsc postojowych, choć - co warto podkreślić - nadal nadrzędną funkcją stref płatnego parkowania jest wymuszanie rotacji pojazdów - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ.
Strefa Płatnego Parkowania w całej dzielnicy Przymorze Małe

Rada dzielnicy Przymorze Małe na wniosek radnych i mieszkańców przyjęła projekt uchwały wprowadzający Strefę Płatnego Parkowania na terenie całej dzielnicy Przymorze Małe. Dotychczas obowiązywała ona tylko na ulicach położonych w jej północnej części (ul. Arkońska, Lęborska, Słupska, Szczecińska, Śląska).

- Strefa Płatnego Parkowania nie oznacza "z automatu" poboru opłat za miejsca parkingowe. Tylko wybrane przez mieszkańców ulice i tylko na ich wniosek, po uzgodnieniu z Radą Dzielnicy oraz z Zarządem Dróg i Zieleni, zostaną objęte poborem opłat za miejsca parkingowe - zastrzegają radni dzielnicy.
Przymorze Małe od wielu miesięcy mierzy się z problemem nadmiaru samochodów należących do pracowników okolicznych biurowców. O tym, że skala problemu jest poważna, świadczy też fakt, że parkujące tam auta oblewane są przez nieznanych sprawców trudno zmywalną cieczą.

Mieszkańcy zainteresowani objęciem poborem opłat ulicy, na której mieszkają, mogą zwracać się z wnioskiem do Rady Dzielnicy.

Opinie (186) 9 zablokowanych

  • (2)

    Ja tam widzę wielu co parkują na terenie SPP w miejscach zakazu parkowania, czyli poza wyznaczonymi płatnymi miejscami postojowymi.

    • 4 0

    • Bo tam nie grozi zadna kara. SM ma to gdzies

      • 1 0

    • ja widzę codziennie wielu którzy parkują w strefie SOD

      za darmo na Głównym Mieście

      • 0 0

  • Jestem ciekawy....

    Czy co kolwiek z uslug miejskich po nowym roku będzie tansze????????

    • 5 2

  • wyborców peło platforma będzie dy mać aż miło a oni i tak ze łzami w oczach znów pójdą na nich głosować

    • 7 2

  • Ciekawe ile mniej, osób jeździ na zakupy w strefy płatnego parkowania? W marketach parkingi darmowe i swobodnie można zrobić zakupy i iść, do kina czy restauracji. Miasto zarabia a mieszkańcy maja mniej, gości. A miejscowym podnieść czynsze od ciszy i wygodnego zamieszkiwania w centrum

    • 1 1

  • w tygodniu nie bywam w miescie bo nie ma poco tam się pchać.

    kiedyś były sklepy, w weekendy dwa razy w roku na spacer by sprawdzić co jeszcze działa i co deweloper zabudował.

    • 3 1

  • to może mandaty za wykroczenia drogowe też podnieść?

    Skoro tu zadziałało, to możliwe, że mandat dla d**ila pędzącego w mieście 130 km/h w wysokości 2.000 zł a nie 500 zł też spowodowałby, że kolejny d**il zastanowiłby się 2 razy przed podobnymi wyczynami

    • 5 1

  • Ja tam poprawy nie widze. chodniki i trawniku pozastawiane jak były tak są (1)

    • 2 1

    • to może konkretnie

      gdzie stoją na trawnikach w Strefie Płatnego Parkowania ?

      • 1 0

  • czy mozna złozyć PIT w innym miescie?

    • 6 1

  • teraz podniosą opłaty i się wyrówna o 20% do przodu

    • 1 0

  • Zacznijmy od tego że 4.zl to 1/3 wynagrodzenia (1)

    Tak tak tyle płacą minimalna więc sama stawka jest złodziejska

    • 6 3

    • w śródmieściu powinno być 3 razy tyle

      • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane