Rejs nawigacyjny, szkolenia w ośrodku w Wielkiej Brytanii oraz ćwiczenia w Norwegii w zakresie obrony przeciwlotniczej i odpierania ataków na wodzie. To ostatnie elementy przygotowań okrętu ORP Gen. Pułaski do służby w Siłach Odpowiedzi NATO. Fregata ma do nich dołączyć w 2019 roku.
W niedzielę ORP Gen. K. Pułaski opuścił Port Wojenny w Gdyni. Załoga fregaty ma doskonalić umiejętności w zakresie obrony oraz odpierania symulowanych ataków okrętów nawodnych, podwodnych czy baterii nabrzeżnych.
- Sprawdzone zostaną okrętowe systemy artyleryjskie, rakietowe i broni podwodnej. Główny nacisk zostanie położony na prowadzenie osłony strategicznego transportu morskiego, poszukiwania i zwalczania okrętów podwodnych, zwalczania celów nawodnych i powietrznych oraz operacji antyterrorystycznych - relacjonuje kmdr ppor. Radosław Pioch, rzecznik 3. Flotylli Okrętów.
Szkolenie w Wielkiej Brytanii, ćwiczenia w Norwegii
Główna część szkolenia załogi ORP Pułaski odbędzie się w brytyjskim ośrodku FOST, który przygotowuje do działań morski komponent Sił Odpowiedzi NATO i działa już od 60 lat. Znajduje się w Plymouth. Jest placówką treningową Royal Navy, ale otwartą na państwa NATO, a także krajów funkcjonujących w ramach Partnerstwa dla Pokoju. Na końcu szkolenia odbędzie się egzamin dla załogi.
Pułaski weźmie udział także w ćwiczeniach Trident Juncture. To cykliczne międzynarodowe ćwiczenie Sojuszu Północnoatlantyckiego. W tym roku zaplanowano je w Norwegii, gdzie przewidziane są operacje na wodach północnego Atlantyku i Bałtyku.
W ćwiczeniu weźmie udział około 40 tys. żołnierzy, 70 okrętów i 130 statków powietrznych z 29 państw członkowskich, a także z Finlandii i Szwecji - państw partnerskich, nienależących do sojuszu, ale współpracujących z nim.
Cel? Siły Odpowiedzi NATO w 2019 roku
Będzie to certyfikacja dla ORP Pułaski, przewidzianego do służby w Siłach Odpowiedzi NATO w 2019 roku. To stała rotacyjna służba czterech zespołów okrętów. Dwa z nich to zespoły fregat, dwa kolejne to zespoły sił przeciwminowych.
- Zadaniem tych wielonarodowych zespołów okrętów jest demonstrowanie solidarności członków sojuszu oraz realizacja jednego z najważniejszych zadań obronnych - zapewnienie bezpieczeństwa strategicznych morskich szlaków komunikacyjnych - dodaje Radosław Pioch.